35 +
-
WIADOMOŚĆ
-
a wiesz, że mam tak samo.. to chyba przypadłość wieku hahaha
ja jak mam zabalować to w piątek żeby sobote odespać a w neidzielę się podelektować dniem wolnym
fakt bycie singlem męczy
no chyba, że się człowiek dobrze ustawi
paszczakin wrote:ja teraz jestem fanem imprez piatkowych, bo potem mam caly weekend, zeby dpoczac, po imprezie w sobote czasu jest za malo.
do tego patrzac na moich znajomych singli ktorzy jednak szukaja tej drugiej polowy(kobiety i mezczyzn) bycie "na rynku" jest takie meczace..
ciagle gdzies trzeba chodzic i byc milym, usmiechnietym..
bliska77, paszczakin, Lucky, Andzia33 lubią tę wiadomość
2 IUI, 4 IVF ICSI. 70 cs..Naturalsik!!! Mamy Dziedzica!
-
czeba robić seksa..tak słyszałam ale jeszcze nie próbowałam
Panda wrote:Milego srodka tygodnia
u mnie dzisiaj usmiechnieta buzka na tescie i jak to zrobic zeby bejbika zrobic,
Panda, Lucky, mysza1975, malgos741, sjoanka, Andzia33 lubią tę wiadomość
2 IUI, 4 IVF ICSI. 70 cs..Naturalsik!!! Mamy Dziedzica! -
Witam dziewczyny, u mnie pogoda piekna wiosenna,pranie na dworze rozwieszone ,jedno okno umyte,dzisiaj rozpoczelam 2 trymestr z rana mdlosci i rzyganie odpuscilo(od 2 dni),tylko zrobilam sie strasznie spiaca .Ciezarowki czy wy w Polsce musicie placic za PAPP-A test?Milego dnia zycze
Wiadomość wyedytowana przez autora: 12 lutego 2014, 10:57
Lucky, bliska77, Alis, Bursztyn, gosia7122, megan8, Andzia33 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Hej wszystkim
Sabina serio nie testowałas? Pewnie nie miałaś do tego głowy. Zdrowia dla córeczki
U nas leje
Panda trzymam za skuteczne starania. Głowa chyba wszystko jedno gdzie, ważne by biodra mieć w gorze. Po - oczywiście, ale można i w trakcie
Annomario, super ze mdłości za Tobą, wysypiaj sie na zdrowie
Dojrzała, tez jestem ciekawa co to za wybijające żołnierzyków hormony? Napisz plis
Nie lubię tego czekania ale co mi pozostaje
Wiadomość wyedytowana przez autora: 12 lutego 2014, 12:07
Sabina, anna maria, Panda, bliska77, Myszonek, samira, Bursztyn, megan8, Andzia33 lubią tę wiadomość
-
Sabina przede wszystkim na pewno pobrałaś prawidłowo mocz?Sabina wrote:A u mnie leje.
Dziewczyny u mntie noc zarwana. Moja cora znowu ma zly wynik posiewu moczu. Dzis powtorzylam badanie. No i teraz stres. Martwie sie,az glowa mnie boli,a dodatkowo mnie martwi,ze bardzo mocno boli mnie brzuch. Caly czas wygladm morderstwa w majtkach
Jakie bakterie wychodowali i ile ma lat córcia?
anna maria, Lucky, Myszonek lubią tę wiadomość
-
Dzień Dobry Dziewczynki,
Kolejny dzień w łóżku, wczoraj leżałam przykładnie, było mi łatwiej bo cały dzień lał deszcz. Dzisiaj w Gdyni piękne słoneczko za oknem i już mnie nosi Mam trochę pracy przed kompem, ale potem do Was zajrzę - chyba już się uzależniłam
Miłego dnia!
bliska77, Lucky, anna maria, Myszonek, megan8, Andzia33 lubią tę wiadomość
-
Witajcie Kochane, ja dzisiaj i jutro sie bycze. Dziecko jest najwazniejsze i nie co sie zabijac, wiec postanowilam lezec i przeczekac plamienia.....
Sabinko,moja cora w dziecinstwie tez miala ciagle problemy z moczem i zakazeniami. Biegalismy z woreczkiem co 2 dzien do laboratorium, nerwow bylo mnostwo ale wyrosla w koncu z tego.Wiadomość wyedytowana przez autora: 12 lutego 2014, 11:51
bliska77, Lucky, paszczakin, anna maria, Myszonek, Żanet, Sabina, Andzia33 lubią tę wiadomość
-
Jeżeli jest ukończone 35 lat to badania prenatalne i pappa jest za darmoanna maria wrote:Witam dziewczyny, u mnie pogoda piekna wiosenna,pranie na dworze rozwieszone ,jedno okno umyte,dzisiaj rozpoczelam 2 trymestr z rana mdlosci i rzyganie odpuscilo(od 2 dni),tylko zrobilam sie strasznie spiaca .Ciezarowki czy wy w Polsce musicie placic za PAPP-A test?Milego dnia zycze
bliska77, Lucky, anna maria, Andzia33 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
angela wrote:Jeżeli jest ukończone 35 lat to badania prenatalne i pappa jest za darmo
No i jeszcze, jeśli się jest z grup podwiększonego ryzyka, czyli np. jakieś choroby genetyczne w rodzinie.
