Zostańmy mamami 2014
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnybardzo prosze.... chociasz u ciebie jest spoko.patrianna wrote:Jest! Jest Druga Kreska Troche Bledsza Niż C Ale Jest! za dwa dni powtórze test i zobaczymy i na bet w pon pobiegne sprawdzić jak rośnie
Kochane trzymam kciuki za Was,a za Ciebie Nusia dwa razy bardziej, bo przecież musi być kiedyś dobrze
Milego dnia
Andzia33 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnygratuluje.... im zazdroszcze.... latwo powiedziec -wyluzuj- kiedy tak naprawde sie nie da... i jesli starałas sie tak długo to powinnas to wiedziec.... ja nie potrafie wyluzowac po stracie i po dwoch biochemicznych...po zapaleniu macicy i jajnikow i cyklach takie jak sa...kasia2626 wrote:Dziewczyny nie martwcie sie... kazda z was jeszcze bedzie miala dzidziusia.... ja staralam sie ponad rok... i w koncu zaszlam w ciaze...teraz jestemn w 12 tyg
musicie tylko wyluzowac i cieszyc sie z zycia
Jeszcze raz gratuluje i zycze spokojnej ciazy
Andzia33 lubi tę wiadomość
-
Stinka wrote:Wirbazka jak krótka jest ta faza? Z tego ci wiem jeśli trwa co najmniej 10 dni to jest ok. Moja ostatnia trwała 11 wdg ovufriend ale ja uważam, ze owulacja była dzień pózniej niż obu zaznaczyła więc faza trwała 10 dni.
U mnie owulacja będzie za jakieś 10 dni więc mezusia od dziś maltretuje
waha mi się między 9 a 11dni...
Ja nie wiem kiedy będę miała owulke bo mam nieregularne cykle, ale popęd mamy spory więc co jakiś czas dostarczamy świeżych plemiczków hehehheh
-
nick nieaktualnyponizej 10 dniu juz jest za krotka bo do zagniezdzenia moze dojsc pomiedzy 6 a 12 dpo...wirbażka wrote:waha mi się między 9 a 11dni...
Ja nie wiem kiedy będę miała owulke bo mam nieregularne cykle, ale popęd mamy spory więc co jakiś czas dostarczamy świeżych plemiczków hehehheh -
nick nieaktualny
-
Puszysta wrote:nie brałam i tutaj mi nie dadza... dopiero jak wysla mnie do specjalnej kliniki co raczej szybko nie nastapi
wiem właśnie że po niżej 10dni to już lipa... hmmm tutaj jak się idzie za 1 razem do lekarza czy na podregulowanie cykli, czy właśnie na za krótką faze lute to każdy daje, któreś z tych tabletek zresztą są bez recepty i każdy może sobie kupić... ale sama chyba nie będe brać poczekam co będzie w tym cyklu a potem pójdę do gina -
nick nieaktualnyno niestety w Irlandii jest inaczej.... jak nie powiesz lekarzowi ze starasz sie ponad rok to powie ci- to idz sie taraj czesciej i wyluzuj-wirbażka wrote:wiem właśnie że po niżej 10dni to już lipa... hmmm tutaj jak się idzie za 1 razem do lekarza czy na podregulowanie cykli, czy właśnie na za krótką faze lute to każdy daje, któreś z tych tabletek zresztą są bez recepty i każdy może sobie kupić... ale sama chyba nie będe brać poczekam co będzie w tym cyklu a potem pójdę do gina
mam zamiar isc do lekarza bo moje cykle mnie denerwuja... raz 52 dni potem 36(biochemiczna) potem 16.... raz zdazylo sie nawet 65 dni... a jak mialam zapalenie macicy i jajnikow to przez 4 miesiace nie mialam okresu... niech mi chociasz badania zrobi... -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyPuszysta wrote:kochana bedzie dobrze.... musi byc... tule
Gin kazał mi powtórzyć test 24-25...i tak też zrobię
Kurcze...sama nie wiem co mam o tym myśleć bo nadal mam bolące strasznie sutki, ból brzucha, lekkie mdłości dzisiaj i temp utrzymuje się na 37 więc objawami wychodziłoby na ciążę, ale mam przeczucie że w ciąży nie jestem...sama nie wiem
-
nick nieaktualnyPuszysta wrote:ja sie tylko boje zeby nie dal mi tabletek anty na "podregulowanie cykli" bo to nic nie da -__-
mi też kilka miesięcy temu przepisał anty, kupiłam ale nie wzięłam jednak ani jednej tabletki bo się strasznie bałam że przez to będzie jeszzce gorzej -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnywidzę Wirbażka, że mamy dziś taki sam zapał do pracy...też mi się strasznie nic nie chce...nie wiem co mi się dzieje, jak zerkniecie na mój wykres to same zobaczycie że od dłuższego czasu codziennie jestem zmęczona i to do tego stopnia, że jak tylko poarłabym głowę o biurko to potrzebowałabym max 5 minut i śpię, a ja nigdy w dzień spać nie mogłam...nie mam pojęcia co się ze mną ostatnio dzieje...miała któraś z Was tak, żeby miesiąc czasu dzień w dzień być zmęczoną i niewyspaną??
-
Aga_Andzia wrote:widzę Wirbażka, że mamy dziś taki sam zapał do pracy...też mi się strasznie nic nie chce...nie wiem co mi się dzieje, jak zerkniecie na mój wykres to same zobaczycie że od dłuższego czasu codziennie jestem zmęczona i to do tego stopnia, że jak tylko poarłabym głowę o biurko to potrzebowałabym max 5 minut i śpię, a ja nigdy w dzień spać nie mogłam...nie mam pojęcia co się ze mną ostatnio dzieje...miała któraś z Was tak, żeby miesiąc czasu dzień w dzień być zmęczoną i niewyspaną??
no właśnie ja tak mam, że nic mi się nie chce, zmęcozna jestem ile bym nie spała to i tak wstaje nie wyspana, jak zawsze ubolewałam, że mąż ma 2 zmiany tak teraz się ciesze czasami, bo wracam biorę kocyk, włączam jakiś babski film i wegetuję ... jakoś chęci nie mam do niczego -
ja mam dzisiaj wolne od dziecka:) teściowa wzięła mi moją córke do siebie na caaały boży dzień mąż w pracy to mogę poświęcić troszkę czasu na zakupy i czas dla siebie ahh jak miło słonko świeci tylko jakby łaskawie brzuch przestał mnie boleć to by było miło
wirbażka, Andzia33 lubią tę wiadomość
-
Aga_Andzia wrote:Ja się kiedyś wykończe...dziś byłam u gina i okazało się, że jednak nie jestem w ciąży!!!
Wyszło na to, że mam efekty uboczne po zastrzyku choragonu w połączeniu z lekami na krew, stąd powiększona macica, częstomocz, bóle sutków i podwyższona temperatura oraz podwyższona beta hcg!!! Nawet nie przypuszczałam, że jest coś takiego możoliwe, ale jak widać u mnie wszystko może się zdarzyć!!!! Szkoda tylko, że zdarzają się same złe rzeczy...Nie mam już do tego wszystkiego siły, a tak się cieszyła, a tu okazuje się że mam wszystkie objawy a ciąży brak...już mam dosyć, poddaje się!!
Aga, o Bidulu, jak ja Ci współczuję. Czy lekarz na pewno się nie pomylił?? Ja bym to jeszcze sprawdziła u innego doktorka.
Życzę Ci duuużo siły i wytrwałości! Tulę mocno, żeby zarazić
