X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Odpowiedz

35 +

Oceń ten wątek:
  • angela Autorytet
    Postów: 978 3687

    Wysłany: 23 marca 2013, 09:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    anna maria wrote:
    Hej dziewczyny mam pytanie czy ktoras z was miala niedroznosc jajnikow?

    niedrożność jajowodów ..?

    inessa lubi tę wiadomość

    [img][/img]ex2btv7310kr6qnr.png
  • angela Autorytet
    Postów: 978 3687

    Wysłany: 23 marca 2013, 09:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    angela wrote:
    anna maria wrote:
    Hej dziewczyny mam pytanie czy ktoras z was miala niedroznosc jajnikow?

    niedrożność jajowodów ..?

    Miałam badanie hsg, ale wszystko było w porządku

    inessa, samira, bliska77 lubią tę wiadomość

    [img][/img]ex2btv7310kr6qnr.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 23 marca 2013, 10:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witajcie w weekend! U na mróz jak na Syberii ;) My mielismy od rana leniuchowanie ;) Angela ciesze się,że dobrze się czujesz i wierzę,że dalej tak będzie dbaj bardzo o Was kochana :) Słyszę,że masz dobrą teściową, to dobrze !!!
    Anna Maria nie wiem czy to mam bo dopiero ide na badania!!!
    Znów troche wzrosła mi tempka i chwilami boli mnie brzych jak na @,lepiej żeby poczekała chociaż do świąt bo przecież do szpitala w czasie @.
    Życzę Wam spokojnego i dobrego odpoczynku ja jak na razie ide zrobić troche porządków w domku.

    samira, ewajoanna, angela, Bursztyn, megan8 lubią tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 23 marca 2013, 10:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    a ja byłam wczoraj u ogólnej oskrzela czyste a kaszel lżejszy ,mniejszy i b.odrywający się ,kurcze nie dała mi skier. na usg tarczycy ale dostałam skier. do endo.....zaraz się zapisuję w poniedziałek bo terminy są paskudnie długie ehhh...

    angela, inessa, Bursztyn, Olena, bliska77 lubią tę wiadomość

  • ewajoanna Przyjaciółka
    Postów: 70 253

    Wysłany: 23 marca 2013, 10:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witam dziewczyny, wracam po tygodniowej przerwie w zaglądaniu do Was. Wszystko powód pracy ,zmęczenia i obowiązków . Od ponad dwóch lat nie pracowałam i staraliśmy się o dzidziusia bez sukcesów, teraz jednocześnie zaoferowano mi stanowisko o które się starałam i zaszłam w ciążę !!! W pracy jeszcze nikt nie wie że jestem w ciąży. Cieszę się i martwię oraz staram nie przemęczać. Po pracy jestem zmęczona i po powrocie do domu około 16.30 leżę z godzinkę by odpocząć bo czuję napięcie i lekkie kłócia dołem brzucha, naszczęście przechodzi i rzadko biorę nospę. Natomiast regularnie 3x dziennie biorę duphaston, jak na razie tak mam brać do poniedziałku 25 marca wieczorkiem mam wizytę zobaczę znów maleństwo no i dostane nowe zalecenia co do brania duphastonu. Przez cały tydzień trzymało mnie przeziębienie bez gorączki na szczęście!!!

    Pozdrawiam Wszystkie starające się i oczekujące dzieciątek. Buziaczki :-)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 23 marca 2013, 10:54

    angela, samira, inessa, Bursztyn, Olena, bliska77 lubią tę wiadomość

  • angela Autorytet
    Postów: 978 3687

    Wysłany: 23 marca 2013, 11:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ewajoanna wrote:
    Witam dziewczyny, wracam po tygodniowej przerwie w zaglądaniu do Was. Wszystko powód pracy ,zmęczenia i obowiązków . Od ponad dwóch lat nie pracowałam i staraliśmy się o dzidziusia bez sukcesów, teraz jednocześnie zaoferowano mi stanowisko o które się starałam i zaszłam w ciążę !!! W pracy jeszcze nikt nie wie że jestem w ciąży. Cieszę się i martwię oraz staram nie przemęczać. Po pracy jestem zmęczona i po powrocie do domu około 16.30 leżę z godzinkę by odpocząć bo czuję napięcie i lekkie kłócia dołem brzucha, naszczęście przechodzi i rzadko biorę nospę. Natomiast regularnie 3x dziennie biorę duphaston, jak na razie tak mam brać do poniedziałku 25 marca wieczorkiem mam wizytę zobaczę znów maleństwo no i dostane nowe zalecenia co do brania duphastonu. Przez cały tydzień trzymało mnie przeziębienie bez gorączki na szczęście!!!

    Pozdrawiam Wszystkie starające się i oczekujące dzieciątek. Buziaczki :-)

    Zdrowiej szybciutko - odpoczywaj dużo i daj znać co z dzidzią po poniedziałkowej wizycie - pozdrawiam cieplutko

    samira, inessa, ewajoanna, bliska77 lubią tę wiadomość

    [img][/img]ex2btv7310kr6qnr.png
  • wenus Ekspertka
    Postów: 212 530

    Wysłany: 23 marca 2013, 12:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    czesc:)jestem juz...ciezko bylo ale jakos dotarlam.jeszcze troche nie przytomna ale nie jest az tak zle.stesnilam sie za wami-to naprawde uzalezniajace:]

    Bursztyn, samira, inessa, angela, bliska77, megan8 lubią tę wiadomość

    [img]http:/[/img]
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 23 marca 2013, 13:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    a ja smażę placki ziemniaczane jeść lubię ale smażyć to nie bardzo :d ale wychładza pycha mniam ;)

    inessa, ewajoanna, bliska77, megan8 lubią tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 23 marca 2013, 13:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    My własnie po pysznym obiadku pierogi z mięsem i dla mnie z truskawkami. Ja mieszkam na stałe z teściami ale są z wielkim poczuciem humoru i dobrzy ludzie choć czasmi zwłaszcza mój maż codziwne ma ich dość wiecie różnica pokoleń, podejścia do życia itd.
    Dziewczyny powidzcie mi skąd Wy macie tyle optymizmu i radości w sobie, ja raczej jestem człowiekiem z dużym poczuciem humoru ale ostatnio przez te starania jakoś ciężko mi to przychodzi?

    Bursztyn, bliska77, samira lubią tę wiadomość

  • angela Autorytet
    Postów: 978 3687

    Wysłany: 23 marca 2013, 13:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Bursztyn wrote:
    angela wrote:
    Bursztyn wrote:
    Olena wrote:
    Dobry pomysł z tym Idzim:-) CHyba go sobie obiorę za mojego patrona, przynajmniej narazie:-) Bydgoszcz, super! to rzut beretem, co prawda mokrym, ale doleci :-)

    Podobno sw.Rita jest niezawodna, od spraw trudnych i beznadziejnych i ponoc ciazowych....A 22-iego kazdego miesiaca jest Jej dniem, akurat wypada dzisiaj... :)

    Od początku roku modliłam się do Św. Rity - do tej pory to robię, poza tym moja pani dyrektor poradziła mi modlić się do Matki Boskiej z Groty Mlecznej odmawiając w intencji poczęcia dziecka tajemnicę radosną różańca - co też czyniłam, a teraz modlę się w podziękowaniu za łaskę poczęcia i proszę o łaskę donoszenia i urodzenia zdrowego dziecka. Dodatkowo teściowa przywiozła mi specjalny proszek z Groty Mlecznej z Izraela , który spożywa się w niewielkiej ilości z wodą lub mlekiem. Dziewczyny naprawdę w to wszystko wierzę - wiara czyni cuda

    czyli jednak Sw.Rita rzadzi :)
    Fajna masz tesciowa :) Moja tez jest w porzadku, tylko cierpi na ...slowotok :) Na szczescie mieszka 2000 km od nas (Mediolan), wiec przy tak bezpiecznym dystansie nie jest to szkodliwe :) Gorzej, kiedy przyjezdzamy np.na wakacje, ale wtedy urywam sie z domu i spotykam z kolezankami (mieszkalam w Mediolanie 10lat) a meza zostawiam na pastwe jego matki ;) :P

