35 +
-
WIADOMOŚĆ
-
Bursztyn wrote:Ewa, a w zadnym wiekszym miescie w Twojej okolicy nie mozna wczesniej sie umowic ze specjalista? To moze podjedz do Krakowa? Gdziekolwiek szybciej, zeby cie to uspokoilo
bede za godzine gadac z ginką , jezeli mi nic nie doradzi to bede szukac na własną rekeiwcia77, Alis, Bliska 77 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyAle dzis ciezkie tematy...
To ja wam powiem na rozweselenie, ze mielismy dzis w pracy swiateczny quiz ( ja uwielbiam quizy) i druzyna, w ktorej bylam wygrala. Jako nagroda bylo wielkie jajko wypchane slodyczami, podzielilysmy je na 3 i mam juz gotowe na Zajaca dla dziecka
Bylo tez dodatkowo premiowane pytanie: Jak jest Wesolych Swiat Wielkanocnych w przynajmniej 3 jezykach. No to u nas bylo po polsku, angielsku i szwedzku, reszta znala tylko angielki i szwedzki, ew. dunski. Wiec do podzialu byly jeszcze czekolady i wafelki.
Siedze teraz i jem...
Reni, Alis, iwcia77, Mega, moremi, Żanet, ania.g, Sabina, samira, Simba, Andzia33 lubią tę wiadomość
-
nie wiem nie jestem specjalistą, ale tyle się słyszy o naciąganiu ciężarnych na dodatkowe badania płatne. Wiadomo, że matka chce dla swojego dziecka jak najlepiej, a niektórzy chcąc to wykorzystać straszą przyszłą matkę. może faktycznie trzeba to skonsultować, najlepiej z jakimś zaufanym lekarzem
Iwone lubi tę wiadomość
-
EwaT wrote:aha, ginka powiedziała jeszcze że obrzęku nigdzie nie widzi u płodu więc sie ciężko zastanawia skąd to sie wzięło
Ewa, i dlatego potrzebna jest konsultacja kardiologa, zrobisz badanie, uspokoisz się, niezależnie od wyniku będzie dobrze, bo będziesz znała rokowania - Tomciowi w chwili obecnej najlepiej jest w Twoim brzuchu. Jeśli coś zaniepokoiło lekarkę to trzeba to po prosu sprawdzić. To na pewno nic poważnego. DziałajEwaT, Bliska 77, Iwone, Andzia33 lubią tę wiadomość
-
EwaT wrote:mam jeszcze gadac z ginką telefonicznie o 18.30...zapytam czy z tym mozna czekac, chyba tyle do cholery powinna wiedziec
Gdyby było inaczej, to już wieźli by Cię na ostry dyżur.
Daj znać co ustaliszWiadomość wyedytowana przez autora: 10 kwietnia 2014, 18:02
-
EwaT wrote:aha, ginka powiedziała jeszcze że obrzęku nigdzie nie widzi u płodu więc sie ciężko zastanawia skąd to sie wzięło
Jeszcze coś, nie macie konfliktu serologicznego?Wiadomość wyedytowana przez autora: 10 kwietnia 2014, 17:55
Żanet, EwaT lubią tę wiadomość
-
Mysza, Gosia, Inessa - super wieści, cieszę się razem z Wami!
Mango, może się przełam i porób te badania, aby spełnić Twoje marzeniebierz przykład z Reni, zrobiła badanie załapała się na 3000 stronę i zaraz będzie w ciąży
Mysza, jak Twoje badanie - było przez powłoki czy dowcpine? Moje było mieszane, bo nisko ułożone łożysko trochę przeszkadzało no i dzidź nie chciał na początku współpracować...Mega, Bliska 77, Reni, mysza1975, Mango, samira, gosia7122, Andzia33 lubią tę wiadomość
-
Ewa, trzymaj sie, mam nadzieję, ze uda się szybciej dostać do tego kardiologa, mam nadzieję, ze wszystko się wyjaśni i okaże sie zwykłą pomyłką lub czymś naprawdę niegroźnym, daj znać jak przebiegła rozmowa
EwaT, iwcia77, Andzia33 lubią tę wiadomość
-
Dawno mnie nie było, ale tylko dlatego,że wyprowadziłam sie z domu.
