X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Odpowiedz

35 +

Oceń ten wątek:
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 9 września 2013, 12:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    I leje deszcz u nas :( :( :(

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 9 września 2013, 12:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ale to jest zdrowa zazdrość :)

    Viola, bliska77, inessa, Iwone lubią tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 9 września 2013, 12:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Viola wrote:
    Hej Dziewczynki, wlasnie my tak mielismy jak Twoi znajomi Aga. Po 17 latach postanowilismy zajsc, pierwsze podejscie i bach! zloty strzal. Ciaza jak ta lala. No ale skonczylo sie poronieniem....ale nie to chcialam powiedziec. Jak na pierwszej wizycie opowiadalam gince po co przyszlam i jak na super poszlo za pierwszym razem a teraz nie wychodzi to ona powiedziala dokladnie to co Reni! teraz mamy zryty beret przez obsesyjne myslenie o zrobieniu dziecka, a przedtem po prostu podeszlismy na luzie,bez tempki, sluzu itd,zreszta ja szczerze mowiac nawet nie myslalam ze jeszcze bedziemy w stanie zajsc;-) takj wiec musimy wyluzowac laseczki!
    My na początku (około roku, dwa lata temu) podchodziliśmy tak na luzie, zero obserwacji, mierzenia itp potem zaczęliśmy popadać w obsesję, przyznaję, trwało to blisko rok, teraz wiem ze muszę zrobić wszystko co w mojej mocy ale z drugiej strony wiem, że głową muru nie przebiję, mam zdiagnozowane konkretne problemy i tyle i chyba tak jak Wam wcześniej pisałam jakoś w czerwcu nastąpił przełom w moim myśleniu i bardziej wyluzowałam

    inessa, Andzia33, Mango, megan8 lubią tę wiadomość

  • Andzia33 Autorytet
    Postów: 2018 4108

    Wysłany: 9 września 2013, 12:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witam kobietki.
    Kate gratulacje!
    U mnie wkurw totalny i mam doła,pokłóciliśmy się z m w sobotę i tak sie nadal ciągnie,jak się nie pozabilamy to będzie dobrze.

    inessa, bliska77, Iwone, Mango, megan8 lubią tę wiadomość

    Andzia33
  • Viola Autorytet
    Postów: 1806 4428

    Wysłany: 9 września 2013, 12:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A ja ciagle nie umiem wyluzowac, i jak zwykle co cykl wmawiam sobie ze to juz, ze zaszlam, ze musialo sie udac, no bo czemu nie....z dwoma pierwszymi corkami tez nie mielismy problemu tak jak teraz za pierwszym razem, po prostu pomyslelismy i bylismy w ciazy....wiec co sie teraz dzieje?? i coraz bardziej sie skladniam do tego ze faktycznie psychika plata mi figle...i jak teraz nie zajde to sie zalamie jeszcze bardziej niz miesiac temu czy dwa ...
    agafbh wrote:
    My na początku (około roku, dwa lata temu) podchodziliśmy tak na luzie, zero obserwacji, mierzenia itp potem zaczęliśmy popadać w obsesję, przyznaję, trwało to blisko rok, teraz wiem ze muszę zrobić wszystko co w mojej mocy ale z drugiej strony wiem, że głową muru nie przebiję, mam zdiagnozowane konkretne problemy i tyle i chyba tak jak Wam wcześniej pisałam jakoś w czerwcu nastąpił przełom w moim myśleniu i bardziej wyluzowałam

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 9 września 2013, 12:32

    Andzia33, bliska77, Reni, inessa lubią tę wiadomość

    w57vrjjglblign5h.png

    b952b8bd28.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 9 września 2013, 12:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Viola wrote:
    A ja ciagle nie umiem wyluzowac, i jak zwykle co cykl wmawiam sobie ze to juz, ze zaszlam, ze musialo sie udac, no bo czemu nie....z dwoma pierwszymi corkami tez nie mielismy problemu tak jak teraz za pierwszym razem, po prostu pomyslelismy i bylismy w ciazy....wiec co sie teraz dzieje?? i coraz bardziej sie skladniam do tego ze faktycznie psychika plata mi figle...i jak teraz nie zajde to sie zalamie jeszcze bardziej niz mieiac temu czy dwa ...
    Viola, nie wiem co Ci powiedzieć, znam to uczucie, o pierwsze dziecko staraliśmy sie ponad 3,5 roku i powiem Ci, ze jak ponad dwa lata temu zaczęliśmy przebąkiwać o drugim, to szczerze, nawet przez myśl mi nie przeszło ze mogę mieć teraz jakiś problem, wychodziłam z założenia że jeśli wtedy było tak trudno to teraz będzie lepiej, przecież bilans musi wyjść na zero! a tu niestety lipa, przerobiłam już nerwy podłamanie, złość, smutek i wszystkie negatywne odczucia, aż doszłam do zmęczenia i jak to zrozumiałam to wyluzowałam.....

