X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Odpowiedz

35 +

Oceń ten wątek:
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 23 października 2013, 08:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Troche bylo. Bledy robie bo pisze z tableta lub tel i dostaje szalu , palce mam za grube.
    Dzieki Aga bo lekarka mowila o metforminie a aptekarka o glukofage.
    Wczoraj jeszcze ich nie lykalam bo w aptece nie bylo , dzisiaj mam odebrac.

    bliska77, malgos741 lubią tę wiadomość

  • Reni Autorytet
    Postów: 18654 92011

    Wysłany: 23 października 2013, 08:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    no własnie dlatego jak przechodzę na tel to mniej się udzielam, bo wkurza mnie to pisanie ;-) sam mi poprawia słowa wstawia jakieś wynalazki ;-)

    2 IUI, 4 IVF ICSI. 70 cs..Naturalsik!!! Mamy Dziedzica! graphics-bees-482908.gifdqpri09ky14nbyvi.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 23 października 2013, 08:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Miśku a jaka dawka?, obecnie mam glucofage 1000mg 2xdziennie

  • Viola Autorytet
    Postów: 1806 4428

    Wysłany: 23 października 2013, 08:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    a ja dziewczynki jakos tak mam dzisiaj zwatpienie, chyba za wczesnie zaczelismy dzialac. Myslalam ze po Clo jest wczesniej owulacja, wiec serduszkowanie zaczelismy juz w 7 dc, jako ze ja mam normalnie owulki kolo 10 dc. a tu dzisiaj 14 dc a tempka sie jakos tak powoli zbiera, no i M tez juz nie wydala, wczoraj ostatni raz rano bylo bzykanko, ale czy byly tam jakies wartosciowe zolniezyki:-( kuzwa, jak tu dobrze sobie wyliczyc? w przyszlym miesiacu bede juz wiedziala zeby za szybko nie startowac, ale wtym szkoda mi tych pieknych jaj....aha no i w dodatku nie wiem czy mi sie jakas infekcja nie przyplatala, rzadko kiedy cos tam mi sie dzieje a teraz mnie piecze, nie mam zadnych uplawow, tylko to pieczenie po przytulaniu no i wczoraj caly dzien leciala mi normalnie woda stamtad. Sory za moj opis ale martwi mnie to:-( czy infekcja moze przeszkodzic w staraniach?

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 23 października 2013, 08:37

    bliska77, malgos741, Andzia33 lubią tę wiadomość

    w57vrjjglblign5h.png

    b952b8bd28.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 23 października 2013, 08:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Viola wrote:
    a ja dziewczynki jakos tak mam dzisiaj zwatpienie, chyba za wczesnie zaczelismy dzialac. Myslalam ze po Clo jest wczesniej owulacja, wiec serduszkowanie zaczelismy juz w 7 dc, jako ze ja mam normalnie owulki kolo 10 dc. a tu dzisiaj 14 dc a tempka sie jakos tak powoli zbiera, no i M tez juz nie wydala, wczoraj ostatni raz rano bylo bzykanko, ale czy byly tam jakies wartosciowe zolniezyki:-( kuzwa, jak tu dobrze sobie wyliczyc? w przyszlym miesiacu bede juz wiedziala zeby za szybko nie startowac, ale wtym szkoda mi tych pieknych jaj....aha no i w dodatku nie wiem czy mi sie jakas infekcja nie przyplatala, rzadko kiedy cos tam mi sie dzieje a teraz mnie piecze, nie mam zadnych uplawow, tylko to pieczenie po przytulaniu no i wczoraj caly dzien leciala mi normalnie woda stamtad. Sory za moj opis ale martwi mnie to:-( czy infekcja moze przeszkodzic w staraniach?
    Viola, to zrozumiałe ze człowiek sie denerwuje i niecierpliwi, takie wyliczanie jest wkurzajace, ja po roku staran bez wyliczania starałam się ponad rok z wyliczeniami lekarzami lekami i wszystkim czym można sobie pomóc, po IUI znów wrzuciłam na luz, już zmęczyłam sie tym wszystkim, termometr odstawiłam w cholerę i cała resztę też, tylko przy progesteronie zostałam bo mam go stanowczo za mało i tak zamierzam przezimować a w lutym bądź marcu pomyślimy co dalej ;-)
    także wyluzujcie bo to naprawdę tylko dodatkowy i niepotrzebny stres :-)

    caffe, Bursztyn lubią tę wiadomość

  • Viola Autorytet
    Postów: 1806 4428

    Wysłany: 23 października 2013, 08:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzieki Aga, ale wkur....mnie juz to liczenie, kochamy sie wtedy kiedy trzeba a nie kiedy mamy ochote. Ja mialam ochote w sobote wieczorem, ale nie bylo to zgodne z moimi wyliczeniemi wiec odpuscilismy, M chcial w niedziele rano ale to tez nie byl ten moment wiec czekalismy na popoludnie....a tu sie okazuje ze owulacje bedzie dzisiaj albo jutro rano. Masakra, ja nigdy w zyciu nie mialam owulacji tak pozno! nawet jak brala Dupka ktory niby reguluje @ to owulka byla tak jak zawsze....mam dosc,jestem zla, zolnierzyki sie wypstrykaly a owulki nie ma (chyba)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 23 października 2013, 08:56

