35 +
-
WIADOMOŚĆ
-
Ja właśnie wróciłam z poczty i pani w okienku mówiła,że faktycznie dzisiaj był wysyp.Mam nadzieję,że zdąża dojśc!
Dzięki tylko tyle możemy dla tych małych dzieciątek zrobic.
Wracaj do zdrowia i do nas.
Lucky, bliska77 lubią tę wiadomość
Andzia33 -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyAngela trzymam kciuki aby szybko poszło
Inesska zdrówka
Reni gratuluję mieszkanka
Panda super że wróciłaś,poprosimy jakieś fotki z podróży
i pandusiu moje parę postów dla ciebie bo pytałaś co u mnie :* :
6.10---
a ja jestem tu rzadko bo nie mam co pisać ,poza tym @ nie przylazła jeszcze po plamieniach 9.07 ,miałam tez sporo sprzatania bo impra w domu i mamy z G spitolony system w naszym kompie i piszę z syna lapka ...
A DZIŚ MÓJ SYN DAWID SKOŃCZYŁ 18 LAT !!!!!!!!!!
P.S. jestem bezrobotna,zlikwidowałam firmę i muszę się stawić do PUP
14.10---
ako tako,tabsy na jelita dobrze toleruje ,jest nawet trochę już z nimi lepiej żołądek i refluks trochę dokucza ale to wina tego co jem ale gorsze że od plamienia 2dniowego 9.08 , nie mam jeszcze @ 
,zaczęłam brać costagnus niestety nie mogę brać nadal bo żołądek mnie bardzo boli ,chyba pójdę do ginki ehhh..no i stawy dokuczają czasami ,barki bolą i myślę czy to coś z nerami nie jest bo takie gorąco czuje w tych miejscach i pieczenie...
urodziny syna udane ,miał tort w kształcie laptopa ze swoim zdjęciem na ekranie -super był tort ,a syna zdziwienie bezcenne na jego widok
w sobotę byłam na grzybach z rodzicami ,sama dwa wiadra nazbierałam,większość do słoików poszła a troszkę do suszenia i na gęsto do obiadu - pychota ale powietrze i widok kolorów drzew w lesie cudo
pozdrawiam i trzymam kciuki za wszystkie kobitki testujące i bzykające
23.10---do bozi było
Bozia jeśli chodzi o jelita jest trochę lepiej ,żołądek szwankuje ale to wina tego co jem,a 6.11 ide do laryngologa bo zatoki mimo antybiotyku bolą i to nawet szczękowe rwą a i katar jakiś dziwny i spływa do gardła ,bola mnie bardzo barki łopatki szyja a ortopeda po rtg mówi to co wcześniej że tylko rehabilitacja bo jest zniesienie lordozy ,tyko skąd te pieczenia i gorąco się robi w miejscach bólu ehhh pełen zestaw + brak @ juz mi po łbie chodzi meno*****
23.10---do caffe było
niby miałam lutkę dop. mogłam brac ale czekałam że sama przylezie a u ginki byłam jakoś ok.14 sierpnia i powiedziała że endo małe 8,3 a wcześniej prawie normalną @ miałam 5.07...a i ze tak mogę mic po clo i luteinie ?!?!...czyli te plamienia 9.08...mam tez receptę na bromka i metaformax ale jeszcze nie brałam bon wtedy zaczęłam brać tabsy na jelita ,teraz muszę odświeżyć recepty ...i zobaczę co mi powie w poniedziałek i czy zrobi USG ...robiłam test jakiś ze tydzień temu i nic ...