    Bursztynku - mojej też się buzia nie zamyka, mieszka 5min. autem ode mnie, ale to bardzo dobry człowiek - zresztą obydwoje z mężem mamy super rodziców (co prawda mój tata nie żyje, ale zachowałam o nim cudne wspomnienia w sercu)- nigdy nie napierali na dziecko, wręcz przeciwnie wspierali , tłumaczyli , a teraz są bardzo szczęśliwi - tym bardziej teściowie , bo to ich pierwszy wnuczek lub wnuczka - moja mamusia już ma jedną gwiazdeczkę.
    My też mamy rodzinę rozbitą po całym świecie - najwięcej ich we Francji - na Lazurowym Wybrzeżu , ale w Mediolanie mieszka bardzo bliska kuzynka mojego męża ze swoim mężem - w sierpniu byliśmy na weselu

    inessa, samira, Bursztyn, bliska77, grosza lubią tę wiadomość

    [img][/img]ex2btv7310kr6qnr.png
  • angela Autorytet
    Postów: 978 3687

    Wysłany: 23 marca 2013, 13:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Bursztyn wrote:
    Dzien dobry Lejdis!

    Anglia jest zasypana calkowicie! Takiej zimy nie bylo tutaj nawet...w zimie a co dopiero wiosna ;) Usiluje wiec wprowadzic sie w dobry humor jedzac tosta z wlasnorecznie zrobionym dzemem pomaranczowym o ktorym wspominalam dumnie wczoraj. Coz...od doskonalosci dziela go lata swietlne, ale aromat ma wlasciwy :) cudnie pachnie!

    Angela, czy zdajesz sobie sprawe ze przez 9 miesiecy jestes pod nasza stala obserwacja? ;) i nawet jesli znudza Cie pytania 'jak sie czujesz?'zadane po raz milionowy i tak bedziesz musiala na nie odpowiadac ;)
    Ewajoanna, kciuki za Ciebie. Przzesliczny avatarek :)

    Samira, jak dlugo trzeba (mniej wiecej) czekac na wizyte u endo? tygodnie? mam nadzieje ze nie miesiace?

    Inessa, fajnie jest sobie poleniuchowac, co? :) Ja jestem dopiero na etapie sniadania, potem dopiero zaatakuje pudla i moze pralke ;)

    Ale ja lubię dzielić się z Wami swoimi emocjami i wcale mnie to nie męczy - więc obserwacja wskazana!

    inessa, samira, ewajoanna, Bursztyn, bliska77 lubią tę wiadomość

    [img][/img]ex2btv7310kr6qnr.png
  • angela Autorytet
    Postów: 978 3687

    Wysłany: 23 marca 2013, 13:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    inessa wrote:
    My własnie po pysznym obiadku pierogi z mięsem i dla mnie z truskawkami. Ja mieszkam na stałe z teściami ale są z wielkim poczuciem humoru i dobrzy ludzie choć czasmi zwłaszcza mój maż codziwne ma ich dość wiecie różnica pokoleń, podejścia do życia itd.
    Dziewczyny powidzcie mi skąd Wy macie tyle optymizmu i radości w sobie, ja raczej jestem człowiekiem z dużym poczuciem humoru ale ostatnio przez te starania jakoś ciężko mi to przychodzi?

