35 +
-
WIADOMOŚĆ
-
Witajcie. Oczy mi się same zamykają, kawusia nie pomaga to widocznie ta pogoda spod psa.Albo ta noc z bzykosercami;)
Promyku cieszę się że się wzięłaś w garść i działasz:)
Pepo życzę Ci dobrych wyników u gina!
Polarmisiu jutro wieczorem przyłączę się do tej butelki;)
A wosk jutro też poleję może coś wywróży;)
Zabieram się za robotę z powrotem. Miłego dnia.
inessa, Iwone, polarmiś, bliska77, pepapig, samira, Mango, caffe, promyk, Andzia33 lubią tę wiadomość
Matka fantastycznej 4
-
nick nieaktualnyHej kochane
U nas szaro,ponuro i deszczowo brbrbbrbr
A WY o jedzeniu łał no cóż ja ostatnio własnie na przemian ostro,słodko ale coraz bardziej schodzi na ostro ale tyle tego jadłąm,ze mi na buzi dziwnosci bolące powychodziły.
W bloku nie mam kominka niestety ale mój tesć w nocy zrobił ognisko ze swojego tapczanu,położył lampke nocną bez klosza na podłodze i zarówka rozpaliła tapczan a że on pali papierosy to nie czuł na poczatku dopiero jak kołdra zaczeła sie tlić poczuł no i my poczuliśmy mimo,że dwoje drzwi nas dzieli.Dobrze,ze on sie nie spalił no i dom poprostu tylko kielbasek brakowało wrwrwrwr
A my z meżem własnie idziemy ze znajomymi na impreze andrzejkowa zostaliśmy zaproszeni
Dobrego, spokojnego dnia
Iwone, polarmiś, Bursztyn, bliska77, pepapig, samira, caffe, malgos741, megan8, Andzia33 lubią tę wiadomość
-
Witajcie dziewczyny
Nadal męczę się z wirusem. Wczoraj tak źle się czułam że prawie cały dzień przespałam albo siedziałam w WC
Dziś już troszkę lepiej, być może dlatego że z samego rana syn mnie rozbawił.
Zorientował się że staramy się jeszcze o jedno dziecko i że jakoś nie wychodzi i powiedział mi "nie martw się mamo, jak ci się nie uda, to ja się szybko o wnuczkę dla ciebie postaram i zamiast córki będziesz miała wnuczkę"
polarmiś, Kate 75, inessa, Bursztyn, Reni, ania.g, pepapig, samira, Mango, malajka, Niuta, malgos741, megan8, Andzia33 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Witajcie
Przyjemnie sie Was czyta, taka juz wlasciwie troche swiateczna atmosfera
Zazdroszcze szczerze kominkow, bardzo chcialabym miec takowy. Moze wiec , kiedy dom kupimy.
Inessa, cale szczescie ze pozar zazegnany bo moglo byc nieciekawie, chyba Opatrznosc czuwa.
Przylaczam sie do wielbicieli pikantnych smakow. Mialam na sniadanie kromke chleba z pasta chilli i lyzeczka oliwy- z Sycylii i to mi przypomina, ze jak bardzo brak mi slonca. No ale nic, wazne ze Swieta za pasem
Malajka, pisalas o diecie niskoweglowodanowej- sprzyjajacej plodnosci- tez o tym czytalam kilka artykulow i ma duzy sens, tylko trzeba przestawic swoje nawyki zywieniowe, co nie jest latwe. Poniewaz problemy z cera u mnie nasilily sie, lekarz kazal mi odstawic calkowicie cukier i biala rafinowana make, wszystko ma byc z pelnego przemialu lub pelnoziarniste. Na poczatku bylo strasznie, ale teraz jest lepiej, dopiero po miesiacu zauwazylam poprawe, acha, od 10 dni nie pije alkoholu- niestety. Przyznam, ze odstawialam stopniowo, nie tylko alkohol ale takze inne "zakazane" produkty. Latwo nie jest, ale da sie zyc.
polarmiś, inessa, Olena, Kate 75, bliska77, pepapig, samira, caffe, Myszonek, malajka, megan8, Andzia33, Simba lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyTak, weglowodany czesta maja wplyw na prace jajnikow- w bardziej juz zaawansowanym stopniu to insulinoodpornosc. Alkohol pije ale raz na jakis czas. W domu nie popijam, nie mam humoru. Musze wyelminowac slodycze, matko jak to zrobic!??????
