Zostańmy mamami 2014
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyPuszysta wrote:Aga gratuluje.
Dziękuję Kochana bardzo.
Będę bardzo mocno trzymać kciuki za Was wszystkie aby i Wam się udało, a i Wy trzymajcie za mnie żeby wszystko było dobrze, bo boję się jak cholera...
Nusia, Puszysta, Andzia33 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyAga_Andzia wrote:Dziękuję Kochana bardzo.
Będę bardzo mocno trzymać kciuki za Was wszystkie aby i Wam się udało, a i Wy trzymajcie za mnie żeby wszystko było dobrze, bo boję się jak cholera...
Aguś gratuluję jeszcze raz! super, że Ci się udało, miałaś przeczucie
a powiedz jaki miałaś wynik bety?
U mnie dzisiaj tempka spadła, więc na 100% @ dostanę Boże, kiedy ja zobaczę w końcu moje II kreseczki???????Andzia33 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnya korzystałaś może z porad lekarzy z kliniki leczenia bezpłodności, niechodzi mi o to ze niemożesz mieć dzieci ale oni są tam w stanie wykonać szczegółową analizę cyklu, i dodatkowe badania, moze warto jak długo sie starasz i nie wychodzi, moja koleżanka była w takiej klinice gdzieś w Krakowie i zajęli sia tam nią, niewiem z jakim efektem bo kontakt sie urwał ale warto spróbować.
Andzia33 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
alxa wrote:i bedzie cala polska ;P
ale mi sie czas dluzy bez mojego dzieciaka
ja czasem się zastanawiam czy ona na pewno ma tylko 5 lat... Dzwoniła do mnie wczoraj rano, żeby się zapytać czy na weekend przyjedziemy, więc odpowiedziałam, że nie możemy, bo auto się psuje i nie ma paliwka... stara śpiewka.. no to trudno powiedziała.. a wieczorem dzwoni i "mamo, mamo! przyjedziecie do mnie. Wujek Łukasz Was przywyezie, załątwiłam"
i czy tak myśli dziecko 5 letnie?
Znam to, Miki czasem też jak coś powie to aż zatyka z wrażenia. Zupełnie jakby miał 15 lat,a nie 4 z kawałeczkiemAndzia33 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyKotkaPsotka wrote:Dziewczyny a trzymacie nogi w gorze po stosunku? Ja mam tylozgiecie macicy wiec mi ginekolog powiedziala ze byloby wskazane to u mnie.
-
alxa wrote:po piersze ciąży.. na szczęście.. małą urodziłam w 2008 a leczyć się zaczęłam na początku 2012
Pytam sie bo ja tez jestem po leczeniu raka szyjki macicy i czesciowej amputacji. W ciaze zaszlam 6 lat po leczeniu. Mialam zalozoy szew bo szyjka krotka. Urodzilam w 26 tygodniu. Na szczesie z malym wszystko ok. Ma teraz 2 latka i super sie rozwija.
Teraz staramy sie o drugi i bardzo sie boje. Oczywiscie wierze tez, ze wszystko bedzie ok. Mam wszystko zaplanowane. Mama ma przyjechac i pomoc mi przy synku, zebym mogla jak najwiecej odpoczywac w ciazy.
Jestem ciekawa czy tobie lekarze mowili cos o zagrozeniu jak bedziesz w ciazy w zwiazku z tym?
Pozdrawiam wszystkie staraczki -
nick nieaktualnyAniqa wrote:a korzystałaś może z porad lekarzy z kliniki leczenia bezpłodności, niechodzi mi o to ze niemożesz mieć dzieci ale oni są tam w stanie wykonać szczegółową analizę cyklu, i dodatkowe badania, moze warto jak długo sie starasz i nie wychodzi, moja koleżanka była w takiej klinice gdzieś w Krakowie i zajęli sia tam nią, niewiem z jakim efektem bo kontakt sie urwał ale warto spróbować.
Tak Kochana, ja już długo się leczę, ponieważ choruję na endometrioze, jestem już po 2 latarotomiach i 1 laparokopii, także nie jest za ciekawie. Wg lekarzy zostaje mi tylko in vitro, bo mam dużo zrostów pooperacyjnych, więc pewnie na tym się skończy.Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 lipca 2013, 11:40
-
nick nieaktualnyNusia przykro mi...
ja sie musze wybrac do mojego GP i mu nagadac ze sie tyle juz staramy i niech mnie gdzies wysle.... ale poczekam jeszcze ze dwa miesiace...
okropnie sie czuje... strasznie mnie boli z prawej strony... co chwile mam dreszcze i pot sie ze mnie leje, trzesa mi sie race...cale ramiona.... ide sie polozyc...Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 lipca 2013, 11:44
Andzia33 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny