X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Odpowiedz

35 +

Oceń ten wątek:
  • grosza Autorytet
    Postów: 1985 6042

    Wysłany: 9 października 2013, 20:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja przechodzę teraz fazę dołową i @ mnie wykańcza :P

    Bursztyn lubi tę wiadomość

    0bfca738c07d15d024deec4f02710b8b.png
  • caffe Autorytet
    Postów: 8823 33543

    Wysłany: 9 października 2013, 21:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Bursztyn wrote:
    witajcie Dziewczeta
    odniedzieli w UK jestem ale przyjechala do mnnie przyjaciolka wiec nawet neta nie otwieralam, ponadrabialam troche zaleglosci na Ovu ale tylko z ostatnich 2 dni z braku czasu i czuje ze troche wypadlam z obiegi.
    CAFFE GRATULUJE!!! :) wiedzialam juz wczesniej od Bozi ale nie mialam jak napisac.
    Agus, bardzo wspolczuje i wspieram myslami <3
    Przedwczoraj wypilam z przyjaciolke ponad butelke wina na glowe i po raz pierwszy w zyciu nie mialam kaca, oczywiscie nie ma sie czym chwalic ale bardzo mnie to zadziwilo :)
    A poza tym, coz....powrot do szarej (UK) rzeczywistosci jest bolesny i to za kazdym razem uswiadamia mi jak bardzo tesknie z Krakowem.
    No i jeszcze: ciesze sie bardzo ze WAS widze Dziewczynki :)
    Cześć Bursztynku :P

    Gdzie Ty byłas jak Cię nie było? ;)

    Bursztyn, bliska77 lubią tę wiadomość

  • caffe Autorytet
    Postów: 8823 33543

    Wysłany: 9 października 2013, 21:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    szczęśliwa 2 wrote:
    Bozia dobrze mówi , kurcze chciałam Ci pomóc a tu odwrotnie :-)
    jest dobrz :-)
    już Ci nic nie napisze o wynikach :P
    Sie nie przejmuj ;)

  • Bursztyn Autorytet
    Postów: 13182 46207

    Wysłany: 9 października 2013, 21:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    agafbh wrote:
    witaj Bursztynku, zaglądaj do nas częściej ;-)
    obowiazkowo :)

    bliska77 lubi tę wiadomość

    477706bb5ioid7xx.jpg
  • Bursztyn Autorytet
    Postów: 13182 46207

    Wysłany: 9 października 2013, 21:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    grosza wrote:
    Hello Bursztynku !
    buteczynka winka no no a może to bezalkoholowe było :P
    Grosza, nogi mi sie plataly, wiec chyba jednak bylo dosc alkoholowe :)

    grosza, bliska77 lubią tę wiadomość

    477706bb5ioid7xx.jpg
  • Bursztyn Autorytet
    Postów: 13182 46207

    Wysłany: 9 października 2013, 21:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    caffe wrote:
    Cześć Bursztynku :P

    Gdzie Ty byłas jak Cię nie było? ;)
    W Krakowie, 2 tyg., smutno bylo wyjezdzac.
    No coz, byle do Swiat :)

    477706bb5ioid7xx.jpg
  • Bursztyn Autorytet
    Postów: 13182 46207

    Wysłany: 9 października 2013, 21:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    grosza wrote:
    Ja przechodzę teraz fazę dołową i @ mnie wykańcza :P
    a skad ten dolek sie wzial?

    grosza, Lucky, bliska77 lubią tę wiadomość

    477706bb5ioid7xx.jpg
  • Bozia3 Autorytet
    Postów: 10771 46958

    Wysłany: 9 października 2013, 21:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Bursztyn wrote:
    a skad ten dolek sie wzial?
    od małp tu się łapie dołki....takie wredne zwierzęta...;)

    pepapig, Lucky, Andzia33 lubią tę wiadomość

    FZuMp1.png

  • Bursztyn Autorytet
    Postów: 13182 46207

    Wysłany: 9 października 2013, 21:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Bozia3 wrote:
    od małp tu się łapie dołki....takie wredne zwierzęta...;)
    aaaa, no tak, odzwierzeca zaraza... choroba wscieklych malp ;)

    pepapig, grosza, Lucky, bliska77, Andzia33 lubią tę wiadomość

    477706bb5ioid7xx.jpg
  • Bursztyn Autorytet
    Postów: 13182 46207

    Wysłany: 9 października 2013, 21:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    czasem trzeba troche dluzej "antybiotyk" ;) przyjmowac ale mozna sie wkoncu wredoty pozbyc na jakies 9 miesiecy :)

    pepapig, grosza, grosza, Lucky, bliska77, Mango, Andzia33 lubią tę wiadomość

    477706bb5ioid7xx.jpg
  • Lucky Autorytet
    Postów: 1021 4854

    Wysłany: 10 października 2013, 06:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    dzisiaj ja porannie, muszę zaliczyć tesco przed pracą, bo na popołudnie zapowiedzieli się goście, więc jeszcze ogarniam mieszkanie i spisuję czego nie ma w lodówce

    pozdrawiam wszystkie szczęśliwe aktualne i przyszłościowe posiadaczki zielonych kropek

