35 +
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyOlena wrote:samira wrote:anna maria wrote:polarmiś wrote:anna maria wrote:ok laski sprobuje ,tak naprawde to jestem sama(oprocz mojego meza )z tym problemem zajscia w ciaze ,nikt z rodziny nie wie o naszych staraniach.Juz rok czasu probujemy,chyba wiek robi swoje ja koncze 1.04 ,41 lat.I za chwile znowu dostane @ .Milego dnia
zawsze tak jest bo to sprawa żony i męża, kobiety i mężczyzny. Ja niedługo kończę 42 lata i też jestem sama z tym tematem, czasami wydaje mi się, że mąż też to rozumie i chce ale nie zawsze "działa" ze zrozumieniem kiedy trzeba, więc jeśli masz męża, który popiera Cię i chce mieć z Tobą dziecko - to ekstra. JeŚli chodzi o @ też się zbliża - powinna przyjść jutro lub dzisiaj w nocy. Tylko nie wiem po jaką cholerę ona ciągle się zjawia.
ja to sobie daje jeszcze rok jak nic z tego nie wyjdzie to odpuszczam (chyby) .Mam z 1 malzenstwa syna 22 lata,ale chcialabym z mezm miec wspolne dzieciatko.
mój syn w tym roku kończy 18lat (z 1małązeństwa a teraz z partnerem staramy się od 18miesięcy)
Też mam syna z pierwszego małżeństwa. Teraz staram się o dziecko z nowym partnerem.
Witajcie w klubie , ja tez mam syna 21 lat z pierwszego małżeństwa
i jest to dla mnie super facet
ale nowy dzidziuś też by się zdał tym bardziej ,że syn mi kibicuje
a co będzie , to będzie
Olena, Sylwia77, polarmiś, bliska77, samira, angela, inessa lubią tę wiadomość
-
ja nadal sie smaram,zaraz mi nos odpadnie.Zamowlam dzisiaj mikroskop owulacyjny Afrodyta.Zobaczymy co to za cudo;)Trzymajcie sie cieplutko dziewczyny:}
samira, inessa lubią tę wiadomość
-
polarmiś wrote:A ja dzisiaj czuję się jak waleń, brzuch mnie w ogóle nie boli ale za to zrobił się wydęty jakbym miała tam kilka litrów płynu.
polarmisiu - ja też tak się czuję od kilku tygodni
bliska77, inessa, polarmiś lubią tę wiadomość
-
samira wrote:kurcze mam endo na 30 października ,masakra
Samirka - nie wierzę! - państwowa służba zdrowia - płakać się chce
bliska77, inessa lubią tę wiadomość
-
anna maria wrote:dziewczyny a co z tymi testami na ovulacje? czy ktoras ma doswiadczenie ,bo ja narazie nie robilam (lekarz mi zrobil wykres kiedy mam ovu.)
U mnie testy potwierdzały nadchodzącą owulację - potwierdzone przez monitoring u gina, ale każdy organizm jest inny. Dobrze by było potwierdzić testy monitoringiem i wtedy będziesz miała całkowitą pewność
bliska77, inessa, polarmiś lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Sylwia77 wrote:Mam jeszcze pytanko do Was ,jak mierzycie sobie temperature?Pod językiem czy w pochwie?Z tego co czytałam to jeden i drugi sposób pomiaru jest dobry.Pozdrowionka:)
Ja mierzyłam w pochwie, ale mam specjalny termometr z miękką gumową końcówką
bliska77, inessa, Sylwia77, polarmiś lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyangela wrote:samira wrote:kurcze mam endo na 30 października ,masakra
Samirka - nie wierzę! - państwowa służba zdrowia - płakać się chce
no mówię ci szok,ale jak zapisywałam się parę lat temu do gastrologa to tez tak czekałam ale to była przychodnia przykliniczna i teraz z tymi jelitami tez się tam zapisze i już się boje terminu a chcę do konkretnej lekarki ,to klinika Katowice - oś.Ligota znana nawet w Polsce właśnie z Gastrologii....a ta gdzie idę do endo to tez dobra lekarka i przychodnia ...Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 marca 2013, 15:53
inessa lubi tę wiadomość
-
szczęśliwa wrote:polarmiś wrote:polarmiś wrote:anna maria wrote:dziewczyny a co z tymi testami na ovulacje? czy ktoras ma doswiadczenie ,bo ja narazie nie robilam (lekarz mi zrobil wykres kiedy mam ovu.)