23.10---do violi
w sierpniu brałam lutkę przez 10 dni ale zaczęłam dość późno brać, wcześniej clo od 5dc po tym czasie po lutce właśnie 9.08 tylko plamienia 1,5 dnia po tem gin 14.08 i właśnie tak powiedziała jak napisałam wyżej
także brzydko powiem pierdoli się na maxa !!!
mam nadzieje Panduś przeczytasz
Wiadomość wyedytowana przez autora: 24 października 2013, 18:34
caffe, bliska77, gosia7122, angela, Reni, Panda, Andzia33, megan8 lubią tę wiadomość
-
Hej Dziewczynki Kochane, dziekuje ze o mnie pamietacie:-)witaj Panda na pokladzie!
dzisiaj mialam młyn w pracy, wiec tylko raz zerknelam i nie mialam czasu pisac. A poza tym musialam sobie przetrawic moje jaja;-)otoz u gina bylam wczoraj bo strasznie mnie juz TAM na dole pieklo i stwierdzilam ze musze isc bo bylam przekonana ze mam infekcje, ale zaczelam tez czesto chodzic siku i bolal mnie pecheRZ. Okazalo sie ze to nie infekcja tylko zapalenie pecherza...ale mniejsza o pecherz, wyobrazcie sobie ze moje jaja wczoraj jeszcze nie pekly.Nie przyrosly tez juz bardzo,no i z 5 zostaly 3 ale mniej wiecej tej samej wielkosci. 2 na prawym jajniku sa identyczne. Nie wiem co mam myslec bo obserwujac wasze wykresy owulacje mialyscie do 10 dni po ostatniej tabletce Clo, a ta moje nieudana ginka twierdzi juz po raz drugi na wizycie ze chyba nic nie bedzie w tym miesiacu bo ja uczyli ze owulka po Clo powinnam juz byc w 10 dc! i wkurza mnie to jej gadanie: "bo nas uczyli"...coraz bardziej mi sie wydaje ze ona nie ma pojecia o rozmnazaniu. Nawet na ulotce Clo jest napisane ze owulacja powinna wystapic 4-7 dni po ostatniej tabletce. Ja mam ciagle nadzieje ze jednak owulka bedzie....aha no i zostawila mnie z tymi jajami i powiedziala ze w tym cyklu nie ma sensu juz przychodzic!!! dopiero w nastepnym, a ja chce wiedziec czy mi to w koncu peknie.....no i tez dlatego nie pisalam bo jestem zla i same widzicie jak sie rozpisalam...Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 października 2013, 08:18
Lucky, bliska77, caffe, Panda, Andzia33 lubią tę wiadomość
-
Violu zadziwiające postępowanie tej gin
a nie zasugerowała pregnylu czy czegoś innego na pęknięcie?
jaja po Clo nie powinny przerastać, ważne jest pęknięcie w odpowiednim momencie żeby nie było torbieli
zostały 3 ale jakiej wielkości?
współczuję denerwowania się tymi wizytami
mnie mój gin raczej uspokaja, ufam mu
caffe, Andzia33 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyViola, tak jak Ci pisałam ja CLO brałam od 2 do 6dc a potwierdzone owulacje miałam między 18 a 20dc, no cóż, nie denerwuj się trzeba wyluzować żeby nie zwariować
Wiadomość wyedytowana przez autora: 24 października 2013, 19:06
Lucky, caffe, Andzia33 lubią tę wiadomość
-
Angelo to fajnie ze masz ustalone cesarskie Trzymam mocno za Was kciuki
Inesko ktore pluco bedzie mial operowane,i w jakim jest tesc wieku -jesli mozna spytac?
Kurcze ale sie ze mnie leje , czuje sie zmietoszona fizycznie.....
Lucky, caffe, angela, Andzia33 lubią tę wiadomość
Promyk -
nick nieaktualny
-
Lucky ja mojej w ogole nie ufam... dlatego mimo ze chodze do niej duzo rzeczy olewam co ona mowi, bo porownuje z tym co mowia wasi ginekolodzy.Nie jest to dobre ale nie mam sily zaczynac chodzenia do nowego gina. Ja dzisiaj mam 15 dc i 7 dzien od ost tabletki Clo, wiec szansa na owulke jest, tak sie pocieszam. A i tak do niej pojde w poniedzialek, bo chce wiedziec skoro juz żre to swinstwo jak ono na mnie dziala. A jaja maja ok.20 mm, najwieksze ma 20,5mm.
