35 +
-
WIADOMOŚĆ
-
Bozia, ja mam dokladnie tak jak ty. Przez caly dzien w pracy zjem 1 pomarancze i to na sile, niby nie jestem glodna, nie chce mi sie jesc ale jednoczesnie ssie mnie w zoladku, moze nie na kazde zarcie w okolicy, ale sama nie wiem na co.
Bozia3 wrote:Alis - cięcia się nie czuje, bo to pestka w porównaniu do bólu w jakim wtedy trwasz od kilku godzin. Nawet nie będziesz wiedzieć, kiedy Cię natną - to naprawdę drobnostka i nie przejmuj się tym. Szycie czasem boli, ale to pierdy w porównaniu z resztą...
Aga - zaczęłam od wagi 80,5 i długo się trzymałam - nawet byłam dumna, że wykres na bella szedł już w górę - a moja kreska stała w miejscu. Po tych dwóch tygodniach leżenia i 9 tabsach progesteronu dziennie - dziś ważę 82,5 - niby w normie, ale już w górnej części wykresu. Czuję się dziwnie, bo mnie niby mdli cały dzień i odrzuca od jedzenia, a jednocześnie ssie na każde żarcie w okolicyBozia3, szczęśliwa 2, bliska77, Andzia33 lubią tę wiadomość
-
Viola wrote:Bozia, ja mam dokladnie tak jak ty. Przez caly dzien w pracy zjem 1 pomarancze i to na sile, niby nie jestem glodna, nie chce mi sie jesc ale jednoczesnie ssie mnie w zoladku, moze nie na kazde zarcie w okolicy, ale sama nie wiem na co.
Bozia3, Iwone, szczęśliwa 2, Simba lubią tę wiadomość
-
Caffe, ja mam tak jak ty, tzn. mialam z dwoma corkami. Chudlam do 5 miesiaca, a pozniej tylko maly brzuszek mi urosl i bylo po wszystkim, a ja tak chcialam chodzic z wielkim brzucholem zeby wszyscy widzieli jaka jestem szczesliwa;-) Teraz jestem bardzo ciekawa jak to bedzie, bo jednak wiek robi swoje, zobaczymy.
caffe wrote:Wcześniej się mieściłam w wykresie, a teraz dłuuuga w dół. Zobaczymy co będzie dalej.
A co do słodkości, to wczoraj jadłam kawałek ciasta (8cmx8cm) od M. Grycan. nie wiem jak się nazywa, bo kupowała koleżanka. Wyglądało jakby kremowka była przełożona dwa razy kremem, a na wierzchu polane było wiśniami w żelu. Nie było słodkie. Marze teraz o takim
Bursztyn, Sabina, caffe, samira, szczęśliwa 2, Andzia33 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Sabinko, ja nie mialam brzuszka i nie tylam, jakos tak dziwnie, bo bylam przekonana ze urosne strasznie w ciazy jako ze moja mama przytyla 30 kg i nigdy tego nie zrzucila, jak to polskie mamy w latach 70-ych.
Sabina wrote:Ja tak nie miałam, niestetyBrzuch nie był duży, bo poszedł mi na biodra, ale za to przytyłam sporo. Nie żarłam, ale strasznie dużo piłam, strasznie. I nawet zachcianek - poza czerwonymi jabłkami - nie miałam. Ale ja zawsze łatwo tyłam
caffe, Andzia33 lubią tę wiadomość
-
Inessko, ja wiem ze nasze gadanie mozna o d...rozbic, bo ty i tak bedziesz przez nast tydzien myslała o jednym....ale pamietaj ze my bedziemy myslały o Tobie i bedziemy nieustannie trzymały kciuki za Twoje serduszko.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 6 lutego 2014, 20:29
caffe, Panda, Andzia33 lubią tę wiadomość
-
Inessko, będzie dobrze. Dzieci, także jeszcze jako zarodki często rosną "skokowo", tzn na jakis czas wzrost i rozwoj moze sie zatrzymac, a potem przyspieszy. U mnie z synkiem ciaza byla zawsze "mlodsza" i nie osiagal w czasie tego co powinien w brzuchu, a potem tak nadgonil, ze urodzilam ponad 4 kg!
Naprawde, badz dobrej mysli, sciskamcaffe, Sabina, samira, bliska77, malgos741, Andzia33 lubią tę wiadomość
-
Viola wrote:Caffe, ja mam tak jak ty, tzn. mialam z dwoma corkami. Chudlam do 5 miesiaca, a pozniej tylko maly brzuszek mi urosl i bylo po wszystkim, a ja tak chcialam chodzic z wielkim brzucholem zeby wszyscy widzieli jaka jestem szczesliwa;-) Teraz jestem bardzo ciekawa jak to bedzie, bo jednak wiek robi swoje, zobaczymy.
A w ciąży z młodym nie miałam dużego brzucha i gdy mnie ktoś widział z tyłu, to nie było widać, ze w ciąży jestem.Wiadomość wyedytowana przez autora: 6 lutego 2014, 20:55
Alis, bliska77, Andzia33 lubią tę wiadomość
-
Dziewczyny, jak ja Wam zazdroszcze tych zachcianek ciazowych!
Szczesliwa, wielkie gratulacje,synek przecudny! Ale po porodzie to wszystko wraca, co? Ja przez kilka dni w kolko odtwarzalam w glowie caly przebieg ze szczegolami, jakbym ciagle ogladala ten sam film.
bliska77, Lucky, Monia37, szczęśliwa 2, Andzia33 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnywitam lasencje
Dziś wizyta u Endo ,ciekawe co mi powie na wyniki ?!
Inessko nie martw się na zapas ,na pewno będzie ok. ,raczej nie ma opcji żeby dzidzia rosła bez akcji serduszka,na pewno bije grzecznie w tle i nie widać jeszczebliska77, Lucky, malgos741, caffe, ania.g, Bozia3, Bursztyn, Iwone, szczęśliwa 2, Parka, megan8, Andzia33 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny