35 +
-
WIADOMOŚĆ
-
ta emotka mnie mnie rozwalila !!!!

jestem za porozumieniem bez przemocy
w sumie nawet to logo by sie nadawalo....
Reni, Mango, Bozia3, Simba lubią tę wiadomość
-
Reni wrote:głupio to kraść i dać się złapać!..
moja ciąża jest wyczekiwana i chcę się nią cieszyć
zamierzam siedzieć w domu i pachnieć.. czytać, bujać się na piłce, chodzić na spacery, wyciszyć się.. ja też kamieni w pracy nie przerzucam.. ale jadę do pracy autobusem, metrem i tramwajem i nie dlatego, że nie stać mnie na auto ale pracuję w centrum wwy i problem jest z parkowaniem a płatne miejsca puściłyby mnie z torbami no i taka podróż to już jest wyzwaniem.. bydło rzuca się (nieważne, że autobus czy metro jeździ co 4 min)huuura kto pierwszy ....aaaatakuuj..
potem 8 godz w robocie i powrót do domu
ja nie mówię, że tydz po teście.. ale jak już będzie 7-8 tydz to czemu nie
Też tak myślę. Co prawda wciąż pracuję, ale gdyby to nie była praca głównie z domu, ale po 8 -10 godzin w korporacji, pewnie poszłabym na zwolnienie, żeby mieć czas na zakupy, lekarzy i generalnie myślenie. Teraz też zrezygnowałam z lotu do Anglii, żeby zwolnić tempo i móc sobie spokojnie poukładać wszystko w głowie. Czuję, że potrzebuję czasu dla siebie i, żeby wszystko działo się powoli. Moja podświadomość jest w innym wymiarze i gdzieś tam sobie wszystko przetrawia w spokoju
A w autobusie można się grypą zarazić. Odkąd przeszłam jelitówkę w ciąży, jestem dużo ostrozniejsza i wolę unikać stania w tłoku.
gosia7122, Reni, bliska77, polarmiś, Simba, Andzia33 lubią tę wiadomość
-
Witam dziewczyny bylam dzisiaj na aminopunkcji,nie potrzebnie sie tak denerwowalam ,bo nic mnie nie bolalo taki delikatne uklucie ,bardziej boli pobranie krwi.Samo wklucie i pobranie wody trwa jakies 30 sek.Moje dziecko wazy juz 160 gram ,pani doktor robila usg przed pobraniem w trakcie i po .Jutro popoludniu beda pierwsze wyniki w kierunku Zesplou Downa, po 12 dniach reszta.Jutro tez na 100% powiedza clopiec czy dziewczynka.
Alis, Mango, Bursztyn, Sabina, samira, Bozia3, gosia7122, grosza, megan8, Reni, bliska77, Iwone, inessa, polarmiś, EwaT, Simba, Panda, paszczakin, Kate 75, Żanet, Andzia33 lubią tę wiadomość
-
nie puszczam kciukowanna maria wrote:Witam dziewczyny bylam dzisiaj na aminopunkcji,nie potrzebnie sie tak denerwowalam ,bo nic mnie nie bolalo taki delikatne uklucie ,bardziej boli pobranie krwi.Samo wklucie i pobranie wody trwa jakies 30 sek.Moje dziecko wazy juz 160 gram ,pani doktor robila usg przed pobraniem w trakcie i po .Jutro popoludniu beda pierwsze wyniki w kierunku Zesplou Downa, po 12 dniach reszta.Jutro tez na 100% powiedza clopiec czy dziewczynka.
anna maria, bliska77, Andzia33 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyDobrze, że to nie boli... AnnaMaria czekamy na wieści i kciuki cały czas trzymam! Ściskam bardzo mocnoanna maria wrote:Witam dziewczyny bylam dzisiaj na aminopunkcji,nie potrzebnie sie tak denerwowalam ,bo nic mnie nie bolalo taki delikatne uklucie ,bardziej boli pobranie krwi.Samo wklucie i pobranie wody trwa jakies 30 sek.Moje dziecko wazy juz 160 gram ,pani doktor robila usg przed pobraniem w trakcie i po .Jutro popoludniu beda pierwsze wyniki w kierunku Zesplou Downa, po 12 dniach reszta.Jutro tez na 100% powiedza clopiec czy dziewczynka.
anna maria, bliska77, Andzia33 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnybardzo rozsądne podejście, bo kiedy się wyciszyć jak nie w kresie ciaży?Alis wrote:Też tak myślę. Co prawda wciąż pracuję, ale gdyby to nie była praca głównie z domu, ale po 8 -10 godzin w korporacji, pewnie poszłabym na zwolnienie, żeby mieć czas na zakupy, lekarzy i generalnie myślenie. Teraz też zrezygnowałam z lotu do Anglii, żeby zwolnić tempo i móc sobie spokojnie poukładać wszystko w głowie. Czuję, że potrzebuję czasu dla siebie i, żeby wszystko działo się powoli. Moja podświadomość jest w innym wymiarze i gdzieś tam sobie wszystko przetrawia w spokoju

A w autobusie można się grypą zarazić. Odkąd przeszłam jelitówkę w ciąży, jestem dużo ostrozniejsza i wolę unikać stania w tłoku.
