35 +
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
Bozia3 wrote:może chodzi o naukę tolerancji w formie zabawowej. Takie małe dziecko juz sobie zdaje sprawę z własnej inności - i może takie zajęcia pozwolą się wszystkim czuć dobrze i bez winy we własnym ciele....
inessa, Lucky, szczęśliwa 2, polarmiś, Reni, bliska77, malgos741 lubią tę wiadomość
-
ja też w mamę i tatę - latałam z wózkiem z lalkami po osiedlu...ale uwielbiałam kucyki, gumki, wsuwki, bawiłam się też często w sklep i gotowanie...w doktora się nie bawiłam...zbereźnico jedna...
Bursztyn, Andzia33, Lucky, inessa, szczęśliwa 2, bliska77, malgos741, megan8 lubią tę wiadomość
-
Dzień Dobry
Viola ale jaja!Powodzenia na monitoringu!
Caffe odpoczywaj,nie możesz iśc na l4 i leżec w domku?
Ja może jutro też skoczę do ginki ,ale ta wstręciucha się przeciąga.
Zaciekawił mnie ten estrofem?
Kto bierze?Lucky, inessa, bliska77, malgos741 lubią tę wiadomość
Andzia33 -
Bozia3 wrote:ja też w mamę i tatę - latałam z wózkiem z lalkami po osiedlu...ale uwielbiałam kucyki, gumki, wsuwki, bawiłam się też często w sklep i gotowanie...w doktora się nie bawiłam...zbereźnico jedna...
Lucky, inessa, szczęśliwa 2, bliska77 lubią tę wiadomość
-
a ja tam nie uwazam ze Bursztyn jest zbereznica;-) bo tez lubilam zabawe w doktora;-).....Bozia zawsze mozesz jak pisze Bursztynek nadrobic z mezem stracone lata w dziecinstwie, mysle powinnien wybrac specjalizacje: ginekologia! a Ty moze urolog?
Bursztyn, Andzia33, inessa, szczęśliwa 2, bliska77, caffe, malgos741 lubią tę wiadomość
-
Boziu, no nie wiem, objawów nie mam żadnych
czekam na test we środę, lub @
trochę pociesza przypadek Oleny...no ale jej się księżyce zgrały z jajamia u mnie nie
Andzia33, inessa, szczęśliwa 2, bliska77, caffe, Mango, malgos741 lubią tę wiadomość
-
ja jestem tego przykładem nienawidziłam sukienek spódniczek i wszystkiego dziewczyńskiego ogrodniczki i trampki były najlepsze na świecie
kleiłam modele samolotów klocki, bazy i auta były najlepszą zabawą
dziewczyny były nudne a z chłopakami była zabawa łazęnie po murach, drzewach i piwnicach .. i nie wydaje mi się, żebym była mniej kobieca..
Bozia3 wrote:mam znajomą, której córeczka od urodzenia nie cierpi dziewczęcości....nie lubi gumek, frotek, różowego koloru, zawsze maluje czołgi, chodzi najchętniej w spodniach, krótka fryzurka itp..może coś jest na rzeczy, bo ma beznadziejnego ojca....niezaradnego fajtłapę - ale ona sama z dziewczynką oprócz wyglądu niewiele ma wspólnego. Matka lata od lat po psychologach i gówno to daje...teraz pomału zaczyna godzić się z tym, ze w przyszłości może być różnie....i żadne toalety i inne ukłądy w przedszkolu by tego nie zmieniły. Tak jak pisze Bursztyn - z biologią nie wygrasz - a natura po prostu czasami takie osobniki tworzy i należy się z tym pogodzić i dać tym ludziom żyć w spokoju.....Andzia33, inessa, grosza, szczęśliwa 2, polarmiś, bliska77, caffe, malgos741, megan8 lubią tę wiadomość
-
Bozia3 wrote:ok - to ja się poddam jako pacjentka, niech on zostanie ginekologiem może?
i w tym celu wykonuje poszerzona diagnostyke....
inessa, szczęśliwa 2, Reni, bliska77, caffe, malgos741 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyBozia3 wrote:mam znajomą, której córeczka od urodzenia nie cierpi dziewczęcości....nie lubi gumek, frotek, różowego koloru, zawsze maluje czołgi, chodzi najchętniej w spodniach, krótka fryzurka itp..może coś jest na rzeczy, bo ma beznadziejnego ojca....niezaradnego fajtłapę - ale ona sama z dziewczynką oprócz wyglądu niewiele ma wspólnego. Matka lata od lat po psychologach i gówno to daje...teraz pomału zaczyna godzić się z tym, ze w przyszłości może być różnie....i żadne toalety i inne ukłądy w przedszkolu by tego nie zmieniły. Tak jak pisze Bursztyn - z biologią nie wygrasz - a natura po prostu czasami takie osobniki tworzy i należy się z tym pogodzić i dać tym ludziom żyć w spokoju.....
A propos tekstu Inesski: Uczenie toleracji jest ok, ale to co proponuja to lekka przesada.Andzia33, inessa, bliska77, caffe, malgos741, megan8 lubią tę wiadomość
-
Megan i Iwka super,że się odzywacie,jeszcze troszkę i już będziecie tuliły Wasze maleństwa.
Dla wszystkich zaawansowanych ciężarówek-łatwego porodu!inessa, szczęśliwa 2, bliska77, caffe, malgos741, angela, megan8 lubią tę wiadomość
Andzia33 -
Reni wrote:ja jestem tego przykładem nienawidziłam sukienek spódniczek i wszystkiego dziewczyńskiego ogrodniczki i trampki były najlepsze na świecie
kleiłam modele samolotów klocki, bazy i auta były najlepszą zabawą
dziewczyny były nudne a z chłopakami była zabawa łazęnie po murach, drzewach i piwnicach .. i nie wydaje mi się, żebym była mniej kobieca..Reni, inessa, bliska77, Andzia33, caffe, malgos741 lubią tę wiadomość
-
bursztyn - jaką Ty masz wyobraźnię...widać, że doświadczona w zabawach z dzieciństwa...ja to od razu z grubej rury ginekolog...a Ty od paluszka zaczynasz..no no...
Reni - tak właśnie jest często i potem dorosłość weryfikuje wszystko....i chyba nic tego nie zmieni...Bursztyn, szczęśliwa 2, inessa, bliska77, Andzia33, caffe, Mango, malgos741 lubią tę wiadomość