X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Odpowiedz

35 +

Oceń ten wątek:
  • moremi Autorytet
    Postów: 9224 46976

    Wysłany: 19 sierpnia 2015, 13:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ComeToMeBaby wrote:
    w trakcie tej rozmowy zaczęłam dochodzić do takiego wniosku... bez moni widzę ani rusz, bez sensu mi też jeździć nad morze tylko po moni. może bym poszła do tutejszej kliniki na moni a potem się przeniosła? tak można? bo docelowo chcę nad morzem się zapładniać.
    Kuźwa! Masz klinikę na miejscu, a o jakichś kaczycach wrednyc d nas piszesz?
    Od razu umów się na wizytę, monitoring, chłopa nakolejne badanie, a jak zabiegi chcesz koniecznie nad morzem (po członek się pytam?), to pojedziesz.

    ComeToMeBaby, kapturnica lubią tę wiadomość

    -Jack, jestem w ciąży!
    -Nie przypominam sobie, żebyśmy...
    -Byłeś pijany!
    -Aż tak - nigdy!
  • Bozia3 Autorytet
    Postów: 10771 46958

    Wysłany: 19 sierpnia 2015, 13:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ComeToMeBaby wrote:
    nie mam. u siebie to mam dwie, ale z takimi opiniami, że ja pierdziu....
    nie wiem kurdę co mam robić.
    tak- urwałam się z choinki. skąd mam wiedzieć jak wygląda leczenie w klinice? no skąd?!
    Kometa....spokojnie.
    Rozejrzyj się od nowa za kliniką . Podpytaj i nie idź do byle jakiej, ale z drugiej strony wybierz taką - do której bez problemu będziecie mogli dojeżdżać kilka razy w miesiącu (koszt każdej wizyty pi razy drzwi 200 zeta). Na pierwszą wizytę zabierz wszystkie wyniki badań i faceta też. Pewnie pomonitorują Cię z 3-4 miesiące i dopiero zaczną leczenie.

    ComeToMeBaby lubi tę wiadomość

    FZuMp1.png

  • moremi Autorytet
    Postów: 9224 46976

    Wysłany: 19 sierpnia 2015, 13:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    kapturnica wrote:
    Czyli co??Maszx klinike pod nosem a chcialas jezdzic w chuj drogi do innej ?? o.O ?
    Czy ja źle zrozumialam ?
    Też masz wrazenie, ze Kometa nas oszukuje co do wieku?

    kapturnica lubi tę wiadomość

    -Jack, jestem w ciąży!
    -Nie przypominam sobie, żebyśmy...
    -Byłeś pijany!
    -Aż tak - nigdy!
  • anna maria Autorytet
    Postów: 5167 21444

    Wysłany: 19 sierpnia 2015, 13:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Moj wnuczek tez mial dziurke i jemu sie zrosla ,jak mial roczek to sladu nie bylo ,kuzynka ma synka z ZD i tez dzurka byla ,Cali w nerwach byli bo grozila mu operacja ale naszczescie zrosla sie ale dosc pozno .Ona mowila ze jak jest wada i dziurka to wtedy sie nie chce zrosnac.Mam nadzieje ze Tomek nie bedzie musial miec operacji .
    Heretyczka wrote:
    tam była jakaś dziurka ale mi powiedzieli w pl że sie zarosnie...dzis mi lekarz powiedział że sie absolutnie nie zarośnie

    moremi, Heretyczka, krycha.stara, ania.g, peppapig, iwcia77, gosia7122, caffe lubią tę wiadomość

    201407014965.png
  • ComeToMeBaby Autorytet
    Postów: 13280 36984

    Wysłany: 19 sierpnia 2015, 13:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    kapturnica wrote:
    Ja tam tylko dodam ,że se umiesz skomplikowac żywot 8)
    taaaa, mam w tym specjalizację niestety

    Kometowy Kosmita- lądowanie 21.10.2016 :-)
    c5e015d88e.png
  • moremi Autorytet
    Postów: 9224 46976

