35 +
-
WIADOMOŚĆ
-
ComeToMeBaby wrote:Ty Bozia! A teraz mnie olśniło.
A przedwczoraj albo wczoraj byłaś rozpalona??
I mam prośbę- jak będziesz pojutrze kichać to daj znać koniecznie!
Poznalam nowe slowo I nie zawaham go uzyc, w tym kontekscie jak znalazl.
Glupielok.
Sabina, iwcia77, moremi, ComeToMeBaby, Bozia3, BISCA, kkisia lubią tę wiadomość
Bedzie tak, jak chcesz zeby bylo. -
Jejku was nadrobić przy prasowaniu to tragedia... cieszę się za wszystkie bo ten tego nie wiem do której się odnieść..
Asiula super ... to jeszcze pamiętam
Pierwiastaka test widzę zaliczony..
a widzę że jedna z nowych usunęła konto oooo..
jejku coś jeszcze miałam napisać...
Ja dziś z moją mameńką kupiłam lodówkę ..mam nadzieję że zakup udany.. czekamy jutro na dostawę..
Sabina, Magdala, iwcia77, moremi, ComeToMeBaby, SolarPolar, kkisia, kapturnica, Aasiula, Mega lubią tę wiadomość
01.2015 iui
invicta Gdańska
10.2015 iui Artemida Olsztyn
ivf Kwiecień punkcja 14.04.2016
kariotypy ok
mutacja MTHFR
ivf listopad Novum co ma być to będzie...transfer 18.11.2017 -
Sabina wrote:Mysza ale czemu odwołałaś wizytę? Skoro chcesz się starać o drugie, to chyba warto by było sprawdzić podwozie?
Bo mam @. Rozkręcał się od 19 września i wreszcie wygląda tak jak powinien. Zapisałam się na przyszły tydzień.
A co do starań to ostatnio z moim M się nie bardzo lubimy i starania chyba odłożone.Wiadomość wyedytowana przez autora: 1 października 2015, 22:09
Sabina, iwcia77 lubią tę wiadomość
-
Luna wiem co czujesz .. będzie dobrze wyluzuj ja zaraz po tobie (drugi raz ale inny lekarz) i nie nastawiaj się na nic bo różnie to bywa..
Sabina, moremi, kkisia, kapturnica lubią tę wiadomość
01.2015 iui invicta Gdańska
10.2015 iui Artemida Olsztyn
ivf Kwiecień punkcja 14.04.2016
kariotypy ok
mutacja MTHFR
ivf listopad Novum co ma być to będzie...transfer 18.11.2017 -
nick nieaktualnyA nie mogłaś od razu napisać, że tylko przełożyłaś wizyte?mysza1975 wrote:Bo mam @. Rozkręcał się od 19 września i wreszcie wygląda tak jak powinien. Zapisałam się na przyszły tydzień.
A co do starań to ostatnio z moim M się nie bardzo lubimy i starania chyba odłożone.
Nie poprawia się Wam? To niefajnie. Jakis ciężki egzemplarz sobie wybrałaś
malgos741, kapturnica, Aasiula lubią tę wiadomość
-
ej a no...mysza1975 wrote:Bo mam @. Rozkręcał się od 19 września i wreszcie wygląda tak jak powinien. Zapisałam się na przyszły tydzień.
A co do starań to ostatnio z moim M się nie bardzo lubimy i starania chyba odłożone.01.2015 iui invicta Gdańska
10.2015 iui Artemida Olsztyn
ivf Kwiecień punkcja 14.04.2016
kariotypy ok
mutacja MTHFR
ivf listopad Novum co ma być to będzie...transfer 18.11.2017 -
Elo,
byłam dziś cały dzień we Wrocławiu słonecznym, odpoczywałam od Was i wyzywania mnie od glutów.. No dobra, ja nie jestem przewrażliwiona na swoim punkcie ale na dłuższą metę nie czuję się żadnym glutojadem...
Dziś był pierwszy dzień szprycowania PRG, mianowicie:
08:45 Prolutex. Zaraz potem, wpychałam w swoje zakarmarki Utrogestan po raz 1szy w karierze invitrówkowej, są to śliczne kuleczki (jedna mi wypadła i zjadł ją pies) i nic ze mnie cały dzień nie wyciekało. Z tego wniosek że to pierwszy lek "dowcipny" który mnie nie drażni i jest szansa że się będzie wchłaniał... Piszę ze szczegółami, bo cóż innego robić, nie mogę masować napletka syna ani analizować cewki moczowej córki jak niektórzy. Chusteczki nawilżane kupuję tylko te "do twarzy"... Kicha, wiem.
Zaraz mykam z psem obszczać okolicę, a jutro jadę z małżem do Ostrawy... Strategicznie, hotel wybrany naprzeciwko mikrobrowaru. Jutro prasujemy z mężem.
Ktoś pytał o receptę na Utrogestan, otóż wystarczy zwykła wypisana polska recepta po polsku, w miejscu oddziału lekarz wpisać może 100%, albo w treści recepty, przy nazwie: 100%. Bo zniżek niet.
Ja mam 6 opakowań i myślę że je zużyję - w odróżnieniu od Lutki i niewykorzystanej recepty na Lutinusa. Utro i Prolutex mi najbardziej pasują.
Sabina, moremi, ania.g, macduska, malgos741, Magdala, iwcia77, Magda*, ComeToMeBaby, Bozia3, megan8, BISCA, kkisia, kapturnica, Aasiula, Reni, Mega lubią tę wiadomość
35+, czynnik męski uwarunkowany genetycznie. 3 x IVF (12.2014, 04.2015, 02.2016)
-
nick nieaktualny
-
oczywiście kulka mi wypadła z blastra a nie z pochwy. Gdyby wypadła z pochwy i zjadł ją następnie pies - na pewno nie śmiałabym o tym napisać...
ania.g, Sabina, malgos741, iwcia77, moremi, peppapig, ComeToMeBaby, Bozia3, BISCA, SolarPolar, kkisia, kapturnica, Aasiula, Reni, Mega lubią tę wiadomość
35+, czynnik męski uwarunkowany genetycznie. 3 x IVF (12.2014, 04.2015, 02.2016)
-
nick nieaktualnyTwe tłumaczenie na nic. I tak wszystkie wyobraziły sobie taki przebieg zdarzenia. Czy pies aby żyw?Mimbla wrote:oczywiście kulka mi wypadła z blastra a nie z pochwy. Gdyby wypadła z pochwy i zjadł ją następnie pies - na pewno nie śmiałabym o tym napisać...
Mimbla, ania.g, macduska, iwcia77, moremi, ComeToMeBaby, BISCA, SolarPolar, kkisia, kapturnica, Aasiula, Mega lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Pies żyw. Ja mam lenia po progesteronie, odwlekam ten spacer w czasie choć nie powinnam.... Niestety mąż który pełnił dziś rolę kierowcy, ma również lenia.
Heretyczka - do nosa wolę wciągać inne rzeczy. I nie są to moje gluty bynajmniej. Ugryź się w nos
Sabina, malgos741, iwcia77, moremi, macduska, ComeToMeBaby, BISCA, kkisia, kapturnica, Aasiula lubią tę wiadomość
35+, czynnik męski uwarunkowany genetycznie. 3 x IVF (12.2014, 04.2015, 02.2016)
-
Mimbla wrote:oczywiście kulka mi wypadła z blastra a nie z pochwy. Gdyby wypadła z pochwy i zjadł ją następnie pies - na pewno nie śmiałabym o tym napisać...
Czy taki bierzesz? To tez kulki.
http://naforum.zapodaj.net/thumbs/286c87ca22f6.jpgBedzie tak, jak chcesz zeby bylo. -
Magdala, mój Utro jest idento design tylko te kolorowe akcenty są barwy pomarańczowej. Mam czeską edycję, a Ty tu widzę wstawiłaś angielską.
Utro produkują Żaby (ciekawe jaki mają kolor, może zielony?) Czesi tylko dystrybuują.
moremi, macduska, Magdala, iwcia77, kkisia lubią tę wiadomość
35+, czynnik męski uwarunkowany genetycznie. 3 x IVF (12.2014, 04.2015, 02.2016)
-
nick nieaktualnyMimbla wrote:Pies żyw. Ja mam lenia po progesteronie, odwlekam ten spacer w czasie choć nie powinnam.... Niestety mąż który pełnił dziś rolę kierowcy, ma również lenia.
