X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Odpowiedz

35 +

Oceń ten wątek:
  • Żanet Autorytet
    Postów: 483 2112

    Wysłany: 3 marca 2014, 21:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Sabina wrote:
    Na razie dostała leki. Będzie brała 3 różne. Potem kontrola. Potem kolejny raz szpital i badania czy leki pomogły.
    Najtrudniej jest mi się z tym pogodzić. Jak już sie przyzwyczaję, to stanie się to naturalne. Powtarzam sobie, że dobrze, że wiemy co się dzieje, wiemy jak leczyć i będzie tylko lepiej, prawda? Prawda??

    Sabina,
    Pewnie, że będzie lepiej, teraz wiadomo co jest i pozostaje tylko leczenie, niepewność jest dużo gorsza. Mała pod okiem lekarzy i troskliwej mamy szybko dojdzie do siebie :)

    Sabina lubi tę wiadomość

  • Bursztyn Autorytet
    Postów: 13182 46207

    Wysłany: 3 marca 2014, 21:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    EwaT wrote:
    kurcze no to postaraj się chciaz w wakacje jeżeli do tej pory nie zajdziesz..
    nie załamuj sie Bursztynku ja mam przeczucie że Natanek będzie :) :) :)
    AMEN!!!! 0yahoo.gif

    EwaT, bliska77, Sabina lubią tę wiadomość

    477706bb5ioid7xx.jpg
  • Bursztyn Autorytet
    Postów: 13182 46207

    Wysłany: 3 marca 2014, 21:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    EwaT wrote:
    ale puchy
    gdzie wszystkie staraczki?
    znowu przeczytalam "sraczki" ;)

    477706bb5ioid7xx.jpg
  • Żanet Autorytet
    Postów: 483 2112

    Wysłany: 3 marca 2014, 21:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    mysza1975 wrote:
    Witam po weekendzie!

    Jak jajka to tylko od szczęśliwych kur! Mam ciocię, która hoduje kilka kurek, mieszka niedaleko lasu, ma nieogrodzoną posesje, więc ptaszki zasuwają po lesie i wpierdzielają robaczki. Do tego są dokarmiane tylko naturalną karmą - pszenica, trochę kukurydzy. Jajeczka - niebo w gębie.

    Poza tym, ja ciągle czuję się śpiąca. Padam po 22.00, całą noc śnią mi się jakieś dziwactwa i rano po 7.00 wstaję ledwo żywa. Masakra!

    Mysza,
    Zazdroszczę Tobie tego snu, u mnie od początku kłopoty ze snem, biegam po kilka razy w nocy na siku, często zapycha mi się nos i budzę się z wysuszonym gardłem. Cycki mnie bolą strasznie, po prostu pieką jak przekładam się na bok i długo nie mogę znaleźć wygodnej pozycji. Odrabiam zmęczenie drzemką w dzień, jak mogę :) a często organizm się nie pyta tylko zasypiam nawet na krześle...
    I widzę, że dziwne sny też Cię dopadły, hehe...

    Andzia33 lubi tę wiadomość

  • Żanet Autorytet
    Postów: 483 2112

    Wysłany: 3 marca 2014, 21:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Bursztyn wrote:
    jajniki byly troche powiekszone i mialy cystki, a baba powiedziala ze w zaleznosci id innych parametrow mozna to uzac za PCOS albo i nie.... o.O
    ja chce do Polski!!! :(

    Bursztyn,

    W zależności od parametrów to Natanek może być już przed zagnieżdżeniem :)

    EwaT, Bursztyn lubią tę wiadomość

  • EwaT Autorytet
    Postów: 4424 14106

    Wysłany: 3 marca 2014, 21:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Żanet wrote:
    Mysza,
    Zazdroszczę Tobie tego snu, u mnie od początku kłopoty ze snem, biegam po kilka razy w nocy na siku, często zapycha mi się nos i budzę się z wysuszonym gardłem. Cycki mnie bolą strasznie, po prostu pieką jak przekładam się na bok i długo nie mogę znaleźć wygodnej pozycji. Odrabiam zmęczenie drzemką w dzień, jak mogę :) a często organizm się nie pyta tylko zasypiam nawet na krześle...
    I widzę, że dziwne sny też Cię dopadły, hehe...

