Zostańmy mamami 2014
-
WIADOMOŚĆ
-
Maka wiem ze sie obawiasz no ale zawsze trzeba myslec pozytywnie...choc w niektorych sytaucjach czlowiek załamuje rece...bezsilnosc itd(rozumiem.Cie doskonale)Ale trzeba brnac do przodu jezeli wyjdzie paciorkowiec to z antybiogramu dostaniecie celowany antybiotyk antybiotykoterapia pozniej znow powtorne badania i zobaczysz bedzie dobrze....wtedy inseminacja....Ja trzymam moooocno kciuki....przede mna tez kupe niewiadomych zabieg?kiedy?co wyjdzie czy zrosty czy cos innego?czy beda skutki ach kuuupe pytan bez odpowiedzi.....Badzmy silne!!!Maka wrote:Tak ale boję się, że to paciorkowiec- tak jak u męża. Wyleczyć ponoć to cholerstwo trudno.. A my chcemy podchodzić do inseminacji w najbliższym czasie.
Anutka, Andzia33 lubią tę wiadomość
-
ja też! ja też! jajnik boli że aż miłoAnia_84 wrote:Oki ja dziś zaczynam
bo jakos dziiwnie mnie jajnikos boli ...
I wzrosł mi apetyt na sexiora
Anutka, Andzia33 lubią tę wiadomość
-
ilonek wrote:Co na to mowi Twoj ginekolog?Moze trzeba zrobic hormony(testpsteron prolatyna progesteron itd)...Ciebie trzeba przebadac jak i męza bo to róznie bywa....
mój ginekolog nic nie mówi,na usg jest wszystko ok. prolaktynę też mam ok. zaczęłam brać femifertil -
Witajcie dziewczyny po dłuższym czasie
Troszke zaniedbalam ostatnio forum i pamietnik co u mnie ale mysle ze to nadrobie
na początku września zarejestrowalam sie do lekarza bo juz 3 lata nie bylam ...dostalam sie na 11 pazdziernika ...poszlam na kontrole.. powiedziałam lekarzowi ze z mężem staramy sie o bobaska i nic...zapisal mi skierowanie na badania hormonalne po czym zaprosił mnie do badania ... najpierw na fotel potem na kozetke ..same wiecie jak to wyglada
i jednym razem zaskoczenie i moje i lekarza gdzie stwierdza on 5 tydzien ciazy
wielkie szczęście i łzy
dzis rozpoczelam 7 tydzien z malenstwem ..widzialam juz bijace serduszko
CUD
Andzia33, Anutka lubią tę wiadomość
-
Justka wrote:Witajcie dziewczyny po dłuższym czasie
Troszke zaniedbalam ostatnio forum i pamietnik co u mnie ale mysle ze to nadrobie
na początku września zarejestrowalam sie do lekarza bo juz 3 lata nie bylam ...dostalam sie na 11 pazdziernika ...poszlam na kontrole.. powiedziałam lekarzowi ze z mężem staramy sie o bobaska i nic...zapisal mi skierowanie na badania hormonalne po czym zaprosił mnie do badania ... najpierw na fotel potem na kozetke ..same wiecie jak to wyglada
i jednym razem zaskoczenie i moje i lekarza gdzie stwierdza on 5 tydzien ciazy
wielkie szczęście i łzy
dzis rozpoczelam 7 tydzien z malenstwem ..widzialam juz bijace serduszko
CUD 
GRATULACJE -
Gratuluje :-)widac ze trzeba odpuscic i wyluzowac...bez nakrecania sieJustka wrote:Prawie rok
i bylam tu czestym gosciem ..mierzylam temperature codziennie... i wszystkie srodki jakie idzie... testy owu..itd wkoncu odpuscilam sobie
i sie udalo 