    Wysłany: 19 sierpnia 2015, 13:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Bozia3 wrote:
    Kometa....spokojnie.
    Rozejrzyj się od nowa za kliniką . Podpytaj i nie idź do byle jakiej, ale z drugiej strony wybierz taką - do której bez problemu będziecie mogli dojeżdżać kilka razy w miesiącu (koszt każdej wizyty pi razy drzwi 200 zeta). Na pierwszą wizytę zabierz wszystkie wyniki badań i faceta też. Pewnie pomonitorują Cię z 3-4 miesiące i dopiero zaczną leczenie.
    Mnie monitorwali dwa razy i leczenie. Jak monitoring, to biorą za cykl badań, więc nie płaci się odrębnie za każdą wizytę. U mnie całość niezaleznie od ilości usg 350 zł. W to wliczone badanie estrogenów przed każdym usg przed owulacją.

    kapturnica lubi tę wiadomość

    -Jack, jestem w ciąży!
    -Nie przypominam sobie, żebyśmy...
    -Byłeś pijany!
    -Aż tak - nigdy!
  • Reni Autorytet
    Postów: 18654 92011

    Wysłany: 19 sierpnia 2015, 13:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    z forum?
    ComeToMeBaby wrote:
    nie mam. u siebie to mam dwie, ale z takimi opiniami, że ja pierdziu....
    nie wiem kurdę co mam robić.
    tak- urwałam się z choinki. skąd mam wiedzieć jak wygląda leczenie w klinice? no skąd?!

    kapturnica lubi tę wiadomość

    2 IUI, 4 IVF ICSI. 70 cs..Naturalsik!!! Mamy Dziedzica! graphics-bees-482908.gifdqpri09ky14nbyvi.png
  • Bozia3 Autorytet
    Postów: 10771 46958

    Wysłany: 19 sierpnia 2015, 13:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    moremi wrote:
    Mnie monitorwali dwa razy i leczenie. Jak monitoring, to biorą za cykl badań, więc nie płaci się odrębnie za każdą wizytę. U mnie całość niezaleznie od ilości usg 350 zł. W to wliczone badanie estrogenów przed każdym usg przed owulacją.
    no to ja miałam inaczej. Płatne badania plus kaźda wizytya 100złi USG 100 zł - co dawało 200 za wizytę. Chodziłam 3-4 razy w miesiącu. Takie miałam niestety koszty - ale nie żałuję - nie zamieniłabym tej kliniki na żadną inną.

    FZuMp1.png

  • Reni Autorytet
    Postów: 18654 92011

    Wysłany: 19 sierpnia 2015, 13:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    można
    ja miałam monitoringi u prywatnego
    ComeToMeBaby wrote:
    w trakcie tej rozmowy zaczęłam dochodzić do takiego wniosku... bez moni widzę ani rusz, bez sensu mi też jeździć nad morze tylko po moni. może bym poszła do tutejszej kliniki na moni a potem się przeniosła? tak można? bo docelowo chcę nad morzem się zapładniać.

    ComeToMeBaby lubi tę wiadomość

    2 IUI, 4 IVF ICSI. 70 cs..Naturalsik!!! Mamy Dziedzica! graphics-bees-482908.gifdqpri09ky14nbyvi.png
  • ComeToMeBaby Autorytet
    Postów: 13280 36984

    Wysłany: 19 sierpnia 2015, 13:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    kapturnica wrote:
    Czyli co??Maszx klinike pod nosem a chcialas jezdzic w chuj drogi do innej ?? o.O ?
    Czy ja źle zrozumialam ?
    dobrze zrozumiałaś. ale nawet ta moja ginka się o nich niepochlebnie wyrażała i wysyła mnie nad morze. no- tylko czy ona rzeczywiście wie co robi? ;)
    internety też nie są przychylne tym moim.