    bliska77, malgos741, caffe, Andzia33 lubią tę wiadomość

    w57vrjjglblign5h.png

    b952b8bd28.png
  • Reni Autorytet
    Postów: 18654 92011

    Wysłany: 23 października 2013, 09:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Viola i trzeba było wtedy kiedy mąż chciał
    rano podobno są najmocniejsze!
    Viola ja podobnie jak Aga odpuściłam. Mam dosyć. I jest mi z tym lepiej :-)

    bliska77, caffe, Bursztyn, Andzia33 lubią tę wiadomość

    2 IUI, 4 IVF ICSI. 70 cs..Naturalsik!!! Mamy Dziedzica! graphics-bees-482908.gifdqpri09ky14nbyvi.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 23 października 2013, 09:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Viola wrote:
    Dzieki Aga, ale wkur....mnie juz to liczenie, kochamy sie wtedy kiedy trzeba a nie kiedy mamy ochote. Ja mialam ochote w sobote wieczorem, ale nie bylo to zgodne z moimi wyliczeniemi wiec odpuscilismy, M chcial w niedziele rano ale to tez nie byl ten moment wiec czekalismy na popoludnie....a tu sie okazuje ze owulacje bedzie dzisiaj albo jutro rano. Masakra, ja nigdy w zyciu nie mialam owulacji tak pozno! nawet jak brala Dupka ktory niby reguluje @ to owulka byla tak jak zawsze....mam dosc,jestem zla, zolnierzyki sie wypstrykaly a owulki nie ma (chyba)
    Viola, kochajcie sie wtedy kiedy macie ochotę a we wskazane dni możecie "przypieczętować" Wasze serduszkowania, wiesz w momencie jak staranie przestaje być przyjemnością a staje się obowiązkiem to człowiek czuje sie naprawdę zmęczony i zniechęcony, my doszliśmy do wniosku, ze skoro nic z matematyczno-lekarskich starań nie wychodzi to będziemy serduszkować tylko i wyłącznie dla przyjemności, przynajmniej na razie ;-), trzymam kciuki za owocne serduszkowania :-)

    caffe, Bursztyn, Andzia33 lubią tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 23 października 2013, 09:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Reni, czuję podobnie jak Ty, nawet nie wiesz jaka czuję sie "wolna" bez tych wszystkich obliczeń zastrzyków i innych pierdół, w ciągu pierwszych kilku dni nawet mi tego brakowało teraz odetchnęłam :-)

    malgos741, caffe, Andzia33 lubią tę wiadomość

  • Viola Autorytet
    Postów: 1806 4428

    Wysłany: 23 października 2013, 09:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    wiem dziewczynki, ja to wszystko wiem w teorii, ale same doskonale wiecie jaka jest presja....nie byloby problemu gdybysmy tak wczesnie nie zaczeli, a tak zolnierzyki poszly sie pasc 0dash2.gif

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 23 października 2013, 09:07

    bliska77, malgos741, caffe, Andzia33 lubią tę wiadomość

    w57vrjjglblign5h.png

    b952b8bd28.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 23 października 2013, 09:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Viola wrote:
    wiem dziewczynki, ja to wszystko wiem w teorii, ale same doskonale wiecie jaka jest presja....nie byloby problemu gdybysmy tak wczesnie nie zaczeli, a tak zolnierzyki poszly sie pasc 0dash2.gif
    Viola, znam ten stan doskonale ale chyba każda z nas musi dojść do takiego momentu jak Reni, ja i jeszcze kilka dziewczyn, zmęczenie materiału i walenie głową w mur, człowiek wie że zrobił praktycznie wszystko co było w jego zasięgu i nic, po takim stanie przychodzi własnie odpuszczenie i wyluzowanie, życzę Ci abyś jak najmniej chwil zwątpienia i jak najszybszego zaciążenia :-)

    malgos741, caffe, Andzia33 lubią tę wiadomość

  • malgos741 Autorytet
    Postów: 7451 21129

    Wysłany: 23 października 2013, 09:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    cześć dziewczynki a może żołnierzyki jednak nie padły?
    Ja tam kaca nie mam a wypiłam dwa piwka :-)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 23 października 2013, 09:12

    bliska77, caffe lubią tę wiadomość

    01.2015 iui :( invicta Gdańska
    10.2015 iui :( Artemida Olsztyn
    ivf Kwiecień punkcja 14.04.2016 :(
    kariotypy ok
    mutacja MTHFR
    ivf listopad Novum co ma być to będzie...transfer 18.11.2017 :(
  • Viola Autorytet
    Postów: 1806 4428

    Wysłany: 23 października 2013, 09:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    no i moje czworaczki tez poszly sie pasc 0cray.gif

    Andzia33 lubi tę wiadomość

    w57vrjjglblign5h.png

    b952b8bd28.png
  • sjoanka Autorytet
    Postów: 442 1185

    Wysłany: 23 października 2013, 09:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Co do wychodzenia z kosciola - tu we Wloszech ludzie sie kreca, wychodza, wchodza. Nie ma problemu.
    Stalam blisko drzwi ale mimo tego czulam jak mnie zimny pot oblewa i nogi sie uginaja wiec wolalam wyjsc.

