X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Odpowiedz

35 +

Oceń ten wątek:
  • satori Autorytet
    Postów: 353 2138

    Wysłany: 9 grudnia 2015, 08:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ;

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 23 października 2017, 12:26

    pierwiastka, Bozia3 lubią tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 9 grudnia 2015, 09:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    moremi wrote:
    Noooo Sabinka... Spadła na łeb, na szyję :-D weź no się. Ja poczekam :-)

    Co do snów, to miałam jakiś porąbany, że sikalam w majtki, a pozniej byłam w teatrze pod chmurką z jakimiś ludźmi. W tych zasikanych majtkach byłam O.o

    Jak się obudziłam, to okazało się, że się krwią zalałam. Dobija mnie ten połóg.

    Poradziłam sobie sama z jazdą do laboratorium. Ignacy nawet nie płakał :-) wszystkie babcie pod drzwiami były pod wrażeniem ;-)
    Jak mnie nie zaleje 18dpo to zacznę mieć nadzieję ;) bo na razie to wiesz, nie ze mną te numery Bruner ;)

    Brawo mama :) brawo Ignacy :)

    moremi, efcia, malgos741, Mega lubią tę wiadomość

  • paszczakin Autorytet
    Postów: 8265 44212

    Wysłany: 9 grudnia 2015, 09:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    moremi wrote:
    Bry :-)
    Co się dzieje, że zamykam i otwieram forum?
    Mowcie do mnie "woźny" ;-)

    Idziemy na badanie krwi. To znaczy ja idę, a młody jedzie ;-)


    Powodzenia!

    Morek, pytanie. Kapiesz Ignasia tez w wanience, czy tylko tylko w tym wiadrze?
    Jak kapiesz to powiedz- jak wypada porownanie w kwestii wygody i domycia dziecia? Bo ja dalej tego wiadra nie ogarniam, po prostu np nie wyobrazam sobie chociazby jak mozna dziecko w nim na chwile puscic (a na gabce w wanience bez problemu, tej opcji ja jestem nadal fanka). Kolezanka zaciazona rozwaza i zapytuje..

    kapturnica, efcia, Bozia3, ComeToMeBaby, Dziobak, satori, Mimbla lubią tę wiadomość

    Jeśli czegoś nie wolno, a bardzo się chce, to można
    4u3Dp2.png eGmlp2.png
  • paszczakin Autorytet
    Postów: 8265 44212

    Wysłany: 9 grudnia 2015, 09:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Sabina wrote:
    Ps. Moja temperatura już spada, tak że wiecie ;) jak mówiłam ;)

    nie lubie!
    do pieca na 2 zdrowaski, to sie podniesie!

    Sabina, moremi, efcia, pierwiastka, gretka, ComeToMeBaby, satori, Mega lubią tę wiadomość

    Jeśli czegoś nie wolno, a bardzo się chce, to można
    4u3Dp2.png eGmlp2.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 9 grudnia 2015, 09:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    paszczakin wrote:
    nie lubie!
    do pieca na 2 zdrowaski, to sie podniesie!
    Ej tam ;) przesadzasz ;)

    iwcia77 lubi tę wiadomość

  • kapturnica Autorytet
    Postów: 23855 63939

    Wysłany: 9 grudnia 2015, 09:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    moremi wrote:
    Zapamięta to pewnie do końca życia.
    Moja mama pracowała w przedszkolu. Pewnego dnia wałęsałam się po korytarzach i trafiłam na schody do piwnicy. Jakim cudem byłam sama i nikt mnie nie zauważył, to nie mam pojęcia. Miałam około 2-3 lat.
    Tak mnie fascynowało to co na dole, a jednocześnie bałam się tam iść, że wsadziłam głowę między pręty balustrady. Skutek podobny jak u Heli.
    Całe szczęście, że jedna z kucharek dała radę odgiąć trochę te pręty, a matka mnie wyciągnęła.

