X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Odpowiedz

35 +

Oceń ten wątek:
  • aeniołek Przyjaciółka
    Postów: 95 20

    Wysłany: 8 października 2020, 20:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja właśnie czekam żeby testować...jeszcze 2 dni...ale coś czuję że w tym cyklu lipa.

    👩 39 lat
    👨 37 lat
    2008- diagnoza: endometrioza II stopnia
    2011- 👦
    2013- 👦
    10.08.2020- 10tc 💔
    18.10.2020- 5tc 💔
    Wykryte mutacje PAI 4g hetero /MTHFR 1298c hetero
    AMH 3,85
    Homocysteina 6,6
    B12 601
    Kwas foliowy 30
    Wit.D 39
    Zespół antyfosfolipidowy - brak
    KIR BX
    05.2021 - histeroskopia /usunięcie polipa endometrialnego

    Walczymy dalej...
  • Karola12345 Nowa
    Postów: 1 0

    Wysłany: 9 października 2020, 22:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja mam 35lat ,dwoje dzieci i po pierwszej nieudanej próbie dziś dowiedziałam się o ciąży 🙂

  • Hekate42 Autorytet
    Postów: 2100 1133

    Wysłany: 12 października 2020, 07:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Karola12345 wrote:
    Ja mam 35lat ,dwoje dzieci i po pierwszej nieudanej próbie dziś dowiedziałam się o ciąży 🙂


    Wspaniała wiadomość!
    Niech się fasolka zdrowo rozwija:)

    „Trudności, z którymi zmagasz się dzisiaj, przechodzą w siłę, której potrzebujesz na jutro. Tylko się nie poddawaj !”
    😇11.02.2021 r.
    ❤️10.03.2022 r. - witaj mój Cudzie❤️
  • Hekate42 Autorytet
    Postów: 2100 1133

    Wysłany: 12 października 2020, 20:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    I ja po wizycie.
    Dziś 16dc i widać PJ!
    Jestem w szoku, myślałam, że jestem już po ovu🤔. Owulacja z tego samego jajnika, co ostatnio ( prawy). Cienkie endometrium- 7 mm.
    5 cykl starań...
    Mam skierowanie na różne badania z krwi i AMH.
    Będzie chwila prawdy 😨.
    Od wyniku uzależnione dalsze działania, jednak wstępnie zaplanowaliśmy spr. drożności jajowodów.
    Następna wizyta 09.11....

    „Trudności, z którymi zmagasz się dzisiaj, przechodzą w siłę, której potrzebujesz na jutro. Tylko się nie poddawaj !”
    😇11.02.2021 r.
    ❤️10.03.2022 r. - witaj mój Cudzie❤️
  • Eveee Przyjaciółka
    Postów: 98 185

    Wysłany: 12 października 2020, 20:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cześć :) Skończyłam 36 lat a już od co najmniej 4 staramy się z mężem o dziecko... Dziś mam taki dzień depresyjny, nie widzę szans, nie mam siły... Dodatkowo doszły nas informacje o nowych ciążach w rodzinie i wśród przyjaciół... Mam czasem wrażenie, że już tego nie udźwignę... Od roku leczymy się w Invikcie, ale bez jakichś konkretnych planów... Ogólnie ze mną podobno OK, mąż ma za to słabe wyniki... Ale ja mimo to wciąż szukam winy w sobie. Boję się, boję się mojego wieku, boję, że się nie uda, że nie pociągniemy tak dłużej finansowo w Invikcie, że tego nie uniosę...
    Ach i piszę tu tak bez ładu i składu, bo emocje znów biorą górę, bo zaczyna się kolejny cykl i znów czekanie i czekanie...

  • Hekate42 Autorytet
    Postów: 2100 1133

    Wysłany: 13 października 2020, 07:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Evee, ja jestem starsza i wciąż nie tracę nadziei.
    Trzymaj się 🤗

    „Trudności, z którymi zmagasz się dzisiaj, przechodzą w siłę, której potrzebujesz na jutro. Tylko się nie poddawaj !”
    😇11.02.2021 r.
    ❤️10.03.2022 r. - witaj mój Cudzie❤️
  • Hekate42 Autorytet
    Postów: 2100 1133

    Wysłany: 15 października 2020, 18:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    no i doczekałam się wyniku AMH 0,54😥
    Jestem załamana ☹️
    Czy któraś z Was przy tak niskim AMH zaszła jeszcze?