    inessa, Olena, Bursztyn, megan8 lubią tę wiadomość

  • Reni Autorytet
    Postów: 18654 92011

    Wysłany: 9 września 2013, 12:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    a ja w weekend nie miałam jak robić bzykoserc.. a jajnik mnie bolał na maksa.. i tak się obudziłam w niedzielę rano o 5 ..budzę M i mówię, że ostatni dzwonek w tym cyklu chyba. ale M stwierdził, że nie ma warunków wszystko słychać itd poza tym jest zmęczony i poszedł dalej spać..
    no cóż.. tak sobie pomyślałam, że nic na siłę trudno i też poszłam dalej spać..

    inessa, Olena, bliska77, promyk, Iwone, Mango, megan8 lubią tę wiadomość

    2 IUI, 4 IVF ICSI. 70 cs..Naturalsik!!! Mamy Dziedzica! graphics-bees-482908.gifdqpri09ky14nbyvi.png
  • Olena Autorytet
    Postów: 694 2656

    Wysłany: 9 września 2013, 12:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    inessa wrote:
    Marynka witaj i sił życzę :D
    Soi nie powinno się brać przy niedoczynności tarczycy pamietajcie o tym !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
    inessa ja jednak zaryzykuję. Mam niedoczynność, ale chęć posiadania dziecka jest większa. Teraz mam od przyszłego cyklu brać Clo. Lekarz zapisał mi je mimo cienkiego endometrium. Staram się z wszystkich sił podciągnąć endometrium i dlatego postanowiam brać soję. Stawiam wszystko na jedną kartę, czyli jakieś 3 miesiące brania CLO + soja. (oczywiście masam innych suplementów głównie na poprawę śluzu bo przy clo też ponoć zanika). Najwyżej mi się tarczyca zniszczy do końca, to ją wytną.

    inessa, Reni, bliska77, Iwone, Mango, polarmiś, megan8 lubią tę wiadomość

    590040cb82960119f78e126c9419cb34.png
  • Olena Autorytet
    Postów: 694 2656

    Wysłany: 9 września 2013, 12:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pamiętam Kate. Znikła nagle, pożegnała się z nami. Miała jakiegoś doła i postanowiła od nas odejść. Fajnie, że jej się udało. Taka czarnulka ze zdjęcia.

    inessa, Reni, bliska77, polarmiś, megan8 lubią tę wiadomość

    590040cb82960119f78e126c9419cb34.png
  • Andzia33 Autorytet
    Postów: 2018 4108

    Wysłany: 9 września 2013, 12:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Viola przytulam,musi się udac!

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 9 września 2013, 14:58

    Olena, bliska77, inessa lubią tę wiadomość

    Andzia33
  • Reni Autorytet
    Postów: 18654 92011

    Wysłany: 9 września 2013, 12:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Viola wiem co czujesz ja miałam tak przez pierwsze 3 miesiące a jeszcze jak monitoring doszedł to myślałam że ściany zacznę gryźć ze złości ale co zrobić..
    ja chyba teraz wpadłam w totalny tumiwisizm tak mnie to wqrwia, że myślę sobie, że co ma być to będzie..
    a dzisiaj czytam w gazecie, że jak pis dojdzie do władzy to zabiorą refundację invitro no coż pozostanie mi jak coś wizyta w schronisku ..dużo bezdomnych zwierząt czeka na przygarnięcie ;-)

    Olena, bliska77, inessa, Andzia33, Iwone, Mango, Bursztyn lubią tę wiadomość

    2 IUI, 4 IVF ICSI. 70 cs..Naturalsik!!! Mamy Dziedzica! graphics-bees-482908.gifdqpri09ky14nbyvi.png
  • Kasik3033 Ekspertka
    Postów: 233 590

    Wysłany: 9 września 2013, 12:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    witajcie dziewuszki to ja Kasik 303 taki nick uzywala, potem konto skasowalam bo mialam tego wszystkiego po dziurki w nosie. Czasami was podczytywalam no i oczywiscie mocno caly czas dopingowalam.