    Kometowy Kosmita- lądowanie 21.10.2016 :-)
    c5e015d88e.png
  • kapturnica Autorytet
    Postów: 23855 63939

    Wysłany: 19 sierpnia 2015, 13:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    moremi wrote:
    Też masz wrazenie, ze Kometa nas oszukuje co do wieku?
    Nie no bo albo mnie budyń ciężki zalewa albo to wszystko jakies popierdzielone.

    V8GJp2.pngZtiMp1.png
  • ComeToMeBaby Autorytet
    Postów: 13280 36984

    Wysłany: 19 sierpnia 2015, 13:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Bozia3 wrote:
    Kometa....spokojnie.
    Rozejrzyj się od nowa za kliniką . Podpytaj i nie idź do byle jakiej, ale z drugiej strony wybierz taką - do której bez problemu będziecie mogli dojeżdżać kilka razy w miesiącu (koszt każdej wizyty pi razy drzwi 200 zeta). Na pierwszą wizytę zabierz wszystkie wyniki badań i faceta też. Pewnie pomonitorują Cię z 3-4 miesiące i dopiero zaczną leczenie.
    do tej mam hajłeja i w półtorej godziny jestem

    Kometowy Kosmita- lądowanie 21.10.2016 :-)
    c5e015d88e.png
  • ComeToMeBaby Autorytet
    Postów: 13280 36984

    Wysłany: 19 sierpnia 2015, 13:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    moremi wrote:
    Też masz wrazenie, ze Kometa nas oszukuje co do wieku?
    :P

    Kometowy Kosmita- lądowanie 21.10.2016 :-)
    c5e015d88e.png
  • kapturnica Autorytet
    Postów: 23855 63939

    Wysłany: 19 sierpnia 2015, 13:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś

    Wiadomość wyedytowana przez moderatora forum: 19 sierpnia 2015, 17:45

    moremi, Heretyczka lubią tę wiadomość

    V8GJp2.pngZtiMp1.png
  • moremi Autorytet
    Postów: 9224 46976

    Wysłany: 19 sierpnia 2015, 13:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ComeToMeBaby wrote:
    do tej mam hajłeja i w półtorej godziny jestem
    Co masz??? Nie denerwuj mnie, bo i tak od rana wkur...eczkę niemozebnie.

    kapturnica lubi tę wiadomość

    -Jack, jestem w ciąży!
    -Nie przypominam sobie, żebyśmy...
    -Byłeś pijany!
    -Aż tak - nigdy!
  • Reni Autorytet
    Postów: 18654 92011

    Wysłany: 19 sierpnia 2015, 13:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ja jeszcze inaczej
    każda wizyta 100
    a w pierwszym miesiącu krew 6dc i 13dc (obojętnie w jakim lab)

    2 IUI, 4 IVF ICSI. 70 cs..Naturalsik!!! Mamy Dziedzica! graphics-bees-482908.gifdqpri09ky14nbyvi.png
  • Bozia3 Autorytet
    Postów: 10771 46958

    Wysłany: 19 sierpnia 2015, 13:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    kicia 123 wrote:
    nie radości nie mam z tych co się nie udaje na pewno bo wiem jak to jest
    ja jak to napisałam wcześniej co kilka dni zawsze podczytywałam forum, możesz to traktować jak wścibstwo lub chamstwo i może dlatego?
    jeżeli chcesz możesz mnie ignorować i tyle
    a tak w ogóle to myślę ze najbardziej mi pomogło to ze i tak musiałam czekać na
    HSG do września bo miejsc nie było a byłam skazana na ten akurat szpital gdzie trzeba czekać i wyboru nie było a mój mąż miął problem z przyjazdem w lipcu
    ok - ale nie odpowiedziałaś na pytanie. Nie po to, żeby nie zdenerwować - w takim razie po co? Pytam z czystej ciekawości. Bo przecież skoro wystarczy samo podczytywanie i podglądanie - co rozumiem - bo można mieć dość już aktywnego bycia tutaj - to skąd taka nagła potrzeba się urodziła w kilka godzin po pozytywnym teście - jaka to chęć?

