35 +
-
WIADOMOŚĆ
-
Gretka nie zaglądała..
Sabina, pierwiastka, efcia, Aasiula lubią tę wiadomość
01.2015 iuiinvicta Gdańska
10.2015 iuiArtemida Olsztyn
ivf Kwiecień punkcja 14.04.2016
kariotypy ok
mutacja MTHFR
ivf listopad Novum co ma być to będzie...transfer 18.11.2017 -
nick nieaktualny
-
Sabina wrote:A właśnie, ze myślę
i powiem więcej
Jest mi z tym coraz lepiej
Sabina, sandra80 lubią tę wiadomość
01.2015 iuiinvicta Gdańska
10.2015 iuiArtemida Olsztyn
ivf Kwiecień punkcja 14.04.2016
kariotypy ok
mutacja MTHFR
ivf listopad Novum co ma być to będzie...transfer 18.11.2017 -
nick nieaktualny
-
Sabinka może jak wyluzujesz to będzie trach i dwie kreski, ja poluźniłam warkoczyki bo zbieram na ivf i fajnie jest tak bez spiny..
Sabina, Alis, sandra80, pierwiastka, moremi, Magdala, Magda*, Mimbla, satori, iwcia77 lubią tę wiadomość
01.2015 iuiinvicta Gdańska
10.2015 iuiArtemida Olsztyn
ivf Kwiecień punkcja 14.04.2016
kariotypy ok
mutacja MTHFR
ivf listopad Novum co ma być to będzie...transfer 18.11.2017 -
Sabina wrote:Dojrzewam; )
To już 3 lata.
Także ten
Ale.z foruma nie idem. No chuchu
nie żartuj, co?
ja też się tyle staram, wieczna kuźwa staraczka, może książkę jaką napiszemy?
coś w stylu" jak się starać i nie zwariować"malgos741, Sabina, pierwiastka, efcia, moremi, Magdala, Mimbla, satori lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnymalgos741 wrote:Sabinka może jak wyluzujesz to będzie trach i dwie kreski, ja poluźniłam warkoczyki bo zbieram na ivf i fajnie jest tak bez spiny..
Także wiem jak sie czujesz
zresztą teraz też się jakoś nie napinam. Mamy dobry cykl. Mąż miał akurat wolne, trafione w punkt. Czekam sobie, ale jakoś cudu nie czuję
nawet chlop mi ostatnio powiedział, ze ma dość. Także widzisz
Wiadomość wyedytowana przez autora: 30 grudnia 2015, 09:37
malgos741 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Sabina wrote:Ja całe lato.miałam wyluzowane. Tak mi było z tym dobrze dobrze
Także wiem jak sie czujesz
zresztą teraz też się jakoś nie napinam. Mamy dobry cykl. Mąż miał akurat wolne, trafione w punkt. Czekam sobie, ale jakoś cudu nie czuję
nawet chlop mi ostatnio powiedział, ze ma dość. Także widzisz
no cykl masz piękny, pamiętaj że masz też autostrady odkorkowanemalgos741, Sabina, efcia lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnysandra80 wrote:nie żartuj, co?
ja też się tyle staram, wieczna kuźwa staraczka, może książkę jaką napiszemy?
coś w stylu" jak się starać i nie zwariować"
Zauwazylam ze jestem.przerażona jak wyobrażam sobie, ze mam.w domu kolejne małe dziecko. Ze odczuwam strach przed chorobami. Poza tym, jak dziewczyny ostatnio pisały, ze starsze rodzeństwo bardzo przeżywa pojawienie się malucha i czuję się zdradzone, to wymieklam. Zawsze chciałam mieć dwoje maluchów, a nie jedno duże a drugie małe dziecko, ze będą się razem wychowywać a nie traktować jak konkurencję. To.mi dało do myślenia. Bo u Was starszakiem zajmie się mąż, tata, a u mnie? Młoda nie zrozumie, będzie cierpiec, dla.mnie to też będzie trauma... Także widzę więcej minusów niż pkusow z dalszych starańWiadomość wyedytowana przez autora: 30 grudnia 2015, 09:53
iwcia77 lubi tę wiadomość
-
Bry, urodziny twixowe? to trzeba podwójnie składać! Życzenia najlepsze, pachnące szczęściem, błyszczące radością
zdrowia, zdrowia, zdrowia, cierpliwości do matki i twixowych dziewczyn do kompletu
Sabina, efcia, sandra80, Magdala, beates, Mimbla, iwcia77 lubią tę wiadomość
-
Sabina wrote:Nie żartuje Sandra. Mam coraz wiekszy komfort z tego że.córka coraz starsza.
