35 +
-
WIADOMOŚĆ
-
Farsz sklada sie z podsmazonej cebuli (kilku) z czosnkiem (sporo)I ogromna iloscia ziol. sol I pieprz. Na koniec wrzucam dwie puszki podziubanego tunczyka. To idzie na ciasto najlepiej domowej roboty I posypane serem laduje w piekarniku.
Szal pal.[/QUOTE]
O muszę wypróbować już mi ślina cieknieMega, efcia, Magdala, iwcia77 lubią tę wiadomość
-
Magdala wrote:Juz po zakupach? To na przyszlosc. Moj byl robil taka pizze, ze omg. Sama probuje teraz z roznym skutkiem.
Farsz sklada sie z podsmazonej cebuli (kilku) z czosnkiem (sporo)I ogromna iloscia ziol. sol I pieprz. Na koniec wrzucam dwie puszki podziubanego tunczyka. To idzie na ciasto najlepiej domowej roboty I posypane serem laduje w piekarniku.
Szal pal.
przeczytałam maużowi to sobie zażyczył na jutrzejszy obiad, dziękiefcia, Magdala lubią tę wiadomość
jeżeli plan A nie wypali, alfabet ma jeszcze 25 liter -
z kola gospodyn wiejskich- u mnie jagniecina siedzi w marynacie z soli, czosnku, zubrowki, cytryny i oleju truflowego
ciekawe co z tego wyjdzie
efcia, Magdala, kapturnica, Aasiula, moremi, ComeToMeBaby, krycha.stara, iwcia77, Mega, Mimbla lubią tę wiadomość
-
paszczakin wrote:z kola gospodyn wiejskich- u mnie jagniecina siedzi w marynacie z soli, czosnku, zubrowki, cytryny i oleju truflowego
ciekawe co z tego wyjdzie
uwielbiam marynaty z dodatkiem alkoholi, mięso jest wtedy extra krucheefcia, paszczakin, iwcia77, Mega, Mimbla lubią tę wiadomość
jeżeli plan A nie wypali, alfabet ma jeszcze 25 liter -
Bozia3 wrote:mój uwielbai gotowe słoiczki - tak więc to chyba osobnicze jest...a już ziemniak ze szpinakiem to pocisk...zresztą wszystkie zjada ze smakiem (chyba mu tylko nie podszedł ten z rybą...)
a daję mu rzadko - częściej gotujemy - więc ma porównanie....
moze jakies lepsze sloiki mialas.. simba mi mowila (chyba), ze tutejsze jakies gorsze w smaku.. a ten zimniak ze szpinakiem to jakiej f-my?
albo mlody odziedziczyl kubki smakowe po mamieprogramy kulinarne oglada z zainteresowaniem, moze tak jak Dziobak szykuje sie lekarza, ja wyszykuje sobie topchefa
Dziobak, kapturnica, iwcia77, Mega, Elfik lubią tę wiadomość
-
pierwiastka wrote:od samego czytania człowiek się głodny robi
uwielbiam marynaty z dodatkiem alkoholi, mięso jest wtedy extra kruche
mialo byc z calvadosem, ale tesciowa wziela wypila! pfff..efcia, iwcia77, Mega lubią tę wiadomość
-
A ja nie mam nic na obiad!! A po głowie mi chodzi makaron ze twarogiem, śmietana i cukrem... Na 100% dlatego, że nie jem nabiału i slodzic też za dużo nie chce.
Chyba cukrowy kryzys mnie dopada.efcia, malgos741, Magdala, kapturnica, krycha.stara, iwcia77, Mega, Mimbla lubią tę wiadomość
-
Magdala wrote:Juz po zakupach? To na przyszlosc. Moj byl robil taka pizze, ze omg. Sama probuje teraz z roznym skutkiem.
Farsz sklada sie z podsmazonej cebuli (kilku) z czosnkiem (sporo)I ogromna iloscia ziol. sol I pieprz. Na koniec wrzucam dwie puszki podziubanego tunczyka. To idzie na ciasto najlepiej domowej roboty I posypane serem laduje w piekarniku.
Szal pal.
juz po zakupach, a ciacho rosnie
dzieki Magdala napewno nastepnym razem spróbuję-lubie tunczyka -
paszczakin wrote:mialo byc z calvadosem, ale tesciowa wziela wypila! pfff..
ze tak siebia sama zacytuje.. bo mi sie teraz skojarzylo- Calvados, to moje najwieksze rozczarowanie alkoholowe w zyciu. Jako gowniara przeczytalam Łuk Triumfalny Remarque'a (uwielbiam) i lata cale czekalam, zeby sobie calvadosu lampke we francuskiej kawiarni w deszczowy dzien wypic.. I takie rozczarowanie, ruda wóda z myszy jak inne.. A mialo byc tak zmyslowo..pierwiastka, Dziobak, Magdala, efcia, kapturnica, Sabina, moremi, iwcia77, Mega, macduska, Mimbla, Elfik, satori lubią tę wiadomość
-
paszczakin wrote:ze tak siebia sama zacytuje.. bo mi sie teraz skojarzylo- Calvados, to moje najwieksze rozczarowanie alkoholowe w zyciu. Jako gowniara przeczytalam Łuk Triumfalny Remarque'a (uwielbiam) i lata cale czekalam, zeby sobie calvadosu lampke we francuskiej kawiarni w deszczowy dzien wypic.. I takie rozczarowanie, ruda wóda z myszy jak inne.. A mialo byc tak zmyslowo..
Ja też kocham Remarque'a. Najbardziej chyba Czarny obelisk. Nie wiem, ile razy go czytałam. Że 30 razy może?macduska, Elfik lubią tę wiadomość
-
Dziobak wrote:Powaga? To ja nie próbuje...
Ja też kocham Remarque'a. Najbardziej chyba Czarny obelisk. Nie wiem, ile razy go czytałam. Że 30 razy może?
z nostalgii poprosilam lubego o zassanie kilku jego ksiazek na kindla.. 2 minuty i byly. Mam Łuk, Obelisk i "Na zachodzie bez zmian", chcesz?Magdala, Dziobak lubią tę wiadomość
-
paszczakin wrote:z nostalgii poprosilam lubego o zassanie kilku jego ksiazek na kindla.. 2 minuty i byly. Mam Łuk, Obelisk i "Na zachodzie bez zmian", chcesz?
A ja się mogę zrewanzowac komisarzem Szackim, jeśli nie masz. Strasznie mnie ostatnio wciągnął.
A z czego luby ssie?Wiadomość wyedytowana przez autora: 8 listopada 2015, 14:47
-
Dziobak wrote:Dajesz!!
A ja się mogę zrewanzowac komisarzem Szackim, jeśli nie masz. Strasznie mnie ostatnio wciągnął.
A z czego luby ssie?
z chomika.. hehe, fajnie to zabrzmialo
ksiazki poooszly.. komisarza mam pierwsza ksiazke, probowalam czytac w ciazy, ale gubilam watki przez budyn.. musze teraz sprobowac..Dziobak, Mimbla lubią tę wiadomość
-
paszczakin wrote:z chomika.. hehe, fajnie to zabrzmialo
ksiazki poooszly.. komisarza mam pierwsza ksiazke, probowalam czytac w ciazy, ale gubilam watki przez budyn.. musze teraz sprobowac..
Musze zassac Gniew - ostatnia o Szackim.