    U mnie dupa blada... marzenia sie rozwijaly po wszystkich szczegolowych badaniach, amialam jez zrobione nie tylko jak w Polsce bylam ale i u mnie w UK
    Po krotce napisze ze jestem po badaniu HSG (1 jajowod niedrozny_) i dziewczyny nie odkladajcie tego badania, bo jest bardzo wazne, a wielu z nam sie wydaje ze jak jest dziecko juz to pwoinno byc ok. Badanie wcale nie takie straszne, idzie przezyc :)

    A do tego armia mojego Pana do dupy... bez wiekszych szans na poprawe.

    Podsumuwujac - pozostalo tylko InVitro

    Czytam o Was i trzymam kciuki dziewczynki a na pytania jak cos o te HSG czy inne odpowiem chetnie

    Reni, inessa, samira, Andzia33, Mango, polarmiś, Bursztyn, megan8 lubią tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 9 września 2013, 12:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    niestety każda z nas ma takie czy inne problemy a główny to brak ciąży dlatego też znalazłyśmy sie na tym forum, mam nadzieję, ze uda sie każdej z nas, no bo czemu nie :-)

    Reni, inessa, grosza, Iwone lubią tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 9 września 2013, 12:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Reni wrote:
    Viola wiem co czujesz ja miałam tak przez pierwsze 3 miesiące a jeszcze jak monitoring doszedł to myślałam że ściany zacznę gryźć ze złości ale co zrobić..
    ja chyba teraz wpadłam w totalny tumiwisizm tak mnie to wqrwia, że myślę sobie, że co ma być to będzie..
    a dzisiaj czytam w gazecie, że jak pis dojdzie do władzy to zabiorą refundację invitro no coż pozostanie mi jak coś wizyta w schronisku ..dużo bezdomnych zwierząt czeka na przygarnięcie ;-)
    tak też to czytałam i to mnie przeraża, nic więcej nie powiem coby np kogoś nie urazić

    Reni, inessa lubią tę wiadomość

  • Kasik3033 Ekspertka
    Postów: 233 590

    Wysłany: 9 września 2013, 12:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Te ostatnie 2 miesiace daly ostro mi w dupe (malo co do wariatkowa nie trafialam :) Starania o dziecka pozostawiam innym...ja poki co zaczynam zajmowac sie soba tzn.. planuje wyjazd do Tynetu :) Himalaje i taka tam wyprawa ;)

    inessa, Andzia33, Olena, Mango, polarmiś, Bursztyn lubią tę wiadomość

  • Kasik3033 Ekspertka
    Postów: 233 590

    Wysłany: 9 września 2013, 12:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Te ostatnie 2 miesiace daly ostro mi w dupe (malo co do wariatkowa nie trafialam :) Starania o dziecka pozostawiam innym...ja poki co zaczynam zajmowac sie soba tzn.. planuje wyjazd do Tybetu :) Himalaje i taka tam wyprawa ;)

    Tybetu

    Reni, Olena lubią tę wiadomość

  • Viola Autorytet
    Postów: 1806 4428

    Wysłany: 9 września 2013, 12:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzieki dziewczyny, ja jestem po prostu strasznie niecierpliwa, jak cos postanowie to musze to miec, zrobic, kupic, naprawic NATYCHMIAST. Mam taka jedna kolezanke ktora byla ze swoim chlopakiem 3 lata i postanowili sie hajtnac. Ona jest perfekcjonistka, wiec slub i wesele musialo byc perfekcyjne, i ona potrafila czekac nastepne 2 lata zeby wziac slub bo sala ktora sobie wybrala byla zarezerwowana na 2 lata do przodu. I przez nast 2 lata mieszkali kazde u swoich rodzicow, wkurzali sie ale nie odpuscili tej sali;-) Ja w zyciu bym tyle nie wytrzymala, jak chcialalabym sie hajtnac to juz teraz, od razu, kochamy sie wiec chcemy byc razem, kochac sie, spac razem, szalec i korzystac z tego najpiekniejszego okresu razem itd. No ale ja jestem potrzepana i zwariowana a ona bardzo poukladana i cierpliwa:-)
    Reni wrote:
    Viola wiem co czujesz ja miałam tak przez pierwsze 3 miesiące a jeszcze jak monitoring doszedł to myślałam że ściany zacznę gryźć ze złości ale co zrobić..
    ja chyba teraz wpadłam w totalny tumiwisizm tak mnie to wqrwia, że myślę sobie, że co ma być to będzie..
    a dzisiaj czytam w gazecie, że jak pis dojdzie do władzy to zabiorą refundację invitro no coż pozostanie mi jak coś wizyta w schronisku ..dużo bezdomnych zwierząt czeka na przygarnięcie ;-)

