X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Odpowiedz

35 +

Oceń ten wątek:
  • anek42 Przyjaciółka
    Postów: 72 313

    Wysłany: 27 sierpnia 2013, 09:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Reni nie martw sie. Wiem ze latwo sie mowi ale pewnie znajdziesz lepsze i ladniejsze.

    anna maria, bliska77, Bozia3, Andzia33 lubią tę wiadomość

    0cc7a5b3923d4012af7cb62094b52bf2.png
  • caffe Autorytet
    Postów: 8823 33543

    Wysłany: 27 sierpnia 2013, 09:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    anek42 wrote:
    Witam.
    Violu to bardzo dluga historia. Od 34tyg ciazy lezalam w szpitalu bo mialam cisnienie 150/99. Kiedy zbili mi cisnienie i mialam juz wyjsc do domu tj. 24.grudnia dostalam boli porodowych(tak mi sie wtedy wydawalo bo wczesniej pr,eciez juz rodzilam.) Tak bardzo sie cieszylam ze corcia sie urodzi w wigiie. Poszlam zglosic pielegniarce ze cos sie chyba dzieje bo mam brzuch twardy jak kamien. Odeslala mnie niestety do lozka. Po godz zaczelam krwawic i wtedy sie zaczelo. Caly oddzial sie zlecial. Zrobili usg i szybko zawiezli na cesarke. Jak sie obudzilam oznajmili ze im przykro ale corka zmarla. Przyczyna przedwczesne odklejenie lozyska. Swiat sie dla mnie wtedy skonczyl. Pomogl mi dopiero psycholog,nie dalabym rady bez niego. Lelarze sami przyznali ze gdyby pielegniarka im zglosila to co jej moilam to corcia by zyla. Ale niestety nie ma jej z nami i jakos musimy z tym zyc
    Taka to historia po krotce. Wspomnienia wrocily i sie poryczalam. Kazdy z nas przezywa jakies tragedie, wiec glowa do gory i idziemy naprzod
    Anek, żadne słowa nie wyrażą współczucia. Przytulam <3

    anna maria, bliska77, Bozia3, Andzia33 lubią tę wiadomość

  • Iwone Autorytet
    Postów: 3566 13984

    Wysłany: 27 sierpnia 2013, 09:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    .

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 marca 2017, 02:09

    anna maria, bliska77, Bozia3, Andzia33 lubią tę wiadomość

  • Viola Autorytet
    Postów: 1806 4428

    Wysłany: 27 sierpnia 2013, 09:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziekuje Anek ze odpisalas....tak tez sobie myslalam ze mogl u Ciebie zdarzyc sie blad medyczny czyli ktos cos przeoczyl lub zignorowal jak to u nas w Polsce bywa. Ja mialam to szczescie ze rodzilam za granica..moj maz zawsze powtarzal ze to bylo najwieksze szczescie ze nasza coreczka urodzila sie nie w Polsce, bo gdyby przyszlo mi rodzic w Polsce to nie jestem pewna jakby sie skonczyla moja historia. Chociaz moja coreczka urodzila sie tak zdrowa ze chcieli przeprowadzac u nas badania genetyczne, jak na 32 tc wszystko bylo super, sama oddychala, ssala piers co tez u wczesniakow sie rzadko zdaza, ale tak jak mowie u nas w Polsce potrafia wszystko schrzanic wiec nawet zdrowemu dziecku moga zaszkodzic. Straszne jest to co sie Wam przydarzylo, rozumiem Cie...i nawet nie wiesz jak bardzo...ale to juz jest inna historia....zapalam swiatelko dla Twojego Aniolka {*}
    anek42 wrote:
    Witam.
    Violu to bardzo dluga historia. Od 34tyg ciazy lezalam w szpitalu bo mialam cisnienie 150/99. Kiedy zbili mi cisnienie i mialam juz wyjsc do domu tj. 24.grudnia dostalam boli porodowych(tak mi sie wtedy wydawalo bo wczesniej pr,eciez juz rodzilam.) Tak bardzo sie cieszylam ze corcia sie urodzi w wigiie. Poszlam zglosic pielegniarce ze cos sie chyba dzieje bo mam brzuch twardy jak kamien. Odeslala mnie niestety do lozka. Po godz zaczelam krwawic i wtedy sie zaczelo. Caly oddzial sie zlecial. Zrobili usg i szybko zawiezli na cesarke. Jak sie obudzilam oznajmili ze im przykro ale corka zmarla. Przyczyna przedwczesne odklejenie lozyska. Swiat sie dla mnie wtedy skonczyl. Pomogl mi dopiero psycholog,nie dalabym rady bez niego. Lelarze sami przyznali ze gdyby pielegniarka im zglosila to co jej moilam to corcia by zyla. Ale niestety nie ma jej z nami i jakos musimy z tym zyc
    Taka to historia po krotce. Wspomnienia wrocily i sie poryczalam. Kazdy z nas przezywa jakies tragedie, wiec glowa do gory i idziemy naprzod