    Mimbla i Kometa, trzymam za Was kciuki. I za jutrzejsze sikanie Bozi.
    Reszty nie pamiętam.
    A nie, jeszcze za Alis i za Reni.

    To dobranoc.
    Chyba wiekszosc ma podobne rpzezycia za soba.Ja w wieku kolo5lat wsadzilam glowe miedzy prety balustrady w mojej klatce.Na swoim pietrze.Jeszcze dobrze nie wyszlamz domu a juz narozrabialam ;) . Pamietam ,ze strasznie sie darłam i musialam czekac 2godziny na p[rzyjscie ojca z roboty.Ten dopiero odgial prety i moglam glowe wyciagnac.A wczesniej co sie namordowalam to moje.
    Uszy mialam obdarte ;)

    anna maria, moremi, efcia, Jastra, malgos741, Sabina, paszczakin, Bozia3, ComeToMeBaby, BISCA, satori, ania.g, Mimbla, gosia7122 lubią tę wiadomość

    V8GJp2.pngZtiMp1.png
  • anna maria Autorytet
    Postów: 5167 21444

    Wysłany: 9 grudnia 2015, 09:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tak ona jest wszedzie ,czasami nie daje z nia rady tak broi :-)wieczorem ja padam ze zmeczenia ,a ona nadal kombinuje do 22 ,i co mi pozostalo ,poczekac cierpliwie az z tego wyrosnie :-)
    paszczakin wrote:
    bosz, anna maria.. Helka to jest taki maly gagatek, nie? Na zdjeciach wyglada na mega rozrabiare, plus mam jeszcze w pamieci Twoja historie o jej skoku z lozka ;)

    efcia, Jastra, kapturnica, Sabina, paszczakin, Bozia3, ComeToMeBaby, BISCA, satori, Mimbla, gosia7122, Mega lubią tę wiadomość

    201407014965.png
  • moremi Autorytet
    Postów: 9224 46976

    Wysłany: 9 grudnia 2015, 09:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    paszczakin wrote:
    Powodzenia!

    Morek, pytanie. Kapiesz Ignasia tez w wanience, czy tylko tylko w tym wiadrze?
    Jak kapiesz to powiedz- jak wypada porownanie w kwestii wygody i domycia dziecia? Bo ja dalej tego wiadra nie ogarniam, po prostu np nie wyobrazam sobie chociazby jak mozna dziecko w nim na chwile puscic (a na gabce w wanience bez problemu, tej opcji ja jestem nadal fanka). Kolezanka zaciazona rozwaza i zapytuje..
    Tylko w wiadrze. To znaczy raz był myty w zlewie :-D
    Nie da się puścić. Ta opcja jest przeznaczona dla dzieci siedzących. Dla małych niewskazana.
    Widzisz - u nas gąbka nie jest polecana z uwagi na fakt, że zbierają się bakterie i coś tam, coś tam. A w wanience też raczej nie puscisz dziecka. To jest porównywalne - w wanience i wiadrze musisz trzymać dziecko. W wanience masz więcej miejsca, ale też więcej wody idzie i więcej miejsca zajmuje sprzęt. Mi pomaga we wszystkim mąż i on lubi to mycie w wiadrze. Ale sama też daję sobie radę. Wiaderko mogę sama przenosić, a przypuszczam, że wanienki bym nie przeniosła. Dzisiaj ledwo sobie z wózkiem poradziłam.

    efcia, Jastra, Sabina, ComeToMeBaby, BISCA, iwcia77, Magdala, satori, ania.g, Mimbla lubią tę wiadomość

    -Jack, jestem w ciąży!
    -Nie przypominam sobie, żebyśmy...
    -Byłeś pijany!
    -Aż tak - nigdy!
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 9 grudnia 2015, 09:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    moremi wrote:
    Tylko w wiadrze. To znaczy raz był myty w zlewie :-D
    Nie da się puścić. Ta opcja jest przeznaczona dla dzieci siedzących. Dla małych niewskazana.
    Widzisz - u nas gąbka nie jest polecana z uwagi na fakt, że zbierają się bakterie i coś tam, coś tam. A w wanience też raczej nie puscisz dziecka. To jest porównywalne - w wanience i wiadrze musisz trzymać dziecko. W wanience masz więcej miejsca, ale też więcej wody idzie i więcej miejsca zajmuje sprzęt. Mi pomaga we wszystkim mąż i on lubi to mycie w wiadrze. Ale sama też daję sobie radę. Wiaderko mogę sama przenosić, a przypuszczam, że wanienki bym nie przeniosła. Dzisiaj ledwo sobie z wózkiem poradziłam.

    Moja siostra też testowała wiadro i nie zamieniłaby na nic innego. Ja też zamierzam. Dziecko jest ograniczone tym wiaderkiem, więc czuje się świetnie, takie lekko ściśnięte i kąpiel jest przyjemnością. Widziałam, polecam :)

    Sabina, moremi, efcia, ComeToMeBaby, BISCA, iwcia77, Magdala, satori, Mimbla lubią tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 9 grudnia 2015, 09:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Proszę Pani, proszę o wpisanie badań prenatalnych 12.01.2016 (będą emocje)

    Sabina, moremi, efcia, ComeToMeBaby, Reni, BISCA, beates, iwcia77, Magdala, satori, ania.g lubią tę wiadomość

  • Bozia3 Autorytet
    Postów: 10771 46958

    Wysłany: 9 grudnia 2015, 09:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    SolarPolar wrote:
    Bozia tu mam pomysl a la pingwiny - jako stroiki swiateczne

    http://naforum.zapodaj.net/thumbs/d7e2bd990af4.jpg
    cudne....ale w życiu czegoś takiego bym nie umiała zrobić..:)

    Sabina, ivf-ivf, ComeToMeBaby, BISCA, iwcia77 lubią tę wiadomość

    FZuMp1.png

  • Bozia3 Autorytet
    Postów: 10771 46958

    Wysłany: 9 grudnia 2015, 10:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    paszczakin wrote:
    no wlasnie czytam o tym.. czy to prawda, ze montowanie na isofix'a jest tylko do 18kg?
    Adas 18 to pewnie za rok jak nic bedzie mial ;)
    Bozia, Ania, Caffe, czy kto tam ma jeszczce dlugich chlopakow- ile oni waza?
    mój waży 12,5 - jest dosyć chudy...ja nie świruje z fotelikami, bo dla mnie w większości to pic na wodę fotomontaż i nabijanie kasy....mam normalny fotelik maxi cosi - w miarę bezpieczny - jeździ moje dziecko przodem - bo nie miałabym sumienia go sadzać widokiem do oparcia...sama nie chciałabym tak podróżować....jeżdżąc ze mną - jeździ z tyłu po skosie, żebym go widziała, bo mam poduszkę z przodu. Mój A. nie ma poduszki - wozi go z przodu obok siebie - gada do niego po drodze, pokazuje mu różne rzeczy - mają normalny kontakt. Dla mnie to ważne...bardziej zwracamy uwagę na ostrożną jazdę - na resztę i tak nie mam za bardzo wpływu....

    ivf-ivf, efcia, kapturnica, iwcia77, satori, Mega lubią tę wiadomość

    FZuMp1.png

  • malgos741 Autorytet
    Postów: 7451 21129

    Wysłany: 9 grudnia 2015, 10:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witam ;) wczoraj oglądałam film wieczorem na tvn i tak mnie wciągnął że oglądaliśmy prawie do 2.00 w nocy... a dziś wstać mi było ciężko ... więc do 10tej sobie pospałam ;)
    Z tymi prętami tak jest ja też miałam przygodę jak byłam mała .. wsadziłam głowę na klatce i wyjąć nie mogłam... pamiętam jak dziś... ;)

    moremi, Sabina, efcia, kapturnica, ComeToMeBaby, megan8, BISCA, beates, iwcia77, satori, Mega lubią tę wiadomość