    bliska77, Reni, inessa, grosza, Andzia33, Iwone, Mango lubią tę wiadomość

    w57vrjjglblign5h.png

    b952b8bd28.png
  • Viola Autorytet
    Postów: 1806 4428

    Wysłany: 9 września 2013, 12:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witaj Kasik...tyle razy o Tobie myslalam, bo ostatni cykl przed Twoim zniknieciem staralysmy sie razem:-) bardzo mi przykro ze nie jest u Ciebie tak jak bys chciala...nie wiem czy Cie pociesze, bo u mnie tez nie uklada sie po mojej mysli....wiec do dupy...

    inessa, Olena, Mango, Bursztyn lubią tę wiadomość

    w57vrjjglblign5h.png

    b952b8bd28.png
  • Kasik3033 Ekspertka
    Postów: 233 590

    Wysłany: 9 września 2013, 12:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Violu juz jest lepiej :) zaczynam poprostu powowli doceniac co mam, kurde mam superowa corke, dobra prace i poukladane zycie :)

    A przez te starania zrobilam sie wogole inna...zapomnialam kim jestem, bylam tak nakrecona ze szok....

    Przecie nic nie dzieje sie bez przyczyny... tak chyba mialo byc :)

    Viola wrote:
    Witaj Kasik...tyle razy o Tobie myslalam, bo ostatni cykl przed Twoim zniknieciem staralysmy sie razem:-) bardzo mi przykro ze nie jest u Ciebie tak jak bys chciala...nie wiem czy Cie pociesze, bo u mnie tez nie uklada sie po mojej mysli....wiec do dupy...

    bliska77, Reni, inessa, Mango, polarmiś, Bursztyn, megan8 lubią tę wiadomość

  • Reni Autorytet
    Postów: 18654 92011

    Wysłany: 9 września 2013, 12:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    :-) Kasik kochana akurat Cię dzisiaj wspominałam divers2278.gif
    Kasik3033 wrote:
    witajcie dziewuszki to ja Kasik 303 taki nick uzywala, potem konto skasowalam bo mialam tego wszystkiego po dziurki w nosie. Czasami was podczytywalam no i oczywiscie mocno caly czas dopingowalam.

    Czytam o Was i trzymam kciuki dziewczynki a na pytania jak cos o te HSG czy inne odpowiem chetnie

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 9 września 2013, 12:57

    bliska77, inessa, Andzia33, Mango lubią tę wiadomość

    2 IUI, 4 IVF ICSI. 70 cs..Naturalsik!!! Mamy Dziedzica! graphics-bees-482908.gifdqpri09ky14nbyvi.png
‹‹ 1204 1205 1206 1207 1208 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

100% nauki, czyli badania i rozwój w OvuFriend!

OvuFriend to jedna z nielicznych aplikacji na rynku, których działanie opiera się na wieloletnich pracach badawczo-rozwojowych, a jej skuteczność została potwierdzona badaniami naukowymi. Od 10 lat najlepszej klasy naukowcy i lekarze pracują nad tym, aby OvuFriend z najwyższą wiarygodnością analizowało cykl miesiączkowy, wyznaczało dni płodne, owulację i miesiączkę. W rezultacie wielu badań naukowych system OvuFriend uczy się płodności każdej kobiety, jej indywidualnych cech, trendów i zależności w cyklu. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Jak od strony psychicznej przygotować się do porodu?

Poród to jedno z najważniejszych wydarzeń w życiu każdej kobiety. Większość jednak skupia się na przygotowaniach od strony fizycznej... A co z psychiką? Czy do porodu można się przygotować od strony mentalnej? Jak zadbać o odpowiednie nastawienie? Jakie są techniki przygotowania do porodu? 

CZYTAJ WIĘCEJ

10 fascynujących faktów o ciąży, które poznasz dzięki aplikacji OvuFriend!

Jesteś ciekawa co czeka Cię w kolejnym tygodniu ciąży? Jak rozwija się Twój maluszek? A może chciałabyś na bieżąco śledzić objawy swojej ciąży i przyrost wagi na siatkach centylowych dopasowanych indywidualnie dla Ciebie? Sprawdź, co jeszcze fascynującego odkryjesz w trybie ciążowym w aplikacji OvuFriend! 

CZYTAJ WIĘCEJ