35 +
-
WIADOMOŚĆ
-
haha gra jest dobra ..grało się w nią zawsze na koloniach i na szkoleniach w pracy
my w poprzedniej pracy mieliśmy coś takiego jak dzień inny niż wszystkie.. raz w miesiącu jeden wydział organizował taki dzień dla innych wydziałów w departamencie.. biura były przybrane były gry i zabawy z konkursami
pamiętam dzień filmowy (wszędzie plakaty porozwieszane i jakies tam gadżety) i dzień plażowy.. dmuchane palmy wyspy, hawajskie naszyjniki każdy dostawał.. drinki ze słomką sandały klapki hahaa fajna sprawa
Pusurek wrote:Dzin dybry! Mam nadzieje, ze dzis bedzie lepszy forumowy dzien, niz wczoraj.
U mnie w pracy mamy dzis wielkanocne morderstwo. Znaczy gra taka,
bo norweska wielkanoc kreci sie kolo jajek, pomaranczy, nart i kryminalow.
Jedna z kolezanek dzis zginie ( ja, poniewaz ide do pracy pozniej i nie bede brala udzialu, to zostalam wtajemniczona, ktora ), kilka osob bedzie przesluchiwanych, a reszta, na podstawie ich zeznan, ma wyciagnac wnioski i wskazac morderce. Nagroda przewidziana. Krejzole co, te Norwegi.
I tak sie bawimy w pracy ostatni dzien przed feriami swiatecznymi... 
Milego dnia i samych dobrych wiesci dzis!
Pusurek, moremi, inessa, mysza1975 lubią tę wiadomość
2 IUI, 4 IVF ICSI. 70 cs..Naturalsik!!! Mamy Dziedzica!
-
nick nieaktualnyReni wrote:haha gra jest dobra ..grało się w nią zawsze na koloniach i na szkoleniach w pracy
my w poprzedniej pracy mieliśmy coś takiego jak dzień inny niż wszystkie.. raz w miesiącu jeden wydział organizował taki dzień dla innych wydziałów w departamencie.. biura były przybrane były gry i zabawy z konkursami
pamiętam dzień filmowy (wszędzie plakaty porozwieszane i jakies tam gadżety) i dzień plażowy.. dmuchane palmy wyspy, hawajskie naszyjniki każdy dostawał.. drinki ze słomką sandały klapki hahaa fajna sprawa
Musze podrzucic w pracy pomysl dnia plazowego...
moremi, Reni, Mega lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Iwone wrote:Dopisuję
Lista zaciążonych
Angela
Caffe
Iwka
AnnaMaria
Bozia
Inessa
Gosia
Viola
Megan
KaRa
Szczesliwa
Agafbh
40
EwaT
MoniaT
Sofija
Kajaoli
Zaneta
Alis
Pusurek
Moremi
Matylda36
Maja35
Bogdalena
W ciazy byly i poronily AniaG, olena, polarmis.
Może zaktualizujecie?
Ja jeszcze wstyczniu,ale pomału Was gonię.
Pozdrawiam w ten piękny dzień!
Bursztyn, Iwone, Mega lubią tę wiadomość
Andzia33 -
taka praca, ale za to niezły zarobek.Sabina wrote:I to pewnie na cały dzień?
Wszyscy na ostatnia chwilę umawiają się na robienie włosów, a Ty wpadasz na twarz. Współczuję
Bliska 77, Sabina lubią tę wiadomość
01.2015 iui
invicta Gdańska
10.2015 iui Artemida Olsztyn
ivf Kwiecień punkcja 14.04.2016
kariotypy ok
mutacja MTHFR
ivf listopad Novum co ma być to będzie...transfer 18.11.2017 -
wlasnie! i daty porodu wpisywac zeby szoku nie bylo kiedy pewnego dnia forum opustoszeje, ja musze oszczedzac nerwy...Andzia33 wrote:Może zaktualizujecie?
Ja jeszcze wstyczniu,ale pomału Was gonię.
Pozdrawiam w ten piękny dzień!
inessa, Mega, iwcia77 lubią tę wiadomość
-
mnie się trochę już miesza ta lista - poprawiłam - niestety na niekorzyść, może jeszcze ktoś skoryguje....przepraszam, jeśli kogoś kiedyś w czymś pomijam, ale wiecie...w ciąży nie ten umysł....
Dziś wyjechałam samochodem do pracy i myślałam, że porzygam pobliski krawężnik - pierwszy raz tak mocno mnie pociągnęło - ale na szczęście minęło...Jednak roztargnienie jest - mój syn poczęstował mnie wczoraj czekoladką - wzięłam do ust, a w drugiej ręce trzymałam papierki do kosza. Wzięłam tą czekoladkę i dołożyłam do buzi papierki - krejzolka jak nic - syn patrzył na mnie i nie wierzył własnym oczom...
