35 +
-
WIADOMOŚĆ
-
agafbh wrote:Olenka, trzymaj się, bądź dzielna, oby jak najszybciej wszystko wróciło do normy
caffe, Olena lubią tę wiadomość
01.2015 iuiinvicta Gdańska
10.2015 iuiArtemida Olsztyn
ivf Kwiecień punkcja 14.04.2016
kariotypy ok
mutacja MTHFR
ivf listopad Novum co ma być to będzie...transfer 18.11.2017 -
Alis wrote:Violu, nie wszyscy. W ciągu ostatnich 3 miesięcy byłam u 4 różnych ginekologów (a co sobie będę żałować), wszyscy z bardzo dobrymi opiniami na różnych forach. No i 3 z nich proponowało mi clo i wszyscy bez pregnylu. To miałoby być moje pierwsze podejście do clo, żeby wyprodukować więcej jajeczek, gdybym się zdecydowała na inseminację. Za to wszyscy mówili o monitoringu i jeden mówił, że ilość clo miałaby zależeć od tego, czy obydwa jajowody są drożne, gdyby tylko jeden, wtedy miałoby być więcej clo.
Pewnie ten pregnyl tylko wtedy, gdy jajeczka same z siebie nie pękają w odpowiednim czasie. Zgaduję, bo o to akurat nie pytałam.
Alis to mój drugi cykl z clo i ginek przepisał mi pregnyl i pregnyl. Ja miałam normalne owulacje pęcherzyki też pękały ale ostatnie dwa cykle miałam bezowulacyjne.
Dziś mam monitoring zobaczymy ile jaj wychodowałam.
Jutro się odezwę bo dziś nie wiem czy będę miała czas - pracowity mam dzień kończę robotę i lecę do drugiej aż do 4.00 rano (gramy imprezę).caffe, bliska77, Andzia33 lubią tę wiadomość
01.2015 iuiinvicta Gdańska
10.2015 iuiArtemida Olsztyn
ivf Kwiecień punkcja 14.04.2016
kariotypy ok
mutacja MTHFR
ivf listopad Novum co ma być to będzie...transfer 18.11.2017 -
Malgos, bedziemy czekac na wiesci:-) a jaka to impreza? i co to znaczy ze gracie? macie jakis zespol imprezowy?
malgos741 wrote:Alis to mój drugi cykl z clo i ginek przepisał mi pregnyl i pregnyl. Ja miałam normalne owulacje pęcherzyki też pękały ale ostatnie dwa cykle miałam bezowulacyjne.
Dziś mam monitoring zobaczymy ile jaj wychodowałam.
Jutro się odezwę bo dziś nie wiem czy będę miała czas - pracowity mam dzień kończę robotę i lecę do drugiej aż do 4.00 rano (gramy imprezę).bliska77, Andzia33 lubią tę wiadomość
-
Viola impreza firmowa, a gramy bo mam firmę która obsługuje tj. nagłośnienie oświetlenie i prowadzenie imprez rozrywkowych i wesel jako dj i wodzirej.
Andzia33 lubi tę wiadomość
01.2015 iuiinvicta Gdańska
10.2015 iuiArtemida Olsztyn
ivf Kwiecień punkcja 14.04.2016
kariotypy ok
mutacja MTHFR
ivf listopad Novum co ma być to będzie...transfer 18.11.2017 -
no to ciekawie, ale pewnie meczaco... po tygodniu pracy grac jeszcze cala noc,ale pewnie lubisz bo nie robilabys tego:-) chociaz jest jeszcze atrybut w postaci kasy;-)
malgos741 wrote:Viola impreza firmowa, a gramy bo mam firmę która obsługuje tj. nagłośnienie oświetlenie i prowadzenie imprez rozrywkowych i wesel jako dj i wodzirej.Andzia33 lubi tę wiadomość
-
Lucky no o moich blizniakach co to pod choinke dostaniemy bo w grudniu mam wlasnie zajsc w ciaze
))) juz doczekac sie nie moge
Zdjec mam wiele postaram sie cos wybrac kiedys i moze jakos wam pokazac, nie wiem jak to zrobic i nie bedzie to predko bo znowu uciekam na jakis czas od poniedzialku.
Lucky wrote:późno sie witam, ale o ile mała się pozbierała, to mnie całkiem rozłożyło, może dlatego też psychika mi siadała
Angelo, jak cudownie, oczywiście że będę trzymać kciuki, dasz radę, ale mam mieszankę emocji, przypominam sobie od razu swój poród i jak strasznie sie cieszyłam, że już mam to maleństwo w rękach i naocznie mogę się przekonać że wszystko z nią ok. Sciskam mocno
Pando, ale fajnie że wróciłaś! o Jakich bliźniakach piszesz? Pewnie masz masę super fotek. Bądź często
Violu jak jaja? bardzo jestem ciekawa ile pękło
pozdrawiambliska77, Bursztyn, Andzia33, Lucky lubią tę wiadomość
-
Samirko to sie nazywa prawdziwe podsumowanie hahaha....piatka z plusem...ja bardzo duzo zdrowia Ci zycze i bardzo wspolczuje ze masz takie akcje ze zdrowiem. Mam nadzieje ze masz dobrych lekarzy i w koncu cos sie polepszy bo przeciez zyc trzeba!!! Ja tez bezrobotna jak na razie tak ze mozemy zalozyc klub bezrobotnyh hahah...ty zamknelas business a ja z kolei mysle jak rozkrecic moj wlasny, bo na prawde juz nie chce mi sie dla nikogo pracowac..pozyjemy zobaczymy. Jak to jest miec 18letniego syna o Matko toz to juz mezszyzna i ja pewno sie za takimi czasami obejrze hahaha
zartuje ale normalnie jakos nie moge sobie tego wyobrazic hahaha... Trzymaj sie!!!
samira wrote:Angela trzymam kciuki aby szybko poszło
Inesska zdrówka
Reni gratuluję mieszkanka
Panda super że wróciłaś,poprosimy jakieś fotki z podróży
i pandusiu moje parę postów dla ciebie bo pytałaś co u mnie :* :
6.10---
a ja jestem tu rzadko bo nie mam co pisać ,poza tym @ nie przylazła jeszcze po plamieniach 9.07 ,miałam tez sporo sprzatania bo impra w domu i mamy z G spitolony system w naszym kompie i piszę z syna lapka ...
A DZIŚ MÓJ SYN DAWID SKOŃCZYŁ 18 LAT !!!!!!!!!!
P.S. jestem bezrobotna,zlikwidowałam firmę i muszę się stawić do PUP
14.10---
ako tako,tabsy na jelita dobrze toleruje ,jest nawet trochę już z nimi lepiej żołądek i refluks trochę dokucza ale to wina tego co jemale gorsze że od plamienia 2dniowego 9.08 , nie mam jeszcze @
,zaczęłam brać costagnus niestety nie mogę brać nadal bo żołądek mnie bardzo boli ,chyba pójdę do ginki ehhh..no i stawy dokuczają czasami ,barki bolą i myślę czy to coś z nerami nie jest bo takie gorąco czuje w tych miejscach i pieczenie...
urodziny syna udane ,miał tort w kształcie laptopa ze swoim zdjęciem na ekranie -super był tort ,a syna zdziwienie bezcenne na jego widok
w sobotę byłam na grzybach z rodzicami ,sama dwa wiadra nazbierałam,większość do słoików poszła a troszkę do suszenia i na gęsto do obiadu - pychotaale powietrze i widok kolorów drzew w lesie cudo
pozdrawiam i trzymam kciuki za wszystkie kobitki testujące i bzykające
23.10---do bozi było
Bozia jeśli chodzi o jelita jest trochę lepiej ,żołądek szwankuje ale to wina tego co jem,a 6.11 ide do laryngologa bo zatoki mimo antybiotyku bolą i to nawet szczękowe rwą a i katar jakiś dziwny i spływa do gardła ,bola mnie bardzo barki łopatki szyja a ortopeda po rtg mówi to co wcześniej że tylko rehabilitacja bo jest zniesienie lordozy ,tyko skąd te pieczenia i gorąco się robi w miejscach bólu ehhh pełen zestaw + brak @ juz mi po łbie chodzi meno*****
23.10---do caffe było
niby miałam lutkę dop. mogłam brac ale czekałam że sama przylezie a u ginki byłam jakoś ok.14 sierpnia i powiedziała że endo małe 8,3 a wcześniej prawie normalną @ miałam 5.07...a i ze tak mogę mic po clo i luteinie ?!?!...czyli te plamienia 9.08...mam tez receptę na bromka i metaformax ale jeszcze nie brałam bon wtedy zaczęłam brać tabsy na jelita ,teraz muszę odświeżyć recepty ...i zobaczę co mi powie w poniedziałek i czy zrobi USG ...robiłam test jakiś ze tydzień temu i nic ...