    01.2015 iui :( invicta Gdańska
    10.2015 iui :( Artemida Olsztyn
    ivf Kwiecień punkcja 14.04.2016 :(
    kariotypy ok
    mutacja MTHFR
    ivf listopad Novum co ma być to będzie...transfer 18.11.2017 :(
  • gretka Autorytet
    Postów: 1775 5459

    Wysłany: 9 grudnia 2015, 10:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    bry :-) u mnie mleko na zewntąrz powoli ustępuje, ale i tak ponuro...
    Sabinka no nie tego sie dzis spodziewalam ale nie jest zle!
    Kometa jak premiera?

    Sabina, efcia, ComeToMeBaby, iwcia77, Mimbla lubią tę wiadomość

    gretka
  • paszczakin Autorytet
    Postów: 8265 44212

    Wysłany: 9 grudnia 2015, 10:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No topsz, to powiem kolezance, zeby zaiwestowala we wiadero ;) Moze jak zobacze na zywo to ogarne.

    Mowisz Morek, ze w gabce bakterie.. Hmm, moze byc, tak jak se to przemysle ;)
    Trzeba bedzie podpalac gabke ;) ;)

    A tak na serio, on juz siedzi stabilnie, ale ja mam jakies opory, zeby go na siedzaco myc, zreszta jak dziecku tylek umyc jak siedzie w wanience? trzeba podniesc, nie?

    Wiec myje go na lezaco (se lezy luzacko, nie trzeba go trzymac wcale), a dopiero potem daje mu usiasc do zabawy, bo o sie bardzo rwie, zeby se nogami w wannie pomachac i ochlapac wszytko dokola.. ;)

    malgos741, Sabina, efcia, moremi, Bozia3, ComeToMeBaby, BISCA, iwcia77, Dziobak, satori, ania.g, Mega lubią tę wiadomość

    Jeśli czegoś nie wolno, a bardzo się chce, to można
    4u3Dp2.png eGmlp2.png
  • paszczakin Autorytet
    Postów: 8265 44212

    Wysłany: 9 grudnia 2015, 10:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    anna maria wrote:
    Tak ona jest wszedzie ,czasami nie daje z nia rady tak broi :-)wieczorem ja padam ze zmeczenia ,a ona nadal kombinuje do 22 ,i co mi pozostalo ,poczekac cierpliwie az z tego wyrosnie :-)

    spoko, jeszcze okolo 17 lat i bedzie mniej broic ;)

    kapturnica, moremi, ComeToMeBaby, Simba, BISCA, iwcia77, anna maria, satori, Mega lubią tę wiadomość

    Jeśli czegoś nie wolno, a bardzo się chce, to można
    4u3Dp2.png eGmlp2.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 9 grudnia 2015, 10:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    malgos741 wrote:
    Witam ;) wczoraj oglądałam film wieczorem na tvn i tak mnie wciągnął że oglądaliśmy prawie do 2.00 w nocy... a dziś wstać mi było ciężko ... więc do 10tej sobie pospałam ;)
    Z tymi prętami tak jest ja też miałam przygodę jak byłam mała .. wsadziłam głowę na klatce i wyjąć nie mogłam... pamiętam jak dziś... ;)

    Widzę że chyba większość z nas miała ten sam "problem" :)

    efcia, moremi lubią tę wiadomość

  • Bozia3 Autorytet
    Postów: 10771 46958

    Wysłany: 9 grudnia 2015, 10:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziobak wrote:
    Bez kitu, dopadla mnie. Bo ja tak sie jaram tym wyjazdem, jalbysmy jechali z duzym dzieckiem. Teraz czytam sobie jakies blogi o podrozowaniu z maluchem i uswiadamiam sobie, ze ja bede trzymac Adasia w samolocie na swoich kolanach ponad 5,5 godz. Do Gdanska w 1 strone bylo ciezko ( w 2 spal ) a lecielismy tylko godzine i 20 min... O reszcie atrakcji nie wspomne. A jak jesc nie bedzie w hotelu, bo zupki pomidorowej nie bedzie? A jak woda w basenie bedzie miala duzo chloru, a on alergik?
    Sraczka na zakrecie...
    no...:) to ja wolę ugotować barszcz, upiec kilka ciast, ubrać dla dzieci choinkę i cieszyc się świętami na miejscu...:)

