X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Odpowiedz

35 +

Oceń ten wątek:
  • slash Autorytet
    Postów: 3192 6436

    Wysłany: 10 października 2013, 09:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witajcie!
    Reni - wierzę ze się wkurzyłaś, też byłabym zła.
    Może daj sobie na luz na jakiś czas, miesiąc, dwa - zawsze umysł chociaż częściowo ale odpocznie. Jednak nie trać nadziei.

    Choć ja w pomoc lekarzy to już dawno nadzieję utraciłam. Jednak wierzę że los i tak się uśmiechnie do mnie a tym samym do każdej z nas.

    Reni, bliska77, caffe, Mango, Andzia33 lubią tę wiadomość

    klz98u696p33kjce.png
  • promyk Autorytet
    Postów: 572 2452

    Wysłany: 10 października 2013, 09:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Czesc. Bursztynku wspominana jak wilk wyszlas z lasu :-) :-) Dziewczyny piers do przodu :-) :-)

    bliska77, caffe, Mango, Bursztyn lubią tę wiadomość

    Promyk
  • Reni Autorytet
    Postów: 18654 92011

    Wysłany: 10 października 2013, 09:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Slash nie no oczywiście, że daję sobie spokój. Do wiosny nie będę już jeździć po lekarzach, robić badań itp. Mam dosyć i najzwyczajniej w świecie nie będzie mi się chciało tyłka ruszyć. ;-)
    slash wrote:
    Reni - Może daj sobie na luz na jakiś czas, miesiąc, dwa - zawsze umysł chociaż częściowo ale odpocznie. Jednak nie trać nadziei.

    bliska77, caffe, Mango, promyk, Bursztyn lubią tę wiadomość

    2 IUI, 4 IVF ICSI. 70 cs..Naturalsik!!! Mamy Dziedzica! graphics-bees-482908.gifdqpri09ky14nbyvi.png
  • Reni Autorytet
    Postów: 18654 92011

    Wysłany: 10 października 2013, 09:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jest Bursztyn jest kozetka... ;-)

    bliska77, Mango, promyk, Bursztyn, megan8 lubią tę wiadomość

    2 IUI, 4 IVF ICSI. 70 cs..Naturalsik!!! Mamy Dziedzica! graphics-bees-482908.gifdqpri09ky14nbyvi.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 10 października 2013, 09:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    o widzę, ze będzie "zbiorowe wrzucenie na luz" ;-)

    Reni, Mango, Iwone lubią tę wiadomość

  • caffe Autorytet
    Postów: 8823 33543

    Wysłany: 10 października 2013, 09:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Reni wrote:
    Mam nadzieję, że u mnie jak u Caffe ;-) i tego się trzymajmy hahah
    A wiesz, że moja pierwsza myśl była taka :) U mnie też nic nie było z tego co powinno być, a to co było, to było nie takie :P

    Dzisiaj byłam na powtórce bety i progesteronu. Ale jakoś dziwnie się czuję. Do wczoraj jak aplikowałam sobie luteinę, to "tam" było wszystko takie nabrzmiałe i było tego pełno, a dzisiaj luteina wpadła jak do studni o.O

    Reni, bliska77, Andzia33 lubią tę wiadomość

  • Reni Autorytet
    Postów: 18654 92011

    Wysłany: 10 października 2013, 09:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    wpadła to niech tam siedzi ;-) może już się rozciągnęłaś w środku
    będzie dobrze
    caffe wrote:
    Dzisiaj byłam na powtórce bety i progesteronu. Ale jakoś dziwnie się czuję. Do wczoraj jak aplikowałam sobie luteinę, to "tam" było wszystko takie nabrzmiałe i było tego pełno, a dzisiaj luteina wpadła jak do studni o.O

    caffe, pepapig, bliska77, Andzia33 lubią tę wiadomość

    2 IUI, 4 IVF ICSI. 70 cs..Naturalsik!!! Mamy Dziedzica! graphics-bees-482908.gifdqpri09ky14nbyvi.png
  • Reni Autorytet
    Postów: 18654 92011

    Wysłany: 10 października 2013, 09:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Bozia co tam z Tobą? temp nie spadła więc może jednak jest nadzieja co?

    pepapig, bliska77 lubią tę wiadomość

    2 IUI, 4 IVF ICSI. 70 cs..Naturalsik!!! Mamy Dziedzica! graphics-bees-482908.gifdqpri09ky14nbyvi.png
  • Mango Autorytet
    Postów: 1102 4416

    Wysłany: 10 października 2013, 09:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Caffe Ty nam tu nie smuć ;) I chociaż nie powinnam to powiem - wpierdol teraz Tobie się należy, bo Ty jesteś naszym zielonym światełkiem w tunelu :) i za Tobą idziemy :)
    caffe wrote:
    A wiesz, że moja pierwsza myśl była taka :) U mnie też nic nie było z tego co powinno być, a to co było, to było nie takie :P

    Dzisiaj byłam na powtórce bety i progesteronu. Ale jakoś dziwnie się czuję. Do wczoraj jak aplikowałam sobie luteinę, to "tam" było wszystko takie nabrzmiałe i było tego pełno, a dzisiaj luteina wpadła jak do studni o.O

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 10 października 2013, 09:45

    caffe, Reni, bliska77, slash, Bursztyn, Andzia33 lubią tę wiadomość

    Mango motylki.gif i jej marzenie <3
  • caffe Autorytet
    Postów: 8823 33543

    Wysłany: 10 października 2013, 09:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Reni wrote:
    wpadła to niech tam siedzi ;-) może już się rozciągnęłaś w środku
    będzie dobrze
    Wiesz, teraz widzę jakie spustoszenie robi w głowie poronienie. Po prostu każdy sygnał jest odbierany negatywnie, nawet gdy się nie chce w ten sposób myśleć, to i tak samo się tak robi. Chyba mam dzisiaj doła.

    Reni, szczęśliwa 2, pepapig, bliska77, Andzia33, gosia7122, megan8 lubią tę wiadomość

  • caffe Autorytet
    Postów: 8823 33543

    Wysłany: 10 października 2013, 09:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mango wrote:
    Caffe Ty nam tu nie smuć ;) I chociaż nie powinnam to powiem - wpierdol teraz Tobie się należy, bo Ty jesteś naszym zielonym światełkiem w tunelu :) i za Tobą idziemy :)
    Ratunku, biją biją biją :P

    szczęśliwa 2, pepapig, Mango lubią tę wiadomość

  • Reni Autorytet
    Postów: 18654 92011

    Wysłany: 10 października 2013, 09:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    a napić się nie możesz ;-)
    Caffe wiem, że trudno ale spokój Cię uratuje :-)
    caffe wrote:
    Wiesz, teraz widzę jakie spustoszenie robi w głowie poronienie. Po prostu każdy sygnał jest odbierany negatywnie, nawet gdy się nie chce w ten sposób myśleć, to i tak samo się tak robi. Chyba mam dzisiaj doła.

    caffe, szczęśliwa 2, Mango lubią tę wiadomość

    2 IUI, 4 IVF ICSI. 70 cs..Naturalsik!!! Mamy Dziedzica! graphics-bees-482908.gifdqpri09ky14nbyvi.png
  • caffe Autorytet
    Postów: 8823 33543

    Wysłany: 10 października 2013, 09:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Reni wrote:
    a napić się nie możesz ;-)
    Caffe wiem, że trudno ale spokój Cię uratuje :-)
    No, i to jest ból, że pić nie mogę bo połowa obaw by odeszła :P

    Reni, ja i spokój? Chyba się nie wyspalaś dzisiaj ;) :P

    bliska77, Mango, Bursztyn lubią tę wiadomość

  • szczęśliwa 2 Autorytet
    Postów: 1053 3746

    Wysłany: 10 października 2013, 09:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    caffe wrote:
    Wiesz, teraz widzę jakie spustoszenie robi w głowie poronienie. Po prostu każdy sygnał jest odbierany negatywnie, nawet gdy się nie chce w ten sposób myśleć, to i tak samo się tak robi. Chyba mam dzisiaj doła.
    Caffe bedzie ok i nie grzeb tam za dużo :-) bo teraz łatwiej o infekcje

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 lutego 2016, 14:50

    Reni, bliska77, caffe, Mango, Andzia33 lubią tę wiadomość

    hzr10fs.png
  • Bozia3 Autorytet
    Postów: 10771 46958

    Wysłany: 10 października 2013, 09:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Reni - no ja pisałam już dzisiaj - nie będę testować, bo mnie to spala - czekam na @, choć tli się nadzieja - bo nigdy nie dociągnęłam do 14 dpo (raz chyba miałam cykl bezowulacyjny - wtedy owu wyznaczyło) a zwykle mam - 12, raz miałam 13. Więc tu jest dłużej, ale może to dupek.