Cafe wydaje mi sie ze miala owulke 9 dni po ost tabletce, wiec nie wiem czemu ta moja ginka twierdzi ze owulka ma byc natychmiast po odstawieniu tabsow.
Lucky wrote:Violu zadziwiające postępowanie tej gin
a nie zasugerowała pregnylu czy czegoś innego na pęknięcie?
jaja po Clo nie powinny przerastać, ważne jest pęknięcie w odpowiednim momencie żeby nie było torbieli
zostały 3 ale jakiej wielkości?
współczuję denerwowania się tymi wizytami
mnie mój gin raczej uspokaja, ufam muWiadomość wyedytowana przez autora: 24 października 2013, 19:15
caffe, Lucky, bliska77, Andzia33 lubią tę wiadomość
-
Aga, czyli mialas owulke ok.14 dni po tabletkach.....mowie caly czas ze moja ginekolozka skonczyla ESKK;-)
agafbh wrote:Viola, tak jak Ci pisałam ja CLO brałam od 2 do 6dc a potwierdzone owulacje miałam między 18 a 20dc, no cóż, nie denerwuj się trzeba wyluzować żeby nie zwariować
caffe, Lucky, Mango, bliska77, Andzia33 lubią tę wiadomość
-
U mnie z wykresu wyszło, że owu była w 11 dniu po ostatniej tabletce clo. A w usg to owu nie byłoViola wrote:Lucky ja mojej w ogole nie ufam... dlatego mimo ze chodze do niej duzo rzeczy olewam co ona mowi, bo porownuje z tym co mowia wasi ginekolodzy.Nie jest to dobre ale nie mam sily zaczynac chodzenia do nowego gina. Ja dzisiaj mam 15 dc i 7 dzien od ost tabletki Clo, wiec szansa na owulke jest, tak sie pocieszam. A i tak do niej pojde w poniedzialek, bo chce wiedziec skoro juz żre to swinstwo jak ono na mnie dziala. A jaja maja ok.20 mm, najwieksze ma 20,5mm.
Cafe wydaje mi sie ze miala owulke 9 dni po ost tabletce, wiec nie wiem czemu ta moja ginka twierdzi ze owulka ma byc natychmiast po odstawieniu tabsow.
Lucky, bliska77, Andzia33 lubią tę wiadomość
-
I ja chce juz byc na takim etapie jak jest Angela!! Boze jak ja ci Angela zazdroszcze! Ja bym chyba na Twoim miejscu nie spala z emocji...wiedziec ze w sobote po poludniu bedziesz juz trzymala swoje malenstwo w ramionach....no po prostu marzenie...
angela wrote:Kobietki - w sobotę do południa mam cesarskie cięcie - więc na weekend będę już miała córeczkę - trzymajcie kciuki za nas baaardzoo proszę!
Lucky, caffe, Mango, pepapig, angela, bliska77, Andzia33 lubią tę wiadomość
-
tez juz sobie zerknelam w miedzyczasie Cafe i faktycznie mialas 11 dni, wiec na dobra sprawe mam kilka dni do owulki jakby cos..... tak sobie pomyslalam ze jak juz bede w ciazy to na pewno nie bede chodzila do tej pozal sie Boze lekarki....
caffe wrote:U mnie z wykresu wyszło, że owu była w 11 dniu po ostatniej tabletce clo. A w usg to owu nie było
Lucky, caffe, bliska77, Andzia33 lubią tę wiadomość
-
wiem, ale sama nie wiem czego oczekiwac...w dodatku doluje mnie ta moja ginka....sama musze sie podnosic na duchu, ze owulke jeszcze bedzie, chociaz nigdy w zyciu nie mialam tak pozno...
Bursztyn wrote:nie odpuszczaj, nie mozesz teraz pozwolic zeby sie nabial zmarnowal
caffe, Alis, bliska77, Andzia33 lubią tę wiadomość
