WIELKA AKCJA PŁODNOŚCI   

Twoje starania o dziecko przedłużają się?
Sprawdź czy możesz skorzystać z dofinansowania
w Klinice Polmedis.
Sprawdź
X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Odpowiedz

35 +

Oceń ten wątek:
  • ComeToMeBaby Autorytet
    Postów: 13280 36984

    Wysłany: 13 września 2015, 19:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    moremi wrote:
    To jeszcze chyba jakiś czas nie zobaczą. Zapomniałam zupelnie, że tam przecież dziewczyna mojego brata urzęduje ;-) juz załatwione :-)
    heh, budyń? ;)

    Kometowy Kosmita- lądowanie 21.10.2016 :-)
    c5e015d88e.png
  • moremi Autorytet
    Postów: 9224 46976

    Wysłany: 13 września 2015, 19:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    delete

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 23 stycznia 2016, 20:42

    -Jack, jestem w ciąży!
    -Nie przypominam sobie, żebyśmy...
    -Byłeś pijany!
    -Aż tak - nigdy!
  • ComeToMeBaby Autorytet
    Postów: 13280 36984

    Wysłany: 13 września 2015, 19:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    a my byliśmy u mamy na pierogach z jagodami. mniam. czuć, że ciasto domowej roboty.

    zszabrowałam mamie parę słoików. seseseseseeeee diablotinkc0.gif
    będzie znów robota :)

    moremi, ania.g, Mega, kkisia lubią tę wiadomość

    Kometowy Kosmita- lądowanie 21.10.2016 :-)
    c5e015d88e.png
  • ComeToMeBaby Autorytet
    Postów: 13280 36984

    Wysłany: 13 września 2015, 19:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    moremi wrote:
    Nie :-P
    Ona tam od niedawna :-)
    bo i IKEA od niedawna.
    jesteś usprawiedliwiona.

    moremi lubi tę wiadomość

    Kometowy Kosmita- lądowanie 21.10.2016 :-)
    c5e015d88e.png
  • Dziobak Autorytet
    Postów: 3918 19317

    Wysłany: 13 września 2015, 19:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    SolarPolar wrote:
    ale zagniezdza sie w mojej macicy i w jego zylach moja krew plynie. Cos tam ze mnie by mial:-) wiem malo to dla mnie pocieszajace. Nie chce na sile. Najpierw diagnoza potem decyzja. Czytam ile moge o kobietach ktore podeszly do iv z komorka dawczyni. Kochaja jak swoje.
    Misiek rozumiem Ciebie. Trudna decyzja, ale ja bym tez sie nie wahala przed komorka dawczyni, gdyby mi bardzo zalezalo na dziecku.
    Podobienstwo dziecka do matki? W bankach dobieraja komorki niemalze idealne z Twoim wygladem, grupa krwi, ba, z zainetesowaniami. Wystarczy popatrzec na strony Cryos ( najwiekszy bank nasienia ), z ktorego korzystaja tez polskie kliniki. Tam mozesz dobrac sobie dawce, ktory bedzie wygladal identycznie jak Twoj maz, bo maja tylu dawcow. Dawczyn komorek jest mniej, ale tez beda dobierac najbardziej podobne.
    A choroby genetyczne? Dawcy sa badani. Nie biara komorek od narkomanek i schizofreniczek. A swoja droga ile z nas wie o chorobach rodzinnych do ilus pokolen wstecz? Pewnie tez niewiele...
    Temat trudny, ale wiele jest takich jezeli chodzi o dzieci czy chec ich posiadania.

    krycha.stara, Aasiula, moremi, megan8, caffe, ania.g, paszczakin, BISCA, SolarPolar, Bliska 77, Heretyczka, Mimbla, Sabina, Mala79, beates, iwcia77, kkisia, Simba lubią tę wiadomość

  • kapturnica Autorytet
    Postów: 23855 63939

    Wysłany: 13 września 2015, 19:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny oświećcie mnie w jakich godzinach diagnostyka pobiera material do badan ?? 7do9 ?

