35 +
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyDzień dobry bardzo.
Witam z poświstem wichury. Brrrrr
Dzisiaj muszę się uruchomić, ruszyć tyłek z domu, zabrać dziecia że szkoły i zawieźć fryzjera bo niedługo go do opieki społecznej zgłoszą, że zaniedbany. Poza tym buty jedne do szewc zanieść bo się okazały dziurawe, a dwie inne pary odebrać bo już leżą miesiąc.
Może się uda jak zacznę się zbierać już teraz. Wszystko robię w tempie ślimaczym.
Od razu zawroty głowy i zadyszka, a to dopiero 1/3 ciąży. Co będzie potem?
Pozdrawiam babiniec i życzę miłego dnia.
Dziobak, kicia 123 lubią tę wiadomość
-
Bry!
Dzizas, jak u mnie zimno! Slonce pieknie swieci i 2 stopnie na plusie. Ale przecież nie jestem na nartach, zeby sie tym jarac
Wyskoczylam do sklepu w cienkich spodenkach i butach bez skarpet, i jak mnie sieklo!! Lecialam do spożywczaka w pelnym galopie!
Teraz snuadanko, kawka, DDTVN. Wlasnie jest Chodakowska!
macduska, krycha.stara, moremi lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Zaleganie to jest to, co moglabym dzis robic caly dzien. Ogorka tez bym pocisnela!macduska wrote:Ja już po kawie. Zaległam na kanapie.
Śniadanie czeka aż mi Waciak kiszone ogórki z piwnicy przyniesie. Bez tego ani rusz!
macduska, Ruda Paskuda lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
oj oj...od razu mówię, że budżet przekroczycieRuda Paskuda wrote:A ja piję kawkę i próbuję się zmusić do pracy. Ale jak kiedy siedzę i planuję badżet ślubny. No jak?!
też przerabiam temat i założenia poszły w las...
Ruda Paskuda lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyBozia3 wrote:oj oj...od razu mówię, że budżet przekroczycie też przerabiam temat i założenia poszły w las...
No niestety nastawiam się na to, tym bardziej że jak siedliśmy i określiliśmy już tak konkretnie listę gości to wyszło nam więcej niż planowaliśmy na początku. A do tego na przykład za suknię planuję nie dać więcej niż 1000, ale kto wie na czym stanie... Eh, eh... ciągle jakieś wydatki. -
miliony nie, ale wydawało mi się, że dużo mniej...już widzę, że na etapie obrączek jesteśmy daleko za planem..Dziobak wrote:Jakie miliony planujecie na ten dzien? oczywiście z naszym szczęściem - te, które nam się podobają ( a chcieliśmy tylko i wyłącznie w technice mokume gane) - no to najlepsze są w ...Moskwie.. Trzeba sprowadzić...
Dziobak lubi tę wiadomość
-
Ze łot? Ide wyguglac...Bozia3 wrote:miliony nie, ale wydawało mi się, że dużo mniej...już widzę, że na etapie obrączek jesteśmy daleko za planem.. oczywiście z naszym szczęściem - te, które nam się podobają ( a chcieliśmy tylko i wyłącznie w technice mokume gane) - no to najlepsze są w ...Moskwie.. Trzeba sprowadzić...
Edit: ladne to!! Ale cena kruca bomba...Wiadomość wyedytowana przez autora: 4 października 2016, 09:46
Bozia3 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyBozia ładne bardzo. Myśmy się nastawili na platynowe, a to też cenowo boli. No ale luby platynowy pierdzionek wyszukał to obrączki muszą być pod kolor. Patrzymy jeszcze z palladu, ale niestety w Aparcie mieli tylko z próbą 500 i są żółte, a to be.
Bozia3 lubi tę wiadomość
-
A biale zloto? Ja jestem jego fanka.Ruda Paskuda wrote:Bozia ładne bardzo. Myśmy się nastawili na platynowe, a to też cenowo boli. No ale luby platynowy pierdzionek wyszukał to obrączki muszą być pod kolor. Patrzymy jeszcze z palladu, ale niestety w Aparcie mieli tylko z próbą 500 i są żółte, a to be.
Bozia3, Ruda Paskuda, kicia 123 lubią tę wiadomość
-
ja będę mieć pallad z białym złotem - mnie się ten zestaw bardzo podobaRuda Paskuda wrote:Bozia ładne bardzo. Myśmy się nastawili na platynowe, a to też cenowo boli. No ale luby platynowy pierdzionek wyszukał to obrączki muszą być pod kolor. Patrzymy jeszcze z palladu, ale niestety w Aparcie mieli tylko z próbą 500 i są żółte, a to be.
-
mnie np. zaskoczyła cena za fotografa - w Kraku poniżej 2 tys. ciężko cokolwiek w ogóle namierzyć sensownego...cenią się psia mać...Ruda Paskuda wrote:No niestety nastawiam się na to, tym bardziej że jak siedliśmy i określiliśmy już tak konkretnie listę gości to wyszło nam więcej niż planowaliśmy na początku. A do tego na przykład za suknię planuję nie dać więcej niż 1000, ale kto wie na czym stanie... Eh, eh... ciągle jakieś wydatki.
, abstrachujac od tematu.
