35 +
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
yesenia wrote:Mimbla ta moja gnida jest zawsze mega bolesna i brzuch zaczyna boleć już na tydzień przed,taka wredota , ale ja mam zabezpieczenie Ketonal
ojej to bardzo ciężki kaliber, Ketonal to na mnie działa jak balsam, dobrze go kojarzę - ale po poważniejszych zabiegach tylko używam.. Tak więc Ci współczuję.
Nie znam Twojej historii starania etc., a czy kiedyś badałaś się pod kątem endometriozy?ivf-ivf, BISCA, efcia, sandra80 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyyesenia wrote:Ja to mam beznadziejny zawód w tej mojej obecnej sytuacji, testów do wyboru i koloru i tak mnie kusi
Właśnie dobry. Kiedy chcesz i ile chcesz - testów pod dostatkiem.
Ja muszę 10 km do apteki jeździc.Mega, BISCA, efcia lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Powiem Wam, że jutro z rana wyjeżdżam do naszej parszywej stolicy, złożyć ofertę na jakiejś szemranej uczelni wyższej (uniwersytet czy coś w ten deseń)
no i z tej okazji, że jadę PKP, a ofertę już skompletowałam i zapakowałam - to sobie zrobiłam cały wielki dzbanek herbaty earl grey
i teraz spożywam, piję, czytam zaległości na privach i cieszę się życiem... boshe jak cudownie jest nie pracować....
Dzisiaj popołudniu odebrałam dziś wymazy waginalne no i pochwalę się,że nie mam tam nic poza lactobacillusem....spokojnie mogę iść na mój crio w niedługim czasie.
Umówiłam się też na USG piersi, na 1 grudnia na 19:30. Tak kontrolnie.
A wynik cytologii mam za 3 tygodnie do odebrania.
No to chlup
Magdala, doczytałam o Twojej rocznicy, życzę Ci wszystkiego najlepszegoWiadomość wyedytowana przez autora: 25 listopada 2015, 19:25
macduska, malgos741, beates, ComeToMeBaby, moremi, Mega, Kisiel, Dziobak, BISCA, iwcia77, efcia, Simba, Magdala, satori lubią tę wiadomość
-
yesenia wrote:Mimbla jak miałam laparoskopię to wyszły mi drobne ogniska endometriozy
Uhm. No to na pewno Cię bardzo boli, rozumiem. Przykre. Napiszę Ci na pocieszenie, że jest na wątku in-v dziewczyna którą znam od roku, ostatnio udało jej się zajść, z dużo poważniejszą endometriozą niż zapewne u Ciebie. I powiem Ci że ciąża teraz pięknie się rozwija... naprawdę pięknie. Z tym że ona zadbała o różne dodatkowe zabiegi które w przypadku "endomendy" zwiększają skuteczność.
Był scratching, nacinanie otoczki mrożaka, Clexane, intralipid w kroplówce w dniu transferu i embryoglue. Oraz wspomniany przeze mnie wczoraj - Encorton w dawce 10 mg przez ok. 2 tygodnie.
I był piękny, koncertowy przyrost a teraz jest mocne serducho....
Jak chcesz to podam Ci jej nika na priv, bo nie wiem czy chciałaby żebym ją obgadywała na innych wątkach.
ivf-ivf, BISCA, efcia, iwcia77 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyLeżę pod kołdrą na kanapie, brzuch boli, cycki bolą, nerki bolą, nogi zimne.
Waciak na pocieszenie przyniósł mi piwo karmelowe.Mimbla, malgos741, beates, ivf-ivf, kapturnica, ComeToMeBaby, Mega, Kisiel, Dziobak, BISCA, efcia, Simba, iwcia77, satori lubią tę wiadomość
-
Hello z wieczora .. ja po robocie odpoczywam...
idę nadrabiać
Mimbla jak będę podchodziła do ivf to się do ciebie zgłoszęWiadomość wyedytowana przez autora: 25 listopada 2015, 19:34
efcia, iwcia77, Magdala lubią tę wiadomość
01.2015 iuiinvicta Gdańska
10.2015 iuiArtemida Olsztyn
ivf Kwiecień punkcja 14.04.2016
kariotypy ok
mutacja MTHFR
ivf listopad Novum co ma być to będzie...transfer 18.11.2017 -
kapturnica wrote:Z racji dwudniowych chucznych swiat ktore mam <buhahahah> dzis i jutro to zamierzam poszalec.A co tam raz w roku ma sie imieniny i urodziny
A ze nie poszaleje w miescie to na necie.Jeszcze musze poszukac cos do ubrania sie.Hmm i tu zaczna sie problem bo wszystko ciasne w cycach buu
I wszystkiego najlepszego z okazji ymenynów!
Wstawiłabym ci jakiego PieNknego łobrazka alem umęczona jakby mnie kto z krzyża ściągnął i nie mam siły odpalić kompa. Ale życzę Ci dużo szaleństwa imprezowego, nawet w necie, dużo optymizmu, sił i pomocy ze strony bliskich. Niech Ci to nowe pokolenie rośnie zdrowo - wtedy będziesz szczęśliwa, a życzę Ci abyś miała dużo szczęścia i była szczęśliwakapturnica, malgos741, iwcia77 lubią tę wiadomość
-
ComeToMeBaby wrote:Stooooo lat, stoooooo lat...!
I wszystkiego najlepszego z okazji ymenynów!
Wstawiłabym ci jakiego PieNknego łobrazka alem umęczona jakby mnie kto z krzyża ściągnął i nie mam siły odpalić kompa. Ale życzę Ci dużo szaleństwa imprezowego, nawet w necie, dużo optymizmu, sił i pomocy ze strony bliskich. Niech Ci to nowe pokolenie rośnie zdrowo - wtedy będziesz szczęśliwa, a życzę Ci abyś miała dużo szczęścia i była szczęśliwaComeToMeBaby, malgos741, ivf-ivf, BISCA, efcia, iwcia77 lubią tę wiadomość
-
Witam
Podczytuje Was od pewnego czasu, dzisiaj postanowiłam dołączyć.
Moje starania są dopiero w fazie początkowej...przez tyle lat ta myśl nie przechodziła mi po głowie....z wiekiem jednak poglądy się zmieniająefcia, iwcia77, Magdala lubią tę wiadomość
Żyj chwilą ! Chyba, że chwila jest nieprzyjemna, w takim przypadku zjedz ciasteczko. –Ciasteczkowy Potwór -
A ja miałam dziś takie przygody z wymazem do kliniki, że aż mi się nie chce tego opisywać... Najpierw rano, pojechałam 40km za miasto do laba co robi wyniki w 10 a nie 15dni roboczych i pobiera wymazy. Dzwoniłam, ustaliłam wszystko, pojechałam, wymazy pobrala położna z poradni k, oddałam próbki do laba, adios, jadymy do domu. No pięknie. Siedzę w domu, przed 14stą telefon z tamtego laba, że pan przeprasza ale dał położnej nie tą wymazowkę co trzeba i główny lab dzwonił że oni z tego nie są w stanie zrobić badania - trzeba powtórzyć. O dżizas. Dostać się jutro dla mnie tam te 40km to jest mission impossible. Dogadałam się, że pobiorę właściwą wymazówkę z ich laba ale u mnie w mieście i znajdę sobie lekarza który mi ten wymaz pobierze. Ostatecznie pojechałam do szpitala, w którym robiłam hsg. I nawet widziałam tego więźnia z Azkabanu co mi robił to hsg... Weszłam pytać czy mnie przyjmie, bo nie byłam zarejestrowana, pełno kobitek itd. Uprosiłam to pobranie, zgodziła się. Czekałam na swoją kolej... uwaga: trzy godziny!!! Przede mną było tylko 7 kobitek, plus weszły dodatkowe 4poza kolejnością przeprowadzane przez pielęgniarki. No dawno się tak nie umęczyłam w kolejce u lekarza. Ale pobrane jest, teraz czeka u mnie w lodówce i rano wiozę to do laba. Tu akurat dobrze się składa, bo i tak idę spuścić krew dla mojej dermatolog na piątek. Ale kuźwa cały dzień z głowy. Szlag człowieka trafia - czynnik ludzki. Z tego co wiem dziewczyny które też to badanie dostały zlecone mają podobne problemy. To rzadkie badanie i w labach są często niekompetentne osoby. Jak dr będzie chciał, żebym kiedyś je powtórzyła to mu powiem, żeby się wypchał. Ja prdl. Masakra.
moremi, iwcia77, Magdala lubią tę wiadomość
-
Mimbla wrote:Dziobak, z pocztówką to doskonały pomysł. Bardzo lubię pocztówki i znaczki pocztowe. Tak więc możesz mi wysłać pocztówkę z jakąś ładną norweską architekturą, albo fiordem, albo ten kamień nad przepaścią wiszący, nie znam nazwy
.
Alternatywnie mógłby też być jakiś odblask na szyję dla psa.
To jest nasza atrakcyjna rudowłosa, widziana od tyłu:
http://naforum.zapodaj.net/thumbs/7f2dcc9e1ae7.jpgMimbla, BISCA, efcia, iwcia77 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
A u nas tymczasem...
Siedzimy sobie w domu, kazdy przy swoim zajeciu. Nagle dzwonek do drzwi. Komisyjnie wysylamy chlopa, bo ciemno juz i jak ktos ma dostac kose pod zebro, to lepiej zeby on.
Otwiera i slysze, ze zaczyna sie gadka po polsku, jakis koles nawija i nawija. Kosy raczej nie ma. Podchodze ostroznie, a koles, ze w obliczu ostatnich wydarzen w Paryzu to cos tam... Se mysle, ubezpieczyciel na zycie nam przylazl, ale zeby Polak? Wylaze na schody, stoi jeszcze jakas baba, a koles chlopu wciska cos do reki. Pacze ja, a to Straznica...
No zesz kruca bomba, jehowych nam do wsi przywialo. I do tego Polakow... Rence i nogi opadajom...
Dziekuje ja wiec panstwu grzecznie, wciagam chlopa do domu ( juz prawie ksiazeczke w reku mial ) i sie elegancko pytam, czy kuzwa wiare bedzie zmienial? Chlop zglupial, bo w ogole nie zajarzyl, kto zacz.
A koles w ogole mowi, ze odwiedzaja polskie domy. Skad namiar na nas mieli, ja sie pytam???
Swiat na psy schodzi...Mega, macduska, Mimbla, kapturnica, ComeToMeBaby, malgos741, Kisiel, moremi, efcia, Sabina, caffe, iwcia77, Bozia3, Magdala, Reni, satori, Magda* lubią tę wiadomość
-
ComeToMeBaby wrote:A ja miałam dziś takie przygody z wymazem do kliniki, że aż mi się nie chce tego opisywać...
(ciach ciach)
Ja prdl. Masakra.
Kometa, jasna dupa .
To się do telewizji nadaje.ComeToMeBaby, malgos741, moremi, efcia, iwcia77 lubią tę wiadomość