35 +
-
WIADOMOŚĆ
-
Ja też nie zamierzam przeginać, zresztą lekarz powiedział, że jak będzie konieczność to się mnie nie będzie pytał czy chcę zwolnienie czy nie, tylko je wypisze (do tej pory na każdej wizycie się mnie pyta czy wypisać)agafbh wrote:Caffe, dla mnie praca też jest bardzo ważna ale po róznych przeżyciach wiem jedno, teraz dzidziuś i jego i moje zdrowie są najważniejsze, zatem nic na siłę, jak zajedzie taka potrzeba to po prostu zmykam na L4, teraz tez będzie urlop ale na stałym łączu telefoniczno-nternetowym z moją koleżanką

bliska77, Sabina, Alis, samira lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnymądry lekarzcaffe wrote:Ja też nie zamierzam przeginać, zresztą lekarz powiedział, że jak będzie konieczność to się mnie nie będzie pytał czy chcę zwolnienie czy nie, tylko je wypisze (do tej pory na każdej wizycie się mnie pyta czy wypisać)

, teraz dzidziol najważniejszy
caffe, Sabina lubią tę wiadomość
-
Kate 75 wrote:Simba a to invitro to już od tego cyklu, czy procedura trochę trwa ?
A męża tobie zazdroszczę
Bo mój niestety ostatnio się psuje 
Nie in vitro mysle najwczesniej w kwietniu - bo teraz badania, potem konsultacja na koniec marca zeby przeanalizowac wyniki.
bliska77, Kate 75, caffe, Sabina, samira, Andzia33 lubią tę wiadomość
-
Viola, a moze weź kilka dni wolnego zeby poleżeć tak uczciwie plackiem. Nie wiem czy to pomoże, bo samego plamienia nagle nie zatrzyma, ale zawsze to będzie mniej stresu i wysiłku organizmu.Viola wrote:Cafe, plamienie nie jest wterminie @, sprawdzalam juz. Pamietam twoje plamienia bardzo dobrze i powiem ci ze dajesz mi nadzieje ze z plamieniami mozna kontynuowac zdrowa ciaze:-)
Ja leżałam 2 tygodnie i bylo lepiej i gorzej, ale przynajmniej nie miałam dyskomfortu z powodu fizycznego siedzenia w pracy i ugniatania tego brzucha.
bliska77, Sabina, Andzia33 lubią tę wiadomość
-
Jest konkretny i się nie patyczkujeagafbh wrote:mądry lekarz
, teraz dzidziol najważniejszy 
Też mam możliwość pracy z domu więc kiedyś do tego dojdzie 
Po urodzeniu małego też będę kilka rzeczy musiała zrobić, tzn. chcę zrobić, bo w swój fach się ludzi nie wtajemnicza
Wiadomość wyedytowana przez autora: 11 lutego 2014, 09:20
bliska77, Andzia33 lubią tę wiadomość
-
Teraz to ja wielkością moze mam ok, ale wizualnie mi się nie podobająViola wrote:
Ja mam B, tzn. miałam.
bliska77, Sabina lubią tę wiadomość
-
Witajcie
Dzis rozpoczelam nowy cykl, @ przyszla 2 dni wczesniej, strasznie krotka faza lutealna mi sie przytrafila, bo 10- dniowa, juz pare razy tak mialam, normalnie trwa u mnie 12 dni (to tez nie za dluga). No trudno, "pierwsze koty za ploty", ale tez mnostwo watpliwosci mnie dopadlo....w stylu, ze za pozno i takie tam, same wiecie najlepiej. Sprobuje jeszcze ze 2 cykle a potem poprosze mojego lekarza tutaj o to skierowanie do kliniki plodnosci, niech badaja, w sumie nie mam specjalnie na co czekac.
Aga, moze oczy troche nawalaja bo za duzo pracy przed kompem? ale i tak warto zbadac.
Viola, ciesze sie z maluszkiem wszytsko ok. I tak, wielkim buforom nie damy sie draznic!
caffe, Kate 75, bliska77, Sabina, Viola, Iwone, Mango, samira, megan8, Andzia33 lubią tę wiadomość
-
Witam się w nowym dniu !

