35 +
-
WIADOMOŚĆ
-
Reni wrote:o qrwa weź mnie nie strasz!.. ja dzisiaj skuterem a zapowiadają deszcze
to już drugi raz Ci się śniłam, bo już kiedyś też mówiłaś
zacznij symbolicznie rozpatrywac sny i to najlepiej wlasne, bo ten byl Bozi i to jej podswiadomosc ma jej cos do przekazaniaWiadomość wyedytowana przez autora: 12 maja 2014, 14:30
-
łatwo powiedzieć
Bursztyn wrote:Bozi sie snilo ze dziecko mialam i co? gdzie ono jest ja sie pytam???
zacznij symbolicznie rozpatrywac sny i to najlepiej wlasne, bo ten byl Bozi i to jej podswiadomosc ma jej cos do przekazaniaWiadomość wyedytowana przez autora: 12 maja 2014, 14:37
Simba, iwcia77 lubią tę wiadomość
-
Reni wrote:
łatwo powiedzieć
Aha, i zobacz czy tam gdzies nie ma przypadkiem mojego Natanka, bo mi Bozia obiecalaReni, Bozia3, mysza1975 lubią tę wiadomość
-
Czeeeeesc,
Byłam w pracy - no comments
Paszczak dzięki za wstawiennictwo, ten progesteron jest po prostu przesrany. Przez pół godziny dzisiaj nie mogłam wyjść z domu, bo zbierało mi sie na pawia. Na szczęście przeszło. No i ten brak kontroli nad sobą - niestety dzisiaj o mało sie w pracy nie poryczalam, w ogóle zauważam obniżony poziom tolerancji na żarty, które jeszcze miesiąc temu by mnie smieszyly, a dzisiaj tak mnie wkurzyły, ze powiedziałam moim kolegom z pracy (pierwszy raz w życiu) żeby sie ode mnie odierd....li.
Cycki bolą. No uroczooooooooooo....
Ide pod kołdrę.
Pusur! Ja na przyszła Wielkanoc bedą juz miała swoje kurczaczki!! Nie będziemy żadnymi cholernymi pisankami!!!
Jeśli chcesz konieczne za coś mnie przebrać to myśl o Bożym narodzeniu i moim wielkim bruzcholu! No naprawdę....
Peppa - Bursztyn ma racje.
Reni, Bursztyn, ania.g, Pusurek, peppapig, paszczakin, Mega, samira, Sabina, mysza1975, Bliska 77, malgos741, Mango lubią tę wiadomość
-
Simba wrote:Czeeeeesc,
Byłam w pracy - no comments
Paszczak dzięki za wstawiennictwo, ten progesteron jest po prostu przesrany. Przez pół godziny dzisiaj nie mogłam wyjść z domu, bo zbierało mi sie na pawia. Na szczęście przeszło. No i ten brak kontroli nad sobą - niestety dzisiaj o mało sie w pracy nie poryczalam, w ogóle zauważam obniżony poziom tolerancji na żarty, które jeszcze miesiąc temu by mnie smieszyly, a dzisiaj tak mnie wkurzyły, ze powiedziałam moim kolegom z pracy (pierwszy raz w życiu) żeby sie ode mnie odierd....li.
Cycki bolą. No uroczooooooooooo....
Ide pod kołdrę.
Pusur! Ja na przyszła Wielkanoc bedą juz miała swoje kurczaczki!! Nie będziemy żadnymi cholernymi pisankami!!!
Jeśli chcesz konieczne za coś mnie przebrać to myśl o Bożym narodzeniu i moim wielkim bruzcholu! No naprawdę....
Peppa - Bursztyn ma racje.
Wiem ze latwo sie mowi, ale musisz jeszcze troche wytrzymac, wszak wszystko zmierza do celu wymarzonego
Blogiego kolderkowania
Simba, Sabina, Bliska 77 lubią tę wiadomość
-
iwcia77 wrote:Bursztyn , mam pytanko: z czym ty mieszasz glinke zielona ( na maseczke), bo w necie tyle przepisow ze juz sie gubie...?
Simba lubi tę wiadomość
-
hmm... ja tez mam w domu jakiś azjatycki zielony proszek ...
zrobię sobie maseczkę..
co tam jest napisane drobnym drukiem... wasabi.. nie nadaje się chyba
Bursztyn wrote:z woda- niewielka iloscia i takim proszkiem z ryzu i jasminu (od bratoewj z Indoznezji dostalam) i robie tym piling a potem zostawiam na twarzy jakies 10-15 min, podwojne oczyszczanie, tylko nie dopusc zeby Ci zaschla na twarzy, bo wtedy wysusza, wyciaga wilgosc z e skory. Jak zacznie podsychac to zraszaj woda termalna, potem znyj, super dziala.iwcia77, Pusurek, Mega, Simba, malgos741 lubią tę wiadomość
-
ok dzieki wielkie, ide walnac se maske , bo juz na te moje krosty to patrzec nie moge a jak nie pomoze to se kupie taka maske karnawalowa i bede w niej popylac , bo naturalnie jestem niewyjsciowa ...uffaa!