    „Trudności, z którymi zmagasz się dzisiaj, przechodzą w siłę, której potrzebujesz na jutro. Tylko się nie poddawaj !”
    😇11.02.2021 r.
    ❤️10.03.2022 r. - witaj mój Cudzie❤️
  • aeniołek Przyjaciółka
    Postów: 95 20

    Wysłany: 16 października 2020, 19:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja się doczekałam pozytywnego testu 9.10 a wczoraj beta 14 😭. W zasadzie to raczej koniec. Spróbuję powtórzyć w pon ale nie wiem czy się uda. Mam plamienia. Jestem załamana.

    Miasa lubi tę wiadomość

    👩 39 lat
    👨 37 lat
    2008- diagnoza: endometrioza II stopnia
    2011- 👦
    2013- 👦
    10.08.2020- 10tc 💔
    18.10.2020- 5tc 💔
    Wykryte mutacje PAI 4g hetero /MTHFR 1298c hetero
    AMH 3,85
    Homocysteina 6,6
    B12 601
    Kwas foliowy 30
    Wit.D 39
    Zespół antyfosfolipidowy - brak
    KIR BX
    05.2021 - histeroskopia /usunięcie polipa endometrialnego

    Walczymy dalej...
  • Hekate42 Autorytet
    Postów: 2100 1133

    Wysłany: 16 października 2020, 20:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    aeniołek wrote:
    Ja się doczekałam pozytywnego testu 9.10 a wczoraj beta 14 😭. W zasadzie to raczej koniec. Spróbuję powtórzyć w pon ale nie wiem czy się uda. Mam plamienia. Jestem załamana.
    Ściskam🤗
    Dziś z uwagi na podły nastrój na więcej mnie nie stać.

    „Trudności, z którymi zmagasz się dzisiaj, przechodzą w siłę, której potrzebujesz na jutro. Tylko się nie poddawaj !”
    😇11.02.2021 r.
    ❤️10.03.2022 r. - witaj mój Cudzie❤️
  • Eveee Przyjaciółka
    Postów: 98 185

    Wysłany: 16 października 2020, 20:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tak, u mnie też nastrój podły... Wyniki mojego męża lecą w dół a liczyłam że będzie lepiej... Dopiero też skończyłam pracę, padam z nóg i do tego jeszcze takie info gdy wyniki przyszły...

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 17 października 2020, 09:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    My jesteśmy po pierwszej nieudanej inseminacji i nastrój też mam totalnie do kitu.

  • Hekate42 Autorytet
    Postów: 2100 1133

    Wysłany: 17 października 2020, 13:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mimo wszystko spróbujmy wierzyć, że i dla nas wyjdzie ☀️🤗

    „Trudności, z którymi zmagasz się dzisiaj, przechodzą w siłę, której potrzebujesz na jutro. Tylko się nie poddawaj !”
    😇11.02.2021 r.
    ❤️10.03.2022 r. - witaj mój Cudzie❤️
  • Cas199 Znajoma
    Postów: 21 16

    Wysłany: 17 października 2020, 21:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cześć, dziewczyny jestem nowa na forum tutaj;) 9l temu siedzialam na naszym bocianie;)
    9 l temus tarania trwaly 2l ale po usunieciu torbielki enometrialnej z zatoki douglasa na to Inseminacja i od razu ciąża;)

    Zaczelam starania o drugie dziecko juz jakis czas temu, ale ze maz ma kilka lat wiecej ode mnie i slabsze libido te starania szly šlamazarnie.
    Podejliśmy decyzje że nie bedziemy tracić wiecej czasu i robimy icsi.
    Obecnie jestem po nieudanym ICSI w N...
    Nieudanym trudno to nawet nazwac bo moje hormony idealne, amh 7, mam pco, 9l temu wycieta 1 torbielka endometrialna ale laparo z zeszleho roku wszystko czyste.Mąż wyniki nasienia ok, dna plemnika ok , test Hba Ok...
    Mielismy icsi i krótki protoķół...
    2 dni przed punkcja enstradiol 10700, 21 pecherzykow dojrzalych i na nasteony dzien telefon ze nie zaplodnila się zadna z 6 komorek!???
    Decyzja o rozmrozeniu kolejnych 6 ...i po aktywacji niny 2 mialy cechy zaplodniania ale trzymali je do 5 doby i rozwijaly sie powoli...
    Co się stalo?
    Odzywiam się zdrowo, uprawiam sport jestem szczupla nie pale jem witaminki
    ....
    Mysle o zmianie kliniki na Gametè i dr Cz.