    Reni - wiesz - aż się zaczęłam śmiać, jak przeczytałam Twój wpis dziś - bo dokładnie to myślałam o Tobie od wczoraj i miałam Ci napisać jak dotrę do pracy - ale mnie uprzedziłaś.
    Ja jak Ci wspominałam - zaszłam w pierwszą ciążę po 4 cyklach z dupkiem (2x1 od 16 dc) - miałam niewydolność ciałka żółtego. Teraz zaczęłam łykac dupka no i w zwiazku z tym, że @ mi się spóźnia - zaczęłam czytać o dupku w sieci. Dziewczyny piszą - że często po dupku zaciążyły te, które przed okresem plamią - od razu przyszły mi do głowy Twoje wykresy - zawsze zaznaczasz plamienie - a to podstawowy objaw niewydolności ciałka.
    Reni - koniecznie zażywaj dupka. Możesz przerwać monitoringi, sringi, ale poproś o receptę i przez kilka cykli reguluj prolaktynę i zażywaj dupka w drugiej fazie - on bardzo pomaga na ciałko żółte.... Wiem, że brałaś duphaston, ale przestałaś - a to trzeba kilka miesięcy regularnie - bo 1-2 cykli to za mało...

    Caffe - nie dopatruj się dziury w całym - w przenośni i dosłownie...;)

    Aguś no tak - jedziemy na jednym wózku....;)

    pepapig, Reni, bliska77, caffe, Mango, Bursztyn, Andzia33, megan8 lubią tę wiadomość

    FZuMp1.png

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 10 października 2013, 09:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witajcie kobity ;-) mam wielkie przeczucie że dupa znowu...temperatura jest ale boli wszystko brzuchowo jak na wredną małpe...czemu ...... kupie test w piatek zrobie w sobote rano mam jakąś marną nadzieję...cycki bolały i prxestały no i zaczęło mulić jaj co miesiąc :-@
    Sory że tak jęcze od rana sory..sory...
    Miłego dnia uciekam coś popracować :-)

    bliska77, caffe lubią tę wiadomość

  • Reni Autorytet
    Postów: 18654 92011

    Wysłany: 10 października 2013, 10:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    trochę
    obudziłam się dzisiaj godzinę wcześniej jakaś taka poddenerwowana więc temp pewnie przekłamana
    caffe wrote:
    Reni, ja i spokój? Chyba się nie wyspalaś dzisiaj ;) :P

    bliska77, caffe, Mango lubią tę wiadomość

    2 IUI, 4 IVF ICSI. 70 cs..Naturalsik!!! Mamy Dziedzica! graphics-bees-482908.gifdqpri09ky14nbyvi.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 10 października 2013, 10:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wsxystkie was przytulam ile to człowiek musi przejść i nerwów zeżreć... I wszystko byśmy przeszły by było na końcu zielono......

    szczęśliwa 2, bliska77, caffe, Mango, Andzia33 lubią tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 10 października 2013, 10:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    caffe wrote:
    Wiesz, teraz widzę jakie spustoszenie robi w głowie poronienie. Po prostu każdy sygnał jest odbierany negatywnie, nawet gdy się nie chce w ten sposób myśleć, to i tak samo się tak robi. Chyba mam dzisiaj doła.
    a dokładnie, znam to z autopsji, ale nie martw się, od ciągłego "ruchu" wszystko się po prostu wyrobiło ;-)

    caffe, Mango lubią tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 10 października 2013, 10:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witam Was kochane, wymeczone zaciazaniem dziewczynki.

