Z GŁOWĄ O SUPLEMENTACH
35 +
-
WIADOMOŚĆ
-
aguś ja nie pomogę - bo nigdy nie miałam absolutnie żadnych problemów ze skórą i- no może czasami robi mi się łupież - jak kupię jakieś durne reklamowane szampony...no i tyle...a i 2 razy w życiu miałam wszy - raz na kolonii złapałam, a drugi raz - jak miałam praktyki w przedszkolu od dzieciaków...
Bliska 77, Simba, Mega lubią tę wiadomość
-
Bliska współczuję bardzo. U mnie co prawda tylko pies ma atopie, ale ostatnio było tak źle, że płakałam jak go smarowalam. Teraz jest najgorszy czas
Chyba pozostaje przeczekać.
Bliska 77, Sabina, Mega lubią tę wiadomość
2 IUI, 4 IVF ICSI. 70 cs..Naturalsik!!! Mamy Dziedzica!
-
A ja lupiezu nigdy nie mialam, a wszy tez dwa razyBozia3 wrote:aguś ja nie pomogę - bo nigdy nie miałam absolutnie żadnych problemów ze skórą i- no może czasami robi mi się łupież - jak kupię jakieś durne reklamowane szampony...no i tyle...a i 2 razy w życiu miałam wszy - raz na kolonii złapałam, a drugi raz - jak miałam praktyki w przedszkolu od dzieciaków...
Raz zlapalam na basenie a drugi raz u fryzjera, fajowo bylo
Bozia3, Sabina, moremi, Mega lubią tę wiadomość
-
No my niestety wszyscy, maz najgorzej, starsza corka ma na udach ale tak do ogarniecia, mlodsza na brodzie a ja na rekach, popekana skorq to jest to, malina po prostuReni wrote:Bliska współczuję bardzo. U mnie co prawda tylko pies ma atopie, ale ostatnio było tak źle, że płakałam jak go smarowalam. Teraz jest najgorszy czas
Chyba pozostaje przeczekać.
Kurde nie moge pisac, bo dziecko mnie lize po twarzy, chyba za duzo przebywa z psem...
Reni, Bozia3, stara.krycha, ania.g, macduska, moremi, Simba, Mega, Arwena, BISCA, efcia lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
taak też miło wspominam....ja mam bardzo dosyć gęste włosy i miałam długie....to był kosmos - mama nie chciała mi obciąć - więc po kuracji tymi śmierdzielami - co wieczór wyczesywała mi grzebieniem gnidy zdechłe...masakra...Bliska 77 wrote:A ja lupiezu nigdy nie mialam, a wszy tez dwa razy
Raz zlapalam na basenie a drugi raz u fryzjera, fajowo bylo
Bliska 77, Sabina, moremi, kapturnica, Mega, efcia lubią tę wiadomość
-
Tak tak, Reni nakreca interes dla Burszty, zyskami sie podzielaSabina wrote:Zero litości zero . My w końcu na kozetce u Burszty skończymy. Przez to czekanie.
Bozia3, Sabina, stara.krycha, moremi, kapturnica, Mega, BISCA, efcia, Bursztyn lubią tę wiadomość
-
U mnie bylo podobnie, pamietam ze ocet poszedl w ruch ale wlosy byly po nim cudownie smierdzace ale rowniez cudownie blyszczace, to byly czasy...Bozia3 wrote:taak też miło wspominam....ja mam bardzo dosyć gęste włosy i miałam długie....to był kosmos - mama nie chciała mi obciąć - więc po kuracji tymi śmierdzielami - co wieczór wyczesywała mi grzebieniem gnidy zdechłe...masakra...
Bozia3, moremi, Mega, Bursztyn lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyHej!
Witam się dyzurowo Małgos, mym kobiety pracujące 
Kapta, zamienię się na upały u nas caly czas 20-23 i ten zimny wiatr. Wczoraj poszliśmy na Starówkę, niby gorące słońce, ale takie przeciągi, że zmarzlismy. Za to zjadłam sobie moja ulubiona zupę kukurydziana w Pueblo, fajnie tam
Mąż przywiózł z gór taki pyszny Bundz, wciągnęłam sporo i zaczęłam się zastanawiać czy on z mleka pasteryzowanego, ale K. mówi, że jak się robi ten bundz, jak twaróg przecież, to trzeba mleko doprowadzić do wrzenia, więc w tej temp szybciej dochodzi do wybicia bakterii.
Yesenia, wiem jak to jest, jak się bardzo chce i nic albo czekać trzeba. Poluzuj, ćwicz się, zaczęłas, skończ, nie możesz teraz się poddać, ale nie może to zawładnąć Twoim życiem, wpadniesz w obsesję i zostaniesz sama, poczujesz, że z bliskimi nic Cię nie łączy, oni będą mieli swoje sprawy. Myśl o swoim celu, ale zrób sobie plan, podziel miesiąc na części.
Też miałam sucho po Clostilbegyt, uzywalam żelu Conceive tego w aplikatorze dowcipnym.
Nie poddawaj się i nie wkręcaj
Bliska 77, Bozia3, macduska, moremi, kapturnica, Mega, efcia, megan8, ComeToMeBaby lubią tę wiadomość
-
jakoś nie mam parcia, no i wiara w gruzach....czekam na @ - jeśli nie dostanę, to w poniedziałek zatestuję - ale jakoś realnie nie liczę na wiele...no i strach mam w sobie - jak sobie pomyślę - jakby co - to co mnie czeka...Bliska 77 wrote:Trzeba wytrzymac, zajac sie czyms i wytrzymac, a tak w ogole Ty kiedy?????
Bliska 77, macduska, moremi, Simba, Mega lubią tę wiadomość
-
Bedzie dobrze, fajnie ze nie masz cisnienia ale sama wiesz, ze nigdy nic nie wiadomo, przyznam sie do czegos, tez coraz czesciej rozmyslam o kolejnej dzidzi ale niestety, musze twardo stapac po ziemiBozia3 wrote:jakoś nie mam parcia, no i wiara w gruzach....czekam na @ - jeśli nie dostanę, to w poniedziałek zatestuję - ale jakoś realnie nie liczę na wiele...no i strach mam w sobie - jak sobie pomyślę - jakby co - to co mnie czeka...
Bozia3, Sabina, moremi, Mega lubią tę wiadomość
-
no wiesz...u mnie to już nawet ostatnim dzwonkiem nie można nazwać....chyba ostatni oddech kaczuchy...Bliska 77 wrote:Bedzie dobrze, fajnie ze nie masz cisnienia ale sama wiesz, ze nigdy nic nie wiadomo, przyznam sie do czegos, tez coraz czesciej rozmyslam o kolejnej dzidzi ale niestety, musze twardo stapac po ziemi
Bliska 77, Sabina, moremi, Simba, kapturnica, Mega, Bursztyn lubią tę wiadomość
