35 +
-
WIADOMOŚĆ
-
gretka wrote:tak sie zastanawiam, jak juz mialas wysoko na 1 usg, to ze nie zmniejszyli.Mnie mimo ze powoli roslo, to nie zwiekszali - ja w stresie i dalo rade( 14 dni 75 menopuru plus 150 gonalu i gonapeptyl)
Podsumowanie:ile pecherzykow- nie wiem- lekarka nie odp na pytanie- tylko wazene ile sie uzyska komorek.U mnie 7 pobrali- 6 dojrzalych- 5 sie ladnie dzielilo- w 2 dobie mialam transfer 2, w 3 zamrozili 2 ( embriolog powiedzial ze 3 d optymalna- to nie wiem), a z ostatnia wczoraj powiedzieli ze zaczekaja do 5 bo wolniej sie dzieli.
Tyle ze z calego stresu zapomnialam recepty- jak pojade na Swieta to musze zawinac do kliniki.
Biore utrogestan 3x 200mg i rano zastrzyk z fragminu.Testowac pewnie bede 29- jak sie ni wczesniej nie wydarzy, bo w Kraku jestem w Wigilie, a Bete powinnam miec w 10dpt tj 26- no coz trzeba bedzie zaczekac...No a jak lekarz obejrzał pęcherzyki na usg to stwierdził, ze ładnie rosną, więc nic nie zmieniamy ale przyspieszymy o 1 dzień. A o wyniku krwi z 2 usg dowiedziałam się dziś.
u nas planują hodowlę 5-dniową. Ta trzecia doba czytałam jest krytyczna dla rozwoju zarodków. Że jeśli jest mało komórek, potem zarodków to często lepiej jest poobserwować je czy w trzeciej dobie nie przestaną się dzielić. Wtedy można zrobić selekcję tych najsilniejszych. Z drugiej strony, nie do końca wiadomo cz jest coś jeszcze w środowisku macicy takiego co pozwoliłoby zarodkom 3-dniowym przetrwać tam a nie na szkiełku. Każdy przypadek rozpatruje się indywidualnie.Sabina, gretka, moremi, BISCA lubią tę wiadomość
-
Sabina wrote:Kometa aleś wyszkolona
widzę że robisz specjalizacje z ginekologii
widzę że jak Kapty i Polarka nie ma, to spokijnie możesz je zastąpić
brawo Ty
wiecie co gadajom o klinikach...
Sabina, ivf-ivf, moremi lubią tę wiadomość
-
kapturnica wrote:Kometa no to bedziecie miec wojsko
Mimbla kciuki trzymam za ładny przyrost ale czuje ,że będziesz za pare miesięcy jak i My wiecznie niedospana
Teściowa szyła mi kiecke z zamkami do karmienia na chrzest.A żebym miała wcześniej wysłała paczke w środe.Zapakowała tam rózne duperelki .
I teraz hit dnia właśnie dzwoni do mnie i mówi =nie czekaj na paczkę.A ja pytam łaj?Bo paczke wysłałam do siebie , właśnie mi doszła
Kometa o m bedzie mial kogo musztrowac...
Mnie jeszcze zastanawia bajak jaka sprzedalas tesciowej- ze przyjechalas pomoc w krzataninie przedswiatecznej?zostajesz juz do Swiat?
A swoja droga akurat jak Ty doKraka to ja gdzies indziej- aa bylo rzut beretem.....
ComeToMeBaby, moremi lubią tę wiadomość
gretka -
kapturnica wrote:Kometa no to bedziecie miec wojsko
Mimbla kciuki trzymam za ładny przyrost ale czuje ,że będziesz za pare miesięcy jak i My wiecznie niedospana
Teściowa szyła mi kiecke z zamkami do karmienia na chrzest.A żebym miała wcześniej wysłała paczke w środe.Zapakowała tam rózne duperelki .
I teraz hit dnia właśnie dzwoni do mnie i mówi =nie czekaj na paczkę.A ja pytam łaj?Bo paczke wysłałam do siebie , właśnie mi doszła
Kometa o m bedzie mial kogo musztrowac...
Mnie jeszcze zastanawia bajak jaka sprzedalas tesciowej- ze przyjechalas pomoc w krzataninie przedswiatecznej?zostajesz juz do Swiat?
A swoja droga akurat jak Ty doKraka to ja gdzies indziej- aa bylo rzut beretem.....
ComeToMeBaby, BISCA lubią tę wiadomość
gretka -
gretka wrote:co juz mi lajki podwojnie wychodza???
Kometa o m bedzie mial kogo musztrowac...
Mnie jeszcze zastanawia bajak jaka sprzedalas tesciowej- ze przyjechalas pomoc w krzataninie przedswiatecznej?zostajesz juz do Swiat?
A swoja droga akurat jak Ty doKraka to ja gdzies indziej- aa bylo rzut beretem.....no i pewnie zostaniemy, bo co tak będziemy tu i tam jeździć.
gorzej było jak zajechaliśmy, a tu szybka kawa i musimy szybko na miasto jechać. ponoć się dwa razy pytali gdzie jedziemy ale ja nie słyszałam, a m ich chyba zbył, że do miasta i że niedługo wracamy. Potem nie pytali. Dziś rano pożyczyliśmy samochód to pod pretekstem że na miasto, na zakupy.. nic nie podejrzewają.
Najciekawiej było natomiast z kwestią picia alkoholu hahaha bo oczywiście pierwszy wieczór i już wędruje na stół cola i szklaneczki do drinków- oooo ho! No a u nas przed punkcją i oddaniem nasienia to alko niewskazane. Więc powiedzieliśmy że do piątku jesteśmy na antybiotyku i nie możemy teraz, później sobie wypijemy. No to teściu dwa razy pytał czy nie chcemy przerwać antybiotyku, w końcu zniesmaczony (chyba) wypił z teściową po drinku. Na następny dzień, ja robię herbatę w kuchni i słyszę jak teściu zasuwa do naszego pokoju z hasłem: no! muszę wam przerwać ten antybiotyk! i wraca do siebie. Idę do m z tymi herbatami, patrzę a na stole stoją dwa kieliszki z likierem. Ależ mnie to wkurzyło. Nie zapytał czy się jednak nie skusimy tylko przyniósł i mieliśmy wypić. Bo tak. Bo my mamy przerwać antybiotyk, leczenie, bo on nam przyniósł likier. Więc tak sobie postały kieliszki i jak przyszedł do nas jeszcze raz i zagadał, żebyśmy sobie wypili to mu powiedziałam, że jeszcze nie możemy, śmiejąc się że chyba lepiej wstawimy do lodówki żeby poczekały do sobotyTrzeba to było jakoś tak dyplomatycznie załatwić, w każdym razie ostatecznie siostra m zutylizowała oba kieliszki i wszyscy byli zadowoleni. Wieczorem podczas oglądania filmu już nam nie proponowali drinków, choć sami sobie sączyli procenty. No. A biorąc pod uwagę obecną sytuację to okazuje się, że jednak w sobotę będę mogła wysączyć jakieś procenty
Wiadomość wyedytowana przez autora: 18 grudnia 2015, 16:37
gretka, moremi, Bozia3, ania.g, malgos741, BISCA, Mimbla, krycha.stara lubią tę wiadomość
-
ComeToMeBaby wrote:to nie ja tylko m im zapowiedział, że przyjeżdżamy. no i sie ucieszyli i już. bez pytań o nic. tylko czy m urlop dostał. no dostał
no i pewnie zostaniemy, bo co tak będziemy tu i tam jeździć.
gorzej było jak zajechaliśmy, a tu szybka kawa i musimy szybko na miasto jechać. ponoć się dwa razy pytali gdzie jedziemy ale ja nie słyszałam, a m ich chyba zbył, że do miasta i że niedługo wracamy. Potem nie pytali. Dziś rano pożyczyliśmy samochód to pod pretekstem że na miasto, na zakupy.. nic nie podejrzewają.
Najciekawiej było natomiast z kwestią picia alkoholu hahaha bo oczywiście pierwszy wieczór i już wędruje na stół cola i szklaneczki do drinków- oooo ho! No a u nas przed punkcją i oddaniem nasienia to alko niewskazane. Więc powiedzieliśmy że do piątku jesteśmy na antybiotyku i nie możemy teraz, później sobie wypijemy. No to teściu dwa razy pytał czy nie chcemy przerwać antybiotyku, w końcu zniesmaczony (chyba) wypił z teściową po drinku. Na następny dzień, ja robię herbatę w kuchni i słyszę jak teściu zasuwa do naszego pokoju z hasłem: no! muszę wam przerwać ten antybiotyk! i wraca do siebie. Idę do m z tymi herbatami, patrzę a na stole stoją dwa kieliszki z likierem. Ależ mnie to wkurzyło. Nie zapytał czy się jednak nie skusimy tylko przyniósł i mieliśmy wypić. Bo tak. Bo my mamy przerwać antybiotyk, leczenie, bo on nam przyniósł likier. Więc tak sobie postały kieliszki i jak przyszedł do nas jeszcze raz i zagadał, żebyśmy sobie wypili to mu powiedziałam, że jeszcze nie możemy, śmiejąc się że chyba lepiej wstawimy do lodówki żeby poczekały do sobotyTrzeba to było jakoś tak dyplomatycznie załatwić, w każdym razie ostatecznie siostra m zutylizowała oba kieliszki i wszyscy byli zadowoleni. Wieczorem podczas oglądania filmu już nam nie proponowali drinków, choć sami sobie sączyli procenty. No. A biorąc pod uwagę obecną sytuację to okazuje się, że jednak w sobotę będę mogła wysączyć jakieś procenty
Kometa, masz zdrowie... Do pisania tych dlugich postówComeToMeBaby, Simba, BISCA lubią tę wiadomość
-
ivf-ivf wrote:Kometa, masz zdrowie... Do pisania tych dlugich postów
zawsze jest szansa że się komuś nie będzie chciałoo czytać. kiedyś to przetestuję i w treści posta komuś zadam jakieś pytanie znienacka. albo wsadzę jakiego kijka. taaa - kijki się chyba lepiej sprawdzają
no i- możesz usunąć cytat to nie będzie trzeba tyle forum przewijać hahahahaaiwcia77, moremi, malgos741, Mimbla lubią tę wiadomość
-
ComeToMeBaby wrote:no, znają mnie tu z tego.
zawsze jest szansa że się komuś nie będzie chciałoo czytać. kiedyś to przetestuję i w treści posta komuś zadam jakieś pytanie znienacka. albo wsadzę jakiego kijka. taaa - kijki się chyba lepiej sprawdzają
no i- możesz usunąć cytat to nie będzie trzeba tyle forum przewijać hahahahaa
Ej, no to taki żart był, zauważyłam walor edukacyjnyBozia3, ComeToMeBaby, iwcia77, kapturnica, Mimbla lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyiwcia77 wrote:dorbie - ty tez...
...ty i baby blues..! no way! Adas jest zdrowy urodzil sie i rozwija super- no wez sie ogarnij kobito!
Hej!
To był tylko taki jednodniowy kryzysania.g, ComeToMeBaby, iwcia77, moremi, BISCA, Sabina, Mimbla lubią tę wiadomość