35 +
-
WIADOMOŚĆ
-
moremi wrote:Nie ma żółtych oczu i odcien jest bardziej oliwkowy. Lekarka twierdzi, że nie wyglada na żółtaczkę, więc mam nadzieję, ze taki jest. Tym bardziej, że jak wtedy badaliśmy bilirubine to bylo tylko 4. No chyba że urosła znowu. Tfu! Tfu!
Oczy Adas mial wyjatkowe, lekarze az krecili glowami, ze odcien sie tak dlugo utrzymuje, a ja umieralam ze strachu.
Ale skonczylo sie dobrze - karmienie piersia pomaglo.moremi lubi tę wiadomość
-
moremi wrote:Jak weszlismy, to lekarka miała już przygotowane skierowanie ze względu na poprzednie historie. A Ignacy jest ciemniejszy, ale nie żółty. Ma taki ladny odcień skóry. Az mi się marzy, ze bedzie takim sniadym błękitnookim chłopcem
Mąż ma ciemniejszą karnację i szare oczy, a ja jestem różowa jak swinia i mam błękitne oczy.
oj tam rozowa jak swiniamoremi lubi tę wiadomość
-
Natka_79 wrote:Ja tez mam nadzieje ze Francesco będzie miał niebieskie oczy po mnie. Jaś miał przez 3 miesiące, ładne jasne aż pewnego ranka zobaczyłam plamkę na tęczówce. Teraz ma piwno-zielone. Po swojej babci. Fran na razie ma dość ciemno niebieskie, ale myśle ze bedą brązowe. A i wydaje mi się ze robi się coraz bardziej podobny do mnie
Adam ma dalej niebieskie, tez by bylo fajnie, jakby mu zostalo, bo fajny ma kolor tych oczysk, taki niebo-niebieski
ciekawe do kiedy tak w praktyce to sie moze zmienic.. mowia, ze do roku...moremi, iwcia77, Simba lubią tę wiadomość
-
paszczakin wrote:Adam ma dalej niebieskie, tez by bylo fajnie, jakby mu zostalo, bo fajny ma kolor tych oczysk, taki niebo-niebieski
ciekawe do kiedy tak w praktyce to sie moze zmienic.. mowia, ze do roku...
U mnie wszyscy niebieskoocy. To najpiekniejszy kolor na swieciemoremi, iwcia77 lubią tę wiadomość
-
Dziobak wrote:U mnie wszyscy niebieskoocy. To najpiekniejszy kolor na swiecie
zjedz snickersaWiadomość wyedytowana przez autora: 12 stycznia 2016, 14:20
moremi, Dziobak, iwcia77, Simba, paszczakin, Bozia3, SolarPolar, satori lubią tę wiadomość
-
Dziobak wrote:A wy niebieskoocy? To male szanse, zeby mial inne. I teraz to mu raczej nie zmienia koloru.
U mnie wszyscy niebieskoocy. To najpiekniejszy kolor na swiecie
no nie wlasnie.. ja ma zielone (najpiekniesze) a mauz yyy "piwne". Zolte w brazowe kropki
moremi, Dziobak, iwcia77, Bozia3, satori lubią tę wiadomość
-
paszczakin wrote:
Niemniej- jest teoria. 1 na 10 sie udaje mowisz. To moje 5 do dupy, Reni miala 2 do dupy, Malgos 2 do dupy i TADAM! jest 10-ta, Twoja, udana!
Moze byc?
o kuźwa to robią też do dupy?
majn gad muszę uważać w który otwór cewnik wkładają, człek to musi być jednak całe życie czujny jak wiewiórkaReni, moremi, Dziobak, krycha.stara, BISCA, Simba, ComeToMeBaby, macduska, Mega, satori lubią tę wiadomość
-
sandra80 wrote:o kuźwa to robią też do dupy?
majn gad muszę uważać w który otwór cewnik wkładają, człek to musi być jednak całe życie czujny jak wiewiórka
Dziobak będzie wiedziała najlepiejmoremi, sandra80, Dziobak, iwcia77, krycha.stara, BISCA, Mega, satori lubią tę wiadomość
-
hej hop hop
pozdrawiam serdecznie
Sandra pilnuj otworków, ale nie za bardzo bo zniechęcisz doktorów. Jeśli Wg Paszczy ma być dobrze, to będzie!
Moremi czy to Twój żuczek pływa w awatarze? Bym się nie zdziwiła, bo wy wodne stworzenia jesteście. Starszak boi się wody jak diabeł święconej i tak myślę jak młodszaka przyuczyć za młodu jak tę skorupkę.