    Heretyczka, moremi, kapturnica, krycha.stara, paszczakin, anna maria, Niuta, iwcia77, gosia7122, Aasiula lubią tę wiadomość

    FZuMp1.png

  • ComeToMeBaby Autorytet
    Postów: 13280 36984

    Wysłany: 19 sierpnia 2015, 13:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    kapturnica wrote:
    Sory ale sama swoim postepowaniem w stosunku co do Ciebie jako pacjentki pokazala ze z niej to nawet chujowa salowa by nie byla wiec jak mozna polegac na jej zdaniuJak masz klinike pod nosem to moze warto samemu sprawdzic jak to jest a nie sluchac jakiejsc glupiej piczy. Monitoringi i inne badania rob w niej a jesli okaze sie ,ze tylko ivf wtedy szukaj s kliniki opierajac sie na opiniach ale na boga nie na opinii jakiejsc cipy co sama chuja wie!
    pewnie że nie, ja szukałam o nich opinii w internecie też oczywiście, na forach różnych.
    no- czyli dziś doszłyśmy do wniosku, że potrzebne mi są monitoringi. no to chu- nie dzwonię do kliniki przed ślubem.

    Kometowy Kosmita- lądowanie 21.10.2016 :-)
    c5e015d88e.png
  • ComeToMeBaby Autorytet
    Postów: 13280 36984

    Wysłany: 19 sierpnia 2015, 13:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    moremi wrote:
    Co masz??? Nie denerwuj mnie, bo i tak od rana wkur...eczkę niemozebnie.
    aaa tam, cichaj.
    pomroczność mam

    Kometowy Kosmita- lądowanie 21.10.2016 :-)
    c5e015d88e.png
  • Reni Autorytet
    Postów: 18654 92011

    Wysłany: 19 sierpnia 2015, 13:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kometa
    o klinice koło domu - to mówisz o klinice w sensie niepłodności czy zwykłej ginekologicznej

    bo jak o zwykłej to rozumiem uderzasz do niej, badasz krew, jajca na usg
    a jak nie pyknie, to grzejesz nad morze na ivf
    podążam w stronę światła czy źle rozkminiam Twój temat i dziewczyny mają rację?

    kapturnica, iwcia77, Mega lubią tę wiadomość

    2 IUI, 4 IVF ICSI. 70 cs..Naturalsik!!! Mamy Dziedzica! graphics-bees-482908.gifdqpri09ky14nbyvi.png
‹‹ 10869 10870 10871 10872 10873 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Koronawirus a problemy z płodnością - o emocjach w obliczu pandemii

Pandemia koronawirusa szczególnie mocno uderza w pary starające się o dziecko lub zmagające się z niepłodnością. Jak radzić sobie z emocjami w tym trudnym czasie? Na czym skupić swoją energię i uwagę? Jak obecny czas może przysłużyć się płodności? Czy z obecnej sytuacji można wyciągnąć dobrą lekcję? O tym wszystkim opowiada doświadczona psycholog, każdego dnia wspierająca pary w drodze do rodzicielstwa - Justyna Kuczmierowska. 

CZYTAJ WIĘCEJ

10 ważnych rzeczy dotyczących Twoich piersi, które warto wiedzieć

Piersi - symbol kobiecości, płodności i namiętności. Mężczyźni je uwielbiają, a kobiety często zbyt surowo je oceniają. Przeczytaj jak dbać o piersi, co wynaleźli ostatnio polscy naukowcy, jakie objawy powinny Cię zaniepokoić i w jaki sposób piersi mogą wesprzeć Twoje starania o ciążę.   

CZYTAJ WIĘCEJ

"Nie mogę zajść w ciążę" - moja historia starania o dziecko

"Prawdziwe historie kobiet starających się o dziecko". Opowieść o kobiecie, która nie traci nadziei... "Nie mogę zajść w ciążę, ale nie tracimy nadziei..." - nieplodna_optymistka opowiada o swoich staraniach, drodze do macierzyństwa, leczeniu niepłodności i niegasnącej wierze w to, że się uda! 

CZYTAJ WIĘCEJ