Jak mi się dziś nic nie chce! Prawie tak jak co dzień
anna maria lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Bozia3 wrote:Byłam dziś na pogaduchach w galerii z kumpelami. Jedna z nich nie wiedziała jeszcze o ciąży. Jest starą panną - ma 45 lat. Jak usłyszała "dobrą nowinę" to się za głowę złapała...i powiedziała, że mi gratuluje, ale nie zazdrości. Kupki, pieluszki, brzuchol, poród - brbrbrbrr - obrzydzenie malowało się na twarzy. A ja to ją podziwiam....czym ona żyje oprócz pracy? Ani chłopa w domu, ani dziecka, ani nawet kota. Nic się jej nie chce - lajtowo lata sobie do kosmetyczki itp. A może to ona ma fajniejsze życie? Dziś jakoś mnie melancholijnie nastroiła...
pewnie ci zazdrościła
za pare latek nawet kosmetyczka jej nie zostanie...chyba że tylko dla zabicia czasu, co za pustostan....
Olena, Żanet, Andzia33 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyWitam Was z kacem. Wczoraj przegapilam dyskusje na temat chrapania- no to moj poza tym ze nie jest idealem jak wiecie , to spi jak niemowle, w ciszy i spokoju ale za to lubi kisić sie pod koldra czyli pocic sie- wtedy mu dobrze a ja uciekam - mamy oddzielne koldry.
Chrapanie nie ma zwiazku z alkoholem. Moja mamusia 156 cm, 47 kg, niepijaca w ogole, niepalaca - nadaje na pół wsi. Zawsze zastanawialam sie jak z takiego malego cialka moga wydobywac sie takie niedżwiedzie dźwieki, cale zycia zakłócala cisze nocna w tych naszych socjalistycznych blokach z płyty- teraz mieszka na wsi w domu z cegly.
Mam kolezanke- lat 45 , pikna, ciagle szukajaca ksiecia z bajki, ale coraz mniej przyciaga wzrok mężczyz - ku jej rozpaczy bo nie przyzwyczajona do stanu bycia niezauwazalna, dojrzala pania. Dzieci nienawidzi, brzydzi sie, zawsze wypowiada sie o maluchach z pogarda- straszne jak jej sluchalam. Niby kazdy moze zyc po swojemu ale mam wrazenie ze takie zycie jest puste. Ja zaluje ze wcześniej nie dojrzalam i nie mam teraz 3.
Moja kolezanka lat 37 z ktora bylam pod koniec grudnia w gorach, wczoraj zrobila test i jest w ciazy. Spoznil sie jej okres o dwa tygodnie:-) ale okazalo sie ze to nie spóżnienie ale ciąża- wpadka. Zaszla wlaśnie na tym wyjezdzie w pomrocznosci alkoholowej i do wczoraj prowadzila sie zle!!!! Byla u lekarza- 7 tydzien. Serce bije jak dzwon. Sa w szoku bo nie planowali drugiego dziecka. Z pierwszym trzy lata probowali!!!
Panda, Myszonek, Bursztyn, ania.g, Żanet, Simba, mysza1975, megan8, sjoanka, Andzia33 lubią tę wiadomość
-
Polarku różne czynniki mają wpływ na chrapanie
i alkohol też temu sprzyja
oraz otyłość itd.
a ile mama ma lat? bo z wiekiem coś tam wiotczeje też w środku i niestety babki też nadają
mój jest po operacji specjalnie w kierunku zabicia chrapania.. rok ciszy i znowu nadaje i niestety jak wypije więcej niż 1 piwo to daje ostro czadu a jak jest podziębiony to już armagedon
co zrobić taki lajf
jeśli chodzi o kolezankę.. cóż każdy ma takie życie jakie sobie wybrał może ona jest szczęśliwa
Myszonek, samira, Panda, Simba, Andzia33 lubią tę wiadomość
2 IUI, 4 IVF ICSI. 70 cs..Naturalsik!!! Mamy Dziedzica! -
Polarmisiu - skłonność do chrapania nie mam pojęcia z czego wynika - pewnie coś tam w drogach oddechowych się dzieje nie tak. Ale na pewno ma wpływ na chrapanie też alkohol. Mój normalnie śpi bardzo spokojnie i cicho - i tylko po imprezie daje takiego czadu. Wtedy słychać go w całym domu i rzuca się po łóżku...
Ciekawe co Twoja mama wyprawiałaby po alkoholu....
Wiadomość wyedytowana przez autora: 12 lutego 2014, 13:19
Myszonek, polarmiś, samira, Panda, Andzia33 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyReni wrote:Polarku różne czynniki mają wpływ na chrapanie
i alkohol też temu sprzyja
oraz otyłość itd.
a ile mama ma lat? bo z wiekiem coś tam wiotczeje też w środku i niestety babki też nadają
mój jest po operacji specjalnie w kierunku zabicia chrapania.. rok ciszy i znowu nadaje i niestety jak wypije więcej niż 1 piwo to daje ostro czadu a jak jest podziębiony to już armagedon
co zrobić taki lajf
jeśli chodzi o kolezankę.. cóż każdy ma takie życie jakie sobie wybrał może ona jest szczęśliwa
Mama ma 66 lat ale odkad pamietam chrapie. Tatus otyly nie chrapie, ja tez tluscioszek i nie chrapie. Moze alkohol " wspomaga" chrapanie, ale jak pisalam mama niepijaca .
Czy ja wiem czy ona szczesliwa. Tacy ludzie skierowani sa wylacznie na siebie i sa nieszczesliwi jak nie sa adorowani przez innych. Ja rozumiem ludzi robiacych wielkie rzeczy, posiadajacy hobby ktorego nie chca ograniczac rodzina ale tacy zwykli ludzie - sama nie wiem. Mam wrazenie ze ta samotnosc musi miec wplyw na psychike.
Andzia33 lubi tę wiadomość