Bliska 77, Bursztyn, Pusurek, ania.g, inessa, caffe, Mega, iwcia77, Reni, polarmiś, Simba, mysza1975, gosia7122, grosza lubią tę wiadomość
-
witajcie,
Ewka, jak minęła noc? w miarę spokojnie? udało się ustalić jakiś bliski termin?
u nas zimno i pochmurno a tak w ogóle od wczoraj jestem wkurzona i to bardzo, przez 3 lata pobytu mojego dziecka w przedszkolu nigdy nic sie nie odzywałam ale teraz chyba zrobię dym, w szczegóły się w dawać nie będę, bo chodzi o sprawy związane z poglądami religijnymi a raczej ich narzucanie innym i tolerancja tylko w jedna stronę, jak to w naszym kraju cudownym czesto bywa a że nie chce nikogo urazić zakończę temat
miłego dnia
Bursztyn, Bozia3, Sabina, caffe, iwcia77, mysza1975, grosza lubią tę wiadomość
-
Buongiorno
I tradycyjnie, chlop moj wczoraj wrocil do domu po walizeczke, a ja przeciez czekam na owulacje, wiec mi nerwy puscily i powiedzialam mu, ze jesli nie wroci w niedziele to zadam nie tylko rozwodu ale takze uniewaznienia malzenstwa i bede sie w takim razie starac z kims innym. I to nie byly zarty, kopare otworzylam ostro. No i niby ma wrocic jutro, zobaczymy.
Udanego poczatku Łikendu
ania.g, Bliska 77, Bozia3, Sabina, inessa, caffe, iwcia77, Reni, Iwone, Simba, mysza1975, megan8, grosza lubią tę wiadomość
-
nie martw się, wczoraj chciałam nakarmić rybki ciastoliną zamiast karmąBozia3 wrote:mnie się trochę już miesza ta lista - poprawiłam - niestety na niekorzyść, może jeszcze ktoś skoryguje....przepraszam, jeśli kogoś kiedyś w czymś pomijam, ale wiecie...w ciąży nie ten umysł....
Dziś wyjechałam samochodem do pracy i myślałam, że porzygam pobliski krawężnik - pierwszy raz tak mocno mnie pociągnęło - ale na szczęście minęło...Jednak roztargnienie jest - mój syn poczęstował mnie wczoraj czekoladką - wzięłam do ust, a w drugiej ręce trzymałam papierki do kosza. Wzięłam tą czekoladkę i dołożyłam do buzi papierki - krejzolka jak nic - syn patrzył na mnie i nie wierzył własnym oczom... takze wszystko w normie
niedobrze mi znowu każdego ranka
Bursztyn, ania.g, Bozia3, inessa, caffe, Reni, mysza1975 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyJa tez tak mam ostatnio, totalnie nie toleruje jazdy autem.Bozia3 wrote:
Dziś wyjechałam samochodem do pracy i myślałam, że porzygam pobliski krawężnik - pierwszy raz tak mocno mnie pociągnęło - ale na szczęście minęło...
A wystarczy, ze powiem corce, ze mi niedobrze, a ona juz rzyga... Takie towarzycho...
Bozia3, Sabina, caffe, Mega, Reni, polarmiś, mysza1975, Mango lubią tę wiadomość
-
no to widzę ze ostra jazda się zapowiada, trzymam kciuki coby mąż się w porę zreflektowałBursztyn wrote:Buongiorno
I tradycyjnie, chlop moj wczoraj wrocil do domu po walizeczke, a ja przeciez czekam na owulacje, wiec mi nerwy puscily i powiedzialam mu, ze jesli nie wroci w niedziele to zadam nie tylko rozwodu ale takze uniewaznienia malzenstwa i bede sie w takim razie starac z kims innym. I to nie byly zarty, kopare otworzylam ostro. No i niby ma wrocic jutro, zobaczymy.
Udanego poczatku Łikendu
Bursztyn lubi tę wiadomość
-
może nie szalej...bo z Twoim tempem dojrzewania do wszystkiego - to do rozwodu dojrzejesz za jakiś czas, zanim znajdziesz kolejnego i dojrzejesz do ślubu - bo Ty musisz mieć ślub - to Ci 50-tka buchnie...Bursztyn wrote:dzieki, jesli nie to zmienie meza, co robic....takie zycie..... Lepiej może już tego gwałć i szantażuj..
Sabina, Bliska 77, inessa, Mega, iwcia77, Alis, mysza1975 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyDziewczyny..właśnie jade po wyniki histopatologiczne strasznie sie denereuje.. Zajeło mi to miesiąc za nim się odważyłam wrócić do szpitala..
Ściskam i słonka życzę
Bozia3, Bliska 77, ania.g, inessa, caffe, Mega, Reni, iwcia77, malgos741, polarmiś, Sabina, samira, Simba, mysza1975, Mango lubią tę wiadomość