    anna maria, bliska77, Bozia3, Andzia33 lubią tę wiadomość

    w57vrjjglblign5h.png

    b952b8bd28.png
  • anna maria Autorytet
    Postów: 5167 21444

    Wysłany: 27 sierpnia 2013, 09:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Reni jednym slowem oni wszyscy sa pojebani.My jedziemy 7.9 na aukcje chcemy tez nabyc nieruchomosc zobaczymy co z tgo wyniknie.
    Reni wrote:
    wsciekly3.gif

    Bozia3, Andzia33, Reni, Mango lubią tę wiadomość

    201407014965.png
  • anek42 Przyjaciółka
    Postów: 72 313

    Wysłany: 27 sierpnia 2013, 09:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Violu ja mieszkam w Irlandii i caly czas mysle ze gdyby to bylo w Polsce to moze Oliwcia by zyla. Ale to tylko gdybanie

    Bozia3, Andzia33, bliska77, Mango lubią tę wiadomość

    0cc7a5b3923d4012af7cb62094b52bf2.png
  • Viola Autorytet
    Postów: 1806 4428

    Wysłany: 27 sierpnia 2013, 09:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Niestety nigdy sie nie dowiemy jak by bylo...na pewno Twoj Aniolek czuwa nad Toba i opiekuje sie Wami....i jak TAM pojdziemy to nasze Aniolki beda na nas juz czekac....
    anek42 wrote:
    Violu ja mieszkam w Irlandii i caly czas mysle ze gdyby to bylo w Polsce to moze Oliwcia by zyla. Ale to tylko gdybanie

    Bozia3, Andzia33, bliska77 lubią tę wiadomość

    w57vrjjglblign5h.png

    b952b8bd28.png
  • Bozia3 Autorytet
    Postów: 10771 46958

    Wysłany: 27 sierpnia 2013, 10:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witam dziewczyny

    Witam również nową koleżankę

    Bardzo Wam współczuje Waszych historii - moja mama przeżyła podobną kiedyś - miałabym brata, ale udusił się jej w kroczu, bo była sama na sali porodowej....załoga imprezowała za ścianą i miała wszystko w dupie...Było to ponad 40 lat temu i w byłym ZSRR, więc czemu się dziwić..Przez rok nie mogłą patrzeć na wózki z dziećmi....Jak mama rodziła potem kolejnego brata i potem mnie..to opłaciła pół szpitala, żeby tylko historia się nie powtórzyła....

