35 +
-
WIADOMOŚĆ
-
Cześć dziewczyny! Ale się jak zwykle rozpisałyście, dopiero doczytałąm się do końca. U mnie praca się zwaliła na koniec tygodnia i pierdolec świąteczny nadal trwa (skończyłam właśnie sprzątać pralnię), przez przyszłe trzy dni to będzie jego apogeum, taka owulacja pierdolca, chyba mam już czerwoną krechę na czole
Aniu. g gratuluję, już się martwiłam, że coś nie tak się stało, teraz nadal trzymam kciuki za zdrową ciążę bez komplikacji
Aga mam nadzieję, że zabieg twojego taty się udał, trzymaj się cieplutko.
Witam nową Viv 78, niech ci będzie dobrze z nami
Widzę, że temat spermy na topie
U mnie w domu też i nie jest to trening na przyszłe mdłości. W poniedziałek byłam u gin sprawdzić pęcherzyk (16mm) i endo (8mm) oraz pokazałam wyniki mojego M. a właściwie jego armii i cóż się okazało, mój zachwycony liczebnością miał gdzieś morfologię i aglutynację, lecz moja gin uświadomiła mu że armia z większością łbów i ogonów uszkodzonych to nie jest dobrze i kazała udać się do androloga. Wzięłam mojego do niej, żeby wysłuchał tego osobiście, anie ja będę mu nadawać. Tak samo było z badaniem miał wieczny opór, ja się leczyłam latałam po lekarzach a on nic, dopiero po mojej operacji stwierdziłam, ze skoro ja się dałam pociąć, rozkładałam nogi na licznych konsultacjach to chyba może pójść do pokoiku "poczytać" gazetkę i się zabawić sam ze sobą no i wreszcie poszedł. Jak w tym cyklu nie wyjdzie jest już umówiony do androloga. Dziś potwierdziłam u gin, ze owulacja była na 100%, prawdopodobnie we środę, bzykoserca były i czekamy czy armia zdobyła twierdzę.
Rozumiem slash na wigilii będą spojrzenia wymowne na nas i pytanka,tymbardziej że szwagierka młodsza ma dwójkę, kuzyn mojego oczekuje na potomka tylko rada Reni, żeby im powiedzieć to co powiedziała koleżance nie bardzo pasuje do świątecznego klimatu ale po świetach ...
Bursztyn, mysza1975, malgos741, grosza, Myszonek, Pusurek, Parka, Simba, Bozia3, Viv78, bliska77, Mango, Andzia33 lubią tę wiadomość
-
Ja w tym roku nie czuję świąt.. Zero sprzątania nie mam prezentów
W wigilię do pracy
W poniedziałek pojade do mamy zrobić sałatkę bo zawsze ja ją robię
A tak zero śniegu zero nastroju
Ubrałam wczoraj choinkę (jest piękna) ale też nie działa zero
Bursztyn, Kate 75, malgos741, Myszonek, Pusurek, Parka, Simba, bliska77, Mango, Andzia33 lubią tę wiadomość
2 IUI, 4 IVF ICSI. 70 cs..Naturalsik!!! Mamy Dziedzica!
-
Pogadałam z Wami, pogadałam z mężem i od razu lepiej na duszy.
Kate może ubrac jakoś ten tekst Reni w delikatniejsze słówka, ale chyba wtedy nie będzie takiego wydzwięku
No tak kupa to jest temat nie do zajechania
Dziewczyny zmykam, trzymajcie się ciepło i do usłyszenia jutro. Jutro pędzę jeszcze do fryzjera.