DO KOBIET CLEXANOWYCH
czy możecie się kłuć w udo na przykład? Nie wiem czy Ania tu zagląda. Ja już w brzuch nie daję rady, bo młody momentalnie reaguje i kurcze wykopuje w miejscu igły i boję się że nam obojgu coś zrobię. W boczki nie daję rady, bo nie sięgam. M mdleje na sam widok więc pożytek z niego żaden i tak myślałam żeby może w udo????
Morfiniści lecą jeszcze w żyły między palcami stóp, ale kurcze to już hard core by był, poza tym do stóp to ja już ten tego nie sięgam samodzielnie
Reni - niech Ci się powiedzie kobieto wytrwała. Wspieram stale i chętnie bym się już tego sentymentu pozbyła
Ale żeby nie było, wszystkim czekającym życzę zaciążenia i ciężarnego zrzędzenia!Reni, moremi, sandra80, Simba, macduska, Mega, satori lubią tę wiadomość
-
Lucky wrote:hej hop hop
pozdrawiam serdecznie
Sandra pilnuj otworków, ale nie za bardzo bo zniechęcisz doktorów. Jeśli Wg Paszczy ma być dobrze, to będzie!
no musi być inaczej wracam z reklamacją
Lucky lubi tę wiadomość
-
Lucky, tak, to mój junior. To specjalne kółko do pływania baby swimmer. Jest rewelacyjne
Puszczasz dziecko w wannie i pływa we wszystkie strony. Jak je zlapiesz, to można nawet umyć
W ciąży clexane powinno się jednak w brzuch podawać. Dasz radę. Ja też miałam wrażenie, że zrobimy sobie krzywdę przez te kopniaki, ale jak widać az tak źle nie wyszło. Młody nie ma zadnych dziur po igle
Najgorzej jest w późniejszych miesiącach, gdy brzuch juz duży i skóra napięta.Lucky, BISCA, Simba, Mega, satori lubią tę wiadomość
-Jack, jestem w ciąży!
-Nie przypominam sobie, żebyśmy...
-Byłeś pijany!
-Aż tak - nigdy! -
No to zjedzone. Tagliatelle z pesto i lososiem ( czyli klasyk u nas ) i borowiki duszone w smietanie.
Teraz sjesta.
Corka sie podlamala, ze matka inwalidka, bo mialysmy zaraz po szkole isc na lod. Ale jest - 9 stopni, wiec nie narzekam, ze leze pod kocem.iwcia77, Lucky, BISCA, macduska, satori lubią tę wiadomość
-
moremi wrote:Lucky, tak, to mój junior. To specjalne kółko do pływania baby swimmer. Jest rewelacyjne
Puszczasz dziecko w wannie i pływa we wszystkie strony. Jak je zlapiesz, to można nawet umyć
O RANY, TO SUPER, MUSZĘ NABYĆ. cZY TO MIĘKKIE JEST WOKÓŁ SZYI? JAKAŚ KONKRETNA FIRMA POWINNA BYĆ? - sorry za Caps ale boję się ze będzie kursywą jak cytat
W ciąży clexane powinno się jednak w brzuch podawać. Dasz radę. Ja też miałam wrażenie, że zrobimy sobie krzywdę przez te kopniaki, ale jak widać az tak źle nie wyszło. Młody nie ma zadnych dziur po igle
Najgorzej jest w późniejszych miesiącach, gdy brzuch juz duży i skóra napięta.
no właśnie mam kłopot, bo skóra bardzo napięta i serio nie wychodzi mi to
a dlaczego jednak w brzuch raczej? -
krycha.stara wrote:Sie witam. Dziobak, ale popacz na to z tej strony: znowu masz wolne i nie musisz pracowac. Kazda by tak chciala. Nawet przez moment pomyslam o przedluzeniu zwolnienia, ale mnie wyrzuty wziely, ze tak miesiac caly by mnie w pracy nie bylo, brzydko z mojej strony. To polazlam. I co? A tam qwa, plesn, grzyb i pchly! No ja pierdziu! I na co mnie to bylo? Jak nic musze se teraz kolano skrecic, wiec dawaj linka do tej szkapiny.
Robisz tak: bierzesz dzieciaka ok. 11 kilogramowego w jedna reke, w druga bierzesz zebre Zbyszka ( ma wazyc ok. 6 kg ). I idziesz. Idziesz tak dlugo, az staniesz na wykreconej do wewnatrz stopie. Wtedy mozna upasc ( uwaga na dziecko ) i zaczac plakac.
Dasz rade?krycha.stara, moremi, Simba, macduska, BISCA, SolarPolar, satori lubią tę wiadomość