, wogole to kwachy zmowilam , lada moment maja przyjsc, wiec juz sie nie moge doczekac na to zluszczanie
Bursztyn wrote:z woda- niewielka iloscia i takim proszkiem z ryzu i jasminu (od bratoewj z Indoznezji dostalam) i robie tym piling a potem zostawiam na twarzy jakies 10-15 min, podwojne oczyszczanie, tylko nie dopusc zeby Ci zaschla na twarzy, bo wtedy wysusza, wyciaga wilgosc z e skory. Jak zacznie podsychac to zraszaj woda termalna, potem znyj, super dziala.Bursztyn, Sabina, mysza1975, Bliska 77 lubią tę wiadomość
-
iwcia77 wrote:ok dzieki wielkie, ide walnac se maske , bo juz na te moje krosty to patrzec nie moge a jak nie pomoze to se kupie taka maske karnawalowa i bede w niej popylac , bo naturalnie jestem niewyjsciowa ...uffaa!
, wogole to kwachy zmowilam , lada moment maja przyjsc, wiec juz sie nie moge doczekac na to zluszczanie
Pusurek, Bursztyn, iwcia77, Mega, Sabina lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnySimba wrote:
Pusur! Ja na przyszła Wielkanoc bedą juz miała swoje kurczaczki!! Nie będziemy żadnymi cholernymi pisankami!!!
Jeśli chcesz konieczne za coś mnie przebrać to myśl o Bożym narodzeniu i moim wielkim bruzcholu! No naprawdę....
Jezuniu, jeszcze lepszy pomysl! Kot przebrany za kwoke z kurczaczkami, kazde przytulone do jej boku. Lza sie w oku kreci... Kwintesencja macierzynstwa - kwoczenie!
A objawami sie nie przejmuj, hormony naprawde wala na glowe. Przejdzie!Reni lubi tę wiadomość
-
iwcia77 wrote:ok dzieki wielkie, ide walnac se maske , bo juz na te moje krosty to patrzec nie moge a jak nie pomoze to se kupie taka maske karnawalowa i bede w niej popylac , bo naturalnie jestem niewyjsciowa ...uffaa!
, wogole to kwachy zmowilam , lada moment maja przyjsc, wiec juz sie nie moge doczekac na to zluszczanie
Znalazlam sposob na syfyW niecie czytalam i postanowilam sprobowac, stosuje od 3 dni i musze powiedziec ze jest poprawa (oczywiscie dieta oprocz tego). Tym sposobem jest masowanie twarzy cebula
Odkrois czubek i masowac twarz, potem odkroic ten "zuzyty" plasterek i dalej masowac. Syfki sie sminiejszaja,szybciej goja, skora sie rozjasnia, tlusta cera sie normalizuje. Wieczorem robie zabieg cebulowy, nie nakladam juz nic, ide spac, a rano jest o niebo lepiej. Mam zamiar tak tydzien a potem przerwa, rano nawilzajacy krem i tapeta oczywiscie.iwcia77 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Bozia3 wrote:Bursztyn dzięki za interpretację - trochę się uspokoiłam..:)Nie wiem skąd ja mam takie skłonności do dziwacznych snów - ale mam tak odkąd pamiętam.
A Natanek i tak się u Ciebie pojawi...
Sny takie stad, ze Ty twardzielka jestes dla publicznosci i moze nie uzewnetrzniasz wiele, a w srodku jednak wrazliwa i to wszystko procesujesz pod oslona czaszki,a potem podswiadomosc jakos probuje z Toba nazwiazac kontakt. Strachy i leki nasze tak wychodza. Ale sen pozytywny jest mimo wszystko. dluga droga Cie czeka wiec wiele par butow trzeba bedzie zmienic w czasie jej trwania, na szczescie ladne saTo jak etapy w zyciu
Bozia3, Bliska 77 lubią tę wiadomość
-
Bursztyn wrote:ktore zamowilas?
Znalazlam sposob na syfyW niecie czytalam i postanowilam sprobowac, stosuje od 3 dni i musze powiedziec ze jest poprawa (oczywiscie dieta oprocz tego). Tym sposobem jest masowanie twarzy cebula
Odkrois czubek i masowac twarz, potem odkroic ten "zuzyty" plasterek i dalej masowac. Syfki sie sminiejszaja,szybciej goja, skora sie rozjasnia, tlusta cera sie normalizuje. Wieczorem robie zabieg cebulowy, nie nakladam juz nic, ide spac, a rano jest o niebo lepiej. Mam zamiar tak tydzien a potem przerwa, rano nawilzajacy krem i tapeta oczywiscie.
30% Kwas Mlekowy Salicylowy Peeling Zabieg (30ml)
zł 51.90 x 1 zł 51.90
20% Kwas Migdałowy Jabłkowy Peeling Zabieg (30ml)
zł 49.90 x 1 zł 49.90
ze stronki forever-young.pl- super kontakt !
i eksfoliator 35% aha i bha z firmy Jadziaz allegro
bedzie kwas!!!
hahah, dobrze ze mnie nie widzicie
Bursztyn lubi tę wiadomość