35 +
-
WIADOMOŚĆ
-
Dziewczyny, nic nie biorę. Zero innych objawów. Jutro skontaktuje się z moją gin.
W razie czego mam dupka w domu. Zobaczymy co mi powie.
Na wizytę jestem umówiona na czwartek, ale jak coś to pójdę jutro.
Idę spać. Zobaczymy co będzie jutro.Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 marca 2014, 23:16
samira, Sabina, Andzia33 lubią tę wiadomość
-
mysza1975 wrote:Dziewczyny, nic nie biorę. Zero innych objawów. Jutro skontaktuje się z moją gin.
W razie czego mam dupka w domu. Zobaczymy co mi powie.
Na wizytę jestem umówiona na czwartek, ale jak coś to pójdę jutro.
Mysza jak masz to go wez! przeciez ci nie zaszkodzi napewno a moze ciąże uratowac!
Andzia33, iwcia77 lubią tę wiadomość
-
Najmniej potrzebny jest tu stres, który może wyrządzić więcej złego.
Jeśli brązowe krwawienie w ciąży jest bardzo skąpe i nie towarzyszą mu żadne inne niepokojące objawy, jest bardzo mało prawdopodobne, że dzieje się coś złego.
Brązowe upławy na początku ciąży są bardzo częste u wielu kobiet. Także plamienia o czerwonawym zabarwieniu bywają zupełnie normalne. Ważne, żeby zwrócić uwagę na ilość upławów. Niewielkie plamienia w ciąży są częste, szczególnie w pierwszym trymestrze ciąży. Kolejną ważną rzeczą jest obserwacja innych możliwych objawów. Jeśli upławy są obfite, przypominają krwawienia miesiączkowe (lub jeśli pojawiają się widoczne skrzepy), a na dodatek towarzyszą im bolesne skurcze macicy, lepiej zgłosić się do lekarza prowadzącego ciążę.Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 marca 2014, 23:42
Andzia33 lubi tę wiadomość
-
Witam
Mysza mam nadzieję że u Ciebie wszystko dobrze. Jak cokolwiek Cię niepokoi idź do lekarza.
A ja kwitnę pod gabinetem dyrektorki szkoły i czekam na rozmowę. Wdrażamy nauczanie indywidualne w domu dla mojej starszej córki. Propozycja wyszła właśnie od dyrekcji i wychowawczyni. Mamy ogromne wsparcie w tej szkole. W poprzedniej na nic nie można było liczyć.
Miłego dnia.
bliska77, Sabina lubią tę wiadomość
Matka fantastycznej 4
-
Cześć dziewczyny.
U mnie jest ok. Żelazo spadło więc gin w nagrodę dał mi dodatkową jego dawkę (w kapsułkach), czyli teraz biorę 2x dziennie.
Z Małym też ok. Wczoraj byliśmy na wizycie. Na usg dokładnie wczoraj pokazał buźkę. Strasznie ładny jest
teraz czeka mnie seria badań do wykonania, czyli morfologia, badanie moczu, poziom cukru po obciążeniu, no i toksoplazmoza do powtórzenia, bo chora nie byłam, ale odporności też nie mam.
Ogólnie, to mam dużo pracy. Jak wracamy to leżę bo mi jest niewygodnie w każdej pozycji.
Wszystkie Was mocno wspieram
Wiadomość wyedytowana przez autora: 4 marca 2014, 08:25
grosza, Simba, EwaT, samira, Mango, bliska77, megan8, Sabina, gosia7122, Viv78, Żanet, Andzia33 lubią tę wiadomość
-
no napewno jest ladnycaffe wrote:Cześć dziewczyny.
U mnie jest ok. Żelazo spadło więc gin w nagrodę dał mi dodatkową jego dawkę (w kapsułkach), czyli teraz biorę 2x dziennie.
Z Małym też ok. Wczoraj byliśmy na wizycie. Na usg dokładnie wczoraj pokazał buźkę. Strasznie ładny jest
teraz czeka mnie seria badań do wykonania, czyli morfologia, badanie moczu, poziom cukru po obciążeniu, no i toksoplazmoza do powtórzenia, bo chora nie byłam, ale odporności też nie mam.
Ogólnie, to mam dużo pracy. Jak wracamy to leżę bo mi jest niewygodnie w każdej pozycji.
Wszystkie Was mocno wspieram
Ciesze sie z Malym wszystko ok.Na kiedy masz termin, bo nie pamietam?
Andzia33 lubi tę wiadomość
-
Wiesz, do tej pory na usg 3D to taki ładny nie byłBursztyn wrote:no napewno jest ladny
Ciesze sie z Malym wszystko ok.Na kiedy masz termin, bo nie pamietam?
stąd moje wczorajsze zaskoczenie
Ja sobie termin wyznaczyłam na 15 czerwca ale wiadomo, że nic nie wiadomo więc zakładam, że do połowy czerwca powinnam się ze wszystkim "wyrobić"
Wiadomość wyedytowana przez autora: 4 marca 2014, 08:31
Bursztyn, samira, Sabina, Andzia33 lubią tę wiadomość
-
Cafe dobre informacje -synus rośnie zdrowo a Ty się oszczędzaj i ja też miałam problemy z żelazem
Mysza mam nadzieję że już u Ciebie jest wszystko dobrze
Żanet dzięki
Jadę dzisiaj po wypis z wynikiem histero. i dopadł mnie stres
caffe, samira, bliska77, mysza1975, Żanet, Andzia33 lubią tę wiadomość
-
Teraz czeka mnie rozpoznawanie rynku, co kupić a co nie. Ja lubię sobie takie rzeczy rozpracować wcześniej, a potem tylko konkretne zakupy.
