Z GŁOWĄ O SUPLEMENTACH
35 +
-
WIADOMOŚĆ
-
ja też chętnie! dam dobre referencjemoremi wrote:Bry
Przyjme pracowitą panią na darmową praktykę do sprzątania, prasowania i gotowania. Ktoś coś?
Simba, Mega, stara.krycha, efcia lubią tę wiadomość
2 IUI, 4 IVF ICSI. 70 cs..Naturalsik!!! Mamy Dziedzica!
-
Bardzo lubie w jezyku polskim slowo "znakomity"Reni wrote:plan znakomity, ale ja przecież pić nie mogę
http://naforum.zapodaj.net/thumbs/289c937309ef.jpg
W ogole uwielbiam ten jezyk
Reni, dorbie, Mega, Krakonka, moremi, Aasiula, kkisia, efcia lubią tę wiadomość
-
sałatka waciowa z kolorowych makaronów, rukoli, fety i suszonych pomidorów - jest w przepisach - pycha !!!Simba wrote:Ja nie mam nic do jedzenia, ale cos sobie zorganizuje.
Chodzi za mna jakas salatka z makaronem. Ma ktos jakis przepis? Tylko bez majonezow proszWiadomość wyedytowana przez autora: 2 lipca 2015, 10:31
Simba, dorbie, moremi, Aasiula, kkisia, efcia lubią tę wiadomość
-
Reni wrote:Ja do Krakonki
Dzięki
A mogę coś zrobić, żeby mnie słuchała? Przelewać w mój głos autorytet, albo stanowczość, albo dawać jej jedzenie ( znaczy tylko ja)? Albo się modlić...
Z Małgosią przebywa niezbyt długo, tyle, co ją wpuszczam w dzień do domu i zawsze obserwuję. To nie jest agresywna suka, nie wobec ludzi. Jest za to niezwykle "terytorialna". Nie lubi innych psów. Ale po 4 dniach przestała szczekać na moje koty, choć nadal ma je ochotę zjeść. Ale napięcie wyraźnie opadło, bo one się już nie jeżą.
Ja rozumiem, że ona szczeka. Zawsze siedziała w mieszkaniu, a teraz jest na polu i tyle rzeczy jest do skomentowania. Inne psy też szczekają, to ona grzecznie odpowiada. Ja może nie jestem psiarą, ale to nie jest tak, że nie lubię psów. Po prostu nie umiem z nimi rozmawiać i wolę je lubić z daleka, a na pewno nie u siebie w domu.
W nocy byłam z nią na spacerze (ciągnie, ale przynajmniej inne psy nie łażą, więc nie muszę się denerwować), a potem zabrałam do domu (w nocy szczeknęła parę razy na koty. Trudno ). Opcja z bramkami się sprawdziła, pies nie chodzi na górę ani do dużego pokoju - moje koty nie mogą zostać całkiem wyrugowane z własnego domu. Wypuściłam ją na pole dopiero o 9 - chyba w dzień psy mogą szczekać...? Już jest po spacerze, koło południa pójdzie na następny. Myślę, że 4 w tym jeden bardzo długi, powinny ją zaspokoić.
Jak będzie tak, że w dzień na polu siedzi a na noc ją biorę to sobie damy radę przez ten czas. Będzie dobrze Jutro idę na plac, może jej kupię jakieś ucho świńskie czy co tam się daje psom do gryzienia. Może kość z krowy?
Reni, moremi, paszczakin, Sabina, ComeToMeBaby, stara.krycha, SolarPolar, kkisia, efcia lubią tę wiadomość
Syn 16.08.99
Córka 21.05.2013 -
nick nieaktualny
-
Sabina wrote:Witam
Krakonka w końcu się odezwalas widzę że u Ciebie nie potrafi być spokojnie 
zdrowka dla Malgosi
Dzięki od Małgosi:)
Tak, już to tu słyszałam z tym spokojem. Chodzi mi to po głowie. Taki może mam charakter, lubię wyzwania.
Problem raczej tkwił w podejściu, zbyt nerwowym. Ale nad tym pracuję i jest o niebo lepiej
Odpowiadałoby mi tak, że wokół może się dużo dziać, a ja jak w oku cyklonu, zenolotos
Opanowałam już pierwszą postawę jogi
moremi, Sabina, ComeToMeBaby, kkisia, efcia lubią tę wiadomość
Syn 16.08.99
Córka 21.05.2013 -
Reni wrote:aaa i muszę napisać jakiś obraźliwy, ale kulturalny tekst na kartce
wywieszę na klatce
jakaś pała niemyta przypomniała sobie wczoraj o 23, że musi coś powiesić na ścianie
moje zatyczki do uszu przegrały z udarówką
kurwa co naród zjebany!
jakieś pomysły?
Odpuść. Chyba że znów to zrobi.
No i zawsze możesz wezwać policję
Syn 16.08.99
Córka 21.05.2013 -
Krakonka
tu nawet nie chodzi o obserwację psa
musisz od razu korygować zachowanie dziecka (żeby nie właziło na psa, nie ciągnęło za uszy czy łapy)
bo nawet rzucenie do psa ostrego "nie" może nie zadziałać, to są sekundy
miesiąc to za mało, żeby wypracować pewne zasady
tym bardziej, że ona wyczuwa, że masz do niej dystans itp
pies potrzebuje przewodnika w stadzie
ważna jest konsekwencja i krótkie komendy
ludzie często krzyczą np Aza choć tutaj nie wolno tego ruszać, bo się udławisz, a pies się patrzy zdezorientowany, po czym stwierdza, że chyba nie do niego i robi swoje
mój pies wie, że nie może szczekać i jest taki cwany, ze jak nadaje na balkonie to patrzy w stronę mieszkania czy nas nie ma a jak się pojawiamy, to udaje, że to nie on haha np. śpi. Dostaje bana na balkon i ma iść do siebie.
dużo spacerów powinno trochę pomóc
przeżyjecie
kości nie polecam - nie przypilnujesz, żeby zabrać tę część z rurką i perforacja gotowa
Wiadomość wyedytowana przez autora: 2 lipca 2015, 10:50
dorbie, moremi, Simba, Sabina, Krakonka, Mega, stara.krycha, kkisia, efcia lubią tę wiadomość
2 IUI, 4 IVF ICSI. 70 cs..Naturalsik!!! Mamy Dziedzica! -
Hmm a moj zre kości od zawsze. I to różne.Nie dostaje jedynie tych z kurczaka ostrych . Chuj nie włascicielka ?Reni wrote:w
ludzie często krzyczą np Aza choć tutaj nie wolno tego ruszać, bo się udławisz, a
kości nie polecam - nie przypilnujesz, żeby zabrać tą część z rurką i perforacja gotowa
Krakonka lubi tę wiadomość
-
Dzien dobry
Czwartek to u mnie piatek
Bede jadla bagietke (kiwi juz bylo) na lunch sledz w pomidorach, salata normalna z pomidorami, ogorkami i sosem vin oraz maliny.
Na obiad mam jeden stek to musze dac go malemu
. Ale m wrocil i cos przywiozl, bo pod lodowka zwalil wieczorem wiec mniemam ze fud jakis
Reni wywies plakacik home made widoczny bardzo i napisz, Uprzejmie uprasza sie....i, ze jak nie uszanuja ciszy nocnej to czyjas glowa spadnie.
Simba, moremi, stara.krycha, Mega, kkisia, efcia lubią tę wiadomość
Bedzie tak, jak chcesz zeby bylo. -
no widzisz, akurat miał szczęście
nie mówię, że zawsze ma się coś stać, ale
mojej siostry pies miał 2 razy akcję (na szczęście obeszło się bez operacji), ale przez parę dni bardzo męczył się, zanim leki zaczęły działać
jak jeździliśmy na chemię, to parę razy przywieźli psy po kościach, własnie z porozrywanymi jelitami
i to nie były kości z kurczaka, tylko te takie gnaty (po obgryzieniu chrząstek zostaje rurka), które po rozgryzieniu zmieniają się w drzazji
widziałam na własne oczy cierpiące psy i wolę nie ryzykować
kapturnica wrote:Hmm a moj zre kości od zawsze. I to różne.Nie dostaje jedynie tych z kurczaka ostrych . Chuj nie włascicielka ?Wiadomość wyedytowana przez autora: 2 lipca 2015, 11:09
moremi, Krakonka, efcia lubią tę wiadomość
2 IUI, 4 IVF ICSI. 70 cs..Naturalsik!!! Mamy Dziedzica! -
własnie napisałam
Magdala wrote:
Reni wywies plakacik home made widoczny bardzo i napisz, Uprzejmie uprasza sie....i, ze jak nie uszanuja ciszy nocnej to czyjas glowa spadnie.
kapturnica, moremi, Sabina, Magdala, kkisia, efcia lubią tę wiadomość
2 IUI, 4 IVF ICSI. 70 cs..Naturalsik!!! Mamy Dziedzica! -
Moj jest tak maly ,ze taki gnat to tylko moze zlizywacReni wrote:no widzisz, akurat miał szczęście
nie mówię, że zawsze ma się coś stać, ale
mojej siostry pies miał 2 razy akcję (na szczęście obeszło się bez operacji), ale przez parę dni się bardzo męczył zanim leki zaczęły działać
jak jeździliśmy na chemię, to parę razy przywieźli psy po kościach, własnie z porozrywanymi jelitami
i to nie były kości z kurczaka, tylko te takie gnaty (po obgryzieniu chrząstek zostaje rurka), które po rozgryzieniu zmieniają się w drzazji
widziałam na własne oczy cierpiące psy i wolę nie ryzykować
efcia lubi tę wiadomość
-
Przed chwilą napisała mi koleżanka, której bardzo mocno kibicowałam, że jest bladzioch
kapturnica, Reni, Sabina, Krakonka, Simba, Zofia8, Aasiula, paszczakin, ComeToMeBaby, Mega, Magdala, ania.g, gretka, kkisia, beates, efcia lubią tę wiadomość
-Jack, jestem w ciąży!
-Nie przypominam sobie, żebyśmy...
-Byłeś pijany!
-Aż tak - nigdy! -
nick nieaktualny
-
zien dobry, witam sie z tropikow.. wczoraj wietrzylismy upaly prawie do polnocy (saczac biale z lodowata woda gazowana), a dzis obudzilam sie ze znaczkiem "honorowy dawca krwi" przyklejonym przez komary. A niby ich w tym kraju nie ma, bo jakiegos kilerskiego proszka zarzucaja do wiekszosci zbiornikow wodnych..
nad morze pojedziemy jutro, dzis musze kupic jakies ciemne rolety do sypialni, bo mi dziecko mowi "jak spac matka, jak slonce napier....a".. i werande trzeba odpajeczyc, bo przeplyw powietrza musi byc udrozniony..
moremi, Sabina, Simba, kapturnica, Aasiula, stara.krycha, Mega, Magdala, gretka, kkisia, beates, efcia lubią tę wiadomość
Jeśli czegoś nie wolno, a bardzo się chce, to można
Naszlo mnie upiec chUopu jeszcze karpatke.Chyba mnie pojebało bo dodatkowo sie dogrzewam 