inessa, bliska77, pepapig, Mango, Andzia33 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
no jest to ciezka sprawa...moja motywacja byl katastrofalny stan mojej twarz, ale gdyby nie to-pewnie nie wyeliminowalabym.polarmiś wrote:Tak, weglowodany czesta maja wplyw na prace jajnikow- w bardziej juz zaawansowanym stopniu to insulinoodpornosc. Alkohol pije ale raz na jakis czas. W domu nie popijam, nie mam humoru. Musze wyelminowac slodycze, matko jak to zrobic!??????
inessa, Olena, Myszonek, Simba lubią tę wiadomość
-
kasztany sa pyszne!polarmiś wrote:W ramach dotluszczania , upieklam sobie kasztany w kominku, pękam juz. Pamietacie haslo ze "Stawki wiekszej niz zycie": Najlepsze kasztany sa na placu Pigalle. Odzew: Zuzanna lubi je tylko jesienia. Cholera wie dlaczego akurat to zapamietalam
polarmiś, inessa, Olena, bliska77, Myszonek, megan8, Andzia33, Simba lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyU mnie od szyi w dol - katastrofa!!!!! Nie umiem sie zmusic do ruchu gimnastycznego ( cwiczen) , jedynie ruszam sie sprzatajac i duzo chodze ok.5 km dziennie ale to nic nie daje. Musze przejsc na diete bo jest tragicznie.Bursztyn wrote:no jest to ciezka sprawa...moja motywacja byl katastrofalny stan mojej twarz, ale gdyby nie to-pewnie nie wyeliminowalabym.
inessa, Olena, Andzia33, Simba lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyPodziwiam i tak Bursztynku zwłaszcza słodycze ale jak trzeba to trzeba.
A jak ja bym miała odstawić jeszcze weglowodany to już nie wiem co bym jadła hihihih bo moja dieta to głównie to.
Pytanie: Jaka jest ulubiona koleda świeżo upieczonych rodziców??????
Cicha noc
Parka, samira, Mango, caffe, Iwone, megan8, Andzia33 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyPodziwiam i tak Bursztynku zwłaszcza słodycze ale jak trzeba to trzeba.
A jak ja bym miała odstawić jeszcze weglowodany to już nie wiem co bym jadła hihihih bo moja dieta to głównie to.
Pytanie: Jaka jest ulubiona koleda świeżo upieczonych rodziców??????
Cicha noc
Olena, Kate 75, bliska77, Myszonek, malajka lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyBo w Paryzu i wlasnie w okolicach Rue de pigalle stoja jesienia sprzedawcy pieczonych kasztanow. Potem juz ich nie ma lub sa juz niedobre.Bursztyn wrote:kasztany sa pyszne! Pamietacie haslo ze "Stawki wiekszej niz zycie": Najlepsze kasztany sa na placu Pigalle. Odzew: Zuzanna lubi je tylko jesienia. Cholera wie dlaczego akurat to zapamietalam
inessa, Olena, Bursztyn, Mango, megan8 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Mój gin na stwierdzenie przeze mnie, że lubię słodycze był bardzo oburzony. Posłuchałam go na jakiś czas i nie jadłam. Wtedy udało mi się zaciążyć. (choć to pewnie zbieg okoliczności wielu czynników). Teraz tez muszę w końcu odstawić słodycze nie wiem jak to zrobić. Kiedyś potrafiłam 2-3 miesiące bez słodyczy i wiem, że parę kilo samo się gubiło.
Poza tym makarony i chleb nie wskazane, ale to już nie do przejścia dla mnie. Choć wskazane bo nie trawię glutenu.
Co do soi to jeśli ktoś zdrowy to czemu ma sobie odmawiać. Ja mam Hashi i soja niewskazana, bo zwiększa wole tarczycowe. Mimo to w tym cyklu na początku brałam Izoflawony sojowe, w tym czasie jak sie bierze Clo. no i moje endometrium jak i pęcherzyki całkiem ładne.
inessa, polarmiś, bliska77, pepapig, samira, Myszonek, gosia7122, malgos741, Andzia33, Simba lubią tę wiadomość
