35 +
-
WIADOMOŚĆ
-
No dobra czas coś napisać. Wątku w całości nie da się ogarnąć, ale naście ostatnich stron poczytuję i zaczyna mi się klarować kto jest kim
Będzie ciut poważnie, ale najpierw 2 słowa o mnie. Jestem z Trójmiasta, mam 2 cudne córeczki, fajnego męża, pracę i nawet psa (niezbyt mądrego, ale zawsze).
Bardzo bym chciała mieć jeszcze jedno dziecko. No a zarazem mam silną presję rodziny, że mówiąc krótko za stara jestem. Że ten wiek to już ryzyko, no nie chcę tu wypisywać więcej, bo denerwuję się na samą myśl, głupia ja. Niestety jestem z tych co się przejmują i nakręcają poczytuję Was głównie żeby oswoić moje lęki. Ciąży nie planuję już teraz, chciałabym żeby różnica wieku między młodszą córką a ewentualnym kolejnym potomkiem była ok. 4 lata. Na razię więc dbam o siebie i męża, jednocześnie karmię jeszcze moją dwulatkę.
Wiem co możecie pomyśleć, stara baba, matka dzieciom, a sama myśleć nie umie... I poniekąd się z tym zgadzam, może lepiej siedzieć cicho... ale czuje, że powinnam się chociaż przedstawić, skora Was tu podglądam
Magdala, moremi, beates, BISCA, Reni, Lunaris lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyDziobak wrote:Nie rozumiem postu Sung, nie rozumiem tez, ze lekarze nie chcieli badac hormonow. To co chcieli? Do gardla zagladac?
Cóż... większość mi wmawiała, że moje objawy to zmęczenie, bo mam dwoje małych dzieci z małą róznicą wieku. Albo depresja.
Mój błąd, że skupiłam się na tarczycy.
Przed dziećmi miałam cykle nieregularne, 40-50parę dni. Wtedy wszyscy chcieli mnie leczyć, bo to nienormalne przecież. A obie ciąże z pierwszych cyklów starań.
Po dzieciach cykle zrobiły mi się około 30dniowe i już nikt słowem się nie zająknął na temat hormonów. Nie chciałąm zachodzić w ciążę, tylko pozbyć się koszmarnego pmsa. Jedna lekarka mi powiedziała, że pms jest wpisany w zycie kobiety :0
A, monitoring miałam raz, gin powiedział, że jest git, owulacja była. Hmm...
Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 lutego 2017, 13:13
Dziobak lubi tę wiadomość
-
lithe123 wrote:No dobra czas coś napisać. Wątku w całości nie da się ogarnąć, ale naście ostatnich stron poczytuję i zaczyna mi się klarować kto jest kim
Będzie ciut poważnie, ale najpierw 2 słowa o mnie. Jestem z Trójmiasta, mam 2 cudne córeczki, fajnego męża, pracę i nawet psa (niezbyt mądrego, ale zawsze).
Bardzo bym chciała mieć jeszcze jedno dziecko. No a zarazem mam silną presję rodziny, że mówiąc krótko za stara jestem. Że ten wiek to już ryzyko, no nie chcę tu wypisywać więcej, bo denerwuję się na samą myśl, głupia ja. Niestety jestem z tych co się przejmują i nakręcają poczytuję Was głównie żeby oswoić moje lęki. Ciąży nie planuję już teraz, chciałabym żeby różnica wieku między młodszą córką a ewentualnym kolejnym potomkiem była ok. 4 lata. Na razię więc dbam o siebie i męża, jednocześnie karmię jeszcze moją dwulatkę.