    Ja nagrzana sloncem, winem a po powrocie tym na "s" - myslalam, ze maz mnie zje - ale bylo fajnie!!!!!, wrocilam do domu i od stycznia ide do pracy.


    Jesli chodzi o psychike to mam jak wiekszosc z Was - juz mi sie nie chce. W tym miesiacu mija rok od staran i w zasadzie czuje sie tym zmeczona. Odwolalam wizyte u jakiegos super specjalisty, nic juz nie bede w tym kierunku robila. Tak jak Aga albo bedzie naturalnie albo nie bedzie. Jestem utuczona tymi hormonami, musze z tym skonczyc.

    Co do Reni. Wydaje mi sie ze jesli cialka zoltego nie ma to same podawanie progesteronu nic nie da. To moim zdaniem trzeba w poczatkowym etapie cyklu podkarmic jajce ( jajko dojrzewa trzy miesiace i po tych trzech miesiacach w jednym cyklu wybieranych jest kilka, ktore sa dojrzale- ich ilosc zalezy od rezerwy, a potem jeden z nich zaczyna dominowac) . Prawidlowy pecherzyk po uwolnieniu jajka tworzy cialko zolte i ono moze byc niewydolne i trzeba je wspierac progesteronem ale musi sie wytworzyc. Tak sobie mysle.
    Przejrzalam wszystkie badania, z mojej pierwszej ciazy, ktora poronilam, drugiej szczesliwej i trzeciej - tej ostatniej rownie nieszczesliwej. W kazdym przypadku i przed zjasciem i w trakcie mialam badany kazdorazowo estradiol, progesteron i prolaktyne ( w dwoch pierwszych). Lekarz caly czas mial na uwadze w cyklach przyrost estradiolu a w drugiej polowie i estradiolu i progesteronu. Na forum dziewczyny w ogole nie pisza aby im kazano robic te badania i podawany jest wylacznie progesteron a po co on jesli owulacja jest do dupy?

    Takie tam przemyslenia.

    Stwierdzilam, ze trudno. Przykro mi z jednego powodu - moj syn ciagle nas pyta o rodzenstwo.

    Reni, caffe, bliska77, promyk, Bursztyn, Andzia33, angela, megan8 lubią tę wiadomość

‹‹ 1403 1404 1405 1406 1407 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Niechęć do seksu - czy to możliwe? Co zrobić, by staranie się o maluszka znów było przyjemnością?

Znasz ten stan, kiedy od miesięcy lub lat staracie się o wymarzonego potomka? Wasze życie biegnie tak naprawdę od pierwszego dnia cyklu do owulacji, od owulacji do testu ciążowego, od wizyty w laboratorium do wizyty u lekarza - często kolejnego z kolei? Czas biegnie nieubłaganie, a starania nie przynoszą skutku. Mimo chęci coraz częściej pojawia się blokada i niechęć do współżycia. Skąd się to bierze i jak temu zaradzić? Co zrobić, by seks cieszył jak dawniej?

CZYTAJ WIĘCEJ

Jak radzić sobie z poczuciem winy i ze wstydem?

Poczucie winy i wstydu może wpływać na to, jak postrzegasz siebie, jakie decyzje podejmujesz i jak budujesz relacje z innymi. Jeśli nie umiesz ich rozpoznać i zrozumieć, mogą Cię przytłaczać, odbierać energię i podcinać pewność siebie. Nie musisz w tym tkwić. Nauka rozróżniania tych emocji i skutecznego radzenia sobie z nimi pomoże Ci odzyskać wewnętrzny spokój i lepszy kontakt ze sobą.

CZYTAJ WIĘCEJ

Śluz płodny a owulacja i dni płodne - jak prowadzić obserwacje?

Na rynku dostępnych jest wiele pomocy w wyznaczaniu dni płodnych. Większość z nich działa na podobnej zasadzie – rozpoznaje zmianę hormonów w ciele kobiety i na tej podstawie wskazuje dni płodne. Czy wiesz, że jedno z takich „narzędzi” masz już w sobie? Twój śluz płodny, który pojawia się w czasie dni płodnych, czyli przed wystąpieniem owulacji!

CZYTAJ WIĘCEJ