    Poradzicie mi czy to dobry wybor?
    Wydaje mi się , że w poprzedniej moglo dojsc do bledu.Co myslicie? Mam jeszcze 9 komorek, ale wolalabym podjesc do nowej stymulacji w nowej klinice...

  • Hekate42 Autorytet
    Postów: 2100 1133

    Wysłany: 18 października 2020, 09:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cass, ja się nie wypowiem, bo jestem na początku drogi, ale jest tu tyle wspaniałych Dziewczyn z doświadczeniem 😉, że z pewnością jak się wyśpią, to sypną radamia.
    Trzymaj się🤗

    „Trudności, z którymi zmagasz się dzisiaj, przechodzą w siłę, której potrzebujesz na jutro. Tylko się nie poddawaj !”
    😇11.02.2021 r.
    ❤️10.03.2022 r. - witaj mój Cudzie❤️
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 21 października 2020, 16:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Czesc babeczki, ja w sumie to mam przerwe w staraniach taka troche wymuszona ale konieczna. Jednak bardzo pragne drugiego dziecka i tak sie szwendam po forum 🙂 Niestety czuje tez presje czasu i wieku, to pewnie nie pomaga ale jest jak jest.


    Cas jesli czujesz ze trzeba zmienic klinike to warto sprobowac. Czasem trzeba isc za glosem intuicji. Przykro mi, ze mialas takie przejscia, skonsultuj to i dzialaj dalej. Ja mialam dwa razy icsi i drugi raz byl szczesliwy takze jeszcze wszystko przed Toba. Co do wyboru kliniki to chyba wiekszosc tych w Polsce ma juz swoje watki tutaj, pozagladaj, poczytaj, dziewczyny sa bardzo pomocne 🙂

  • Annamaria Autorytet
    Postów: 2329 3342

    Wysłany: 22 października 2020, 17:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witam was kobietki..

    Mam 39 lat i czwórkę dzieci... Marzę o ostatnim, piatym szczęściu... W ciągu ostatniego półtorej roku zdarzyły mi się 2 poronienia, pod rząd... W 11 tygodniu i w 13... Po tym drugim rozsypałam się kompletnie..

    Ale jestem... Nadzieja umiera ostatnia..

    Porobiłam sporo badań, i obecnie zaczelam pierwszy normalny cykl po poronieniu. Bardzo brakuje mi babskiego wsparcia, otuchy.. Tak bardzo bym chciała by się jeszcze nam udało ❤️

    2007 synek
    2008 (* 9 tc)
    2010 synek
    2015 synek
    2018 synek
    2020 (* 11tc i *13tc)
    2021 córeczka

    MTHFR_677C T i PAI-1 4G hetero

    :) wegemama :)

    NHRLp2.png
  • aeniołek Przyjaciółka
    Postów: 95 20

    Wysłany: 22 października 2020, 19:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej...mam 38 lat i jestem w trakcie 2 poronienia...poprzednie było w sierpniu. Mam dwóch synów i chcielibyśmy z mężem jeszcze 2 dzieciaczków...

    👩 39 lat
    👨 37 lat
    2008- diagnoza: endometrioza II stopnia
    2011- 👦
    2013- 👦
    10.08.2020- 10tc 💔
    18.10.2020- 5tc 💔
    Wykryte mutacje PAI 4g hetero /MTHFR 1298c hetero
    AMH 3,85
    Homocysteina 6,6
    B12 601
    Kwas foliowy 30
    Wit.D 39
    Zespół antyfosfolipidowy - brak
    KIR BX
    05.2021 - histeroskopia /usunięcie polipa endometrialnego

    Walczymy dalej...
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 22 października 2020, 22:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny, bardzo mi przykro z powodu Waszych poronien, nawet nie bede udawac, ze wiem, co czujecie. Zycze Wam, zeby los szybko wynagrodzil Wam te bolesne przezycia.