Wiem co możecie pomyśleć, stara baba, matka dzieciom, a sama myśleć nie umie... I poniekąd się z tym zgadzam, może lepiej siedzieć cicho... ale czuje, że powinnam się chociaż przedstawić, skora Was tu podglądam
Lithe, nie daj sobie wmowic, ze jestes za stara. Przeciez Twoje mlodsze dziecko ma dopiero dwa lata! Tow ciagu tych dwoch lat zmienilas sie w staruszke? Bzdury. A jak maz sie zapatruje na rozmnazanie? Bo to w koncu powinna byc wspolna decyzja. Reszta rodziny moze Ci naskoczyc. W ogole z nimi nie dyskutowalabym o planach rozrodczych.
Trzeba bylo od razu tu pytac!
Zrobilo sie jeszcze bardziej ponuro. Podejrzewam, ze u Dziobaka z 15 stopni jest.
Sung, niektorym Niepokalanek pomaga na pms. Trzy cykle na ziele.
Moze to byc tez powazny niedobor vit D, badalas? Mozna rowniez poczytac o niacynie, ktorej podawanie redukuje objawy depresji. Dobry lekarz to ogarnie.
Oczywiscie gleboka depresja i mysli o smierci to juz co innego i tutaj zdecydowanie nalezy szukac pomocy specjalistycznej.
Moja wlasna matka na ten przyklad, ktora leczy sie na nadcisnienie oraz miazdzyce, doczytala w madrych ksiazkach, ze niacyna jest najbezpieczniejszym srodkiem kontrolowania poziomu cholesterolu we krwi. Udala sie do rodzinnej na konsultacje. Po dlugich namowach i przekonywaniu lekarki, ze skutki uboczne lekow bardzo jej dokuczaja, dostala recepte na niacyne. Pani doktor zgodzila sie z twierdzeniem, ze niacyna obniza ldl a mimo to nie chciala poczatkowo przepisac recepty. (Bo sama niacyna jest na recepte w Polsce.) Taka dygresja.Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 lutego 2017, 19:36
Dziobak, moremi lubią tę wiadomość
Bedzie tak, jak chcesz zeby bylo. -
Magdala wrote:Lithe, nie daj sobie wmowic, ze jestes za stara. Przeciez Twoje mlodsze dziecko ma dopiero dwa lata! Tow ciagu tych dwoch lat zmienilas sie w staruszke? Bzdury. A jak maz sie zapatruje na rozmnazanie? Bo to w koncu powinna byc wspolna decyzja. Reszta rodziny moze Ci naskoczyc. W ogole z nimi nie dyskutowalabym o planach rozrodczych.
Trzeba bylo od razu tu pytac!
Zrobilo sie jeszcze bardziej ponuro. Podejrzewam, ze u Dziobaka z 15 stopni jest.
Dziewczyny, czy ze względu na wiek ktoś kazał Wam robić jakieś dodatkowe badania? I czy to się dzieje tak z automatu - masz 34 i jeszcze jest ok, licznik przeskakuje na 35 i już jest się traktowanym inaczej? Chodzi mi o badania zarówno przed jak i w trakcie ciąży.
I czy to w ogóle dotyczy facetów, mojemu w tym roku stuknie 40.
Kurcze no Magdala, naprawdę trzeba było od razu pisać, bo serio po 1 poście jakby więcej dystansu mam... Czytam to co napisałam, i sama widzę ten absurd. Te 35 lat to granica tylko w mojej głowieWiadomość wyedytowana przez autora: 25 lutego 2017, 14:20
moremi, Magdala, BISCA lubią tę wiadomość
-
paszczakin wrote:Lithe, to ty masz dokladnie te 35? Ty wiesz, ze tu nie ma juz takich mlodziakow?
wszystkie zesmy sie zestarzaly i dalej dzieci robimy..
Olej rodzine i rob jak Ci sie chce
Ja zaczelam jak mialam 32/33, pierwsze urodzilam jak mialam 35, zadnego przeskoku od czego czasu nie poczulam. W szpitalach czy klinice tez nie zauwazylam roznicy w traktowaniu..