    Bursztynie fajnie że jesteś
    Cafe jak samopoczucie?
    czy nikt dzisiaj nie testuje? gdzieś była taka fajna lista poglądowa

    pozdrawiam Was cieplutko

    bliska77, Skuterek, Bursztyn, Andzia33 lubią tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 10 października 2013, 06:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A więc nie mam pozytywnych informacji. Test był felerny, @ przylazła a plamienie było tylko jej początkiem. Nic, idę robić karierę, już nie mam sił się tym nakręcać.

    Lucky, bliska77, Andzia33 lubią tę wiadomość

  • Iwone Autorytet
    Postów: 3566 13984

    Wysłany: 10 października 2013, 07:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cześć dziewczyny :)
    Ja testuje dopiero 14 w poniedziałek. Mój m ma wtedy urodziny i być może będę miała dla niego prezent.
    Jednakże na razie się nie nakręcam, bo pierwszy cykl biorę castagnus i wydaje mi się, że tempki i wrażliwość piersi on powoduje.

    Miłego dnia wszystkim ;)

    polarmiś, Lucky, bliska77, Mango, Andzia33 lubią tę wiadomość

  • Bozia3 Autorytet
    Postów: 10771 46958

    Wysłany: 10 października 2013, 07:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lucky - ja byłam wpisana na testowanie na dziś - ale zrobiłam to wcześniej i już nie będę....u mnie by coś już wyszło w 28dc. Więc czekam na @ - trochę mi się wydłużył ten cykl, ale to może ze względu na to, że zaczęłam brać pierwszy raz dupka - może on wydłuża drugą fazę...

    Marynka - trzymaj się kobieto - każda z nas zna te huśtawki....i najlepiej nie testować do @ - no ale któż to wytrzyma.... :)

    Witam wszystkie Panie - zielone i w innych kolorach też...:)

    Lucky, bliska77, Mango, Bursztyn, Andzia33 lubią tę wiadomość

    FZuMp1.png

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 10 października 2013, 08:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    witajcie
    Iwone - powodzenia, trzymam kciuki ;-)
    Marynka, nic sie nie martw, znamy to i rozumiemy,
    Bozia, widzę, ze jesteśmy na tym samym etapie,
    ja z pierwszym dniem @ zaczynam "normalne" życie, czyli ZERO lekarzy, monitoringów, temperatur, leków i zastrzyków. po ponad dwóch latach muszę psychicznie odpocząć, wczoraj dosyć długo rozmawialiśmy z moim M i stwierdziliśmy, jak się uda będzie cudownie, jeśli nie, trudno - doceniamy to co mamy czyli zajebistą córeczkę, no i może w marcu podejdziemy do kolejnej IUI, miałam zakończyć starania z końcem roku ale tak jak mówiłam wcześniej, nie będę zaczynała u nowego lekarza wszystkiego od początku, moja gin wróci jakoś w marcu i wtedy zobaczymy
    Miłego dnia

    Iwone, caffe, Mango, Bursztyn, Andzia33, megan8 lubią tę wiadomość

  • Iwone Autorytet
    Postów: 3566 13984

    Wysłany: 10 października 2013, 08:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Aga chyba że nie będzie 1 dc :D

    bliska77, Mango lubią tę wiadomość

  • Reni Autorytet
    Postów: 18654 92011

    Wysłany: 10 października 2013, 08:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witajcie
    wczoraj się już nie odzywałam, bo nie chciałam rzucać mięsem. :-) Musiałam ochłonąć.
    Byłam wczoraj u gina ale wiadomość jaką usłyszałam odebrała mi chęci do dalszego starania.
    Wkurzyłam się tyle zachodu, łykania leków kasy i wszystko jak krew w piach.
    Owulacja była jakoś tak w niedzielę może w nocy. I.. no właśnie.. ciałko żółte powinno już dawno być. Coś tam powinno być już niewidoczne ale nie pamiętam co :-(
    Coś mówił, że pęcherzyk nieabsorbuje się czy jakoś tak to nazwał.. jakoś powoli to wszystko idzie. Nie zamknął się cokolwiek to znaczy. Pytam się typa co to oznacza? I niespodzianka.. mogło nie być owulacji ..no wybornie.. ciałko żółte jest niewydolne. Jest jakby zapadnięte.
    I tu mamy też winowajcę. Prawdopodobnie podwyższona prolaktyna bruździ. Więc dziewczynki nie słuchajcie, że lekarze odchodzą od badania prolaktyny po obciążeniu! Ja normalną mam w normie a ta po obciążeniu jest x19 krotnie wyższa.
    Na pocieszenie lekarz dodał, że endometrium go zaskoczyło, bo jest więcej niż dobre..coś tam o kolorach mówił :-/ ,że środowisko do zagnieżdzenia jest pierwsza klasa.. I żeby wspomóc to słabe ciałko żółte, bo same sobie nie poradzi dał mi duphaston.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 10 października 2013, 08:47

    bliska77, promyk, caffe, Mango, Iwone, Bursztyn, Andzia33, megan8 lubią tę wiadomość