    mnie tez sie zapycha że masakra, w ogóle miałam juz problemy z nosem przed ciążą...musze używać kropli do nosa mimo ciąży inaczej w ogole nie mogłabym oddychać i to nie tych łagodnych dla kobiet w ciąży :(
    pewnie czeka mnie wypalanie śluzowki znowu tak jak kilkanaście lat temu
    ginka pozwoliła mi zakraplac przed snem ale nie da rady musze częściej bo sie dusze oddycham ustami z żeby zasnąc nie ma mowy nawet..masakra

    Żanet lubi tę wiadomość

  • Bursztyn Autorytet
    Postów: 13182 46207

    Wysłany: 3 marca 2014, 21:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Żanet wrote:
    Bursztyn,

    W zależności od parametrów to Natanek może być już przed zagnieżdżeniem :)
    czas i ewentualnie test pokaze ;)

    Żanet, Andzia33 lubią tę wiadomość

    477706bb5ioid7xx.jpg
  • Żanet Autorytet
    Postów: 483 2112

    Wysłany: 3 marca 2014, 21:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    grosza wrote:
    mój syn dzisiaj dostał uwagę w dzienniczku że "ziewa na lekcji - chyba z niewyspania" ps a wcale że nie!!!! spał normalnie 11godz on tak ma jego mózg się dotlenia i przygotowuje do wysiłku i co ja mam tej nauczycielce powiedzieć ????! hmm chyba nic jej nie odpowiem :P

    Grosza,
    Powiedzieć, że mogłaby się postarać prowadzić bardziej ciekawe lekcje, a nie szukać przyczyny tam gdzie jej nie ma. A Pani nauczycielka wróżka jakaś, że wie na oko ile dziecko śpi? W swojej uwadze zawarła przypuszczenie, zapytałabym się na jakiej podstawie tak sądzi?

    Bursztyn, grosza, Sabina, Andzia33 lubią tę wiadomość

  • Bursztyn Autorytet
    Postów: 13182 46207

    Wysłany: 3 marca 2014, 21:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    EwaT wrote:
    pewnie czeka mnie wypalanie śluzowki
    to brzmi jak tortura o.O

    Żanet lubi tę wiadomość

    477706bb5ioid7xx.jpg
  • Żanet Autorytet
    Postów: 483 2112

    Wysłany: 3 marca 2014, 22:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    EwaT wrote:
    mnie tez sie zapycha że masakra, w ogóle miałam juz problemy z nosem przed ciążą...musze używać kropli do nosa mimo ciąży inaczej w ogole nie mogłabym oddychać i to nie tych łagodnych dla kobiet w ciąży :(
    pewnie czeka mnie wypalanie śluzowki znowu tak jak kilkanaście lat temu
    ginka pozwoliła mi zakraplac przed snem ale nie da rady musze częściej bo sie dusze oddycham ustami z żeby zasnąc nie ma mowy nawet..masakra

    Ewa,
    Dobrze Cię rozumiem z tym nosem, u mnie alergia przed ciążą, teraz nie mogę się leczyć a do tego dochodzi obrzęk śluzówki z powodu zwiększonego przepływu krwi i hormonów ciążowych tzw, katar ciążowy. Masz rację masakra, nie da się oddychać. Wczoraj dostałam jakiejś wysypki na szyi, może po pomarańczach, czytałam, że też miałaś coś podobnego?

  • Nati74 Autorytet
    Postów: 377 757

    Wysłany: 3 marca 2014, 22:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Sabina wrote:
    Olena - powodzenia i trzymam kciuki :) Mam nadzieję, że jak zaadoptujecie to szybko zajdziesz w ciążę (wiem, że to wkurza, ale kurcze coś w tym jest!)

    Paszczakin ja się nie znam na tyle, nie pogadam :(

    Bursztyn - kup sobie samolot i lataj do Krakowa, bo inaczej to nie wiem. A może to ich gadanie o PCO to bzura i Natanek juz zmachany?