    V8GJp2.pngZtiMp1.png
  • ComeToMeBaby Autorytet
    Postów: 13280 36984

    Wysłany: 13 września 2015, 19:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziobak, weszłam sobie na tą stronę Cryos i poczułam się jak te bohaterki filmu dokumentalnego o duńskich dawcach spermy, który nie tak dawno leciał w tv, zdaje się na tvn style.
    Weszłam sobie na takiego dawcę nieanonimowego zgłębiając temat. Rodzaje dawek kategoryzowane pod względem ruchliwości, przeznaczenia IUI / IV, nie wspominając o wyglądzie zewnętrznym dawcy. Są dostępne nagrania, zdjęcia dawcy kiedy był małym chłopcem, opis "drzewa genealogicznego", z którego wyczytałam, ze jego dziadkowie powymierali na różne odmiany raka. Jest też list, w którym opowiada o sobie. Zaczęłam czytać. Zarysował mi się obraz jakiegoś tam faceta. Całkiem konkretny obraz, ze szczegółami. Zamknęłam. Brrr....

    Ja jakoś od samego początku wiem, że gdybyśmy mieli brać spermę dawcy to czułabym się chyba jak zgwałcona. Inny facet. Dziecko z innego faceta. Nie mojego męża. Pomijając też to, że mój m mówi że on też by tego nie zaakceptował (no- fakt faktem była to tylko jedna luźna rozmowa, a jak wiemy życie czasem weryfikuje nasze plany), czułby że to nie jego dziecko. W końcu facet jedyne co daje od siebie to właśnie sperma. Mnie byłoby łatwiej zaakceptować komórkę dawczyni, bo suma sumarum ciało do noszenia tej ciąży będzie moje. Ja będę chodzić w ciąży i ja będę rodzić, normalnie przeżywać cały ten okres jak matka.

    Bursztyn jednak dobrze gada. Na razie myślałm o samym momencie zaplodnienia, ciąży i porodu. Nawiązywania więzi po porodzie. Ale rzeczywiście- a co kiedy pojawią się pytania? niezgodność grup krwi. cokolwiek. powiedzieć? nie powiedzieć? jak się odnaleźć w roli samego li inkubatora? no i to zastanawianie się- po kim to ma? czy jego genetyczna matka mu to przekazała? psychicznie- bardzo to trudne. My kobiety i tak jesteśmy dość skomplikowane emocjonalnie. Nie wiem czy to nie za dużo. Bardzo odpowiedzialna decyzja, rzutująca na całą przyszłość.

    Wspieram Cię Solar, nie łam się. Poczekajmy na wyniki, to już niedługo. Może niepotrzebnie się zamartwiasz. Może jeszcze z Ciebie będą piękne jajka <3

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 września 2015, 20:04

    Bursztyn, Bliska 77, SolarPolar, Bozia3, iwcia77 lubią tę wiadomość

    Kometowy Kosmita- lądowanie 21.10.2016 :-)
    c5e015d88e.png
  • ComeToMeBaby Autorytet
    Postów: 13280 36984

    Wysłany: 13 września 2015, 20:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    kapturnica wrote:
    Dziewczyny oświećcie mnie w jakich godzinach diagnostyka pobiera material do badan ?? 7do9 ?
    http://www.diag.pl/Placowka-Gorlice-Sienkiewicza.18+M5e9b8832715.0.html


    Godziny otwarcia
    pon.-czw. 7:00-14.30 pt. 7:00-12:00

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 września 2015, 20:02

    Kometowy Kosmita- lądowanie 21.10.2016 :-)
    c5e015d88e.png
  • caffe Autorytet
    Postów: 8823 33543

    Wysłany: 13 września 2015, 20:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Misiek,rozmyślania o dawczyni zostaw sobie na później, jako ostateczność. I nie zaprzątaj sobie tym głowy.
    Teraz sup się na tym, żeby Tobie się udało :)

    ania.g, malgos741, ComeToMeBaby, SolarPolar, Bliska 77, moremi, Sabina, Mala79, Bozia3, iwcia77, kkisia lubią tę wiadomość

