35 +
-
WIADOMOŚĆ
-
Bozia a dlaczego musisz stymulowac sie hormonami? Mialas jakies probelmy wczesniej? czy to po prostu na wspomaganie...tak pytam bo widze ze tutaj duzo jest kobietek co jedza te wszystkie leki no i Reni tez juz chyba....
....a ja wierze w znaki....wierze w cuda i wierze ze wszsytko bedzie dobrze ze mna i dziewczynkami tutaj tez
tak sobie siedze i jakos mi tak blogo, herbatke z soczkiem malinkowym pije a moj ukochany obiadek plichci..eh dobre kochane zycie
Bozia3 wrote:Iwone masz faktycznie niezły wykres... Młodym się nie przejmuj - jeszcze wiele razy upadnie i coś sobie zrobi...mój kilka lat temu też w Zakopcu dał czadu...w domku góralskim zleciał ze schodów na strych z samej góry i spadł głową o podłogę...widziałam to i myślałam, że dostanę zawału - tymczasem nic mu się nie stało...a kilka lat później niewinnie potknął się o próg i miał wstrząs mózgu...także to różnie bywa...
Panda - strata pracy to na pewno jakiś znak...ja odstawiam teraz ziółka, bo za dużo rośnie mi tych pęcherzy...jak przestanę stymulować się hormonami, to do nich wrócę....
Ja zaczęłam dziś nowy cykl - z jednej strony lepiej, bo już koniec niepewności, z drugiej - szlag mnie chce trafić, że znowu nic...
Okazuje się, że jednak był to pęcherzyk, który został z poprzedniego cyklu...zobaczymy, co będzie w 12 dc jak pójdę znów na USG
MIłęgo weekendu dla wszystkichWiadomość wyedytowana przez autora: 15 sierpnia 2013, 14:00
inessa, caffe, bliska77 lubią tę wiadomość
-
Panda ze względu na wiek.....mój i partnera....ja miałam w miarę normalnie owulacje, ale jajko rosło dosyć opornie...clo wzmacnia te jaja, często są po dwa, więc szansa większa, że choć jedno się załapie...więc tak zarządziła ginka - ze 2 cykle normalnie, potem 3 cykle z clo, żeby rosły jaja i żeby obserwować czy pękają - to wszystko się potem przydaje do ewentualnej inseminacji, do której też się kobietę stymuluje - i tu już ginka będzie mieć pogląd na mnie po 3 cyklach - jak rosną jaja, ile ich i kiedy pękają - wtedy łatwiej zaplanować inseminację...wyniki M są w normie, ale morfologia tylko 5 procent - to też norma, ale szału nie ma....więc to wszystko po to....Panda wrote:Bozia a dlaczego musisz stymulowac sie hormonami? Mialas jakies probelmy wczesniej? czy to po prostu na wspomaganie...tak pytam bo widze ze tutaj duzo jest kobietek co jedza te wszystkie leki no i Reni tez juz chyba....
....a ja wierze w znaki....wierze w cuda i wierze ze wszsytko bedzie dobrze ze mna i dziewczynkami tutaj tez
tak sobie siedze i jakos mi tak blogo, herbatke z soczkiem malinkowym pije a moj ukochany obiadek plichci..eh dobre kochane zycie
inessa, caffe, bliska77 lubią tę wiadomość
-
ok rozumie, kurcze, jakie to wszystko skomplikowane, ale widze ze jestes juz tak zorientowana w tym wszystkim ze teraz tylko czekac na wyniki pozytywne...zycze bardzo i jak najszybciej pomyslnego zielonego zakonczenia
Bozia3 wrote:Panda ze względu na wiek.....mój i partnera....ja miałam w miarę normalnie owulacje, ale jajko rosło dosyć opornie...clo wzmacnia te jaja, często są po dwa, więc szansa większa, że choć jedno się załapie...więc tak zarządziła ginka - ze 2 cykle normalnie, potem 3 cykle z clo, żeby rosły jaja i żeby obserwować czy pękają - to wszystko się potem przydaje do ewentualnej inseminacji, do której też się kobietę stymuluje - i tu już ginka będzie mieć pogląd na mnie po 3 cyklach - jak rosną jaja, ile ich i kiedy pękają - wtedy łatwiej zaplanować inseminację...wyniki M są w normie, ale morfologia tylko 5 procent - to też norma, ale szału nie ma....więc to wszystko po to....[/
inessa, caffe, bliska77 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyBozia, oby ten kolejny cykl okazał się ostatnim, co do inseminacji, pewnie jej temat moja gin poruszy w sobotę, jeśli faktycznie, to postanowiliśmy że robimy dwa miesiące przerwy i potem w listopadzie i grudniu podochodzimy do inseminacji, jeśli się nie uda, mówimy TRUDNO i kończymy temat
inessa, Mango, Lucky, megan8 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyDziewczyny dziś wolny dzień a ja wlaśnie zaczęłam plamić
lekarze urlopy a ja lezę od rana i nic już ie robie a tu "wspaniała niespodzianka" ale cóż, na co ja liczyłam
Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 sierpnia 2013, 16:41
promyk, bliska77, samira, megan8 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyInessa, nie wiem czemu lekarz nie kazał od razu włączyć luteiny (od początku drugiej fazy cyklu), nieważne, chodzi o to, żeby to nie była jedna tabletka, minimum 2x2tabl na dobę dopochwowo (chyba że masz pod język)inessa wrote:Tak robie ale leci krew tylko jak siusiam tak nie ale leże cały czas. Dzięki Wam
Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 sierpnia 2013, 20:06
inessa, megan8, Mango lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyJesteście kochane ja leże i ryczę jak wół bo nie wiem jak przeżyje trzecie poronienie.
Zobaczymy jak jutro beta czy spadła czy urosłą. Moja przyjaciółka miała okres i krwawienia do 5 miesiaca ciaży nawet lekarz nie chciał jej założyć ksiązeczki ciazowej. ale sie buduje głupia co nie???
Jak poronie to sie na dłuższy czas rozstaje z Wami nie martwcie sie wtedy za jakiś czas wróce ale bede musiała dojrzeć do tego stanu rzeczy.
megan8, bliska77, Andzia33 lubią tę wiadomość
-
Ja we wtorek miałam połówkowe ,ogólnie wszystko ok , waga 345g , jedynie co nie tak to nisko łożysko , koło 30tyg powinno się podnieść ,więc spokojnie. Iwka też wspominała o tym niskim łożysku ,więc może to wiekowe;D"
Ogonka nie było widać,ale nóżki były blisko siebie także pewności nie ma.
inessa, bliska77, szczęśliwa 2, Mango, Andzia33, angela lubią tę wiadomość
NIE STARAM SIĘ !!!!!
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
a kedy nastepne USG bo napewno chcecioe wiedzieć jaka płeć?
