35 +
-
WIADOMOŚĆ
-
Kajtek mi się rozchorował pierwszy raz po urodzeniu...od wczorajszej nocy ma 38,5 gorączki - zbijam mu ibufenem, ale za chwilę znów to samo...na dodatek po kolacji zrzygał się centralnie do naszego łóżka - fontanna taka, że nie wiem gdzie się to wszystko w dziecku mieści....mam nadzieję, że to jakieś zatrucie (bo nawet kataru nie ma) i go jutro puści....na wszelki wypadek domowe prace - czyli prasowanie - odłożyliśmy na inny czas - bo kto wie, jaka jeszcze będzie noc.....
-
Witam i ja !
Przepraszam, ze mało się udzielam ale wieczorami padam jak mucha a teraz jeszcze mamy gości na weekend.
Ale zeby być na bieząco to co wieczór (moze dziwnie to zabrzmi ) zabieram Was do łózka i staram się doczytać
Trzymam za wszystkie potrzebujące !
Witam nowe forumowiczki!
I gratuluję nowozaciązonej !
Iwcia cieszę się ze wyniki Ok!
Reni spóznione zyczenia urodzinowo-imieninowe . Wszystkiego NAJ !!!
Dobrej nocy!
Dziobak, iwcia77, pierwiastka, BISCA, malgos741, Reni, macduska, dorbie, moremi, Kisiel, Magda*, Jastra, paszczakin, efcia, Mega, gosia7122, Mimbla lubią tę wiadomość
-
moze ma grype zoladkowa ? idziesz z nim jutro do lekarza?Bozia3 wrote:Kajtek mi się rozchorował pierwszy raz po urodzeniu...od wczorajszej nocy ma 38,5 gorączki - zbijam mu ibufenem, ale za chwilę znów to samo...na dodatek po kolacji zrzygał się centralnie do naszego łóżka - fontanna taka, że nie wiem gdzie się to wszystko w dziecku mieści....mam nadzieję, że to jakieś zatrucie (bo nawet kataru nie ma) i go jutro puści....na wszelki wypadek domowe prace - czyli prasowanie - odłożyliśmy na inny czas - bo kto wie, jaka jeszcze będzie noc.....
-
jutro sobota - mogę jechać tylko na Izbę Przyjęć...a ja dodatkowo w pracy...ale jak mu ta gorączka nie zejdzie, to pewnie jutro pojedziemy - bo nie wiem, czy czekać aż do poniedziałku...iwcia77 wrote:moze ma grype zoladkowa ? idziesz z nim jutro do lekarza?
iwcia77, ComeToMeBaby, dorbie, moremi, Kisiel, efcia lubią tę wiadomość
-
Bozia, nawadniaj go, łyżeczka chlodnego plynu co 10 minut, pewnie wirus i stąd ta temperatura. Jak wymioty będą uporczywe to jedzcie na pomoc doraźna w swojej przychodni.
iwcia77, ComeToMeBaby, dorbie, moremi, Kisiel, efcia, Mimbla lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyComeToMeBaby wrote:Ja też siup
Iwcia, gratuluję.
Uciekam na seans filmowy po udanej, kombinowanej kolacji. Zostało mi to słodkie risotto z dynią. Nie podeszło mi obiadowo. Ale wykombinowalam z tego placuszki ryżowo - dyniowe, miałam jajko, sypnęłam mąki, skroiłam resztę suszonych śliwek i usmażyłam. M mnie pyta co robię. Odparłam, że eksperyment i mam nadzieję, że się nie potrujemy
o dziwo był chętny kosztować. Jak spróbowałam testowego placka to doznałam olśnienia, że idealnie będzie do nich pasować słodko -cynamonowa cukinia, którą wcześniej zrobiłam w słoiki. No mówię wam - super. A jaka zadowolona z siebie jestem - dobra gospodyni, nic się nie zmarnowało i eksperyment udany. Żyjemy 
Moja krew!
BISCA, ComeToMeBaby, iwcia77, Mimbla lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyNadrobiłam.
Pogadałam sama ze sobą.
Bozia mam nadzieję, że Kajtek zdrowieje i nic nowego się nie wykluło przez noc.
Dziobak - fajnie Ci, pewnie zatęsknisz przez chwilę do barszczu z uszkami i swiatecznego rozgardiaszu.
Na Boże Narodzenie to nie, ale na Wielkanoc to mam ochotę wyjechać z domu.
Do jutra.
BISCA, moremi, ComeToMeBaby, Bozia3, Dziobak, efcia, Mega, gosia7122, iwcia77 lubią tę wiadomość
