X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Odpowiedz

35 +

Oceń ten wątek:
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 13 lutego 2014, 16:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Bursztyn wrote:
    Ja nie z internetu, umowialam sie takim facetem ktorego przedstawila mi kolezanka, i na drugie albo trzecie spotkanie wypadala tzw. bala noc- odpowiednik naszej nocy swietojanskiej, i mialam przyjsc z kolezanka a on mial przyprowadzic kumpla zeby sie poznali z moja kumpela. Przyszlam sama bo kumpela sie rozchorowala w ostatniej chwili, on jednak kumpla przyprowadzil. Na koleja randke poszlismy w trojke, ja i ich dwoch, a ze to byly moje urodziny to o 3 rano wyladowalismy nad morzem, z <Mediolanu to jakies 200 km , wypilismy szampana na plazy,kapiel w morzu- super, na 4 randke znowu w trojke i znowu wyladowalismy nad morzem z tym, ze tylko ja z kolega kolegi (tym co mial byc dla mojej kumpeli) bo tamten sie obrazil, potem pojechalismy do jego domku nad jeziorem- kolejne 200 km, i do domu wrocilam po 3 dniach (weekend to byl) juz jako para. Najfajniejsze jest to ze nie plnowalam wypadu na pare dni, mialo byc tylko nad morze i z powrotem, wiec nie mialam ze soba zupelnie nic, poza mala torebka :) Kumpel- a byli to przyjaciele z dziecinstwa i podstawowki, nie odzywa sie do mojego meza do tej pory, a do mnie wydzwanial i wrzeszczal ze musze dac i jemu szanse. Na ale nie dalam i nie zaluje.
    Zaawile to troche, wiem :)

    Bardzo ciekawa historia :)

    Bursztyn, bliska77, Andzia33 lubią tę wiadomość

  • Bursztyn Autorytet
    Postów: 13182 46207

    Wysłany: 13 lutego 2014, 16:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    To jest moj drugi maz, ale z pierwszym tez bylo romantycznie :) nadal jestesmy przyjaciolmi, byl na moim slubie :)

    samira, Bozia3, Simba, Panda, Andzia33 lubią tę wiadomość

    477706bb5ioid7xx.jpg
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 13 lutego 2014, 16:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    a ja nie wierzyłam, ze męza mozna znaleźć via internet! a tu 90% małżeństw internetowo-serwisowych:-). Ja prozaicznie męża poznałam w pracy, byliśmy młodzi, piękni i naładowani seksem!!! to były czasy a teraz cięzko z niego wydobyć trzy numerki dzień po dniu. Zgodnie z WASZYMI zaleceniami kupiłam mace (makę) i został już nafaszerowany - może do następnego cyklu podniesie mu sie libido.

    Bursztyn, angela, samira, EwaT, Bozia3, bliska77, Myszonek, grosza, mysza1975, Żanet, Lucky, Iwone, megan8, sjoanka, Mango, Andzia33 lubią tę wiadomość

  • angela Autorytet
    Postów: 978 3687

    Wysłany: 13 lutego 2014, 16:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Aga - moje życie kręci się wokół mojego niemowlaka. Ma już 3,5 miesiąca - śmieje się, gaworzy , zaczyna się obracać na boczek, mamy tylko problem ze spaniem w ciągu dnia - jest na maxa zmęczona , a nie może zasnąć i stąd płacz i niepokój. Nie mam pomysłu jak jej pomóc. Noc przesypia bez problemu z dwoma budzeniami na karmienie. Ja doszłam już do siebie - jeszcze 3 miesiące i zacznę ćwiczenia i bieganie( tak zalecają po cc). Czekam wiosny i wiosennych spacerów
    Pozdrawiam Was wszystkie
    Jeśli któraś ma pomysł na spanie niemowlaka w ciągu dnia - proszę o radę
    agafbh wrote:
    Angela co u Ciebie?

    samira, Bursztyn, polarmiś, EwaT, bliska77, Myszonek, grosza, Simba, megan8, Panda, Andzia33 lubią tę wiadomość