Mam pytanie
Jakie jest Wasze podejście do wynajętych położnych, tzn. po co, na co i dlaczego?
samira, Sabina lubią tę wiadomość
-
znaczy ze chlopak przystojnieje z czasemcaffe wrote:Wiesz, do tej pory na usg 3D to taki ładny nie był stąd moje wczorajsze zaskoczenie
Ja sobie termin wyznaczyłam na 15 czerwca ale wiadomo, że nic nie wiadomo więc zakładam, że do połowy czerwca powinnam się ze wszystkim "wyrobić"
Poniewaz ja tez chce chlopca, wiec ogarnela mnie obsesja pytan o to kiedy sie kto bzykal, i weryfikuje czy jest cos w tym ze blizej owulki robi sie chlopca. Ty pewnie nie pamietasz kiedy byl ten chlopiecy bzyk, bo mialas szczesliwie zakonczony cykl bezowulacyjny?
bliska77, Andzia33 lubią tę wiadomość
-
Grosza, trzymam mocno kciuki żeby już wszystko było dobrzegrosza wrote:Cafe dobre informacje -synus rośnie zdrowo a Ty się oszczędzaj i ja też miałam problemy z żelazem
Mysza mam nadzieję że już u Ciebie jest wszystko dobrze
Żanet dzięki
Jadę dzisiaj po wypis z wynikiem histero. i dopadł mnie stres
Andzia33 lubi tę wiadomość
-
trzymam kciuki za dobry wynikgrosza wrote:Cafe dobre informacje -synus rośnie zdrowo a Ty się oszczędzaj i ja też miałam problemy z żelazem
Mysza mam nadzieję że już u Ciebie jest wszystko dobrze
Żanet dzięki
Jadę dzisiaj po wypis z wynikiem histero. i dopadł mnie stres
-
Moja rada jest taka: bzykaj się kiedy możesz i masz ochotę. Nie stosuj jakiś zasad, że co 2 lub 3 dni. Jeśli masz ochotę codziennie, to tak rób. Nigdy nie jesteś w stanie przewidzieć kiedy będzie owu, więc po co się katować jeszcze liczeniem dni kiedy się bzykać, a kiedy nie.Bursztyn wrote:znaczy ze chlopak przystojnieje z czasem
Poniewaz ja tez chce chlopca, wiec ogarnela mnie obsesja pytan o to kiedy sie kto bzykal, i weryfikuje czy jest cos w tym ze blizej owulki robi sie chlopca. Ty pewnie nie pamietasz kiedy byl ten chlopiecy bzyk, bo mialas szczesliwie zakonczony cykl bezowulacyjny?
samira, bliska77, Andzia33 lubią tę wiadomość
-
Zrobiłam plan natarcia na własny organizm, bo przez sobotę i niedzielę katar mnie zalewał tonami , nie mogłam spać - nie mówiąc o kaszlu. Od dwóch dni stosuje specyfiki domowe - skutek - A. śpi odwrócony do mnie tyłem, bo nie może znieść zapachu, ale ja się czuję lepiej:
- syrop z cebuli co kilka godzin
- mleko z miodem, masłem i czosnkiem x2
- propolis w kroplach z wodą x3
- prenalen w syropie x3
- tłuszcz z bobra -x2 po łyżce
- inhalacja na noc - napar z rumianku z kroplami syropu z sosny
Normalnie czuję się jak prawdziwa geriatria w sanatorium
Bursztyn, EwaT, megan8, Sabina, Żanet, Mega lubią tę wiadomość
-
paszczakin - nie wiem co Ci poradzić, Ja bym nie inwestowała w tym cyklu w kolejną inseminację. Moja ginka miała teorię, że jak 2-3 razy nie wychodzi inseminacja, to trzeba zmienić metodę, a co dopiero nie wspierać się dupkiem...
Jeśli pójdziesz do normalnego gina, to on Ci nie da tak po prostu dupka, Ja tak zrobiłam na początku starań - i nic nie wskórałam. Może odpuść ten cykl i zupełnie na luzaka się pobzykajcie - działasz jak większość tu pod presją i parciem - może takie wakacje Wam na dobre wyjdą? A od kolejnego w klinice zaczniesz inne leczenie...
samira, Sabina, Andzia33 lubią tę wiadomość
-
ustalmy.. o jakiego bobra chodzi, żeby później nie było niedomówień
p.s. dzień dobry
Bozia3 wrote:- tłuszcz z bobra -x2 po łyżce
Bursztyn, Simba, samira, Żanet, Andzia33, Mega lubią tę wiadomość
2 IUI, 4 IVF ICSI. 70 cs..Naturalsik!!! Mamy Dziedzica!