Heretyczka - do nosa wolę wciągać inne rzeczy. I nie są to moje gluty bynajmniej. Ugryź się w nos
Podoba mi się Twój styl pisania.
A motywem glutów się nie przejmuj. Kazda cos ma. Ja np. mam merynosy w niebieskiej torebce.
Acha, jeszcze paśnik!
Mimbla, Magdala, moremi, iwcia77, ComeToMeBaby, Bozia3, BISCA, kkisia, kapturnica, Aasiula, Reni, Mega lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnychyba mąke pszennąMimbla wrote:Pies żyw. Ja mam lenia po progesteronie, odwlekam ten spacer w czasie choć nie powinnam.... Niestety mąż który pełnił dziś rolę kierowcy, ma również lenia.
Heretyczka - do nosa wolę wciągać inne rzeczy. I nie są to moje gluty bynajmniej. Ugryź się w nos
peppapig lubi tę wiadomość
-
Na moim jest napisane Oral use I tak go bralam. Jezeli ten dowcipny jest identyczny to hm...musze od poczatku.
Kiedys moja dentystka mi poradzila aby wszelkiego rodzaju witaminy w kapsulkach I inne leki bez szczegolowego zalecenia, ze musza przetrwac w kapsulce droge do zoladka, no wiec aby t kapsulki raczej rozgryzac I wysysac zawartosc aby nie fundowac sobie zlogow tych zelatynowych I innych kapsulek w zoladku. Niektorzy duzo tego biora. No wiec ja ten utrogestan rozgryzam I wysysam I ta otoczka dosyc twarda jest. Myslisz, ze w wadzajnie sie rozpuszcza latwo? W sumie jak sie podaje dowcipnie to omija sie watrobe wiec mniej powiklan jakby co. Ale czy to sie rozpuszcza?Bedzie tak, jak chcesz zeby bylo. -
Magdala jak rozumiem na tą chwilę, z Utrogestanem 100 to jest konkretnie tak:
1. koncern (Besins Healthcare) z siedzibą w Bangkoku, Tajlandia produkuje Utro ten który Ty posiadasz, na rynek "angielski" i pewnie jeszcze jakieś inne
2. koncern francuski (wspomniane Żaby, nie będę im robić reklamy) wytwarza na rynek czeski, słowacki i zapewne inne "kontynentalne" w Europie.
Szczegółów nie znam czy obie edycje mają te same cechy.
Na moim czeskim pisze że można łykać albo (wciągać nosem? nie nie..) wkładać w Grażynę, jak to nazywamy na wątku in-vitro. W pochwę.Na moim przykładzie, póki co szybko rozpuszcza. Masz ulotkę to przestudiuj co pisze, czy Twoja edycja też jest taka jak moja- że aplikuje się na dwa sposoby. Dopochwowo lepiej dla zarodka z tego co mój gin uważa. Dla mojego nędznego żołądka - też. Więc ja nie łykam.
/W połyku specjalizuje się Hera jak wiemy, ale cicho sza/.
malgos741, moremi, macduska, Magdala, ComeToMeBaby, Bozia3, SolarPolar, kkisia, Aasiula, Reni lubią tę wiadomość
35+, czynnik męski uwarunkowany genetycznie. 3 x IVF (12.2014, 04.2015, 02.2016)
-
A nie to nie tak. To ja jestem ten ciężki egzemplarz, który ciągle narzeka i widzi same negatywy.Sabina wrote:Nie poprawia się Wam? To niefajnie. Jakis ciężki egzemplarz sobie wybrałaś
Bo mam, prostytutka jego mać, mamę lat 85, rocznego syna i męża lat 39 i muszę koło nich wszystkich chodzić, bo jedno za stare, drugie za młode, a trzecie za leniwe żeby mi pomóc.
malgos741, moremi, macduska, iwcia77, peppapig, ComeToMeBaby, Bozia3, BISCA, SolarPolar, kkisia, ania.g lubią tę wiadomość