23.10---do violi
w sierpniu brałam lutkę przez 10 dni ale zaczęłam dość późno brać, wcześniej clo od 5dc po tym czasie po lutce właśnie 9.08 tylko plamienia 1,5 dnia po tem gin 14.08 i właśnie tak powiedziała jak napisałam wyżej
także brzydko powiem pierdoli się na maxa !!!
mam nadzieje Panduś przeczytaszbliska77, Andzia33 lubią tę wiadomość
-
Lubię czasami jest to męczące ale tylko w sezon weselny jak co tydzień jest wesele a jak raz na dwa tygodnie to jest ok. Ja tam jeszcze jutro do roboty ale na krótko no niestety swój biznes wymaga dużo roboty, ale i satyskwacji bo kocham to co robię.
spadam do roboty pa
caffe, bliska77, Bursztyn, Andzia33 lubią tę wiadomość
01.2015 iuiinvicta Gdańska
10.2015 iuiArtemida Olsztyn
ivf Kwiecień punkcja 14.04.2016
kariotypy ok
mutacja MTHFR
ivf listopad Novum co ma być to będzie...transfer 18.11.2017 -
cześć Dziewczyny
Olena - trzymam mocno kciuki - tempka się utrzymuje - nie chcę robić idiotycznych nadziei, ale może...może...
Dziewczyny mam pytanie - rzadko kiedy i bardzo krótko mam śluz szklisty rozciągliwy..zwykle jest z domieszką jakby mleka?
Teraz tak mam - rozciągliwy, ale nie przeźroczysty.....zaznaczacie taki jako płodny?caffe, Olena, bliska77, Andzia33 lubią tę wiadomość
-
hej Bozia, ja mam zawsze problem ze sluzem, ale wszedzie pisza ze jesli jest chocby jedna cecha sluzu plodnego czyli: rozciagliwosc, przezroczystosc, sliskosc, naoliwienie czy co tam jeszcze to wtedy wpisuje sluz plodny, mimo ze moga byc tez inne cechy ktore z kolei wskazywalyby na sluz nieplodny. Jest taka strona NPR i tam jest to opisane.
Bozia3 wrote:cześć Dziewczyny
Olena - trzymam mocno kciuki - tempka się utrzymuje - nie chcę robić idiotycznych nadziei, ale może...może...
Dziewczyny mam pytanie - rzadko kiedy i bardzo krótko mam śluz szklisty rozciągliwy..zwykle jest z domieszką jakby mleka?
Teraz tak mam - rozciągliwy, ale nie przeźroczysty.....zaznaczacie taki jako płodny?caffe, bliska77, Andzia33 lubią tę wiadomość
-
jeszcze chcialam powiedziec ze ja bylam w srode u ginki to myslalam ze juz jest po owulce, bo od rana nie mialam sluzu, w srodku cos tam czulam,ale na zewnatrz posucha, no i jak ona mnie badala czy nie mam infekcji to stwierdzila ze w srodku jest mnostwo sluzu, tzn. w pochwie nic ale w szyjce tak i jest rozciagliwy i to akurat widzialam bo wyciagnela wiec tu jej wierze. Pisze to po to ze moze ty Bozia masz ten sluz plodny ale tylko w szyjce, a na zewnatrz go nie widac.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 października 2013, 10:30
caffe, Andzia33 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
patrzcie co znalazlam na stronie NPR odnosnie sluzu i plci:
"Na przykład James zwracał w 1987 roku uwagę na możliwość zależności pomiędzy występującym w drogach rodnych kobiety specyficznym środowiskiem hormonalnym w poprzedzającej owulację fazie cyklu, które miałoby sprzyjać zapłodnieniu komórki jajowej plemnikiem z chromosomem X.
Hipotezę tę zdawała się potwierdzać obserwowana przewaga poczęć dziewczynek w sytuacjach, gdy owulacja była stymulowana poprzez zastosowanie Clomidu lub gonadotropin, i to zarówno w przypadku poczęć naturalnych, jak i przy zastosowaniu sztucznej inseminacji. Jednak przy zapłodnieniu in vitro, mimo iż jajniki również są prowokowane farmakologicznie, to jednak obserwuje się przewagę poczęć chłopców. Rozbieżność ta mogłaby przypuszczalnie wynikać stąd, iż w drugim przypadku plemniki nie są wystawione na oddziaływanie środowiska hormonalnego kobiecych dróg rodnych (wnioski z badań Kambic i Graya, 1989). "Bursztyn, Andzia33, Lucky lubią tę wiadomość
-
ja tez Polarmisiu;-) ale ostatnio powiedzialam mezowi ze to on tak naprawde powinien byc znawca mojego sluzu, bo ja sobie tam akurat nie pcham paluchow, jakos nie odpowiada mi to, ale on!
polarmiś wrote:Bozia nie pomoge, ja odrozniam mokro w majtkach lub suchoAndzia33, polarmiś lubią tę wiadomość
-
patrzcie dalej:
"Z kolei prowadzone przez Weinberga oraz Wilcoxa (1995) badania młodych kobiet, które rezygnowały z antykoncepcji hormonalnej w celu poczęcia dziecka, sugerowały iż krótka faza lutealna może łączyć się z przewagą poczęć chłopców, zaś panie obserwujące dłuższą fazę lutealną częściej rodziły dziewczynki; nie zaobserwowano natomiast związku płci dziecka z relacją zbliżenia i momentu owulacji. "Andzia33, polarmiś, Lucky lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyKochane dobrego dnia i weekendu Wam życze
Oleńko jestem z Tobą sercem
Caffe wspieram i wierze,ze bedzie dobrze
Promyku mój teść ma guzka na prawym płacie i ma 64 lata ale jest schorowany o do tego kopci papierosy.
Samirko zdrówka życze
Reni gratulacje
Angela czekamy na wiadomosci już z domku ale ten czas szybko zleciał
Bozia najważnejsze aby sluz sie rozciagał na około centymetr wtedy wiadomo,ze jest płodny, chociąz do płodnych zalicza sie wodnisty śluz rónież.
Ja jestem strasznie osłąbiona chorobą i antybiotykiem zwłąszcza i nie licze wogóle na ten cykl, dziś jestem po badaniach progesteronu i morfologii z żelazem nie licze na wysoko progesteron
Pamietam o kązdej z Was i staraczek i zaciażonych
Andzia33, Lucky, Olena, megan8 lubią tę wiadomość
-
Viola, wlasnie przeczytalam, bardzo ciekawe. Natomiast jednak mowi sie ze plemniki z X zyja dluzej ale sa mniej ruchliwe a z Y krocej zyja ale szybciej biegna, dlatego w gdyby sie wstrzelic blisko owulacji jest szansa na chlopca. No chyba ze ten sluz pokrzyzuje plany. Ma to sens wlasciwie...
Lucky, megan8 lubią tę wiadomość
-
Zaczelam czytac dokladniej na temat sluzu i wiesz Bursztynku co mi przyszlo do glowy? moja bliska kolezanka ma blizniaki: chlopca i dziewczynke. I jak to u niej bylo ze sluzem, data wspolzycia itd? Mnie sie wydaje ze tak naprawde to wszystko zalezy od szczescia. Miliony plemniczkow gonia do jaja przeciez....
Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 października 2013, 11:48
Andzia33, megan8 lubią tę wiadomość