    Inessko - u mnie na pewno wiesz skąd ten optymizm? Dzieciątko w brzuszku wszystko zmienia i przewartościowuje - bardzo poprawiła się relacja z moim mężem , bo był już moment,że byliśmy załamani i nie widzieliśmy światełka w tunelu. Ale tak nie można - trzeba się wziąć w kupę i patrzeć z optymizmem w życie , bo inaczej to co to za życie? A każdy ma swoją drogę do przejścia, ale na końcu musi być nagroda!!! Nic nie dzieje się bez przyczyny - zawsze to powtarzam i ma jakiś sens ( choć my akurat tego nie widzimy w danym momencie).
    Kochana uśmiech na buzi i życie będzie łatwiejsze - keep smiling!

    inessa, Bursztyn, Olena lubią tę wiadomość

    [img][/img]ex2btv7310kr6qnr.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 23 marca 2013, 13:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Angela wiesz jak ja się cieszę,tym co ty opowiadasz bo wtedy też trochę tak to przeżywam jak ja bym była wciąży. Wiesz staramy się o adopcje i powiedziano nam,że jak dobrze pójdzie to na koniec roku przybędzie do nas dzieciątko a to 9 miecięcy :D
    Do tego TY tyle czasu czekałaś na to dzieciątko z takimi przejściami i mam wielką nadzięję,że wszystko będzie dobrze z Maleństwem i z Tobą :D :D :D
    Obserwuje też suwaczek na jakim etapie oboje jesteście. Mam nadzieje,że mdłości bardzo nie dokuczają :)

    angela, samira, Bursztyn, bliska77, megan8 lubią tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 23 marca 2013, 14:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Angela -"Aniele" bo to znaczy to imię - dziękuję. Tobie też życzę dużo radości !!!

    angela, samira, bliska77, megan8 lubią tę wiadomość

  • anna maria Autorytet
    Postów: 5167 21444

    Wysłany: 23 marca 2013, 14:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wracajac do mojego pytania o niedroznosc ,pytam bo slyszalam i czytalam ze to badanie bardzo boli,a ja obawiam sie ze mnie tez to czeka .Pare lat tem usuneli mi cyste plus 80% jajnika ,lekarka powiedziala ze przez taka operacje moga byc zrosty i dlatego jest niedroznosc.

    inessa, bliska77 lubią tę wiadomość

    201407014965.png
  • angela Autorytet
    Postów: 978 3687

    Wysłany: 23 marca 2013, 14:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    inessa wrote:
    Angela wiesz jak ja się cieszę,tym co ty opowiadasz bo wtedy też trochę tak to przeżywam jak ja bym była wciąży. Wiesz staramy się o adopcje i powiedziano nam,że jak dobrze pójdzie to na koniec roku przybędzie do nas dzieciątko a to 9 miecięcy :D
    Do tego TY tyle czasu czekałaś na to dzieciątko z takimi przejściami i mam wielką nadzięję,że wszystko będzie dobrze z Maleństwem i z Tobą :D :D :D
    Obserwuje też suwaczek na jakim etapie oboje jesteście. Mam nadzieje,że mdłości bardzo nie dokuczają :)

    Kochana - będziesz i Ty , a prędzej czy później każda z nas , a ja mam dobrą intuicję. A propos adopcji ostatnio oglądałam ddtvn i był wywiad z Magdaleną Różczką nt ośrodka adpocyjnego pod Warszawą, który ona bardzo wspiera. Slyszałam jak mówiła,że bardzo zależy im na szybkich adopcjach - może zainteresuj się tą organizacją i będzie jeszcze szybciej, a w międzyczasie staranka o dzidzię z własnego brzuszka. Jestem pewna,że wszystko się dobrze ułóży.
    To prawda przeszłam dużo, ale w tym momencie nie żałuję i zrobiłabym wszystko tak samo jeszcze raz - bo dziecko to cudowne uwieńczenie wszelkich starań.

