35 +
-
WIADOMOŚĆ
-
Reni, powodzenia jutro! Dziewczyny, dzieki za informacje. No wlasnie w 10 tc dobrze mi wyszla glukoza na czczo, dopiero teraz mialam robiona krzywa i cukier na czczo mam przekroczony, wynosi 93 nie 92 jednak, tylko jakis oczomplas sprawil ze zobaczylam 92 Po godzinie i dwoch mam w normie. No wlasnie ide w piatek do takiej dietetyczki od cukrzycy ciazowej, ktora mi polecila moja ginekolog. Da mi glukometr i podpowie z dieta. W miedzyczasie poszukam sensownego diabetologa. Wiem ze to moze byc sprawa rozwojowa, dlatego nie ignoruje jej. Choc dzis bylam na echu serca (wyszlo dobrze)- prywatnie-u profesor Dangel i ona mi powiedziala cos co wiedzialam, ze te normy do 2014 na czczo byly wyzsze do 95, a niektorzy ginekolodzy i diabetolodzy, „zeby miec co robic” juz czepiaja sie 90, przy krzywej. Ja uwazam ze to dobrze, ze bede to kontrolowac.
-
Jak trzeba bedzie sie brac insuline to trudno, choc wlasnie to kontrolowanie czy nie ma hipoglikemii jeszcze, troche przeraza. Troche myslalam, ze jak mam tylko na czczo przekroczone i to nie duzo to mi takie rzeczy nie groza. Dobrze jednak wiedziec, ze moze byc inaczej i sie nie rozczarowac po raz kolejny
-
nick nieaktualny
-
Kurde, mam dylemat. Mam resztke pierogow zrobionych przez tesciowa- ruskich- wiem ze to moze nie halo przy cukrzycy, no i w ogole unikam glutenu- znaczy jem raz na kilka dni, bo mam problem z roznymi alergiami. Myslicie ze jakbym ugotowala je i wystudzila, moglabym je zjesc, czy bylyby zbyt duzym przestepstwem?
-
Reni wow, to już! Trzymam kciuki, żeby szybko poszło.
Misiabella jak ten czas leci, dopiero zaczynałaś ciążę, a tu już 27 tydzień
Mnie nie było przez jakiś czas, musiałam wszystko odreagować a teraz chciałam porządnie wrócić do starań...
A tu szok, nawet się nie zdążyliśmy dobrze rozpędzić, z ciekawości zrobiłam dzisiaj test, takie głupie przeczucie i zobaczyłam cień cienia. Biegiem na betę, wyszło 44! Nie dowierzam, nie wiem co myśleć. Jest 16dpo, trochę za mała ta beta. W pierwszej ciąży startowałam z betą ponad 200. Oby urosła, boję się że znowu jest coś nie tak. W ogóle nie czuję się w ciąży, zero objawów. Zostaje mi tylko na spokojnie czekać.Wiadomość wyedytowana przez autora: 23 stycznia 2019, 17:31
Misiabella, Reni, beates lubią tę wiadomość
Starania od 07.2018, 38 lat
NK 11%, kariotypy ok, fragmentacja DNA 8%
alloMLR 0% !
szczepienia limfocytami
10.2018 - poronienie 9 tc
02.2019 - poronienie 6 tc
12.2019 - poronienie 11 tc - Córeczka
09.2020 - II ❤️ rośnie nam Dominik 💙
19.05.2021. CC - urodził się Dominik ❤️❤️❤️
Lublin
"kto raz posmakował latania już zawsze będzie chodził z oczami utkwionymi w niebo, bo raz już tam był i zawsze będzie chciał tam wrócić..." -
nick nieaktualny
-
Trodde, ale super! Zycze zeby beta ladnie przyrastala Z historii tego forum wiem, ze i z malej bety byly ciaze, tylko z tych z wynikiem jednocyfrowym gorzej...Trzymam kciuki by sie powiodlo :-*
-
Donoszę, ze nastala ta wiekopomna chwila i przeczytalam cale forum, zabralo mi to okolo 10 miesiecy, wiec czytalam miesiecznie po jakies 1400 stron. Kiedys, jak tu weszlam, to pomyslalam, ze skoro tyle natrzaskane, to warto czytac i nie mylilam się. To ze forum ledwo zipie i niejako rozpadlo sie jest naturalna koleja rzeczy. Tez bylam i jestem na takim forum, troche sie orientuje, jak psychologia takiego forum wyglada. Najpierw jest milosc, potem pojawia sie nienawisc, a na koniec obojetnosc Niestety slowo pisane, jako jedyna forma komunikacji lub prawie jedyna jest trochę ułomna, bo wystarczy leciutka nadinterpretacja i pojawia sie slowo za slowo, ząb za ząb i ida tez noze he he Na moim forum nie bylo tak ostro - dlatego sie nie rozpadlo, jak tu, ale jak to ciekawie sie czyta Pozdrawiam Wszystkie uczestniczki tego forum. Kazda byla inna i dla mnie ta roznorodnosc byla najwieksza wartoscia tego, jak i kazdego forum. Dlatego, ja czuje nic sympatii do kazdej bohaterki, nawet do Ewy T. . Hera i Inessa na jednym forum, to naprawde bylo ciekawe
gosia7122, beates, Reni, klamka, Bozia3, Mega lubią tę wiadomość