35 +
-
WIADOMOŚĆ
-
Dziewczyny to chyba jednak pomozecie
Kuba właśnie uwielbia zasypiać przy cycku. Ale chciałam go tego oduczyć. No bo karmie go średnio co 2,5 - 3 godzin. W miedzyczasie ma drzemki więc musiałabym go karmić co 1,5 godziny.
Po nowym roku planuje wrócić częściowo do pracy. Co jak przestanę karmić piersią ?
Jak to u Was wyglądało ?
Kapta , Ty karmisz jeszcze piersią? -
beates wrote:Dziewczyny to chyba jednak pomozecie
Kuba właśnie uwielbia zasypiać przy cycku. Ale chciałam go tego oduczyć. No bo karmie go średnio co 2,5 - 3 godzin. W miedzyczasie ma drzemki więc musiałabym go karmić co 1,5 godziny.
Po nowym roku planuje wrócić częściowo do pracy. Co jak przestanę karmić piersią ?
Jak to u Was wyglądało ?
Kapta , Ty karmisz jeszcze piersią?beates lubi tę wiadomość
-
beates wrote:Kuba lubi być noszony ale tak " na prosto " . W pozycji leźącej marudzi.
Często kładę się z nim na naszym łózku, śpiewam mu , tulę go alepo chwili juz zaczyna płakać. Cięzko go wtedy uspokoić . Jedynie cycek pomaga.
Ot...takie moje zalebeates lubi tę wiadomość
-
Moje też przy cycu usypialy i córkę jak przestałam kp w 5 miesiącu to nauczyłam za to podczas u sypiania kampania po P upce to potem ręką mi drentwiala od tego a odzwyczaic to była maskra musiałam byc faszystka żeby sama usunęła a synem byłam nadrzejsza, on najpierw przy cycu a potem poprostu odkladalam do łóżeczek i tekstem że idziemy spać i szedł ale był już duży bo karmilam prawie dwa lata bo gnida nienawidził mleka modyfikowanego także z piersi przeszedł od razu na kartonowe zwykłe mleko
Wiadomość wyedytowana przez autora: 11 października 2016, 17:04
villemo_gbm, Ruda Paskuda, beates lubią tę wiadomość
-
Dziobak wrote:Bry. Ponuro na dworze.
Wczoraj byłam w Teatrze Kwadrat na zajebistej komedii Ślub doskonały. Myślałam, że umrę że śmiechu, naprawdę dawno się tak nie ubawilam. Małaszyński jest genialnym aktorem komediowy, o co go w ogóle nie posadzalam. Cała reszta ( Zmuda - Trzebiatowska, Nejman, Kasprzyk) wcale nie gorsi. Polecam, jak ktoras ma okazję, bo naprawdę mocno się można zrelaksować.
U nas ferii ciąg dalszy. Pracowicie ale miło.Dziobak, beates lubią tę wiadomość
-
beates wrote:Kuba daje popalić. Nie chce spać. Widać, ze jest zmęczony , ziewa, trze oczka a kazda próba połozenia go do łózeczka kończy się ogromnym płaczem.
Co robić, doświadczone matki ?
beates lubi tę wiadomość
-
Bozia3 wrote:ja idę w poniedziałek do teatru na "Medium" z Małaszyńskim - mam nadzieję na równie dobrą zabawę
Ale patrz jaka to robota parszywa. Jeden poniedziałek w Gdyni,kolejny w Kraku. Dwa spektakle pod rząd. Zawód aktora to ciężki zawód.Bozia3 lubi tę wiadomość
-
Bry
pogoda paskudna i już nawet wolałam ten sztorm, bo jakoś mimo wszystko jaśniej było. Ciuchy do prania kwitną w kącie, bo nie mogę się za nie zabrać. Czeka mnie jeszcze kupno deski sedesowej, bo przed wyjazdem udało mi się rozbić dotychczasową
Zastanawiam się gdzie jest Sandra?
I jeszcze jedno, bo widzę, że Anna Maria dopytuje o porodowke. Do tej pory było tak, że dziewczyny nieudzielajace się w wątku nie były dopisane do listy i chyba tak powinno być.
Mimbli nie ma tu od wieków, Kometa zjawiła się na chwilę, Asiapoli poleciała... i wiele, wiele innych. Jeżeli dziewczyny same podjęły decyzję o opuszczeniu wątku, to nie ma sensu uszczesliwiania ich na siłę. Ale to moje zdanie...Dziobak, macduska, Reni, Ruda Paskuda, anna maria lubią tę wiadomość
-Jack, jestem w ciąży!