Reni, ale na forum choć przez chwilę życzeniami spowodujemy że będzie świątecznie.Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 grudnia 2013, 22:52
Kate 75, Bursztyn, Reni, malgos741, Myszonek, Pusurek, Andzia33 lubią tę wiadomość
-
jak ja Cie rozumiem...Reni wrote:Ja w tym roku nie czuję świąt.. Zero sprzątania nie mam prezentów
W wigilię do pracy
W poniedziałek pojade do mamy zrobić sałatkę bo zawsze ja ją robię
A tak zero śniegu zero nastroju
Ubrałam wczoraj choinkę (jest piękna) ale też nie działa zero
Reni, Myszonek, anna maria lubią tę wiadomość
-
Reni wrote:Ja w tym roku nie czuję świąt.. Zero sprzątania nie mam prezentów
W wigilię do pracy
W poniedziałek pojade do mamy zrobić sałatkę bo zawsze ja ją robię
A tak zero śniegu zero nastroju
Ubrałam wczoraj choinkę (jest piękna) ale też nie działa zero
Może bzykoserca w stroju mikołajki pomogą i do tego śnieg w płynie
Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 grudnia 2013, 22:58
Reni, malgos741, Myszonek, anna maria, Parka, bliska77, Andzia33 lubią tę wiadomość
-
mysle, ze powinnas powiedziec z lodowatym spokojem i bez cenzuralnych co myslisz, podziala na 100% i trwale...Kate 75 wrote:Cześć dziewczyny! Ale się jak zwykle rozpisałyście, dopiero doczytałąm się do końca. U mnie praca się zwaliła na koniec tygodnia i pierdolec świąteczny nadal trwa (skończyłam właśnie sprzątać pralnię), przez przyszłe trzy dni to będzie jego apogeum, taka owulacja pierdolca, chyba mam już czerwoną krechę na czole
Aniu. g gratuluję, już się martwiłam, że coś nie tak się stało, teraz nadal trzymam kciuki za zdrową ciążę bez komplikacji
Aga mam nadzieję, że zabieg twojego taty się udał, trzymaj się cieplutko.
Witam nową Viv 78, niech ci będzie dobrze z nami
Widzę, że temat spermy na topie
U mnie w domu też i nie jest to trening na przyszłe mdłości. W poniedziałek byłam u gin sprawdzić pęcherzyk (16mm) i endo (8mm) oraz pokazałam wyniki mojego M. a właściwie jego armii i cóż się okazało, mój zachwycony liczebnością miał gdzieś morfologię i aglutynację, lecz moja gin uświadomiła mu że armia z większością łbów i ogonów uszkodzonych to nie jest dobrze i kazała udać się do androloga. Wzięłam mojego do niej, żeby wysłuchał tego osobiście, anie ja będę mu nadawać. Tak samo było z badaniem miał wieczny opór, ja się leczyłam latałam po lekarzach a on nic, dopiero po mojej operacji stwierdziłam, ze skoro ja się dałam pociąć, rozkładałam nogi na licznych konsultacjach to chyba może pójść do pokoiku "poczytać" gazetkę i się zabawić sam ze sobą no i wreszcie poszedł. Jak w tym cyklu nie wyjdzie jest już umówiony do androloga. Dziś potwierdziłam u gin, ze owulacja była na 100%, prawdopodobnie we środę, bzykoserca były i czekamy czy armia zdobyła twierdzę.
Rozumiem slash na wigilii będą spojrzenia wymowne na nas i pytanka,tymbardziej że szwagierka młodsza ma dwójkę, kuzyn mojego oczekuje na potomka tylko rada Reni, żeby im powiedzieć to co powiedziała koleżance nie bardzo pasuje do świątecznego klimatu ale po świetach ...
Kate 75, Myszonek, anna maria lubią tę wiadomość
-
Bursztyn wrote:mysle, ze powinnas powiedziec z lodowatym spokojem i bez cenzuralnych co myslisz, podziala na 100% i trwale...
W tej rodzince to nie przejdzie takie zwyczaje wojny podjazdowe, podteksty itp raz próbowałam i to bez sensu źle to się skonczyło, mój M musi sobie z tym poradzić to jego krew, ale i tak mnie kusi, żeby im powiedzieć po prostu, ze to nasza sprawa i żeby się od...., przetrwam jakoś te dwie godziny, tym bardziej, że może twierdza zdobyta i nerwy mi nie potrzebne.Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 grudnia 2013, 23:06
Reni, malgos741, Myszonek, Pusurek, anna maria, samira, Parka, bliska77, Andzia33 lubią tę wiadomość
-
A ja nadal uważam, że takie złośliwości należy uciąć od razu.
Wersja delikatna...to nie Twoja sprawa zajmij się swoimi sprawami na pewno coś się znajdzie do poprawy
Kate 75, malgos741, grosza, Myszonek, anna maria, Parka, Bursztyn, Andzia33 lubią tę wiadomość
2 IUI, 4 IVF ICSI. 70 cs..Naturalsik!!! Mamy Dziedzica! -
Dobrze mówisz Reni, ale moje relacje z teściową to długa historia i czasami się po prostu nie da, już dużo wycierpiałam, i w końcu zrozumiałam, ze tu nic się nie zmieni, po prostu robię swoje i staram się za często nie spotykać i tyle.