Zle sie działo od grudnia, ale jakoś wierzyłam,że wyjdziemy na prostą...niestety. Miesiac mieszkam tymczasowo w bolku u mamy , bo zostawiłam puste mieszkanie do konca lipca. M został w 200 m a ja z dziećmi w 34. Jest coraz gorzej, nie wiem, czy nie skonczy się rozwodem...wiec nie chciałam tutaj pisać, skoro nie staram się o dziecko.
Zycie samo zdecydowało za mnie....
Ale trzymam za wszystkie mamy kciuki.
ah- dalej ćwiczę, jeśli ktos pamieta,że ćwiczyłam z Chodakowską. Po 2,5 miesiacach mam - 17 cm, waga ok -2 kg, ale widać duuuużą różnicę.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 10 kwietnia 2014, 18:38
Iwone, Reni, Bliska 77, mysza1975, iwcia77, malgos741, inessa, ania.g, Viv78, samira, polarmiś, Pusurek, Mega, Bozia3, megan8, Andzia33 lubią tę wiadomość
mamuśka syna-16 lat, po 8 letnim leczeniu niepłodności- córeczka-3 lata ; w planach trzecie :)to już ponad rok.
-
DAGI wrote:Dawno mnie nie było, ale tylko dlatego,że wyprowadziłam sie z domu.
Zle sie działo od grudnia, ale jakoś wierzyłam,że wyjdziemy na prostą...niestety. Miesiac mieszkam tymczasowo w bolku u mamy , bo zostawiłam puste mieszkanie do konca lipca. M został w 200 m a ja z dziećmi w 34. Jest coraz gorzej, nie wiem, czy nie skonczy się rozwodem...wiec nie chciałam tutaj pisać, skoro nie staram się o dziecko.
Zycie samo zdecydowało za mnie....
Ale trzymam za wszystkie mamy kciuki.
ah- dalej ćwiczę, jeśli ktos pamieta,że ćwiczyłam z Chodakowską. Po 2,5 miesiacach mam - 17 cm, waga ok -2 kg, ale widać duuuużą różnicę.
Może jeszcze wyjdziecie na prostą, czasem spojrzenie z dystansu dużo daje, pozwala zastanowić się, co jest ważne w życiu, na czym/kim nam zależy, czego tak na prawdę chcemy...
Świetnie sobie radzisz, ćwiczysz, chudniesz, co raz lepiej wyglądasz, same pozytywne zmianydzieci są szczęśliwe jak mają szczęśliwą mamę. Trzymam kciuki za szczęśliwe zakończenie Twojej historii.
Andzia33 lubi tę wiadomość
-
EwaT wrote:mam dzwonic o 7mej bo jeszcze 3 pacjentki...rozmawialam z recepcjonistką i powiedziala ze z tego co wie to tylo do Sodowskich sa kierowane pacjentki..hmmm
Zastanów się nad tymi z Żor, bo do nich masz bliżej.
Bliska 77, Mega, Andzia33 lubią tę wiadomość
-
Mam mdłości. Już od kilku dni mi było niewyraźnie, ale teraz się jeszcze nasiliło. Ki czort - 23 tydzień i nagle powrót nudnoności. Jak mała się wierci to nie pomaga.
Ewa, trzymam kciuki.
Daga, beznadziejnie z tym mieszkaniem.Andzia33 lubi tę wiadomość
-
EwaT wrote:jestem po 3cim badaniu przesiewowym i przezywam stres
małemu wyszła niewielka ilość płynu w klace piersiowej i musi być wyjasnione skad...mam skierowanie do kardiologa dziecięcego
wg ginki serduszko jest ok , na poprzednich badaniach tez było ok..no ale ona nie jest specjalistą kardiologiem, może to być równiez od infekcji czy bakterii- mam skierowanie na dodatkowe badania
tak czy siak popłakałam sie
Ewa , będzie dobrze!