    2 IUI, 4 IVF ICSI. 70 cs..Naturalsik!!! Mamy Dziedzica! graphics-bees-482908.gifdqpri09ky14nbyvi.png
  • Reni Autorytet
    Postów: 18654 92011

    Wysłany: 10 października 2013, 08:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mam nadzieję, że u mnie jak u Caffe ;-) i tego się trzymajmy hahah

    caffe, Mango lubią tę wiadomość

    2 IUI, 4 IVF ICSI. 70 cs..Naturalsik!!! Mamy Dziedzica! graphics-bees-482908.gifdqpri09ky14nbyvi.png
  • Reni Autorytet
    Postów: 18654 92011

    Wysłany: 10 października 2013, 08:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    I ovu zmienił mi datę owulki

    Mango lubi tę wiadomość

    2 IUI, 4 IVF ICSI. 70 cs..Naturalsik!!! Mamy Dziedzica! graphics-bees-482908.gifdqpri09ky14nbyvi.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 10 października 2013, 08:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Reni wrote:
    Witajcie
    wczoraj się już nie odzywałam, bo nie chciałam rzucać mięsem. :-) Musiałam ochłonąć.
    Byłam wczoraj u gina ale wiadomość jaką usłyszałam odebrała mi chęci do dalszego starania.
    Wkurzyłam się tyle zachodu, łykania leków kasy i wszystko jak krew w piach.
    Owulacja była jakoś tak w niedzielę może w nocy. I.. no właśnie.. ciałko żółte powinno już dawno być. Coś tam powinno być już niewidoczne ale nie pamiętam co :-(
    Coś mówił, że pęcherzyk nieabsorbuje się czy jakoś tak to nazwał.. jakoś powoli to wszystko idzie. Nie zamknął się cokolwiek to znaczy. Pytam się typa co to oznacza? I niespodzianka.. mogło nie być owulacji ..no wybornie.. ciałko żółte jest niewydolne. Jest jakby zapadnięte.
    I tu mamy też winowajcę. Prawdopodobnie podwyższona prolaktyna bruździ. Więc dziewczynki nie słuchajcie, że lekarze odchodzą od badania prolaktyny po obciążeniu! Ja normalną mam w normie a ta po obciążeniu jest x19 krotnie wyższa.
    Na pocieszenie lekarz dodał, że endometrium go zaskoczyło, bo jest więcej niż dobre..coś tam o kolorach mówił :-/ ,że środowisko do zagnieżdzenia jest pierwsza klasa.. I żeby wspomóc to słabe ciałko żółte, bo same sobie nie poradzi dał mi duphaston.
    Reni, cóż można powiedzieć, każda z nas ma pod górkę, bo gdyby było inaczej, nie byłoby nas na tym forum, niestety, przykre to ale grunt, że w ogóle coś się ruszyło, w końcu będzie dobrze :-)

    caffe, Mango, Iwone, Bursztyn, Andzia33 lubią tę wiadomość

‹‹ 1402 1403 1404 1405 1406 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Niedoczynność tarczycy podczas starania o dziecko

Tarczyca to niewielki gruczoł umiejscowiony na szyi człowieka, który wytwarza hormony i ma ogromny wpływ na funkcjonowanie całego organizmu. Dlaczego tak często obniża płodność kobiety? Jak rozpoznać najczęstsze choroby tarczycy: niedoczynność i nadczynność? Przeczytaj w eksperckim artykule w całości poświęconym tarczycy! 

CZYTAJ WIĘCEJ

Diagnostyka problemów z płodnością - krok po kroku

Niepłodności nikt się nie spodziewa, a jednak dotyka ona około 1,5 miliona polskich par rocznie. To bardzo dużo! Jakie są najczęstsze przyczyny niepłodności? Kiedy warto rozpocząć diagnostykę i jakie badania zrobić na początek?

CZYTAJ WIĘCEJ

Endometrioza – zagadkowa choroba powodująca niepłodność

Jeżeli dokuczają Ci silne bóle brzucha przed oraz w trakcie miesiączki, odczuwasz ból przy współżyciu, nie możesz zajść w ciążę - objawy te mogą wskazywać na endometriozę, tajemniczą chorobę, która może powodować niepłodność. Ale nie mając powyższych objawów, mając regularne, niebolesne miesiączki może okazać się, że ta sama choroba powoduje u ciebie problemy z płodnością. Dlaczego?

CZYTAJ WIĘCEJ