Zauwazylam ze jestem.przerażona jak wyobrażam sobie, ze mam.w domu kolejne małe dziecko. Ze odczuwam strach przed chorobami. Poza tym, jak dziewczyny ostatnio pisały, ze starsze rodzeństwo bardzo przeżywa pojawienie się malucha i czuję się zdradzone, to wymieklam. Zawsze chciałam mieć dwoje maluchów, a nie jedno duże a drugie małe dziecko, ze będą się razem wychowywać a nie traktować jak konkurencję. To.mi dało do myślenia. Bo u Was starszakiem zajmie się mąż, tata, a u mnie? Młoda nie zrozumie, będzie cierpiec, dla.mnie to też będzie trauma... Także widzę więcej minusów niż pkusow z dalszych starań
Na początku może być trudno, zdaje sobie z tego sprawę, też chciałam mieć małą różnicę wieku, ale nie wyszło. 5-6 lat to nie jest wcale taka duża różnica. W dorosłości się zatrze. Postaram się, żeby synek nie czuł się odrzucony, jest ze mną bardzo związany. Nawet dziś mu mówię:
-ale wiesz jak będzie dzidzia to będzie bardzo potrzebowała mamy, a on do mnie:
-ja też bardzo potrzebuję mamy...
-mama a kogo będziesz bardziej kochała, jak będzie dzidziuś?
-tak samo synku, dzieci się kocha tak samo, ale Ciebie kocham dłużej
No takie mamy dysputySabina, ComeToMeBaby, moremi, Magdala, satori, iwcia77 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnysandra80 wrote:Na początku może być trudno, zdaje sobie z tego sprawę, też chciałam mieć małą różnicę wieku, ale nie wyszło. 5-6 lat to nie jest wcale taka duża różnica. W dorosłości się zatrze. Postaram się, żeby synek nie czuł się odrzucony, jest ze mną bardzo związany. Nawet dziś mu mówię:
-ale wiesz jak będzie dzidzia to będzie bardzo potrzebowała mamy, a on do mnie:
-ja też bardzo potrzebuję mamy...
-mama a kogo będziesz bardziej kochała, jak będzie dzidziuś?
-tak samo synku, dzieci się kocha tak samo, ale Ciebie kocham dłużej
No takie mamy dysputy -
Sabina wrote:Nie żartuje Sandra. Mam coraz wiekszy komfort z tego że.córka coraz starsza.
Zauwazylam ze jestem.przerażona jak wyobrażam sobie, ze mam.w domu kolejne małe dziecko. Ze odczuwam strach przed chorobami. Poza tym, jak dziewczyny ostatnio pisały, ze starsze rodzeństwo bardzo przeżywa pojawienie się malucha i czuję się zdradzone, to wymieklam. Zawsze chciałam mieć dwoje maluchów, a nie jedno duże a drugie małe dziecko, ze będą się razem wychowywać a nie traktować jak konkurencję. To.mi dało do myślenia. Bo u Was starszakiem zajmie się mąż, tata, a u mnie? Młoda nie zrozumie, będzie cierpiec, dla.mnie to też będzie trauma... Także widzę więcej minusów niż pkusow z dalszych starań
Sabina co ty bredzisz, od rana wyprasowana chodziszczy coś bralas
jaka zdradzona????
im dziecko starsze tym wiecej rozumie i jeszcze pomoże
przepedz te myśli i to jak najszybciej
Sabina, ivf-ivf, moremi, Aasiula, iwcia77 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyefcia wrote:Sabina co ty bredzisz, od rana wyprasowana chodzisz
czy coś bralas
jaka zdradzona????
im dziecko starsze tym wiecej rozumie i jeszcze pomoże
przepedz te myśli i to jak najszybcieji w dodatku w robocie
efcia, Aasiula, iwcia77 lubią tę wiadomość
-
Sabina wrote:Nie żartuje Sandra. Mam coraz wiekszy komfort z tego że.córka coraz starsza.
Zauwazylam ze jestem.przerażona jak wyobrażam sobie, ze mam.w domu kolejne małe dziecko. Ze odczuwam strach przed chorobami. Poza tym, jak dziewczyny ostatnio pisały, ze starsze rodzeństwo bardzo przeżywa pojawienie się malucha i czuję się zdradzone, to wymieklam. Zawsze chciałam mieć dwoje maluchów, a nie jedno duże a drugie małe dziecko, ze będą się razem wychowywać a nie traktować jak konkurencję. To.mi dało do myślenia. Bo u Was starszakiem zajmie się mąż, tata, a u mnie? Młoda nie zrozumie, będzie cierpiec, dla.mnie to też będzie trauma... Także widzę więcej minusów niż pkusow z dalszych starań
Sabina - to jest odwrotnie - maluchy konkurują, a właśnie przy większej różnicy dzieci mają inne potrzeby i starsze się młodszym opiekuje, a młodsze starsze uwielbia. Wiem co mówię, bo mam i takie i takie rodzeństwo.
A w dorosłości różnica i tak się zaciera - czy to 2 lata czy 12...Sabina, Bozia3, efcia, moremi, Magdala, kapturnica, satori, iwcia77 lubią tę wiadomość