35 +
-
WIADOMOŚĆ
-
Kicia u nas było tak dwa dni werandowania przez 15 min, później dwa dni po 15 min spacerek w wózku następnie 30 min i gotowe oczywiście jak jest taka pogoda jak teraz to lepiej werandowac bo Ci tyłek zamarznie na dłuższym spacerze, wytyczne ze szpitala od neonatologii z ubiegłego roku. U mnie jest -4 i okropnie zimny wiatr taki do kości wchodzący brrrr.
Bardzo Ci wspolczulam tych boli krzyżowych miałam chwilę to jest jakas mega masakra.Wiadomość wyedytowana przez autora: 29 listopada 2016, 06:34
kicia 123 lubi tę wiadomość
-
Kicia ja z Paula lutowa-walentynkowa ,jeszcze w Pl urodzona kupe lat temu za rada mam i babc bylo werandowanie na balkonie ,ubrana jak na spacer,w wozku stala,po jakies 20 min,chyba dwa dni,potem krotkie spacerki .teraz z Olivka urodzona koniec pazdziernika,bylismy po 5 dniach juz na godzinnym spacerze,i potem juz codziennie spacer,ale bylo rok temu,tu w UK i dosc cieplo,bo ok 5st,teraz mrozik to chyba bym werandowala najpierw jeden,dwa dni
villemo_gbm, kicia 123 lubią tę wiadomość
-
dzięki za rady utwierdziłyście mnie w przekonaniu że dobrze myślałam i jeszcze
położna powiedziała, ze dwa dni werandowania i na dwór na pół godziny potem godzina potem, już ile fabryka dała do -10 można z dzieckiem wychodzićAsiaPoli lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyTo w wierze przygotowań do ślubu, masakry w pracy, doszło jeszcze to...
ana167, AsiaPoli, beates, Dobrawa, kicia 123, sandzu, *aga*, Sabina, Bozia3, villemo_gbm, gosia7122, Dziobak, BISCA, moremi, BlackCatNorL, Luna76, iwcia77 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyHyhyh, dzięki laseczki. A suknia aktualna - mam nadzieję, że nie będzie tak wielkiego brzuszyska żeby nie zmieścić, zresztą zadzwonię jeszcze do salonu po wizycie u gina i obgadam to z nimi, bo mówiły że na brzuszek też można uszyć . Kurcze jakoś tak cały czas nie do końca ogarniam, że to już
iwcia77 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny