35 +
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyFajniekkisia wrote:A nie mialam jak dac znac wczesniej , bo po wyjsciu z klinik mialam telefon z urzedu pracy , ze mam sie zglosic bo maja dla mnie oferte
Wiec siup w auto i do urzedu
i jakby nie patrzec ostatnio tez byl urzad i klinika
Dostalam oferte stazu jako rejestratorka medyczna z gwarancja zatrudnienia u mnie na osiedlu
Oczywiscie juz tam bylam i jutro po 14 bede wiedziec wiecej
przeszlam test pisania na kompie
i inne pierdoly
Jak sie dostane to zaczynam 1 wrzesnia

Tylko żebyś tam jakiegoś cholerstwa nie złapala jak będziesz w ciązy, bo wiesz, ze jak się pracuje w przychodni, to pierwszy sezon mozna wirusy łapać? Nie chcę Cię straszyć, ale jak tylko zaczniesz od 1.09 to od razu szczep sie pko grypie
stara.krycha, Elfik, moremi lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
BoooziaBozia wrote:Podobnie, jak Wacie - mnie też wywołano z kąpieli wieczorem - bo na gwałt Kajtek coś tam coś tam. Wyszłam - załatwiłam sprawę i poszłam spać...rano zebranie w pracy - wierchuszka - sraty pierdaty....przynudzanie - więc zaczęłam się przyglądać sobie i patrzę - a ja w krótkiej spódnicy - wystają nogi...jedna ogolona, a druga nie.... - ja pierdziu - myślałam, że zejdę na zawał...tak więc zakręcenia ciąg dalszy

dorbie, macduska, Mega lubią tę wiadomość
-
Eee tam, ja cię bardzo rozumiem. Też mam to natręctwoElfik wrote:Teraz nowa lepsza ja musi zdecydować się na szafę na wymiar, bez szukania idealnej linii, koloru, lustra, szyn..
Jak powiedział mój małż, to jest tylko SZAFA.. i chyba ma rację
moremi lubi tę wiadomość
-
Suuuuupermacduska wrote:Witam w samo południe. Już po komisji.
Panie były miłe, uprzejme i punktualne. Wypytwały Młodego jak się czuje w szkole, z czym ma trudności.
I mój dzieć stwierdził, ze jedyna trudność to niektóre zadania z matematyki a tak poza tym wszytko świetnie.
Dzięki za kciuki i wsparcie!
Mega lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyTo ja bym wolała wrócić szybciej, bo jak dobra praca, to trzeba o nią dbaćola_35 wrote:Tak się cieszyłam że będę rok na macierzyńskim, córka od września przyszłego roku zaczyna szkołe i cieszyłam się że będę w domu i ją dopilnuje, a tutaj niespodzianka. Wiesz jak zatrudnia nową osobę to różnie może być z moim powrotem.... A jak kolega z pracy , który robi co innego, to na pewno mam powrót gwarantowany.Z dwójką małych dzieci ciężko znaleźć pracę. A tutaj mam tak , że generalnie mnie aż tak nie kontrolują co robię, mogę w czasie pracy jak jestem na miejscu podjechać do lekarza, do domu, zacząć prace o 9 nie o 8 itd. Fakt , że pracuje nawet w domu po powrocie ale coś za coś. Myślę że znajdę dobrą Nianie do dwójki.
Elfik lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
Z GŁOWĄ O SUPLEMENTACH