Mam w tej chwili urwanie głowy, potem Ci opiszę co i jak z testami owulacyjnymi.
No więc od pięciu cykli używam ich regularnie, firmy różne (nie ma to znaczenia), ostatnio najtańsze, chińskie. Początkowo zaczynałam od ósmego dnia cyklu bo mniej więcej wiedziałam, że mam owulację ok. 12-13 (bóle owulacyjne). Suma summarum okazało się że owulkę mam i 13 i 14 i 15 dc - co potwierdzał monitoring. Z pewnych prawidłowości wynika że 3-4 dni przed owulacją pojawia się plamienie i pobolewanie jajników, dwa dni przed test owulacyjny wychodzi pozytywny tzn. obydwie kreski są tak samo intensywne, a następnego kreska owulacyjna jest intensywniejsza od testowej. Następnego dnia występuje owulacja. I robiąc testy owulacyjne w dniu owulacji kreska owulacyjna jest już dużo słabsza od testowej. Natomiast, którego dnia bym nie robiła testu - na teście owulacyjnym zawsze pojawiają się dwie kreski: testowa intensywna a owulacyjna bladziutka. Tak więc mi testy pomagają, natomiast ovufrined zawsze wyznacza mi owulacje w innym dniu niż miałam. Jeśli masz pytania, czy coś źle wyjaśniłam pytaj.
Tak ja też mam podobnie, przed owulacja kreska kontrolna jest gruba i ciemna bardziej niż ta testowa, no niby to dobrze bo test pokazuje pik LH więc pik LH jest i powinna nastąpić owulacja
a to już inna bajka
wiecie tak myślę szkoda , że nie wymyślili czegoś żeby było nam łatwiej, jakieś cukierki ,że zjemy i wtedy jest ovu nie jemy to nie ma
albo gdybyśmy mogły jaja znosić to też byłoby łatwiej ...
to nie tak wymyślone, żebyśmy miały tylko kłopoty;-)
Dzieki za info.wszystko zrozumialam,mysle o kupnie takiego testu chodz wolalabym kupic ciazowy;-),moj ginekolog powiedzial ze jak do maja nie zaciaze to chce wprowadzidz hormony,troche sie obawiam co to bedzie,no ale trzeba powalczyc
inessa, angela, polarmiś lubią tę wiadomość
-
anna maria - zazdroszczę, a ja dopiero w 38 roku życia jak wszystko dobrze pójdzie zostanę mamą - a ja jako babcia to na razie dla mnie kosmos
inessa, bliska77, Olena lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyJestem ale tematy. Ja właśnie rozmawiałam z panią z ośrodka adopcyjnego podała mi co may przywieść na następną wiwzyte czyli 08.04. poprostu szok i wszystko wypełnione ręcznie, nawet ma byc opinia od naszych znajomych oraz ile zarabiamy. Po wizycie u nich pani pedagog która zajmuje się warunkami socjalnymi rodzin adopcyjnych przyjedzie do nas zobaczyć czy mamy warunki do adopcji. Wiecie coraz bardziej się boję że z moim szczęsciem nie dostaniemy zgody na adopcje.
Czas pokaże
bliska77, samira lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyangela wrote:anna maria - zazdroszczę, a ja dopiero w 38 roku życia jak wszystko dobrze pójdzie zostanę mamą - a ja jako babcia to na razie dla mnie kosmos
ja nawet nie myśle,że doczekam bycia babcią Skoncze w tym roku 38 lat i brak dziecka. Annamaria super łał to by było super jakbyś miała dzieciątko, to niesamowite.