    Kiedys nie wiedzielismy o ktorej jest msza i poszlismy tak na oko - okazalo sie ze to polowa juz byla a i tak nikt nie zwrocil na nas wiekszej uwagi.

    Chodzimy do salezian. Na msze dla dzieciakow bo nam pasuje godzina. I fajne kazania sa. Nawet na poczatku mojej nauki wloskiego je rozumialam. ;)

    Tak sie zastanawiam - mam wyrywac zeba 6 listopada.
    Owulacje bede miec na poczatku miesiaca.
    Starac sie w tym miesiacu czy lepiej przystopowac?
    Bo mi dentystka zapowiedziala zebym w ciazy nie byla.

    Co do winka - jak, kiedy, ile?

    caffe, Iwone lubią tę wiadomość

  • EwaT Autorytet
    Postów: 4424 14106

    Wysłany: 23 października 2013, 09:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    dwa różne testy pozytywne

    JESTEM W CIĄŻY !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

    :)

    caffe, Reni, Iwone, Matylda36, sjoanka, bliska77, samira, Bursztyn, Andzia33, Lucky, Mango, promyk, gosia7122, malgos741, Sylwia78, megan8, iwcia77 lubią tę wiadomość

  • EwaT Autorytet
    Postów: 4424 14106

    Wysłany: 23 października 2013, 09:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś

    w wieku 42 lat bez żadnej stymulacji :)

    Reni, Iwone, samira, pepapig, Andzia33, Lucky, Mango, promyk, malgos741, iwcia77 lubią tę wiadomość

  • caffe Autorytet
    Postów: 8823 33543

    Wysłany: 23 października 2013, 09:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    EwaT wrote:
    dwa różne testy pozytywne

    JESTEM W CIĄŻY !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

    :)
    Gratuluję !!!!!!!!!!!!!!!!

    Oj rozwiązał się ten worek ciążowy ;)

    Iwone, bliska77, Andzia33, malgos741, megan8 lubią tę wiadomość

  • Reni Autorytet
    Postów: 18654 92011

    Wysłany: 23 października 2013, 09:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Bosze Ewa super wiadomość :-)
    EwaT wrote:
    w wieku 42 lat bez żadnej stymulacji :)

    bliska77, Andzia33, Mango, malgos741 lubią tę wiadomość

    2 IUI, 4 IVF ICSI. 70 cs..Naturalsik!!! Mamy Dziedzica! graphics-bees-482908.gifdqpri09ky14nbyvi.png
  • Reni Autorytet
    Postów: 18654 92011

    Wysłany: 23 października 2013, 09:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    huuura posypały się kropy :-)

    caffe, bliska77, Andzia33, malgos741 lubią tę wiadomość

    2 IUI, 4 IVF ICSI. 70 cs..Naturalsik!!! Mamy Dziedzica! graphics-bees-482908.gifdqpri09ky14nbyvi.png
  • Viola Autorytet
    Postów: 1806 4428

    Wysłany: 23 października 2013, 09:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No to gratulacje! dlugo sie staralas? ja jestem w tym samym wieku.
    EwaT wrote:
    w wieku 42 lat bez żadnej stymulacji :)

    caffe, bliska77, Andzia33, malgos741 lubią tę wiadomość

    w57vrjjglblign5h.png

    b952b8bd28.png
‹‹ 1509 1510 1511 1512 1513 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Hiperprolaktynemia: nieoczywista przypadłość mająca wpływ na płodność kobiet

Hiperprolaktynemia to stan charakteryzujący się podwyższonym poziomem prolaktyny we krwi. W niniejszym artykule przyjrzymy się hiperprolaktynemii, jej przyczynom, objawom i możliwościom leczenia.  

CZYTAJ WIĘCEJ

Nie pozwól, by decydował przypadek – świadomie zaplanuj swoje rodzicielstwo

Planowanie rodziny to proces, który wymaga nie tylko przygotowania emocjonalnego, ale również kompleksowego podejścia zdrowotnego. Współczesna medycyna oferuje narzędzia, które pozwalają przyszłym rodzicom świadomie zadbać o zdrowie swojego potomstwa. W tym kontekście niezwykle istotne jest zrozumienie roli genetyki i docenienie możliwości wczesnego wykrywania ryzyka chorób dziedzicznych. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Zespół Policystycznych Jajników – objawy PCOS, leczenie podczas starania o dziecko

Zespół Policystycznych Jajników również znane jako PCOS lub Policystyczne Jajniki, to jedno z najczęstszych zaburzeń endokrynologicznych u kobiet. Jakie są objawy PCOS? Jak wygląda proces diagnozy i leczenia? I najważniejsze jak PCOS wpływa na płodność i starania o dziecko. 

CZYTAJ WIĘCEJ