35 +
-
WIADOMOŚĆ
-
Teoria teoria a na przykład u nas na wrzesniowkach chyba ze dwie karmiące zaszly, na pazdziernikowkach chyba ze 3.. wiec jednak mozna, tylko pewnie trzeba mocno ograniczyc. Ja karmię w dzień 3 razy i w nocy ze dwa. Nie wiem czy to duzo, ale w porównaniu do wcześniejszych karmien, to bardzo malo.
-
Dzis kolejny dzien w przedszkolu. Adas jest szalenie popularny wsrod dziewczynek z najstarszej grupy ( 5 lat) i ma non stop obstawe na podworku. Na dworze wszyscy bawia sie razem, wiec dziewczynki woza Adasia na rowerku, biegaja razem po lesie albo bujaja go na hustawce. Adas zadowolony, chociaz dzisiaj poplakiwal, kiedy po niego przyszlam. Obudzil sie i byl nie w sosie, i pani mu pokazywala album z naszymi zdjeciami, zeby go uspokoic.
macduska, BISCA, Sabina, moremi, Bozia3, anna maria, satori, beates lubią tę wiadomość
-
Dziobak wrote:Dzis kolejny dzien w przedszkolu. Adas jest szalenie popularny wsrod dziewczynek z najstarszej grupy ( 5 lat) i ma non stop obstawe na podworku. Na dworze wszyscy bawia sie razem, wiec dziewczynki woza Adasia na rowerku, biegaja razem po lesie albo bujaja go na hustawce. Adas zadowolony, chociaz dzisiaj poplakiwal, kiedy po niego przyszlam. Obudzil sie i byl nie w sosie, i pani mu pokazywala album z naszymi zdjeciami, zeby go uspokoic.
Lubie to Twoje przedszkole
Dziobak, Sabina, macduska, anna maria, satori lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyTo masz uroczosatori wrote:Witajcie kobitki wszystkie

Biszkopt
Wacia
kciuki &&
Sabinka jeszcze trochę
Byłam dziś u dr mego i moja drugorodna waży sobie w 32 tyg 2236g (Sabinka gonimy Was normalnie
) wszystko jest na tip top a maupka moja mała siedzi sobie na tyłku (a na czym innym by miała?
) i dźga mnie głową w wątrobę
boli czasem jak skur.... cholera 
a kolanami bryka mi po pęcherzu. Cudo
No ale ma jeszcze chwilę na przewroty itp.
Ja sobie puchnę. Nogi mnie bolą. Krzyże mnie bolą. Tarczyca ma leki w odwłoku. Morfologia dalej leży i kwiczy. Krótko mówiąc jest ok a będzie jeszcze lepiej

Ja nie puchne. Morfo mam nadal dobrą i gbs też mam negatywnego. Za to boli mnie wszystko powyżej kolan i poniżej pępka. Ciekawe ile jeszcze pociagne?
Do tej pory myślałam tylko żeby donosic ciąże, a tu nagle muszę zacząć myśleć że ja zaraz rodze! O mamo!Wiadomość wyedytowana przez autora: 18 sierpnia 2016, 21:07
moremi, kapturnica, macduska, satori, paszczakin, beates lubią tę wiadomość
-
O mamuniu! To faktycznie już lada chwilaSabina wrote:To masz uroczo

Ja nie puchne. Morfo mam nadal dobrą i gbs też mam negatywnego. Za to boli mnie wszystko powyżej kolan i poniżej pępka. Ciekawe ile jeszcze pociagne?
Do tej pory myślałam tylko żeby donosic ciąże, a tu nagle muszę zacząć myśleć że ja zaraz rodze! O mamo!
czyli muszę zaglądać częściej. Będzie poród on-line? Kto jest wyznaczony do kontaktów?
Sabina, kapturnica, satori lubią tę wiadomość
-Jack, jestem w ciąży!
-Nie przypominam sobie, żebyśmy...
-Byłeś pijany!
-Aż tak - nigdy! -
Czuj duch! Ja w 36 tygodniu to juz Adasia na swiecie mialam! Ale wazyl 1 kg wiecej niz Karol.Sabina wrote:To masz uroczo

Ja nie puchne. Morfo mam nadal dobrą i gbs też mam negatywnego. Za to boli mnie wszystko powyżej kolan i poniżej pępka. Ciekawe ile jeszcze pociagne?
Do tej pory myślałam tylko żeby donosic ciąże, a tu nagle muszę zacząć myśleć że ja zaraz rodze! O mamo!
Sabina, macduska, moremi, satori lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyOj połowa forummoremi wrote:O mamuniu! To faktycznie już lada chwila
czyli muszę zaglądać częściej. Będzie poród on-line? Kto jest wyznaczony do kontaktów?
Mam tekefony do większości
Najbardziej to chyba mąż się martwi. Czy zdąży. Już ma głupie sny od tego. Ostatnio regularnie śni mu się, ze jest w szpitalu i stara się z niego uciec, bo mu mówią że jest w ciąży
macduska, moremi, satori, BISCA lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyMelduję się po wizycie.
Półtorej godziny poślizgu....
Mój gin przechodzi samego siebie.
Nic to i tak jest najlepszy.
Dzieć ma 14 mm, tętno 162.
Mieści się w normach.
Ja już mniej się mieszczę.
Mam bakterie w moczu, gigantyczne mdłości, kołatanie serca, tarczyca fiksuje. Idę w niedzielę do szpitala. Mam dostać kroplówki i jakieś badania mi porobią dodatkowe.
Gin chciał mnie kłaść już zaraz, wybłagalam niedzielę. Jeszcze parę rzeczy muszę dociagnac do finału.
I zabrać rzeczy. No dzisiaj to paradowała bym po oddziale w rozkloszowanej sukience i szpilkach.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 18 sierpnia 2016, 22:06
Sabina, moremi, satori, BISCA lubią tę wiadomość
-
Adas zniosl odstawienie godnie. Cyc byl juz pod koniec tylko do usypiania. A ze usypia go chlop, wiec jakos tak naturalnie poszlo. Adas troche sie czepial jeszcze bluzek, ale chlopaki pojechali osobno na wakacje, dziewczyny tez i karmienie poszlo w niepamiec.Sabina wrote:
Dziobson nie mówiłaś jak Adamek zniósł odstawienie od maminego cyca
Mowiac szczerze, myslalam, ze wiecej bedzie z tym zamieszania.
A mleko jeszcze mam, nie zaniknelo na Bromergonie, jakbym sie uparla, to jeszcze bym pokarmila
Sabina, moremi lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny









