35 +
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
Margolcia88 wrote:Ale chyba jeśli okaże się wrogi śluz , to można jakieś leki podać, żeby zlikwidować tę wrogość.
Ale inseminacja to chyba przy słabym nasieniu.
Naturalnie jak widać nie wychodzi - to może nie warto się bronić przed innymi możliwościami?Margolcia88, efcia, malgos741, moremi, caffe, ComeToMeBaby lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
ania.g wrote:Dziewczyny, zastanawiam się nad kupnem chusty do noszenia małej. Mimo że mam trójkę dzieci to jakoś nigdy chusty nie miałam. Czy możecie jakąś polecić i czy wiązanie jest bardzo skomplikowane? No i czy warto?
Ja kupiłam dla Adasia, ale było za gorąco na chusty. A teraz to ta moja petarda nie usiedzieć za długo, wiec jak się ochłodzi, to myślę, że już nosidlo raczej. Bo wiązać na 15 minut bez sensu.
Mam fajna ta chustę, Lenny costam, tkana, splot diamentowy, doradzona przez chustodoradczynie. Ale dla mnie za dużo z tym roboty..Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 sierpnia 2015, 10:35
macduska, ania.g, megan8, iwcia77 lubią tę wiadomość
-
Niuta wrote:Bry.
Kometa zdjęcia super a Ty przepiękna
Mój miał mundur tylko na cywilnym.
A tak z czystej ciekawości - macie Twoje nazwisko ?
M nie powiedział rodzicom o tym zamiarze i w urzędzie jak pani pytała dla formalności jakie będziemy nosić nazwiska to ja odpowiadam, podając swoje. Zapytała jego, a on podał moje. Parę naszych bliskich osób nam potem mówiło, że rodzicom m jakby ktoś w twarz dał... No co zrobię, że jestem taka zajebista, że mój małżonek chce nawet moje nazwisko?potem z nimi rozmawiał na weselu. Nie wiem jak teściowa, musiała to jakoś przełknąć, a jego ojciec stwierdził, że to jego decyzja i on to szanuje.
Aha, mój mundur miał w urzędzie i na sali na czas obiadu. Po obiedzie przebral się w garniaka do pierwszego tańca.Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 sierpnia 2015, 10:31
efcia, paszczakin, ania.g, Niuta, megan8, Mega, iwcia77 lubią tę wiadomość
-
Margolcia88 wrote:Ale chyba jeśli okaże się wrogi śluz , to można jakieś leki podać, żeby zlikwidować tę wrogość.
Ale inseminacja to chyba przy słabym nasieniu.
na wrogi śluz nie ma leków, albo post od sexa jakieś pół roku w gumce albo inseminacjamalgos741, Bozia3, moremi lubią tę wiadomość
-
Margolcia88 wrote:Ależ my działamy, też biorę lek na prolaktynę - od lutego, i biorę też luteinę,a wcześniej duphaston - to wyszstko jest pod kontrolą.
No co my jeszcze możemy zrobić?Bozia3, moremi lubią tę wiadomość
01.2015 iuiinvicta Gdańska
10.2015 iuiArtemida Olsztyn
ivf Kwiecień punkcja 14.04.2016
kariotypy ok
mutacja MTHFR
ivf listopad Novum co ma być to będzie...transfer 18.11.2017 -
Margolcia88 wrote:Ale chyba jeśli okaże się wrogi śluz , to można jakieś leki podać, żeby zlikwidować tę wrogość.
Ale inseminacja to chyba przy słabym nasieniu.Bozia3, moremi lubią tę wiadomość
01.2015 iuiinvicta Gdańska
10.2015 iuiArtemida Olsztyn
ivf Kwiecień punkcja 14.04.2016
kariotypy ok
mutacja MTHFR
ivf listopad Novum co ma być to będzie...transfer 18.11.2017 -
beates wrote:Dzien dobry !
Ja jeszcze w lóźku leźe
Kometa ja zdjęć nie widziałam niestety. Kiedy będzie powtórka ?
Ktoś dzisiaj miał sikać, tak ? Margolcia ?wołaj Natkę.
ania.g, iwcia77 lubią tę wiadomość
-
Bozia3 wrote:Niekoniecznie przy słabym nasieniu. Przy inseminacji omijasz "drogę" i wstrzykują Ci nasienie bardziej bezpośrednio.
Naturalnie jak widać nie wychodzi - to może nie warto się bronić przed innymi możliwościami?
My też Margolcia mieliśmy wszystko idealne po lekach na prolaktyne (bo gruczolak), 5 inseminacji i skończyło się na IVF.. I Adaś jestmalgos741, efcia, Margolcia88, Bozia3, moremi, peppapig, Mega, iwcia77 lubią tę wiadomość
-
dobra spadam do roboty będę wieczorem
efcia, Aasiula lubią tę wiadomość
01.2015 iuiinvicta Gdańska
10.2015 iuiArtemida Olsztyn
ivf Kwiecień punkcja 14.04.2016
kariotypy ok
mutacja MTHFR
ivf listopad Novum co ma być to będzie...transfer 18.11.2017 -
nick nieaktualnyJa wierzę temu lekarzowi, u którego jesteśmy, on co 2 miesiące coś tam zmienia, nie czeka za długo z jednym pomysłem, szybko skierował na laparo i histero. Co zleci, to będę robić. W sumie jeszcze nie minęły dwa lata od początku naszych starań.
Jeszcze się uda.ania.g, dorbie, Magdala, peppapig, Mega lubią tę wiadomość
-
Dziobak wrote:Bry!
Dzie te fotki Komety na fejsie? Bo tu sie nie zalapalam.
Ja dzis w domu, zalegam na pecherz. Jeszcze jutro zostane w domu, czwartek do pracy, piatek wolny. Niezle to sobie wtkombinowalam, co?Gdyby tak nie bolalo jeszcze...
Milego dnia! U mnie pada...Oć do mnie oglądać.
Dziobak lubi tę wiadomość
-
Margolcia ja Cie rozumiem doskonale. Tez czasem mnie te starania przerastaja. A kolejne nieudane próby jeszcze bardziej zniechęcaja, a nie motywują do działania. Czasem brak juz sił.
Ale nie mozesz się poddawać! Zobacz, nie jesteś jedyna. Ja myślę, źe warto wykorzystac wszystkie mozliwości, zeby po latach ze spokojem spojrzec na siebie w lustrze. Zeby nie załować, ze czegoś nie zrobiliśmy.
Rozumiem,ze in vitro to sprawa dyskusyjna. I nie kazdy zdecydowałby się na ten krok. Ale IUI moze warto spróbować ? Co macie do stracenia ?Margolcia88, moremi, ania.g, Bozia3, ComeToMeBaby, efcia, Aasiula, iwcia77, malgos741 lubią tę wiadomość