35 +
-
WIADOMOŚĆ
-
Dziobak wrote:A robili te badania identycznie? W sensie ze krew i USG? Przelicznik moze jest jakis inny? No bo 1:24 a 1: 1024 to jakos tak dosc podobnie.
Ja bym poszla w inwazyjne, ale to ja...
Drugie było 1:1048. Badanie robione tak samo - krew +USG. Wyniki z krwi są podobne.Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 grudnia 2015, 09:12
-
Alis wrote:Sandra - jestem z Wrocławia
Drugie było 1:1048. Badanie robione tak samo - krew +USG. Wyniki z krwi są podobne, ale na USG przezierność karkowa jest inna (1,9, a w srugim 1,5mm) i CRL (46 a w drugim 51mm).
Głupio iść na inwazyjne i narażać dziecko tylko dlatego, że ktoś się pomylił. Ktoś musiał się pomylić tylko nie wiem kto... Szkoda, że nie zrobiłam trzeciego badania
Zrob Nifty, to badanie nie jest inwazyjne, ale kosztuje ok 2500-3000 tys.
iwcia77 lubi tę wiadomość
-
ivf-ivf wrote:Zrob Nifty, to badanie nie jest inwazyjne, ale kosztuje ok 2500-3000 tys.
To jest kupa kasa. Musiałabym uzgodnić z mężem, a według niego przecież wszystko jest ok... Właśnie sprawdziłam, że ten lekarz od złych wyników jutro przyjmuje. Zamierzam się do niego wepchać, bo i tak muszę pojechać na morfologię krwi. Był miły, powinien się zainteresować.
iwcia77, Luna76, BISCA, dorbie lubią tę wiadomość
-
Amnio rozwieje watpliwosci. A ryzyko naprawde jest niewielkie. Bardziej zaszkodzisz dziecku denerwujac sie kolejne miesiace...Alis wrote:Sandra - jestem z Wrocławia
Drugie było 1:1048. Badanie robione tak samo - krew +USG. Wyniki z krwi są podobne, ale na USG przezierność karkowa jest inna (1,9, a w srugim 1,5mm) i CRL (46 a w drugim 51mm).
Głupio iść na inwazyjne i narażać dziecko tylko dlatego, że ktoś się pomylił. Ktoś musiał się pomylić tylko nie wiem kto... Szkoda, że nie zrobiłam trzeciego badania
USG za kazdym razem moze wyjsc inaczej. Wszystko zalezy od tego jaki jest sprzet, jaki jest fachowiec, ktory robi badanie. Czynnik ludzki jest najbardziej zawodny.
Alis, ivf-ivf, iwcia77, Luna76, Mimbla, ComeToMeBaby, satori lubią tę wiadomość
-
Dziobak wrote:Amnio rozwieje watpliwosci. A ryzyko naprawde jest niewielkie. Bardziej zaszkodzisz dziecku denerwujac sie kolejne miesiace...
USG za kazdym razem moze wyjsc inaczej. Wszystko zalezy od tego jaki jest sprzet, jaki jest fachowiec, ktory robi badanie. Czynnik ludzki jest najbardziej zawodny.
Na razie nie dostałam skierowania. Nie wiem, jaka jest procedura - czy powinni od razu mnie wysłać, czy najpierw do tej poradni genetycznej, a z poradni na mnio... Dzisiejszy lekarz chyba bał się wysyłać mnie na amnio i po prostu wolał, żeby zrobiła to poradnia.
Dziobak lubi tę wiadomość
-
ja tez..ale to ja ...Dziobak wrote:A robili te badania identycznie? W sensie ze krew i USG? Przelicznik moze jest jakis inny? No bo 1:24 a 1: 1024 to jakos tak dosc podobnie.
Ja bym poszla w inwazyjne, ale to ja...