A tak na co dzień to słynę z gadania prosto z mostu i nie zawsze poprawnie, ale jak to od każdej reguły jest wyjątek.
grosza, Myszonek, anna maria, Andzia33 lubią tę wiadomość
-
Reni ma rację czasami trzeba dosadnie powiedzieć żeby się odp...
Dobra dziewczyny ja spadam bo jutro o 7 pobudka na 8.30 mam pierwszą klientkę
Dobranoc
samira, Myszonek, Reni, Mango, Andzia33 lubią tę wiadomość
01.2015 iui
invicta Gdańska
10.2015 iui Artemida Olsztyn
ivf Kwiecień punkcja 14.04.2016
kariotypy ok
mutacja MTHFR
ivf listopad Novum co ma być to będzie...transfer 18.11.2017 -
Ja robię podobnie jak ty
czasami powiem coś za szybko a powinnam ugryźć się w jezyk
Kate 75 wrote:Dobrze mówisz Reni, ale moje relacje z teściową to długa historia i czasami się po prostu nie da, już dużo wycierpiałam, i w końcu zrozumiałam, ze tu nic się nie zmieni, po prostu robię swoje i staram się za często nie spotykać i tyle.
A tak na co dzień to słynę z gadania prosto z mostu i nie zawsze poprawnie, ale jak to od każdej reguły jest wyjątek.Wiadomość wyedytowana przez autora: 21 grudnia 2013, 06:23
Myszonek, Kate 75, anna maria, Andzia33 lubią tę wiadomość
-
U mnie tak samo Reni brak nastroju świątecznego i nic nie zrobione w hacie
A dodatkowo jak co roku w święta bożego narodzenia mój młody się rozchorował całą nockę latałam do niego - nie za wesoło
Reni wrote:Ja w tym roku nie czuję świąt.. Zero sprzątania nie mam prezentów
W wigilię do pracy
W poniedziałek pojade do mamy zrobić sałatkę bo zawsze ja ją robię
A tak zero śniegu zero nastroju
Ubrałam wczoraj choinkę (jest piękna) ale też nie działa zeroWiadomość wyedytowana przez autora: 21 grudnia 2013, 06:24
Myszonek, Kate 75, Reni, anna maria, Bursztyn, Andzia33 lubią tę wiadomość
-
slash wrote:zadzwoniła do mnie szwagierka i oczywiscie zadałą pytanie czy może jestem w ciąży. Odpowiedziałam że nie, że jak będe to powiem. I ona zaczęła swoje mądrości życiowe.
Slash, głowa do góry. Dziś nowy dzień więc pewnie lepszy.
Ale nie becz więcej, bo Ty w ciążę jeszcze zajdziesz, a ona mądrzejsza nie będzie i głupią do końca życia pozostanie
Przytluaśki
Kate 75, anna maria, mysza1975, Iwone, Mango, Andzia33 lubią tę wiadomość
-
Witam się kawką dziewczynki o poranku
Życzę wszystkim udanego dnia.
Ja za półgodziny do roboty skończę o 17tej.
Myszonek, anna maria, Kate 75, Bursztyn, Andzia33 lubią tę wiadomość
01.2015 iui invicta Gdańska
10.2015 iui Artemida Olsztyn
ivf Kwiecień punkcja 14.04.2016
kariotypy ok
mutacja MTHFR
ivf listopad Novum co ma być to będzie...transfer 18.11.2017 -
Witajcie dziewczyny.
Dzięki Myszonku za pocieszenie.
Jesteście mega zajefajne
Zmykam też odezwę się pod wieczór.
Boli mnie brzuch jak na owulkę, dziwne za szybko jakoś zazwyczaj mam owulkę 18, 20 dc a dziś jest 13dc. Możliwe tak?Wiadomość wyedytowana przez autora: 21 grudnia 2013, 08:41
anna maria, polarmiś lubią tę wiadomość
-
Myślę,że tak (ale ja raczkuję w temacie)
różne czynniki (stres, zmiana klimatu, jakaś zmiana w organizmie) mogą pomieszać nam cykl i I faza "przeddzidzia" - jakby to nazwał mój mąż, może ulec skróceniu lub wydłużeniu.
Kate 75, anna maria, Andzia33 lubią tę wiadomość