Alis, grosza lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Byłam dziś na wizycie
. Nasze maleństwo ma prawie 1 cm, serduszko bije jak dzwon i jak się wyraziła gina, jak na ciążę w cyklu bezowulacyjnym jest bardzo dorodne
.
Powiedziała, żeby się nie przejmować niewielkim plamieniami, bo to się często zdarza.
Stres puścił, pewnie do następnej wizyty.
W dodatku moja pani doktor okazała się dużo sympatyczniejsza niż gdy chodziłam na normalne wizyty. Może jej prawdziwym powołaniem jest położnictwo a nie ginekologia.
Iwone, bliska77, Bursztyn, Bozia3, samira, Sabina, anna maria, grosza, EwaT, Alis, Simba, Mango, Panda, Viv78, paszczakin, Monia37, gosia7122, Kate 75, Żanet, Andzia33 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyno to wspaniale, cieszę sie, ze u Was wszystko okmysza1975 wrote:Byłam dziś na wizycie
. Nasze maleństwo ma prawie 1 cm, serduszko bije jak dzwon i jak się wyraziła gina, jak na ciążę w cyklu bezowulacyjnym jest bardzo dorodne
.
Powiedziała, żeby się nie przejmować niewielkim plamieniami, bo to się często zdarza.
Stres puścił, pewnie do następnej wizyty.
W dodatku moja pani doktor okazała się dużo sympatyczniejsza niż gdy chodziłam na normalne wizyty. Może jej prawdziwym powołaniem jest położnictwo a nie ginekologia.
-
Dziewczyny ratunku!Wrocilam wlasnie od gina mam brać cło.Najlepiej od dzisiaj.Tylko trochę sie wystraszyłam,bo powiedział ,ze mam kilka jajeczek i w wyniku stymulacji moze dojść do tego,ze kilka jajek sie wykluje i będę wtedy musiała iść na zabieg do szpitala żeby ten nadmiar usunąć.Spotkalyscie sie z czymś takim?Bardzo sie boje!!!
grosza, anna maria, Andzia33 lubią tę wiadomość
-
ja nie słyszałam o czymś takim nigdy. Na początku cyklu zwykle jest dużo jajeczek, ale potem ostatecznie dojrzewa jedno lub kilka (często po clo). Jak niby miałby Ci nadmiar tych jajek usunąć? Jak dla mnie to jakieś herezje okropne. Może Polarmiś coś wie - bo ona się orientuje w tym wszystkim lepiej...wenus wrote:Dziewczyny ratunku!Wrocilam wlasnie od gina mam brać cło.Najlepiej od dzisiaj.Tylko trochę sie wystraszyłam,bo powiedział ,ze mam kilka jajeczek i w wyniku stymulacji moze dojść do tego,ze kilka jajek sie wykluje i będę wtedy musiała iść na zabieg do szpitala żeby ten nadmiar usunąć.Spotkalyscie sie z czymś takim?Bardzo sie boje!!!
grosza, anna maria, Simba, Andzia33 lubią tę wiadomość
-
nigdy nie slyszalam o usuwaniu nadmaru jajekwenus wrote:Dziewczyny ratunku!Wrocilam wlasnie od gina mam brać cło.Najlepiej od dzisiaj.Tylko trochę sie wystraszyłam,bo powiedział ,ze mam kilka jajeczek i w wyniku stymulacji moze dojść do tego,ze kilka jajek sie wykluje i będę wtedy musiała iść na zabieg do szpitala żeby ten nadmiar usunąć.Spotkalyscie sie z czymś takim?Bardzo sie boje!!!
anna maria lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyMisiu sie nie zna ale: rola clo jest stymulacja, mozna wyhodowac bardzo duzo jajeczek - glownie do in vitro. Do stymulacji przy zaplodnieniu naturalnym lekarz powinien Cie monitorowac caly czas, by wlasnie nie doszlo do wyodowania wiecej niz jednego dwoch jajek. Nie slyszalam tak jak kolezanki by usuwac nadmiar jajek. Jesli by sie tak stalo to pewnie zaleci Ci wstrzemiezliwosc seksulana a nie usuwanie ( ocaywiscie jesli bedzie Cie monitorowal poprzez usg).wenus wrote:Dziewczyny ratunku!Wrocilam wlasnie od gina mam brać cło.Najlepiej od dzisiaj.Tylko trochę sie wystraszyłam,bo powiedział ,ze mam kilka jajeczek i w wyniku stymulacji moze dojść do tego,ze kilka jajek sie wykluje i będę wtedy musiała iść na zabieg do szpitala żeby ten nadmiar usunąć.Spotkalyscie sie z czymś takim?Bardzo sie boje!!!
anna maria, Andzia33 lubią tę wiadomość












