35 +
-
WIADOMOŚĆ
-
Jutro jest szkoła, w tej sytuacji, ja bym przede wszystkim spakowla ja do szkoły i sama się wybrała, lub posłała tatę. Powinna stawić czoła sytuacji w której postawiła siebie i rodziców. Ten semestr jest prawdopodobnie stracony, ale teraz ważne co potem...
Ja wiem, że łatwo tak z boku recepty wystawiać i każdy ma super remedium na cudze problemy, ale tu tylko konsekwencja i wspólny front coś zdziała
Aniu
caffe, macduska, efcia, kapturnica, Dziobak, moremi, ania.g, BISCA, Sabina, Mimbla, iwcia77 lubią tę wiadomość
-
Teraz sobie przypomnialam ze zrobilam mojej matce podobie ,wagarowalam (do dzis nie wiem po co )zawalilam szkole ,wyroslam z tego odrobilam szkole ,ale nerwow mamy nigdy .Zemsta przyszla po latach kiedy to moj synus zrobil to samo .Boze prosze zeby Hela nie narobila mi takiego szajsu bo juz bede na to za stara .
ivf-ivf, efcia, Aasiula, Dziobak, moremi, macduska, caffe, ania.g, BISCA, Mega, Sabina, Bozia3, ComeToMeBaby, Mimbla, iwcia77 lubią tę wiadomość
-
Magdala, jadlonomię znam i właśnie przeglądam. Niestety orzechów nie mogę, pomarańczy również. Z rybami na razie też ostrożnie, bo przy alergiach pokarmowych one potrafią potegowac objawy.
I tak to są moje przypuszczenia, ale dietę eliminacyjną trzeba zastosować niezależnie od tego co lekarz powie.Sabina, Magdala, iwcia77 lubią tę wiadomość
-Jack, jestem w ciąży!
-Nie przypominam sobie, żebyśmy...
-Byłeś pijany!
-Aż tak - nigdy! -
Dziobak wrote:Współczuję Ani na maxa, ale czegoś nie kumam. Dziewcze miało fobie, nie wychodziła z domu, terapie, osobne egzaminy, a jak wyszła do szkoły to nagle 100 godzin nieusprawiedliwionych? To gdzie była w tym czasie? Zakładam, że gdzieś między ludźmi, bo ciężko się chyba gdzieś zaszywac samemu. Kolejna kwestia, że jest chyba mistrzynią sciemy, że nikt nic nie skumal. Ania to rozumiem, inne rzeczy ma na głowie, ale reszta rodziny?
Ja bym osobiście malolate wzięła w konkretne obroty i raczej zaczelabym od zakazów i luzowalabym, gdybym widziała, że jest lepiej.
No kurde, nie mozna tak własnej rodziny w bambuko robić!!kapturnica, Dziobak, ivf-ivf, moremi, Sabina, macduska, Mimbla, iwcia77 lubią tę wiadomość
Matka fantastycznej 4 -
ivf-ivf wrote:Ło matko i córko... Nie zazdraszczam.
stan przedcukrzycowy tez niby mialam oprocz rzyganiaale ja caly czas twierdze, ze wyszedl mi taki rezultat, bo przez lata przed ciaza nie jadlam cukru, wiec jak zassalam taka ilosc glukozy to ogranizm nie wiedzial o co cho..
ivf-ivf, moremi, Sabina, efcia, Mimbla, iwcia77 lubią tę wiadomość
-
gretka wrote:czesc i czolem
ja juz na obczyznianych smieciach- wyjechalismy wczesniej- bo dzis pewnie apogeum powrotow- ale droga beznadziejna i szok temperaturowy- wyjazd o 8- i mroz -15 przyjazd 22.30 5 na plusie, dzis slonecznie...
u mnie rachunek sumienia wagowy- + 1,5-ale mysle ze wiekszosc to efekt progesteronowy- wczoraj odstawilam, zobaczymy
rozmawialam z doktorem, oczywiscie odtsawilam wsio i mam sie zglosic po @- znowu musze kombinowac z wolnym....
niby po ogladnieciu wynikow stwierdzil ze to kwestia zarodkow- czy ja wiem? ze akurat 2?czy to u mnie cos szwankuje?
i rozkminiam teraz czy brac 2 czy 1.....
Grecia, Ty IVF w Pl robilas? Przepraszam, nie pamietam.. -
Ania, daj ja dziadkowi na kolonie karna i tyle. I przestań się starać. Pomysł teraz o sobie, malolata sama musi dojrzeć i zakumac o co chodzi w życiu. Najwyraźniej musi dostać w dupe od życia, bo za dobrze ma i tego nie docenia. Wyrośnie, bo nie takie wyrastają na ludzi, szkoda tylko twoich nerwów i zdrowia.
ania.g, kapturnica, paszczakin, moremi, BISCA, caffe, Mega, Sabina, efcia, macduska, krycha.stara, Mimbla, iwcia77 lubią tę wiadomość
-
moremi wrote:Dziobak, a masz gdzieś stronę z jakimiś przepisami? I ja to mam wszystko odstawić? Wodę też?
Idę czytać o tej laktozie.
Magdala, wyglądasz jak zwykle powalająco w ten kreacji.
Ciekwa ta Twoja macica. Moja też dwurożna, ale nieprzedzielona.
tutaj też są inspiracje dań dla alergików
http://smakoterapia.blogspot.com/moremi, iwcia77 lubią tę wiadomość
jeżeli plan A nie wypali, alfabet ma jeszcze 25 liter -
Dziobak wrote:Ania, daj ja dziadkowi na kolonie karna i tyle. I przestań się starać. Pomysł teraz o sobie, malolata sama musi dojrzeć i zakumac o co chodzi w życiu. Najwyraźniej musi dostać w dupe od życia, bo za dobrze ma i tego nie docenia. Wyrośnie, bo nie takie wyrastają na ludzi, szkoda tylko twoich nerwów i zdrowia.
ivf-ivf, Dziobak, moremi, BISCA, caffe, Sabina, efcia, dorbie, Mimbla, iwcia77 lubią tę wiadomość
Matka fantastycznej 4 -
nick nieaktualny
-
ania.g wrote:Nie. Wczoraj zebrała manatki i dała nogę do babci w 5 min. Nie odbiera ode mnie telefonu. Siedzi sama w mieszkaniu babci bo moja mama jest u nas a ona miała klucze. Nie mam siły do niej.
O ja pierdziele. To dla mnie gorzej, niz oceny. Juz bym meza slala, zeby ja sprowadzil.
I uswiadomila, ze jak obleje, to juz zaraz moze do Kauflandu ruszac..kapturnica, moremi, Aasiula, ivf-ivf, ania.g, Sabina, efcia, macduska, krycha.stara, Mimbla, iwcia77 lubią tę wiadomość
-
paszczakin wrote:O ja pierdziele. To dla mnie gorzej, niz oceny. Juz bym meza slala, zeby ja sprowadzil.
I uswiadomila, ze jak obleje, to juz zaraz moze do Kauflandu ruszac..ivf-ivf, ania.g, Mimbla lubią tę wiadomość