Alis, Dziobak, Mimbla, satori lubią tę wiadomość
-
no ja przecież nie powiedziałam nigdzie że tylko na genetykę mają zwrócić uwagę. podałam też inne propozycje. a kariotypy to nie wszystko.Magdala wrote:Tak mozna badac i podjac decyzje co z zarodkiem, ale nie da sie naprawic. To takie troche poswiecanie siebie dla nauki. A czas leci.
Oni kariotypy maja w porzadku. Co tu jeszcze grzebac.
Moim zdaniem nalezy podrazyc dlaczego zarodek jest eliminowany. Nie wierze, ze 4 razy z powodu genetyki.Kometowy Kosmita- lądowanie 21.10.2016
-
tak, własnie czytałam i nadrabiam, zeby donieść a wy już wiecie... powiem tak- Reni- niech oni cię prędko zapisują! kiedy ty masz tą grudniową wizytę? będę trzymać kciuki, kegle, zaciskać zęby i zaplatać warkoczyki.Reni wrote:widziałyście?
http://wiadomosci.wp.pl/kat,1342,title,Radziwill-program-in-vitro-tylko-do-polowy-przyszlego-roku,wid,18016657,wiadomosc.html?ticaid=1160ac&_ticrsn=3
to pozamiatane
qrwa no!
w sumie można się było tego spodziewać
iwcia77 lubi tę wiadomość
Kometowy Kosmita- lądowanie 21.10.2016
-
sandra80 wrote:ja bym zrobiła nifty, ale to ja
jedno jest pewne test pappa nie jest wiarygodny
no ja mialam inwazyjne, nikt mnie nie zmuszal , sama sie zdecydowalam..
dokladnie... mamy przyklady tu na forum ..
Wiadomość wyedytowana przez autora: 1 grudnia 2015, 22:27
Dziobak, kapturnica, BISCA, Alis lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyJasne, jedź, dobry pomysł. Może się np.przyzna, że ma niedokładne usgAlis wrote:To jest kupa kasa. Musiałabym uzgodnić z mężem, a według niego przecież wszystko jest ok... Właśnie sprawdziłam, że ten lekarz od złych wyników jutro przyjmuje. Zamierzam się do niego wepchać, bo i tak muszę pojechać na morfologię krwi. Był miły, powinien się zainteresować.
Mimbla, iwcia77, Dziobak lubią tę wiadomość
-
no kuźwa- prawdziwe LAST MINUTE!ivf-ivf wrote:Kometa, ale miałaś nosa z tym Krakowem... teraz wiadomo skąd ten pośpiech z kwalifikacjami.
W Gdyni byśmy się akurat doczekali... Całe szczeście że możemy sobie pozwolić na takie dojazdy... Siedzę i czytam, cała spięta jestem z nerwów.
iwcia77, Mega lubią tę wiadomość
Kometowy Kosmita- lądowanie 21.10.2016
-
dorbie wrote:Jasne, jedź, dobry pomysł. Może się np.przyzna, że ma niedokładne usg
Na przykład, że ostatnio serwisował je 6 lat temu...
iwcia77, ComeToMeBaby, BISCA lubią tę wiadomość
35+, czynnik męski uwarunkowany genetycznie. 3 x IVF (12.2014, 04.2015, 02.2016)
-
ComeToMeBaby wrote:no kuźwa- prawdziwe LAST MINUTE!
W Gdyni byśmy się akurat doczekali... Całe szczeście że możemy sobie pozwolić na takie dojazdy... Siedzę i czytam, cała spięta jestem z nerwów.
Halo Kometa. Jak było u babci?
Moje grrejpfruty zdrowe i jędrne. Pan lekarz pogratulował mi piersi i powiedział że koniecznie powinnam w przyszłym roku karmić... to chyba to jutro powtórzę ginowi, tak się zastanawiam
.
iwcia77, ComeToMeBaby, ania.g, Sabina, sandra80, ivf-ivf, BISCA, moremi, paszczakin, Mega, satori, Simba lubią tę wiadomość
35+, czynnik męski uwarunkowany genetycznie. 3 x IVF (12.2014, 04.2015, 02.2016)
przykro mi