-
inessa wrote:Jestem ale tematy. Ja właśnie rozmawiałam z panią z ośrodka adopcyjnego podała mi co may przywieść na następną wiwzyte czyli 08.04. poprostu szok i wszystko wypełnione ręcznie, nawet ma byc opinia od naszych znajomych oraz ile zarabiamy. Po wizycie u nich pani pedagog która zajmuje się warunkami socjalnymi rodzin adopcyjnych przyjedzie do nas zobaczyć czy mamy warunki do adopcji. Wiecie coraz bardziej się boję że z moim szczęsciem nie dostaniemy zgody na adopcje.
Czas pokaże
Nawet tak nie myśl - jak taka dobra dusza miałaby nie dostać dziecka? To kto w takim razie na nie zasługuje!
bliska77, inessa, samira, polarmiś lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyinessa wrote:Jestem ale tematy. Ja właśnie rozmawiałam z panią z ośrodka adopcyjnego podała mi co may przywieść na następną wiwzyte czyli 08.04. poprostu szok i wszystko wypełnione ręcznie, nawet ma byc opinia od naszych znajomych oraz ile zarabiamy. Po wizycie u nich pani pedagog która zajmuje się warunkami socjalnymi rodzin adopcyjnych przyjedzie do nas zobaczyć czy mamy warunki do adopcji. Wiecie coraz bardziej się boję że z moim szczęsciem nie dostaniemy zgody na adopcje.
Czas pokaże
Inessa, myśl pozytywnie, nie nastawiaj sie tak, będzie dobrze, zobaczysz, wszystkie trzymamy kciuki
samira, angela, inessa, polarmiś lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyDzięki kochane ale wiecie jakie są wumagania a my nie mamy biedy w domu ale też jakoś super nie jest dopiero zaczynamy robić remonty wiecie jak to jest z teściami tego nie rób bo po co , a dlaczego itd. Mieszkamy w bloku który ma ponad 30 lat mamy razem 4 pokoje + kuchnia toaleta, łazienka i korytarz. Nie wiem czy im to starzcy na dodatek ja do czerwca jestem na rencie i to po cieżkiej operacji kręgosłupa itd. itd. boję się naprawde. Lecz dziękuję,że Was mam
samira, angela, iwka76, bliska77, megan8, polarmiś, Olena lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyinessa wrote:Dzięki kochane ale wiecie jakie są wumagania a my nie mamy biedy w domu ale też jakoś super nie jest dopiero zaczynamy robić remonty wiecie jak to jest z teściami tego nie rób bo po co , a dlaczego itd. Mieszkamy w bloku który ma ponad 30 lat mamy razem 4 pokoje + kuchnia toaleta, łazienka i korytarz. Nie wiem czy im to starzcy na dodatek ja do czerwca jestem na rencie i to po cieżkiej operacji kręgosłupa itd. itd. boję się naprawde. Lecz dziękuję,że Was mam
słuchaj, martwić będziesz sie później, zależy ile mąż zarabia itp, póki co, nie zadręczaj się tym
inessa lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyanna maria wrote:Olena wrote:No to ładna grupa się stworzyła. Sporo nas po podobnych historiach. W grupie raźniej
fajna grupa ,a ja juz jestem babcia malego chlopczyka 26 miesiecy ,slodki jest
To fajnie teraz Tobie się dzidzia przytrafi
bliska77, inessa, polarmiś lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyinessa wrote:Dzięki kochane ale wiecie jakie są wumagania a my nie mamy biedy w domu ale też jakoś super nie jest dopiero zaczynamy robić remonty wiecie jak to jest z teściami tego nie rób bo po co , a dlaczego itd. Mieszkamy w bloku który ma ponad 30 lat mamy razem 4 pokoje + kuchnia toaleta, łazienka i korytarz. Nie wiem czy im to starzcy na dodatek ja do czerwca jestem na rencie i to po cieżkiej operacji kręgosłupa itd. itd. boję się naprawde. Lecz dziękuję,że Was mam
Na razie myśl pozytywnie zdążysz się jeszcze pomartwic ,będzie dobrze 4pokoje to dużo tzn jeden może być dla dziecka
samira, bliska77, inessa, polarmiś, angela lubią tę wiadomość