    A badacie sie pod katem tych poronien, czy znacie juz przyczyne i macie moze jakis plan dzialania jak mozna temu zapobiec nastepnym razem? (Jesli nie chcecie to nie odpowiadajcie, zrozumiem).


    Ja mam jedno dziecko, jak widac po stopce droga nie byla latwa, ale najwazniejsze, ze sie udalo. Pragne dac jej rodzenstwo i tez pod gorke. W tym cyklu odpuscilam starania z przyczyn mezowych mozna powiedziec. Ale ja tez potrzebuje krotkiej przerwy.

  • Annamaria Autorytet
    Postów: 2329 3342

    Wysłany: 23 października 2020, 08:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lilah, pierwsze poronienie było prawdopodobnie przez kontakt z wirusem bostonki. Mój najmłodszy maluch, jak miał półtorej roku złapał wysypkę, inne dzieci w żłobku też, okazało się, że to bostonka. Niestety, dla dzieci niegroźna, ale dla kobiet w ciąży jest wysoko poronna.. U mnie tak właśnie się stało.

    Druga ciąża, zrobiłam przed zajściem rtg całej szczęki, żeby mieć pewność że nie mam stanów do leczenia, pokazałam dentystce. Była 1 dzień przed pójściem na urlop, ale obejrzała badanie i mówiła, że jest ok... Po stracie ciąży, poszłam do innego dentysty, bo moja już nie pracuje, pokazuje przy okazji to badanie na płycie CD, a on do mnie, że dlaczego nie wyleczyłam tego rozległego stanu zapalnego, który już wtedy, przed ciąża rozlewał bakterie po całym organizmie... :(

    Ech.. Taka smutna historia.. Ja zrobiłam wszystko, a gdyby nie ta stomatolog, miałabym zdrowego synka...

    2007 synek
    2008 (* 9 tc)
    2010 synek
    2015 synek
    2018 synek
    2020 (* 11tc i *13tc)
    2021 córeczka

    MTHFR_677C T i PAI-1 4G hetero

    :) wegemama :)

    NHRLp2.png
  • Hekate42 Autorytet
    Postów: 2100 1133

    Wysłany: 23 października 2020, 08:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Annamaria - witaj:)

    Z tym stomatologiem - to straszna historia.
    Przytulam i życzę powodzenia.

    „Trudności, z którymi zmagasz się dzisiaj, przechodzą w siłę, której potrzebujesz na jutro. Tylko się nie poddawaj !”
    😇11.02.2021 r.
    ❤️10.03.2022 r. - witaj mój Cudzie❤️
‹‹ 13921 13922 13923 13924 13925 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Odstawienie tabletek antykoncepcyjnych a zajście w ciążę

Bierzesz tabletki antykoncepcyjne i czujesz, że przyszedł czas na odstawienie tabeletek, bo chciałabyś już zajść w ciążę? Podobnie jak w przypadku przyjmowania tabletek, odstawienie ich także musi być świadomym działaniem. Zanim podejmiesz taką decyzję, warto dowiedzieć się, jakie mogą być ewentualne objawy odstawienia tabletek antykoncepcyjnych. Jak cały proces wpływa na organizm kobiety? Czy przyczynia się ona do komplikacji związanych z zajściem w ciążę? Odpowiadamy!  

CZYTAJ WIĘCEJ

Owulacja – kiedy owulacja zwiększy szanse na zajście w ciążę

Kiedy owulacja? Większość kobiet wie, że owulacja to czas, w którym możliwe jest zajście w ciążę. Ale kiedy dokładnie ona występuje, jakie są objawy owulacji, jak ją rozpoznać lub co może na nią wpływać nie dla wszystkich jest oczywiste. Kilka faktów na ten temat oraz parę prostych instrukcji jak obserwować swoje ciało pomoże Ci wielokrotnie zwiększyć szanse na zajście w ciążę.

CZYTAJ WIĘCEJ

Ciąża po 40 - jak zwiększyć szanse na zajście w ciążę

Czy starania o ciążę po 40 roku życia różnią się? Na co zwrócić uwagę i jak zwiększyć swoje szanse? Przeczytaj 5 sprawdzonych sposobów na zwiększenie szans na zajście w ciążę po 40 roku życia. 

CZYTAJ WIĘCEJ