    Reni tak to już jest na rynku nieruchomości. Ofert na wyłączność praktycznie się już nie stosuje..chyba tylko jeszcze Technocasa na nich jedzie, a tak to zwykle kilka agencji zajmuje się jednym mieszkaniem. Ja bym nie zapłaciła więcej - widocznie znajdziecie lepsze dla Was mieszkanie, albo laska obniży cenę na to...Nie denerwuj się, bo szkoda prolaktyny...;)

    Dzwoniła do mnie Bursztynek - już jest po chrzcinach...i po badaniach...stosunek Lh do czegoś tam ma dobry, bo 0,98 inne wyniki też w normie (progesteron w 2 fazie miała grubo ponad 20), więc tylko działać.....ma niestety podniesione OB (ponad 20) i poradziłam jej,żeby poszła z tym do internisty..bo co jej ginekolog w tym pomoże...dla niej to kolejna płatna wizyta, no ale trudno.....
    Ma zabawnego ginekologa - ładnie jej radził jak się zapylać upodobniając się do motylków...:). I powiedział jej coś takiego (dla nas kolejna sensacyjna nowość :) ), że nie ma reguły, ale lepsze są wykresy - to znaczy bardziej obiecujące- kiedy skok tempki jest wyraźny i widoczny...gorzej, jeśli ta tempka wspina się do góry pomału i ślamazarnie.....wtedy jakby owulka słabsza.....

    bliska77, Andzia33, megan8 lubią tę wiadomość

    FZuMp1.png

  • Viola Autorytet
    Postów: 1806 4428

    Wysłany: 27 sierpnia 2013, 10:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej Bozia,
    tak to prawda z ta tempka. Jesli rosnie wolno tzn. ze albo jest cykl bezowulacyjny i cialko zolte niepekniete czy jakies tam uwalnia progesteron w malej ilosci albo jest niski poziom progesteronu. Na FF jest osobna zakladka z wykresami z niskorosnacymi temperaturami.
    Bozia3 wrote:
    Witam dziewczyny


    Ma zabawnego ginekologa - ładnie jej radził jak się zapylać upodobniając się do motylków...:). I powiedział jej coś takiego (dla nas kolejna sensacyjna nowość :) ), że nie ma reguły, ale lepsze są wykresy - to znaczy bardziej obiecujące- kiedy skok tempki jest wyraźny i widoczny...gorzej, jeśli ta tempka wspina się do góry pomału i ślamazarnie.....wtedy jakby owulka słabsza.....

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 27 sierpnia 2013, 10:12

    bliska77, Bozia3, Andzia33 lubią tę wiadomość

    w57vrjjglblign5h.png

    b952b8bd28.png
  • Viola Autorytet
    Postów: 1806 4428

    Wysłany: 27 sierpnia 2013, 10:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nie cialko zołte tylko ten niepekniety pecherzyk uwalnia sladowe ilosci progesteronu, ale uwalnia na tyle ze powoduje powolne wzrost temperatury co czesto jest brane za przebyta owulacje...

    Bozia3, Mango lubią tę wiadomość

    w57vrjjglblign5h.png

    b952b8bd28.png
  • Bozia3 Autorytet
    Postów: 10771 46958

    Wysłany: 27 sierpnia 2013, 10:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Viola wrote:
    Nie cialko zołte tylko ten niepekniety pecherzyk uwalnia sladowe ilosci progesteronu, ale uwalnia na tyle ze powoduje powolne wzrost temperatury co czesto jest brane za przebyta owulacje...
    Viola, ale Ty jesteś obcykana...próbowałam na tym FF coś oglądać, ale tam chyba trzeba mieć login swój....tak z ulicy to niewiele zobaczyłam...:)

    FZuMp1.png

  • Viola Autorytet
    Postów: 1806 4428

    Wysłany: 27 sierpnia 2013, 10:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    zaraz ci przesle link, moze Ci uda sie wejsc

    Bozia3, caffe lubią tę wiadomość

    w57vrjjglblign5h.png

    b952b8bd28.png
  • Bozia3 Autorytet
    Postów: 10771 46958

    Wysłany: 27 sierpnia 2013, 10:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Spróbuje wkleić tego naszego kociaka - ma na imię Mucyk - nie wiem czy się uda:

    uehx.jpg

    Andzia33, caffe, Viola, promyk, Reni, anna maria, bliska77, Mango lubią tę wiadomość

    FZuMp1.png

  • Bozia3 Autorytet
    Postów: 10771 46958

    Wysłany: 27 sierpnia 2013, 10:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    a to jest kotka, którą już mam w domu - Rózia

    kftl.jpg

    Viola, caffe, promyk, anna maria, bliska77, Mango lubią tę wiadomość

    FZuMp1.png

  • Bozia3 Autorytet
    Postów: 10771 46958

    Wysłany: 27 sierpnia 2013, 10:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    o Boże jakie wielgachne....:)

    FZuMp1.png

  • Viola Autorytet
    Postów: 1806 4428

    Wysłany: 27 sierpnia 2013, 10:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    http://www.fertilityfriend.com/cg/index.php

    Bozia3 lubi tę wiadomość

    w57vrjjglblign5h.png

    b952b8bd28.png
  • Viola Autorytet
    Postów: 1806 4428

    Wysłany: 27 sierpnia 2013, 10:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nic nie chce mowic Bozia ale wychodzi na to ze Twoje koty sa wieksze od mojego psa!!!:-)

    Bozia3, Andzia33, Iwone, bliska77, Mango lubią tę wiadomość

    w57vrjjglblign5h.png

    b952b8bd28.png
  • Viola Autorytet
    Postów: 1806 4428

    Wysłany: 27 sierpnia 2013, 10:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    chyba tak sie nie da z tym linkiem, wkleilam ale pokazuja sie inne wykresy, chyba glowna galeria:-(

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 27 sierpnia 2013, 10:33

    w57vrjjglblign5h.png

    b952b8bd28.png
  • Bozia3 Autorytet
    Postów: 10771 46958

    Wysłany: 27 sierpnia 2013, 10:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No właśnie - pokazuje tylko przykładowe..dla mnie w ogóle ta strona ff jest mało czytelna...ale może trzeba by było się bardziej w nią wgryźć i poznać...

    Viola lubi tę wiadomość

    FZuMp1.png

  • Viola Autorytet
    Postów: 1806 4428

    Wysłany: 27 sierpnia 2013, 10:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jak jestes zalogowana i masz dostep do wszystkich opcji to jest naprawde czytelna, ja polecam, jest duzo bardziej rozwinieta niz nasze Ovu.

    Jesli chodzi o kotki to obydwa sa sliczne aczkolwiek chyba grafitowy ....

    Bozia3 wrote:
    No właśnie - pokazuje tylko przykładowe..dla mnie w ogóle ta strona ff jest mało czytelna...ale może trzeba by było się bardziej w nią wgryźć i poznać...

    w57vrjjglblign5h.png

    b952b8bd28.png
‹‹ 1120 1121 1122 1123 1124 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

14 faktów na temat płodności kobiety - owulacja, miesiączka, dni płodne

Owulacja, dni płodne, miesiączka - słyszymy o nich często. Ale czy na pewno mamy wystarczającą wiedzą na temat płodności kobiety? Niektóre sprawy dotyczące cyklu kobiety nie są tak jasne i oczywiste jakby mogło się zdawać. Tutaj znajdziesz 14 najważniejszych faktów, które warto wiedzieć na temat płodności kobiety.   

CZYTAJ WIĘCEJ

Testy hormonalne w leczeniu niepłodności

Problemy hormonalne są jedną z najczęstszych przyczyn trudności z zajściem w ciążę. Jakie testy hormonalne warto wykonać podczas diagnostyki i leczenia problemów z płodnością?

CZYTAJ WIĘCEJ

Comiesięczne rozczarowanie... Jak radzić sobie z emocjami, gdy kolejny raz pojawia się jedna kreska?

Dla wielu par każdy kolejny miesiąc bez ciąży jest jak utracona szansa. Trudne emocje kłębią się w pierwszych dniach cyklu. Najczęściej jest to żal, smutek, bezsilność, rozczarowanie... Dlaczego kolejny miesiąc się nie udało? Jak sobie radzić z tymi trudnymi emocjami? Podpowiada Psycholog Niepłodności - Anna Wietrzykowska.

CZYTAJ WIĘCEJ