-Nie przypominam sobie, żebyśmy...
-Byłeś pijany!
-Aż tak - nigdy! -
Bozia3 wrote:ja w takich sytuacjach nie odkładałam dziecka, tylko kładłam się z nim do mojego łóżka i spaliśmy za chwilę razem
U nas niestety to nie działa. Jak tylko chcę go połozyc to jest płacz. Niewazne czy to łózeczko czy nasze łózko.
Dzisiaj zasnął u mnie na rękach w pozycji pionowej.
No nic... jakoś musimy to ogarnąć -
paszczakin wrote:Beates, a mlody od nowego roku do zloba? Czyli w wieku 7 miesiecy?
Na początek chyba spróbuję z nianią.
Ale nie wracam do pracy tak od razu na pełny etat. Planuję zacząć od kilku godzin tygodniowo. Zobaczę jak to zniesiemy . Kuba , no i ja -
moremi wrote:Zastanawiam się gdzie jest Sandra?
I jeszcze jedno, bo widzę, że Anna Maria dopytuje o porodowke. Do tej pory było tak, że dziewczyny nieudzielajace się w wątku nie były dopisane do listy i chyba tak powinno być.
Mimbli nie ma tu od wieków, Kometa zjawiła się na chwilę, Asiapoli poleciała... i wiele, wiele innych.
Jesli ktoras ma inne mozemy popolemizowac.krycha.stara, BISCA lubią tę wiadomość
-
beates wrote:U nas niestety to nie działa. Jak tylko chcę go połozyc to jest płacz. Niewazne czy to łózeczko czy nasze łózko.
Dzisiaj zasnął u mnie na rękach w pozycji pionowej.
No nic... jakoś musimy to ogarnąć-Jack, jestem w ciąży!
-Nie przypominam sobie, żebyśmy...
-Byłeś pijany!
-Aż tak - nigdy! -
nick nieaktualnyBry. Pierwsza!
Szaroburoiponuro na dworze.
Wstać się nie chce, leżeć się nie chce...
I dylemat gotowy.
Dziwnie mi na zwolnieniu. Dzień za dniem płyną nie wiadomo jak i kiedy, wszystko jakieś trudne się zrobiło, nie chcemy się nawet z domu wychodzić.
Ostatnio zamawiałem coś z olx, gadałam z babką z tydzień. Przelałam kasę, doszła, czekam i czekam na paczkę i nie ma...
Wczoraj zaglądam na olx a tam wiadomość. Babka się zorientowała, że nie wie gdzie wysłać. Adresu nie podałam.
Ot budyń ciążowy, jak nic.
Ja tu gadu gadu a tam Waciak kawę już zrobił. To idę bo się biedak zniechęci.
Miłego dnia.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 października 2016, 08:44
Dziobak, Reni, BISCA, Mega lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyDobry kobitki...
Ja ostatnio w straszliwym niedoczasie. Nie dość że roboty zwaliło się tyle, że nie wiem w co łapki włożyć, to w domu szpital. Chłopię po operacji, już zaczyna samodzielnie żyć, ale mimo wszystko póki co dom na mojej głowie, bo dźwigać nie może. Dzięcię wczoraj łeb rozwaliło w szkole, dwa szwy założone, też w domu bo ma się oszczędzać. Koty sztuk trzy też pociachane bo kastracja. Szaleństwo jakieś. A jeszcze w sobotę jedziemy oglądać sale na wesele, suknię sobie wynalazłam co mi się podoba, w niedzielę do Warszawy bo chłopię na uczelnie musi iść. Dajcie mi parę dodatkowych dób!! -
moremi wrote:a nie myślałas o chuście? mi bardzo pomogła właśnie w takich sytuacjach.
Fakt,chusty nie próbowałam. Mam nosidło ale Kuba nie lubi w nim siedzieć.
Ale z tym jego spaniem to większy problem. Chciałby zasypiać wyłącznie przy cycku i nawet w nocy budzi się co 2 godziny i cycka się domaga.
A było już tak pięknie. Był okres że w nocy budził się tylko raz na karmienie. Może to moja wina. Kilka tygodni temu byliśmy u siostry M na kilka dni. Wtedy podawalam mu cycka częściej, bo nie chciałam żeby płaczem wszystkich pobudzil. No i się przestawil a teraz ciężko to naprawić
No ale nic , nie narzekam juz. Jakoś damy radęWiadomość wyedytowana przez autora: 13 października 2016, 13:48