    samira, inessa, Bursztyn, bliska77 lubią tę wiadomość

    [img][/img]ex2btv7310kr6qnr.png
  • angela Autorytet
    Postów: 978 3687

    Wysłany: 23 marca 2013, 14:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    anna maria wrote:
    Wracajac do mojego pytania o niedroznosc ,pytam bo slyszalam i czytalam ze to badanie bardzo boli,a ja obawiam sie ze mnie tez to czeka .Pare lat tem usuneli mi cyste plus 80% jajnika ,lekarka powiedziala ze przez taka operacje moga byc zrosty i dlatego jest niedroznosc.

    annamaria - niestety to prawda - bardzo bolesne badanie , ja miałam bez znieczulenia, ale wiem,że w niektórych szpitalach robią w znieczuleniu i kobietki tak nie cierpią. Jedno z gorszych jakie przeszłam w moim odczuciu, ale kobieta pragnąca dziecka wszystko zniesie. U mnie jak wykryto zrosty - miałam laparoskopię i zrosty te uwolniono, a to jest zabieg w znieczuleniu - zupełnie bezbolesny - tylko kilka szwów, ale bardzo malutkich, a teraz nie ma nawet po nich śladu.

    inessa, Bursztyn, bliska77 lubią tę wiadomość

    [img][/img]ex2btv7310kr6qnr.png
  • grosza Autorytet
    Postów: 1985 6042

    Wysłany: 23 marca 2013, 14:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    hej laseczki
    Wczorajsza wizyta mnie trochę przytłoczyła -to głupie amh :( Dzisiaj idziemy do znajomych się odstresować :)
    Angela i Ewa odpoczywajcie tam należycie!
    Inessa cudowny ptaszek z maluszkiem,
    Bursztyn - to pogoda zwariowała u mnie też śnieg i mróz
    Samira - zdrowiej
    pozytywne fluidki dla wszystkich! :)

    ewajoanna, inessa, angela, samira, Bursztyn, bliska77, megan8 lubią tę wiadomość

    0bfca738c07d15d024deec4f02710b8b.png
  • grosza Autorytet
    Postów: 1985 6042

    Wysłany: 23 marca 2013, 14:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    angela wrote:
    Bursztyn wrote:
    Olena wrote:
    Dobry pomysł z tym Idzim:-) CHyba go sobie obiorę za mojego patrona, przynajmniej narazie:-) Bydgoszcz, super! to rzut beretem, co prawda mokrym, ale doleci :-)

    Podobno sw.Rita jest niezawodna, od spraw trudnych i beznadziejnych i ponoc ciazowych....A 22-iego kazdego miesiaca jest Jej dniem, akurat wypada dzisiaj... :)

    Od początku roku modliłam się do Św. Rity - do tej pory to robię, poza tym moja pani dyrektor poradziła mi modlić się do Matki Boskiej z Groty Mlecznej odmawiając w intencji poczęcia dziecka tajemnicę radosną różańca - co też czyniłam, a teraz modlę się w podziękowaniu za łaskę poczęcia i proszę o łaskę donoszenia i urodzenia zdrowego dziecka. Dodatkowo teściowa przywiozła mi specjalny proszek z Groty Mlecznej z Izraela , który spożywa się w niewielkiej ilości z wodą lub mlekiem. Dziewczyny naprawdę w to wszystko wierzę - wiara czyni cuda

    Jesteście nieocenione tyle ciekawych informacji!

    inessa, angela, Bursztyn, bliska77 lubią tę wiadomość

    0bfca738c07d15d024deec4f02710b8b.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 23 marca 2013, 14:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    angela wrote:
    inessa wrote:
    Angela wiesz jak ja się cieszę,tym co ty opowiadasz bo wtedy też trochę tak to przeżywam jak ja bym była wciąży. Wiesz staramy się o adopcje i powiedziano nam,że jak dobrze pójdzie to na koniec roku przybędzie do nas dzieciątko a to 9 miecięcy :D
    Do tego TY tyle czasu czekałaś na to dzieciątko z takimi przejściami i mam wielką nadzięję,że wszystko będzie dobrze z Maleństwem i z Tobą :D :D :D
    Obserwuje też suwaczek na jakim etapie oboje jesteście. Mam nadzieje,że mdłości bardzo nie dokuczają :)