    Ponieważ dziś mamy poniedziałek pod znakiem problemów medycznych to i ja sie dołączę ;( Chwilowo jestem w rozsypce...
    Niedawno wróciliśmy z córą ze szpitala. Mała ma refluks pęcherzowo-moczowy, zniszczony pęcherz i bakterie na cewce moczowej. Wymaga długiego leczenia. Jak zapytałam po szpitalu rok temu czy nie powinnam jej skonsultować, to lekarka POZ stwierdziła - po co, przecież teraz jest zdrowa? No i była, całe 10 msc zdrowa, a teraz w ciągu 3 msc 4 razy była w szpitalu. Nie mogę zrozumieć dlaczego nikt po 2 zakażeniu dróg moczowych nie dał mi skierowania do poradni tylko karmiono mnie głodnymi kawałkami, że jak ją odpieluszkuje to jej przejdzie! Straciłam rok! Może już byłaby zdrowa, a tak to może trwać kilka lat...

    Wiecie, wszystkiego mi sie odechciało....

    Sabina - a powiedzieli ci, że w takim przypadku nie wolno stosować chusteczek typu pampers? One zawierają środki powodujące zarastanie błon śluzowych i powodują lub nasilają problemy z drogami moczowymi zwłaszcza u dziewczynek. Informacja od bardzo dobrego nefrologa dziecięcego.

    Sabina, bliska77 lubią tę wiadomość

    94d248b7cf3fad2322c1c7b41d90ec96.png
    Kalendarz ciąży BellyBestFriend
  • Nati74 Autorytet
    Postów: 377 757

    Wysłany: 3 marca 2014, 22:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ania.g wrote:
    Dzięki Iwone. Zastanawiam się też jaka różnica jest w składzie pomiędzy dupkiem a luteiną. W aptece usłyszałam tylko że dupek jest nowszej generacji

    skłąd jest taki sam

    94d248b7cf3fad2322c1c7b41d90ec96.png
    Kalendarz ciąży BellyBestFriend
  • EwaT Autorytet
    Postów: 4424 14106

    Wysłany: 3 marca 2014, 22:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Bursztyn wrote:
    to brzmi jak tortura o.O

    bolesny zabieg a jeszcze gorsze gojenie
    no ale uwolniło mnie od kropli na jakies 12 lat

  • Nati74 Autorytet
    Postów: 377 757

    Wysłany: 3 marca 2014, 22:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ania.g wrote:
    Bozia i Nati dzięki za odpowiedź.
    Baba z przychodni była bardzo niemiła i powiedziała dosłownie " proszę pamiętać że tylko wizyta jest bezpłatna a wszelkie badania płatne, mówię od razu żeby potem nie było zdziwienia "
    A co do gina prywatnego to wystawiła mi ostatnio receptę na 100% i trochę mnie zatkało w aptece. Przecież ona pracuje również państwowo więc czemu 100% ? No chyba że dupek jest bez zniżek.

    powinnaś tą babę zgłosić do NFZ - serio. Bo lekarze dostają budżet na badania, ale jak go nie wykorzystają, to zostaje dla nich nadwyżka - więc baba próbuje cie normalnie okraść.

    94d248b7cf3fad2322c1c7b41d90ec96.png
    Kalendarz ciąży BellyBestFriend
  • EwaT Autorytet
    Postów: 4424 14106

    Wysłany: 3 marca 2014, 22:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Żanet wrote:
    Ewa,
    Dobrze Cię rozumiem z tym nosem, u mnie alergia przed ciążą, teraz nie mogę się leczyć a do tego dochodzi obrzęk śluzówki z powodu zwiększonego przepływu krwi i hormonów ciążowych tzw, katar ciążowy. Masz rację masakra, nie da się oddychać. Wczoraj dostałam jakiejś wysypki na szyi, może po pomarańczach, czytałam, że też miałaś coś podobnego?
    tak, budziłam sie w nocy i drapałam dekolt do krwi
    odstawiłam pomarańcze i jest lepiej, goi sie

  • mysza1975 Autorytet
    Postów: 1524 8805

    Wysłany: 3 marca 2014, 22:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kurde, nie wiem co robić!
    Właśnie wyszłam z toalety i na papierze pojawił się taki brązowy śluz. Czy to już koniec :-(?
    Zawsze to był pierwszy symptom @. Mam nadzieję, że to takie plamienie w okolicach spodziewanej @ i że się nie rozwinie.