U mnie leje i znowu tylko +1 stopień, a tak pięknie było
Viola cieszę się, że lekarz powiedział, że jest o.k., ale jak radzą dziewczyny tez bym odpoczęła kilka dni, tak na wszelki wypadek
Temat cycków znów na tapecie, masakra jakaś, już mnie kiedyś Bozia nastraszyła, ze rosną w ciąży o 4 rozmiary, dla mnie to oznacza posunięcie się w alfabecie do "J" więc Sabina witaj w klubie
Viola nie nerw się małe źle, a za duże to też nie fajnie, taki bimbałowy zderzak nie bardzo mi się widzi 
Miłego dnia
Wiadomość wyedytowana przez autora: 11 lutego 2014, 09:27
bliska77, Bursztyn, Sabina, malgos741, Myszonek, Żanet, megan8, Andzia33 lubią tę wiadomość
-
Myślę, że to dobry pomysł.Bursztyn wrote:Witajcie
Dzis rozpoczelam nowy cykl, @ przyszla 2 dni wczesniej, strasznie krotka faza lutealna mi sie przytrafila, bo 10- dniowa, juz pare razy tak mialam, normalnie trwa u mnie 12 dni (to tez nie za dluga). No trudno, "pierwsze koty za ploty", ale tez mnostwo watpliwosci mnie dopadlo....w stylu, ze za pozno i takie tam, same wiecie najlepiej. Sprobuje jeszcze ze 2 cykle a potem poprosze mojego lekarza tutaj o to skierowanie do kliniki plodnosci, niech badaja, w sumie nie mam specjalnie na co czekac.
Aga, moze oczy troche nawalaja bo za duzo pracy przed kompem? ale i tak warto zbadac.
Viola, ciesze sie z maluszkiem wszytsko ok. I tak, wielkim buforom nie damy sie draznic!
Bursztyn lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnydokładnie wychodzę z tego samego założenia, dlatego też już ustaliłam jakie m.in. zastawienia na koniec roku będę robiła w domciucaffe wrote:Jest konkretny i się nie patyczkuje
Też mam możliwość pracy z domu więc kiedyś do tego dojdzie 
Po urodzeniu małego też będę kilka rzeczy musiała zrobić, tzn. chcę zrobić, bo w swój fach się ludzi nie wtajemnicza
caffe, Sabina lubią tę wiadomość
-
Mysza - gratulacje!
Zanet - i oby bilo dalej to silne serducho!
Ktos sie rozmarzyl mowiac o slonecznej Italii? No to musze rozczarowac. Pada, a nawet leje. Na polnocy snieg. Na poludniu deszcz. Powodzie, osuniecia ziemi. Do wyboru do koloru.
bliska77, caffe, Kate 75, Myszonek, Mango, Żanet, samira, megan8, Andzia33 lubią tę wiadomość
-
a mi sie moje podobaja, bo sie ladnie zaokraglily i sa pelne, a nie takie maluchy...
w przyszlym tygodniu mam plan isc na L4 zeby wlasnie sie wylezec i zadbac o siebie i dzidzie...tez sobie nie wyobrazam jak to bedzie siedziec w domu, ale wiadomo co jest najwazniejsze.
caffe wrote:Teraz to ja wielkością moze mam ok, ale wizualnie mi się nie podobają
Ja mam B, tzn. miałam.Wiadomość wyedytowana przez autora: 11 lutego 2014, 09:29
bliska77, caffe, Kate 75, Myszonek, Andzia33 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyBursztyn, zgadza sie pracy przy komputerze duzo za dużo, dlatego w domku po powrocie staram sie bardzo ograniczać.
Trzymam kciuki za dalsze starania a skierowanie do kliniki to bardzo dobry krok
Bursztyn, caffe, Kate 75, Viola, Myszonek, samira, Andzia33 lubią tę wiadomość
-
Ja też myślałam o tym, zeby po obowiązkowych 14 tygodniach pracować np. na 1/5 etatu, żeby miec pod kontrolą co się dzieje, bo u mnie sporo waznych rzeczy będzie i stąd ten pomysł.agafbh wrote:dokładnie wychodzę z tego samego założenia, dlatego też już ustaliłam jakie m.in. zastawienia na koniec roku będę robiła w domciu

bliska77, Viola lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnywidać pogoda wszędzie robi psikusysjoanka wrote:Mysza - gratulacje!
Zanet - i oby bilo dalej to silne serducho!
Ktos sie rozmarzyl mowiac o slonecznej Italii? No to musze rozczarowac. Pada, a nawet leje. Na polnocy snieg. Na poludniu deszcz. Powodzie, osuniecia ziemi. Do wyboru do koloru.
Kate 75 lubi tę wiadomość
-
No, tesciowa mi wczoraj mowila ze w Mediolanie pada,to tak jak w Birmingham tylko estetyka odmiennasjoanka wrote:Mysza - gratulacje!
Zanet - i oby bilo dalej to silne serducho!
Ktos sie rozmarzyl mowiac o slonecznej Italii? No to musze rozczarowac. Pada, a nawet leje. Na polnocy snieg. Na poludniu deszcz. Powodzie, osuniecia ziemi. Do wyboru do koloru.
bliska77, sjoanka, Viola, Myszonek lubią tę wiadomość
-
Simba wrote:Nie in vitro mysle najwczesniej w kwietniu - bo teraz badania, potem konsultacja na koniec marca zeby przeanalizowac wyniki.
Czyli na Święta Wielkanocne jaja będą
Mam nadzieję, ze się za pierwszym razem uda, przejdziecie badania procedury i będzie ciąża i bejbi na nowy rok
bliska77, Simba, Viola, Sabina, Myszonek, mysza1975, Andzia33 lubią tę wiadomość
-
Czas mimo wszystko leci szybko. Nie mozesz już teraz iść na zwolnienie? To bardzo ważne zeby nie czekać.Viola wrote:a mi sie moje podobaja, bo sie ladnie zaokraglily i sa pelne, a nie takie maluchy...
w przyszlym tygodniu mam plan isc na L4 zeby wlasnie sie wylezec i zadbac o siebie i dzidzie...tez sobie nie wyobrazam jak to bedzie siedziec w domu, ale wiadomo co jest najwazniejsze.
bliska77, Andzia33 lubią tę wiadomość