    Kochana - będziesz i Ty , a prędzej czy później każda z nas , a ja mam dobrą intuicję. A propos adopcji ostatnio oglądałam ddtvn i był wywiad z Magdaleną Różczką nt ośrodka adpocyjnego pod Warszawą, który ona bardzo wspiera. Slyszałam jak mówiła,że bardzo zależy im na szybkich adopcjach - może zainteresuj się tą organizacją i będzie jeszcze szybciej, a w międzyczasie staranka o dzidzię z własnego brzuszka. Jestem pewna,że wszystko się dobrze ułóży.
    To prawda przeszłam dużo, ale w tym momencie nie żałuję i zrobiłabym wszystko tak samo jeszcze raz - bo dziecko to cudowne uwieńczenie wszelkich starań.

    Kochana wiesz nie chcemy juz zmieniac osrodka adopcyjnego bo i tak szybko tam jest a jest to i tak bliżej niż Warszawa a my nie mamy samochodu tylko komunikacja polską a wiesz zapewne jak ona wygląda? 08.04 jedziemy na rozmowe a w maju już bedzie szkolenie wcześniej testy psychologiczne których ja nie lubie poprostu denerwują mnie a wiele z nich znam bo miaam na studiach. Potem kwalifikacja i oczekiwanie. Jak będzie dzieciątko to najpierw my jeździmy do niego przez miesiąc aby nas poznało a potem jest preadopcja na 2 miesiące i kontrole w trakcie kuratora dopiero potem sądowne przyznenie. Dużo tego jest a wmiędzyczasie staramy się o dzieciątko z brzuszka :D
    Dzięki że pobudzasz (cie) mój optymizm codziennie na nowo :D

    ewajoanna, angela, samira, Bursztyn, bliska77, polarmiś, grosza, megan8 lubią tę wiadomość

‹‹ 207 208 209 210 211 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Gadżety elektroniczne dla kobiet część 1 - opaski fitnessowe wesprą Twoje zdrowie, ale też płodność

To pierwszy artykuł z serii gadżetów elektronicznych dla kobiet. Dziś przyjrzymy się opaskom fitnessowym - w czym mogą nam pomóc, na co warto zwrócić uwagę wybierając opaskę i co ciekawe w jaki sposób opaski fitnessowe mogą dodatkowo wesprzeć naszą płodność i polepszyć analizę cykli miesiączkowych. Podpowiemy również dlaczego warto skonfigurować opaskę z aplikacją miesiączkową i czy zawsze jest to możliwe.

CZYTAJ WIĘCEJ

Koronawirus a problemy z płodnością - o emocjach w obliczu pandemii

Pandemia koronawirusa szczególnie mocno uderza w pary starające się o dziecko lub zmagające się z niepłodnością. Jak radzić sobie z emocjami w tym trudnym czasie? Na czym skupić swoją energię i uwagę? Jak obecny czas może przysłużyć się płodności? Czy z obecnej sytuacji można wyciągnąć dobrą lekcję? O tym wszystkim opowiada doświadczona psycholog, każdego dnia wspierająca pary w drodze do rodzicielstwa - Justyna Kuczmierowska. 

CZYTAJ WIĘCEJ

5 sposobów jak zwiększyć inteligencję swojego dziecka jeszcze w brzuchu!

Czy wiesz, że na poziom inteligencji swojego dziecka możesz mieć już wpływ podczas ciąży? Połączenia nerwowe w mózgu dziecka tworzą się już na etapie życia płodowego. Stymulację neuronów w mózgu dziecka mogą zwiększać pewne aktywności. Sprawdź, co robić lub czego unikać, aby zadbać o optymalny rozwój mózgu Twojego dziecka! 

CZYTAJ WIĘCEJ