  • Iwone Autorytet
    Postów: 3566 13984

    Wysłany: 3 marca 2014, 22:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    mysza1975 wrote:
    Kurde, nie wiem co robić!
    Właśnie wyszłam z toalety i na papierze pojawił się taki brązowy śluz. Czy to już koniec :-(?
    Zawsze to był pierwszy symptom @. Mam nadzieję, że to takie plamienie w okolicach spodziewanej @ i że się nie rozwinie.
    Mysza spokojnie, nic na razie się nie dzieje. Jeśli możesz, zwolnij trochę obroty. Takie brudzenie bardzo często występuje w okolicach spodziewanej @

    bliska77, Andzia33 lubią tę wiadomość

  • Żanet Autorytet
    Postów: 483 2112

    Wysłany: 3 marca 2014, 22:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    mysza1975 wrote:
    Kurde, nie wiem co robić!
    Właśnie wyszłam z toalety i na papierze pojawił się taki brązowy śluz. Czy to już koniec :-(?
    Zawsze to był pierwszy symptom @. Mam nadzieję, że to takie plamienie w okolicach spodziewanej @ i że się nie rozwinie.

    Mysza,

    Spokojnie, miałam całkiem spore krwawienie w 7tyg + 4 dni. Dopóki nie boli Cię mocno brzuch i nie ma skurczów z krwawieniem to może się zdarzać.
    Bierzesz luteinę albo dupka?

    Andzia33 lubi tę wiadomość

  • EwaT Autorytet
    Postów: 4424 14106

    Wysłany: 3 marca 2014, 22:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    mysza1975 wrote:
    Kurde, nie wiem co robić!
    Właśnie wyszłam z toalety i na papierze pojawił się taki brązowy śluz. Czy to już koniec :-(?
    Zawsze to był pierwszy symptom @. Mam nadzieję, że to takie plamienie w okolicach spodziewanej @ i że się nie rozwinie.

    cholera wie
    idz leżeć i nie bierz gorącego prysznica
    może do lekarza idz jutro?

  • EwaT Autorytet
    Postów: 4424 14106

    Wysłany: 3 marca 2014, 22:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Żanet wrote:
    Mysza,

    Spokojnie, miałam całkiem spore krwawienie w 7tyg + 4 dni. Dopóki nie boli Cię mocno brzuch i nie ma skurczów z krwawieniem to może się zdarzać.
    Bierzesz luteinę albo dupka?

    no własnie luteina by sie przydała

‹‹ 2563 2564 2565 2566 2567 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Prolaktyna a zajście w ciążę. Jak regulować poziom tego hormonu?

Prolaktyna to bardzo ważny hormon zarówno na etapie starań o dziecko, w ciąży, jak i po porodzie. Jakie są normy stężenia prolaktyny? Kiedy jej poziom może utrudniać zajście w ciążę i co robić w takiej sytuacji? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Inseminacja (IUI) koszt i wskazania. Jaka jest skuteczność inseminacji?

Inseminacja domaciczna jest zabiegiem mającym na celu, ułatwienie zapłodnienia, poprzez skrócenie drogi, jaką mają do pokonania plemniki do komórki jajowej. Czy warto ją wykonać, jaki jest koszt i przy jakich schorzeniach odnotowuje się najlepsze rezultaty? Przeczytaj również jakie badania należy wykonać przed inseminacją i jak się do niej przygotować. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Poronienie - stres, obniżony nastrój i depresja po poronieniu.

Poronienie - bolesna strata, często przeżywana w ukryciu, samotności, niezaopiekowana i nienazwana. Dlaczego jest taka trudna? Czy kobieta, która straciła swoje dziecko jeszcze przed przyjściem jego na świat, ma prawo do żałoby? W jaki sposób sobie z nią poradzić? Jak przetrwać? Co zrobić, kiedy pojawi się depresja po poronieniu? Dowiedz się dlaczego warto pozwolić sobie na przeżycie żałoby i gdzie szukać pomocy. 

CZYTAJ WIĘCEJ