    efcia, moremi, ivf-ivf, paszczakin, iwcia77, satori, Mega lubią tę wiadomość

    FZuMp1.png

  • Bozia3 Autorytet
    Postów: 10771 46958

    Wysłany: 9 grudnia 2015, 10:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Sabina wrote:
    Hohoho :D
    Moje Młoda tez odmawia wstawania rano bo to jeszcze nie dzień , ale nie ma przeproś ;)


    Ps. Moja temperatura już spada, tak że wiecie ;) jak mówiłam ;)
    Sabinka my znowu razem kończymy i zaczynamy....może poszalejemy w Święta i się uda?? Dwa lata temu tak zrobiliśmy Kajtka...pomiędzy Świętami i Sylwestrem i w tym roku też wypada się postarać..;)

    efcia, moremi, Sabina, ivf-ivf, ComeToMeBaby, BISCA, iwcia77, satori lubią tę wiadomość

    FZuMp1.png

  • efcia Autorytet
    Postów: 2565 10384

    Wysłany: 9 grudnia 2015, 10:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jastra wrote:
    Widzę że chyba większość z nas miała ten sam "problem" :)

    i mnie to nie ominęło
    ja wsadziłam głowe miedzy szczebelki na balkonie

    siostra wsadziła noge w krate osłaniajaca okno piwniczne
    a pozostałe rodzenśtwo tradycynie ;-) głowa w szczebelkach na klatce schodowej

    jak widać, żadne nie nauczyło sie na błędzie rodzeństwa, każde musiało tego doświadczyć ;D

    Bry, miłego
    Morcia , a moze jakies zdjecie ze spacera ?

    kapturnica, Simba, moremi, BISCA, Mega lubią tę wiadomość

‹‹ 12573 12574 12575 12576 12577 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Jak radzić sobie z poczuciem winy i ze wstydem?

Poczucie winy i wstydu może wpływać na to, jak postrzegasz siebie, jakie decyzje podejmujesz i jak budujesz relacje z innymi. Jeśli nie umiesz ich rozpoznać i zrozumieć, mogą Cię przytłaczać, odbierać energię i podcinać pewność siebie. Nie musisz w tym tkwić. Nauka rozróżniania tych emocji i skutecznego radzenia sobie z nimi pomoże Ci odzyskać wewnętrzny spokój i lepszy kontakt ze sobą.

CZYTAJ WIĘCEJ

PMS, czyli zespół napięcia przedmiesiączkowego - przyczyny, objawy, leczenie

Zespół napięcia przedmiesiączkowego to ogólne określenie na objawy i dolegliwości, które odczuwają kobiety przed miesiączką. A jakie są najczęstsze objawy PMS? Co jest ich przyczyną? Czy i kiedy napięcie przedmiesiączkowe wymaga leczenia? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Niechęć do seksu - czy to możliwe? Co zrobić, by staranie się o maluszka znów było przyjemnością?

Znasz ten stan, kiedy od miesięcy lub lat staracie się o wymarzonego potomka? Wasze życie biegnie tak naprawdę od pierwszego dnia cyklu do owulacji, od owulacji do testu ciążowego, od wizyty w laboratorium do wizyty u lekarza - często kolejnego z kolei? Czas biegnie nieubłaganie, a starania nie przynoszą skutku. Mimo chęci coraz częściej pojawia się blokada i niechęć do współżycia. Skąd się to bierze i jak temu zaradzić? Co zrobić, by seks cieszył jak dawniej?

CZYTAJ WIĘCEJ