    [img][/img]ex2btv7310kr6qnr.png
  • Bursztyn Autorytet
    Postów: 13182 46207

    Wysłany: 13 lutego 2014, 16:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    polarmiś wrote:
    a ja nie wierzyłam, ze męza mozna znaleźć via internet! a tu 90% małżeństw internetowo-serwisowych:-). Ja prozaicznie męża poznałam w pracy, byliśmy młodzi, piękni i naładowani seksem!!! to były czasy a teraz cięzko z niego wydobyć trzy numerki dzień po dniu. Zgodnie z WASZYMI zaleceniami kupiłam mace (makę) i został już nafaszerowany - może do następnego cyklu podniesie mu sie libido.
    dodaj mu do tego mleczko pszczele, podobno bardzo dobrze dzialana zolnierzyki
    chyba kupie ta mace jutro- ale dla siebie :)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 lutego 2014, 16:37

    polarmiś, samira, Simba, Andzia33 lubią tę wiadomość

    477706bb5ioid7xx.jpg
  • angela Autorytet
    Postów: 978 3687

    Wysłany: 13 lutego 2014, 16:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lubię takie historie!!!
    My z moim m znamy się od liceum tylko wtedy nie zwracaliśmy na siebie uwagi. Piorun nas trzasnął dopiero po latach i tak jesteśmy już razem 11 lat
    QUOTE=Bursztyn]Ja nie z internetu, umowialam sie takim facetem ktorego przedstawila mi kolezanka, i na drugie albo trzecie spotkanie wypadala tzw. bala noc- odpowiednik naszej nocy swietojanskiej, i mialam przyjsc z kolezanka a on mial przyprowadzic kumpla zeby sie poznali z moja kumpela. Przyszlam sama bo kumpela sie rozchorowala w ostatniej chwili, on jednak kumpla przyprowadzil. Na koleja randke poszlismy w trojke, ja i ich dwoch, a ze to byly moje urodziny to o 3 rano wyladowalismy nad morzem, z <Mediolanu to jakies 200 km , wypilismy szampana na plazy,kapiel w morzu- super, na 4 randke znowu w trojke i znowu wyladowalismy nad morzem z tym, ze tylko ja z kolega kolegi (tym co mial byc dla mojej kumpeli) bo tamten sie obrazil, potem pojechalismy do jego domku nad jeziorem- kolejne 200 km, i do domu wrocilam po 3 dniach (weekend to byl) juz jako para. Najfajniejsze jest to ze nie plnowalam wypadu na pare dni, mialo byc tylko nad morze i z powrotem, wiec nie mialam ze soba zupelnie nic, poza mala torebka :) Kumpel- a byli to przyjaciele z dziecinstwa i podstawowki, nie odzywa sie do mojego meza do tej pory, a do mnie wydzwanial i wrzeszczal ze musze dac i jemu szanse. Na ale nie dalam i nie zaluje.
    Zaawile to troche, wiem :)[/QUOTE]

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 lutego 2014, 16:53

    Bursztyn, bliska77, Myszonek, Andzia33 lubią tę wiadomość

    [img][/img]ex2btv7310kr6qnr.png
  • Bursztyn Autorytet
    Postów: 13182 46207

    Wysłany: 13 lutego 2014, 17:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    angela wrote:
    Lubię takie historie!!!
    My z moim m znamy się od liceum tylko wtedy nie zwracaliśmy na siebie uwagi. Piorun nas trzasnął dopiero po latach i tak jesteśmy już razem 11 lat
    to skutecznie was trzasnal :)

    angela, Andzia33 lubią tę wiadomość

    477706bb5ioid7xx.jpg
  • EwaT Autorytet
    Postów: 4424 14106

    Wysłany: 13 lutego 2014, 17:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    kupiłam Olia Garniera, śmierć odrostom!

    Żanet, Reni, Andzia33 lubią tę wiadomość

  • Myszonek Autorytet
    Postów: 835 2910

    Wysłany: 13 lutego 2014, 17:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Simba wrote:
    Podajcie jakies strony do tych znajomosci internetowych, bo ja tu mam kilka beznadziejnych przypadkow. O jednym juz pisalam. :)
    Byłam kiedyś z P., którego matka i ciotka szalały na punkcie portalu sympatia.pl. Jak dzieci cieszyły się z jakichś oczek, pamiętników i innych.
    Kiedy rozstałam się z P. i nudziło mi się, to chciałam zobaczyć o co chodziło tym kobietom, co takiego tam się dzieje, że dwie baby w wieku mojej mamy tak się "jarają" tą sypmatią.
    Założyłam konto darmowe, uzupełniłam po części profil, zdjęć nie wstawiałam i zaczęłam sobie szpiegać po tym portalu.
    Oczywiście cwaniara, w wyszukiwarce zaznaczyłam opcję "tylko ze zdjęciem".
    Mój obecny m. miał tam swój profil. Zupełnie nie w moim typie (pomyślałam sobie, że będzie "bezpiecznie" - taki misiek), ale miał wiersz Tetmajera:
    W twoje cudne, cudne, cudne oczy
    kiedy patrzy: wstrzymuje się słońce,
    i dziwuje im się kwiat na łące
    i czar idzie z niebieskich roztoczy
    w twoje cudne, cudne, cudne oczy.

    W twoje cudne, cudne, cudne oczy
    kiedy patrzę, chciałbym w łzę zaklęty
    po twej twarzy spłynąć, bogom wziętej,
    i twej piersi patrzeć się uroczej
    w twoje cudne, cudne, cudne oczy.

    No i życzyłam mu znalezienia tych oczu (tylko nikt nie wspominał, że to będą moje - cholera).
    I tak żeśmy się poznali.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 lutego 2014, 17:26

    Bozia3, Bursztyn, samira, Simba, mysza1975, Żanet, Lucky, Iwone, Panda, Andzia33 lubią tę wiadomość

  • Bozia3 Autorytet
    Postów: 10771 46958

    Wysłany: 13 lutego 2014, 17:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    polarmiś wrote:
    a ja nie wierzyłam, ze męza mozna znaleźć via internet! a tu 90% małżeństw internetowo-serwisowych:-). Ja prozaicznie męża poznałam w pracy, byliśmy młodzi, piękni i naładowani seksem!!! to były czasy a teraz cięzko z niego wydobyć trzy numerki dzień po dniu. Zgodnie z WASZYMI zaleceniami kupiłam mace (makę) i został już nafaszerowany - może do następnego cyklu podniesie mu sie libido.
    polarmisiu chyba cięzko oczekiwać, ze po latach bycia razem - będzie się działo tak, jak na początku :) CIesz się wspomnieniami no i faszeruj go tą macą - :)

    Bursztyn, Myszonek, polarmiś, Andzia33 lubią tę wiadomość

    FZuMp1.png

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 13 lutego 2014, 17:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ania.g wrote:
    My też nie obchodzimy i nie lubimy całej tej walentynkowej propagandy.
    podpisuję się pod tym :-)

    Myszonek, ania.g, Lucky lubią tę wiadomość

  • Myszonek Autorytet
    Postów: 835 2910

    Wysłany: 13 lutego 2014, 17:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    agafbh wrote:
    podpisuję się pod tym :-)
    i ja się podpisuję :)

    ania.g, Lucky lubią tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 13 lutego 2014, 17:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Angela ja Ci nie pomogę, miałam z córka dokładnie to samo, za cholerę nie chciała spać w ciagu dnia

    angela lubi tę wiadomość

  • Bursztyn Autorytet
    Postów: 13182 46207

    Wysłany: 13 lutego 2014, 17:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ania.g wrote:
    My też nie obchodzimy i nie lubimy całej tej walentynkowej propagandy.
    obchodze kazde swieto jesli pociaga za soba otrzymywanie prezentow :)

    Bozia3, Myszonek, samira, Simba, mysza1975, Pusurek, megan8 lubią tę wiadomość

    477706bb5ioid7xx.jpg
  • Bozia3 Autorytet
    Postów: 10771 46958

    Wysłany: 13 lutego 2014, 17:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Bursztyn wrote:
    obchodze kazde swieto jesli pociaga za soba otrzymywanie prezentow :)
    a dawanie?

    FZuMp1.png

  • Bozia3 Autorytet
    Postów: 10771 46958

    Wysłany: 13 lutego 2014, 17:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    angela, ja też nie mam pomysłów - mój padał z wyczerpania ze dwa razy dziennie przez pierwsze pół roku - ale wykańczały go kolki. Więc albo się darł, albo spał....

    angela, Andzia33 lubią tę wiadomość

    FZuMp1.png

  • Bozia3 Autorytet
    Postów: 10771 46958

    Wysłany: 13 lutego 2014, 17:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ale tu dziś romantyczne historie - lubię takie. Na sympatię wchodzę czasami i czytam tam prawdziwe historie ludzi, którzy się spotkali dzięki sympatii...

    Bursztyn, Myszonek, Andzia33 lubią tę wiadomość

    FZuMp1.png

  • Bursztyn Autorytet
    Postów: 13182 46207

    Wysłany: 13 lutego 2014, 17:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Bozia3 wrote:
    a dawanie?
    no, ostatecznie tez... ;)

    Myszonek, Bozia3 lubią tę wiadomość

    477706bb5ioid7xx.jpg
  • Bozia3 Autorytet
    Postów: 10771 46958

    Wysłany: 13 lutego 2014, 17:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    aga - ja też mam teraz dziwaczne sny - łącznie z tym, że występowałam w "tańcu z gwiazdami" szok..:). Mam też koszmarne - pełne krwistej, nożowej przemocy i brutalności. Snią mi się też teraz bardzo często - moi bliscy nieżyjący - m.in. ojciec. Ale ja zawsze miałam takie jazdy senne - książkę by można pisać.....:) Więc ja już nie reaguję - a tylko się uśmiecham i nawet próbuję zapamiętywać. W śnie też dość często gubię dziecko, albo gadam z kotami...:)

    bliska77, mysza1975, grosza, Andzia33 lubią tę wiadomość

    FZuMp1.png

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 13 lutego 2014, 17:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Bozia3 wrote:
    aga - ja też mam teraz dziwaczne sny - łącznie z tym, że występowałam w "tańcu z gwiazdami" szok..:). Mam też koszmarne - pełne krwistej, nożowej przemocy i brutalności. Snią mi się też teraz bardzo często - moi bliscy nieżyjący - m.in. ojciec. Ale ja zawsze miałam takie jazdy senne - książkę by można pisać.....:) Więc ja już nie reaguję - a tylko się uśmiecham i nawet próbuję zapamiętywać. W śnie też dość często gubię dziecko, albo gadam z kotami...:)
    Dzięki, wiesz ja sny też mam bardzo wyraziste, nawet kilka z nich sie spełniło, nie symbolicznie ale dosłownie i niestety nie były to dobre sny ...ale nie będę o tym szerzej pisać ponieważ wiem jak ludzie na to reagują, patrzą na mnie jak na jakąś starą babę wierzącą w zabobony itp, tak jak pisałam przesądna nie jestem, nie wierzę w różne symboliki itp ale niektóre sny bardzo do mnie przemawiają

    Bursztyn, samira, Bozia3, ania.g, grosza, Andzia33 lubią tę wiadomość

‹‹ 2412 2413 2414 2415 2416 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Kluczowe składniki dla przyszłej Mamy, czyli co warto suplementować w ciąży

Ciąża to odmienny i wyjątkowy stan, który jest jednocześnie dużym wyzwaniem dla organizmu kobiety. To czas, kiedy zmienia się zapotrzebowanie na składniki odżywcze. Które z nich są szczególnie istotne dla przyszłej mamy i dla rozwijającego się dziecka? Co warto suplementować w ciąży, aby zadbać o zdrowie i rozwój maluszka? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Koronawirus a problemy z płodnością - o emocjach w obliczu pandemii

Pandemia koronawirusa szczególnie mocno uderza w pary starające się o dziecko lub zmagające się z niepłodnością. Jak radzić sobie z emocjami w tym trudnym czasie? Na czym skupić swoją energię i uwagę? Jak obecny czas może przysłużyć się płodności? Czy z obecnej sytuacji można wyciągnąć dobrą lekcję? O tym wszystkim opowiada doświadczona psycholog, każdego dnia wspierająca pary w drodze do rodzicielstwa - Justyna Kuczmierowska. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Układ immunologiczny a problemy z płodnością, czyli czym jest niepłodność immunologiczna

Układ immunologiczny, czyli inaczej odpornościowy ma niebagatelny wpływ na płodność. Niekiedy czynniki immunologiczne mogą być bezpośrednią przyczyną niepłodności. Czy problemy z implantacją zarodka albo nawracającymi poronieniami mogą być wywołane przez czynniki immunologiczne? W jakich przypadkach rozważyć konsultację ze specjalistą - immunologiem? 

CZYTAJ WIĘCEJ