Nie bijcie, w tym roku kończę 34 -
lithe123 wrote:Nie bijcie, w tym roku kończę 34
Dobra, wygląda na to, że Cię szybko do pionu ustawimy, bo Ty młoda dupa jesteś.
Jeżeli chodzi o NFZ, to w czasie starań nie masz żadnych badań dodatkowych ze względu na wiek, natomiast w trakcie ciąży masz skierowanie na pappa. Facet niezależnie od wieku nie ma dodatkowych badań.
Sung, a ten monitor to miałaś teraz, czy przed poprzednią ciążą?
Paszcza, wszelki duch... Miło Cię widzieć
To jak ten kalafior? Da się zjeść?
My dzisiaj makaron ze szpinakiem jedliśmy. A wcześniej w pijalni czekolady byliśmy i tak mi się gofrów zachciało, że kupiliśmy gofrownice.paszczakin, lithe123, BISCA, Magdala lubią tę wiadomość
-Jack, jestem w ciąży!
-Nie przypominam sobie, żebyśmy...
-Byłeś pijany!
-Aż tak - nigdy! -
Kalafior sie robi. Mialam dwa, wiec upieklam dwa i jeden pieczony pozarlam na goraco.
Reszte przerabiam na zupe.
Pieczony kalafior nie smierdzi.
Edit. Krem zrobiony. Niebo w gebie. Jadlonomia.comWiadomość wyedytowana przez autora: 25 lutego 2017, 21:02
moremi, paszczakin, anna maria, Dziobak, BISCA lubią tę wiadomość
Bedzie tak, jak chcesz zeby bylo. -
moremi wrote:Ile? Możesz przeliterowac?
anna maria wrote:Dzieciak jestes ;-)mialam 42 jak Helene urodzilam
Magdala wrote:Jadlonomia.com
Wiadomość wyedytowana przez autora: 26 lutego 2017, 10:03
BISCA, kapturnica, Magdala, anna maria, moremi lubią tę wiadomość
-
Dzien dobry,
Witaj Lithe. Dobrze, ze tu trafilas. W kontekscie tego watku jestes smarkula
Mam nadzieje ze zagoscisz na dluzej.
My wczoraj bylismy u znajomych na kolacji. Wrocilismy o 2 rano. Bede odsypiac caly dzien.
Milej niedzieli Paniom
Ps jakbyscie szukaly slonca, to jest u mnieDziobak, Magdala, anna maria, moremi lubią tę wiadomość
-
BISCA wrote:Dzien dobry,
Witaj Lithe. Dobrze, ze tu trafilas. W kontekscie tego watku jestes smarkula
Mam nadzieje ze zagoscisz na dluzej.
My wczoraj bylismy u znajomych na kolacji. Wrocilismy o 2 rano. Bede odsypiac caly dzien.
Milej niedzieli Paniom
Ps jakbyscie szukaly slonca, to jest u mnie
My zaraz wyruszamy na dwór, to drugi spacer młodych po 3 tygodniowym kiszeniu się w domu z powodu niekończących się chorób. Więc na dworze jest istna dzicz.
Słońca w Gdańsku brak, ale 8st ciepła więc miło.
Co Wy z ta pogodą?Magdala, kapturnica, moremi, BISCA lubią tę wiadomość
-
Little, z jakiej czesci przepięknego Gdanska pochodzisz?
Biszkopt, prosze natychmiast oddać slonce! I przeprosić!!
Ide dzis na Pokot, a wczoraj kupilam sobie ksiazke Tokarczuk. Czy jak obejrze dzis film, to czytanie ksiazki mnie zniesmaczy?
Milego dnia!
Magdala, BISCA lubią tę wiadomość
-
anna maria wrote:Dzieciak jestes ;-)mialam 42 jak Helene urodzilam
Witajcie kobiety u nas chorubsko sie rozgoscilo ,maz ma do tego noge w gipsie,wypadek w pracy.
Pies nowy rozrabia nie mam sily na to jego sikanie.Caly dom mam prawie w foli malaraskiej nie sika w jednym miejsu,w dodadku mial stulejke i potrzebny byl zabieg.
Moja starsza corka po kontroli u onko.wyszlo jakas zmiana w nadnerczu,mamy sie nie martwic ale nie da sie
Czekamy na tomograf ,ktory ma byc w kwietniu.
Tyle u mnie w skrucie,pozdrawiam Wszystkie.anna maria, moremi lubią tę wiadomość
-
Pogoda jest dobrym tematem na watku o rozmnazaniu, nie jest? U mnie jest ponuro dzis.
No, ale jeszcze sa nalesniki, golabki, rosol..
Gosia, wspolczuje stresu i trzymam kciuki zeby okazalo sie to blachostka.
Odpoczywam. Zrobilam nalesniki i bolognese z soczewicy. I nie przyjmuje do wiadomosci, ze jutro poniedzialek.
gosia7122, BISCA, moremi lubią tę wiadomość
Bedzie tak, jak chcesz zeby bylo. -
Dziobak wrote:Little, z jakiej czesci przepięknego Gdanska pochodzisz?
Biszkopt, prosze natychmiast oddać slonce! I przeprosić!!
Ide dzis na Pokot, a wczoraj kupilam sobie ksiazke Tokarczuk. Czy jak obejrze dzis film, to czytanie ksiazki mnie zniesmaczy?
Milego dnia!
Ale na mieszkanie większe niż 20mkw w Sopoćkowie nie było nas stać, dlatego Gdańsk.Dziobak, moremi lubią tę wiadomość
-
gosia7122 wrote:Ja 43 jak moje 3 przyszlo na swiat.
Witajcie kobiety u nas chorubsko sie rozgoscilo ,maz ma do tego noge w gipsie,wypadek w pracy.
Pies nowy rozrabia nie mam sily na to jego sikanie.Caly dom mam prawie w foli malaraskiej nie sika w jednym miejsu,w dodadku mial stulejke i potrzebny byl zabieg.
Moja starsza corka po kontroli u onko.wyszlo jakas zmiana w nadnerczu,mamy sie nie martwic ale nie da sie
Czekamy na tomograf ,ktory ma byc w kwietniu.
Tyle u mnie w skrucie,pozdrawiam Wszystkie.gosia7122 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyMagdala wrote:Sung, niektorym Niepokalanek pomaga na pms. Trzy cykle na ziele.
Moze to byc tez powazny niedobor vit D, badalas? Mozna rowniez poczytac o niacynie, ktorej podawanie redukuje objawy depresji.
Hehe, nie zagniesz mnie Oczywiście brałam niepokalanek. Trzy cykle super, a potem wszystko wróciło do normy. Oczywiście badałam D i suplemetuję regularnie, bo miałam spory niedobór. Oczywiście biorę niacynę
Mysle, że wiem co jest moim problem, tak po nitce do kłębka.
A w temacie: według temperatur mój cykl było owualcyjny poza tym po raz pierwszy od lat nie miałam nocnych potów przed i w czasie okresu, a teraz mam bardzo słaby okres, ale brzuch mnie nawal ajak nigdy. Coś się chyba ruszyło i tego się trzymam
Mam skierowanie na usg w kierunku pcos... jutro się zapiszę.
Niacyna na receptę?? A skąd możesz kupić dowolną dawkę. Ja mam sypaną, mam 100 mg oraz 500 mg też.
-
nick nieaktualny
-
Sung wrote:
Niacyna na receptę?? A skąd możesz kupić dowolną dawkę. Ja mam sypaną, mam 100 mg oraz 500 mg też.
Tak, wiem, ze mozna kupic roznymi drogami, ale w Polsce niacyna osobno, w duzych dawkach jest wydawana na recepte. Tak mowia w aptekach. Gdzie kupilas swoja?
Bedzie tak, jak chcesz zeby bylo.