  • ania.g Autorytet
    Postów: 6340 25754

    Wysłany: 13 września 2015, 20:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    kapturnica wrote:
    Dziewczyny oświećcie mnie w jakich godzinach diagnostyka pobiera material do badan ?? 7do9 ?
    To zależy w której. U mnie w jednym mieście są dwa punkty i mają różne godziny pobrań.

    kapturnica lubi tę wiadomość

    Matka fantastycznej 4 :)
  • kapturnica Autorytet
    Postów: 23855 63939

    Wysłany: 13 września 2015, 20:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ComeToMeBaby wrote:
    http://www.diag.pl/Placowka-Gorlice-Sienkiewicza.18+M5e9b8832715.0.html


    Godziny otwarcia
    pon.-czw. 7:00-14.30 pt. 7:00-12:00
    Kometa majn got tyle to ja wiem i umiem sobie poszuakc XD .Ale wiem ,ze krocej jest przyjmowanie materialu bo dowoza do sącza 8)

    V8GJp2.pngZtiMp1.png
  • sandra80 Autorytet
    Postów: 2540 7744

    Wysłany: 13 września 2015, 20:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Polarku mam nadzieję, że nie będziesz musiała rozważać decyzji dawczyni, ale jedno wiem musisz jak najszybciej zgłosić się do kliniki. Na razie nie zastanawiaj się nad dawczynią, może z Twoich jajek da się coś wybrać, ale szkoda czasu nie trać ani minuty więcej.

    Kapta Ty odpoczywaj, rozkoszuj się ostatnimi chwilami. Niedługo przytulisz swój skarb, czego Ci większość forum zazdrości.

    Bisca ładnie napisałaś o Twoich odczuciach odnośnie dawczyni.

    Ja myślę, że gdybym nie miała dziecka to nie wahałabym się nad dawczynią, gdyby nie było innej możliwości. Nie wiem jak się skończy moja historia, ale na razie pierwszy raz usłyszałam słowo invitro od lekarza i dla mnie to kosmos. Też nie wiem czy się zdecyduję, jakby co.

    Oj ciężkie te dylematy.

    W szoku jestem, że dawczynie są tylko do 35 lat, czyli od tego miesiąca jestem na to za stara, no cóż...trzeba przeprasować coś dla równowagi.

    malgos741, paszczakin, kapturnica, SolarPolar, moremi, Mimbla, iwcia77, kkisia lubią tę wiadomość

    gann9jcgo804inbp.png

    1lxlm6r.png

    sandra80
    "Nie narzekaj, że masz pod górę skoro zmierzasz na szczyt"
  • ComeToMeBaby Autorytet
    Postów: 13280 36984

    Wysłany: 13 września 2015, 20:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    kapturnica wrote:
    Kometa majn got tyle to ja wiem i umiem sobie poszuakc XD .Ale wiem ,ze krocej jest przyjmowanie materialu bo dowoza do sącza 8)
    yhym. myślałam, że masz budyń :P

    kapturnica lubi tę wiadomość

    Kometowy Kosmita- lądowanie 21.10.2016 :-)
    c5e015d88e.png
  • malgos741 Autorytet
    Postów: 7451 21129

    Wysłany: 13 września 2015, 20:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    caffe wrote:
    Misiek,rozmyślania o dawczyni zostaw sobie na później, jako ostateczność. I nie zaprzątaj sobie tym głowy.
    Teraz sup się na tym, żeby Tobie się udało :)
    Też tak myślę...

    SolarPolar, Bliska 77, caffe lubią tę wiadomość

    01.2015 iui :( invicta Gdańska
    10.2015 iui :( Artemida Olsztyn
    ivf Kwiecień punkcja 14.04.2016 :(
    kariotypy ok
    mutacja MTHFR
    ivf listopad Novum co ma być to będzie...transfer 18.11.2017 :(
  • malgos741 Autorytet
    Postów: 7451 21129

    Wysłany: 13 września 2015, 20:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kapta u mnie w przychodni przyjmują do 9.00 bo później oddają do szpitala.

    kapturnica lubi tę wiadomość

    01.2015 iui :( invicta Gdańska
    10.2015 iui :( Artemida Olsztyn
    ivf Kwiecień punkcja 14.04.2016 :(
    kariotypy ok
    mutacja MTHFR
    ivf listopad Novum co ma być to będzie...transfer 18.11.2017 :(
  • paszczakin Autorytet
    Postów: 8265 44212

    Wysłany: 13 września 2015, 20:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A ja powiem tak- jak nie miałabym Adama, to adoptowalabym i plemniki i komórkę i całe gotowe dziecko, ale malutkie.
    Bo co to za różnica po kim uparte jak baran, czy po kim ma krzywe nogi? Jak powiedziała mądra pani w prognozie pogody-każde to osobne zwierzątko ;)
    Dopóki ja je wychowuje, jestem jego matka.
    Natomiast teraz, jak juz Adam jest, to ciśnienia aż TAKIEGO na drugą ciążę nie mam, będzie (wliczając ivf z naszych komórek) to rewelacja, nie będzie - przeżyjemy. Wtedy, jak życie nam się dobrze potoczy i Adam będzie starszy, może zaadoptujemy starsze dziecko..

    SolarPolar, Bliska 77, Aasiula, Dziobak, moremi, malgos741, Mega, Heretyczka, Sabina, macduska, Mala79, beates, anna maria, caffe, Bozia3, iwcia77, kkisia lubią tę wiadomość

    Jeśli czegoś nie wolno, a bardzo się chce, to można
    4u3Dp2.png eGmlp2.png
  • Bursztyn Autorytet
    Postów: 13182 46207

    Wysłany: 13 września 2015, 20:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziobak wrote:
    Misiek rozumiem Ciebie. Trudna decyzja, ale ja bym tez sie nie wahala przed komorka dawczyni, gdyby mi bardzo zalezalo na dziecku.
    Podobienstwo dziecka do matki? W bankach dobieraja komorki niemalze idealne z Twoim wygladem, grupa krwi, ba, z zainetesowaniami. Wystarczy popatrzec na strony Cryos ( najwiekszy bank nasienia ), z ktorego korzystaja tez polskie kliniki. Tam mozesz dobrac sobie dawce, ktory bedzie wygladal identycznie jak Twoj maz, bo maja tylu dawcow. Dawczyn komorek jest mniej, ale tez beda dobierac najbardziej podobne.
    A choroby genetyczne? Dawcy sa badani. Nie biara komorek od narkomanek i schizofreniczek. A swoja droga ile z nas wie o chorobach rodzinnych do ilus pokolen wstecz? Pewnie tez niewiele...
    Temat trudny, ale wiele jest takich jezeli chodzi o dzieci czy chec ich posiadania.
    pewnie, ze jesli komus bardzo zalezy to sobie kupi jajko od baby

    ale jakkolwiek dawca nie bylby podobny to nie jest i tak osoba z ktora chce sie to dziecko miec i fakt noszenia w brzuchu obcego- czasami calkowicie a czasami powlowicznie pod wzgledem materialu genetyczneg- jest faktem
    a to czy nie biora komorek schizdrenikow- tego nie wiadomo- dana osoba oze byc zdrowa w momencie oddawania materialu a zachorowac pozniej, albo moze miec predyspozycje do zapadania na ta chorobe badz w kierunku uzaleznien, az tak dokladnie nie sa w stanie ich przebadac
    i z tym trzeba sie liczyc- i tu sie laczy z jeszcze jedna kwestia- o ile jest to wlasne dziecko- czesto latwiej sie jest z tym pogodzic, w przypadku "obcego" - o wiele trudniej
    z adopcja zarodka wiaze sie jeszcze jeden prolem- poniewaz dzieje sie to na tak wczesnym etapie- stad iluzja posiadania wlasnego dziecka- a wiadomo ze biologicznie wlasne nie jest, stad przed adopcja zachecaja aby odbyc zalobe po wlasnym dziecku ktorego nie mozna miec, a dopiero pozniej adoptowac zarodek z pelna swiadomoscia tego co sie robi
    natomiast ludzie sie na to decyduja i pewnie wiele takich decyzj konczy sie happy endem, ale nie wszystkie
    i tyle

    kapturnica, SolarPolar, Aasiula, ComeToMeBaby, iwcia77 lubią tę wiadomość

    477706bb5ioid7xx.jpg
  • Bliska 77 Autorytet
    Postów: 3464 11078

    Wysłany: 13 września 2015, 20:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    caffe wrote:
    Misiek,rozmyślania o dawczyni zostaw sobie na później, jako ostateczność. I nie zaprzątaj sobie tym głowy.
    Teraz sup się na tym, żeby Tobie się udało :)
    Dokladnie tak :)

    caffe lubi tę wiadomość

    syy2tv73m6q3ba1l.png



  • Bliska 77 Autorytet
    Postów: 3464 11078

    Wysłany: 13 września 2015, 20:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    paszczakin wrote:
    A ja powiem tak- jak nie miałabym Adama, to adoptowalabym i plemniki i komórkę i całe gotowe dziecko, ale malutkie.
    Bo co to za różnica po kim uparte jak baran, czy po kim ma krzywe nogi? Jak powiedziała mądra pani w prognozie pogody-każde to osobne zwierzątko ;)
    Dopóki ja je wychowuje, jestem jego matka.
    Natomiast teraz, jak juz Adam jest, to ciśnienia aż TAKIEGO na drugą ciążę nie mam, będzie (wliczając ivf z naszych komórek) to rewelacja, nie będzie - przeżyjemy. Wtedy, jak życie nam się dobrze potoczy i Adam będzie starszy, może zaadoptujemy starsze dziecko..
    <3

    paszczakin lubi tę wiadomość

    syy2tv73m6q3ba1l.png



  • Bursztyn Autorytet
    Postów: 13182 46207

    Wysłany: 13 września 2015, 20:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    SolarPolar wrote:
    Dziekuja Wam za opinie. Wszystko trawie ale najpierw beta, potem klinika i proba z wlasnymi. potem bede sie zastanWiac co dalej.
    Kapta mam nadzieje, ze jutro jeszcze sie nie rozpakujesz. Spokojnej i przespanej nocy dla Kapty i innych wiedzm.
    no i bardzo slusznie :)
    a ja trzymam co moge zebys byla szczesliwa niezaleznie od decyzji jaka podejmiesz

    kapturnica, Aasiula, ComeToMeBaby, moremi, malgos741, sandra80, Sabina, kkisia, SolarPolar, BISCA lubią tę wiadomość

    477706bb5ioid7xx.jpg
‹‹ 11247 11248 11249 11250 11251 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

"Nie mogę zajść w ciążę" - moja historia starania o dziecko

"Prawdziwe historie kobiet starających się o dziecko". Opowieść o kobiecie, która nie traci nadziei... "Nie mogę zajść w ciążę, ale nie tracimy nadziei..." - nieplodna_optymistka opowiada o swoich staraniach, drodze do macierzyństwa, leczeniu niepłodności i niegasnącej wierze w to, że się uda! 

CZYTAJ WIĘCEJ

Jak zajść w ciążę? 4 składniki na poprawę płodności, które znajdziesz w koktajlach.

Jak zajść w ciążę? Jak w naturalny, łatwy, a przy tym smaczny sposób możesz poprawić swoją płodność? Wystarczy, że każdego dnia będziesz przygotowywać super-odżywczy koktajl płodności. Jakie dobroczynne składniki możesz znaleźć w naszych przepisach? Jaką rolę odgrywają one w kontekście płodności? Oto 4 najważniejsze składniki na poprawę płodności, które znajdziesz w smoothies! 

CZYTAJ WIĘCEJ

Mikroelementy dające makro-poprawę męskiej płodności

Dowiedz się, które mikroelementy odgrywają kluczową rolę w kontekście męskiej płodności. Na co zwracać uwagę i których składników nie powinno zabraknąć w diecie przyszłego taty? 

CZYTAJ WIĘCEJ