35 +
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnySimba wrote:Heheheheeh
No co ty paszczaczku tak jestes zle nastwiona. Popatrz, juz piatunio, w-endzik za pasem, sloneczeko swieci
Fakt, tez rzygam zdrobnieniami. Przepraszam, zdrobnionkami. Tfu!
Ale weekendzik to co innego. Ja tam herbatke z cytrynka lubie sobie wypic.
Ale pupeczka, stopeczka, noseczek i brzuszeczek jakos mi nie pasza. Nawet chyba w odniesieniu do wlasnego dziecka...
Mega, peppapig lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyPaszczak oddychaj! Do papierowej torebki! Nie daj sie, weekendzik zaraz!paszczakin wrote:19 minut tu goł.. 30 sekund zuzyte na znalezienie literki ł i skopiowanie jej do posta..
tiiiiik, taaaak, tiiiiik taaaaaak.. mowcie do mnie, bo oszajeje.. juz nawet biurko posprzatalam...
peppapig, Mega, Simba lubią tę wiadomość
-
Nie patrz na zegarek to szybciej zlecipaszczakin wrote:19 minut tu goł.. 30 sekund zuzyte na znalezienie literki ł i skopiowanie jej do posta..
tiiiiik, taaaak, tiiiiik taaaaaak.. mowcie do mnie, bo oszajeje.. juz nawet biurko posprzatalam...
Wiadomość wyedytowana przez autora: 6 czerwca 2014, 15:53
"I kiedy czegoś gorąco pragniesz, to cały wszechświat sprzyja potajemnie twojemu pragnieniu..." Alchemik
-
nick nieaktualny
-
Ale ze sranie tez masz w dupie???EwaT wrote:https://www.youtube.com/watch?v=jv1P08UNE-Y
Wiadomość wyedytowana przez autora: 6 czerwca 2014, 15:54
EwaT lubi tę wiadomość
"I kiedy czegoś gorąco pragniesz, to cały wszechświat sprzyja potajemnie twojemu pragnieniu..." Alchemik
-
Mówi sie łatwo gorzej z realizacja ...powtarzam sie...mi pewna pani doktor powiedziała ze wogole mam nic a nic nie czekać po samoistnym tylko działać od razu...ale każdy inny każda wypowiedz i doświadczenia inne....peppapig wrote:A jaaaa Robię ja sobie pierogi z truskawkami i ciągle o moich jajkach myślę a Aprilce mówiłam,żeby nie panikowała... no dobra jestem..
peppapig, iwcia77, mysza1975 lubią tę wiadomość
Aprilka -
nick nieaktualnyJa poroniłam w 13 tyg,ale dwa cykle za mną, kazała w lipcu się bzykac a tu takie jajka dorodneAprilka wrote:Mówi sie łatwo gorzej z realizacja ...powtarzam sie...mi pewna pani doktor powiedziała ze wogole mam nic a nic nie czekać po samoistnym tylko działać od razu...ale każdy inny każda wypowiedz i doświadczenia inne....
i psychicznie wariuje na punkcie brzucha 
-
nie bliźniaki - zwykle jedno dojrzewa dominujące, reszta się wchłania...peppapig wrote:Dziewczyny a co może znaczyć że mam dwa jajka jedno 19, drugie 15? Czy aby bliźniaki? Czy to drugie nie zdąży pęknać... bo ciemna jestem...
peppapig, iwcia77 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
a jaki plan monitoringu? co ile dni? gdzie? u gina?Aprilka wrote:Bursztynku muszę sie z Tobą nie zgodzic....robią monitoring na prośbę GP czego jestem przykładem miałam w poniedziałek wiec to chyba zależy od woli GP.
Co do polskich lekarzy ginekologów to tez uważam ze są to ludzie nie z przypadku a naprawdę dobrze wykwalifikowani specjaliści którzy przyjechali tu po to samo co iini z Polski maja lepsze perspektywy i więcej pieniędzy. Owszem z pewnością zdążają sie ci z przypadku ale to chyba jak w większości miejsc na świecie.
Jedyne co to nikt nie martwi sie ciaza do 3 miesiąca z powodu jak uważają ,,silnego gatunku ,, co akurat uważam osobiście za bzdurę ale co kraj to obyczaj.....ale to tylko moje zdanie oparte na własnych doświadczeniach....no i oczywiście ci polscy cenią sie nie mało....( zależy co dla kogo znaczy nie mało)
oczywiscie, nie wszyscy sa z przypadku, to prawda, jest wielu dobrych, natomiast opinie o tych w moim miescie sa hmm.....niekoniecznie dobre
jesli mi powiesz ze mieszkasz w Birmingham to zastanowie sie czy nie odszczekac
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Peppa, ja postawiłam wszystko na jedną kartę. W zasadzie nie czekałam. I jak na razie można powiedzieć że się udało, chociaż odetchnę dopiero jak urodzę. Jeśli psychicznie dasz teraz radę to nie czekaj. Tym bardziej że fizyczny jest ok. Trzymam kciukipeppapig wrote:Ja poroniłam w 13 tyg,ale dwa cykle za mną, kazała w lipcu się bzykac a tu takie jajka dorodne i psychicznie wariuje na punkcie brzucha
peppapig lubi tę wiadomość
Matka fantastycznej 4 -
Kochana mieszkam w Londynie i na tej podstawie sie wypowiadam....Bursztyn wrote:a jaki plan monitoringu? co ile dni? gdzie? u gina?
oczywiscie, nie wszyscy sa z przypadku, to prawda, jest wielu dobrych, natomiast opinie o tych w moim miescie sa hmm.....niekoniecznie dobre
jesli mi powiesz ze mieszkasz w Birmingham to zastanowie sie czy nie odszczekac
Co do monitoringu to ja nie chciałam i fizycznie z racji pracy nie mogę przychodzić kilka razy pod rząd....byłam raz bo interesowała mnie owulacja....mam za sobą kilka poronień i ciąże z lozyskiem przodujących wiec opieka super....
Tylko tak jak wspomniałam beznadzieja do 3 miesiąca...nikt mi nie pomoże....chyba ze prywatnie....
samira, Bursztyn lubią tę wiadomość
Aprilka -
ja wyprałam nowa pościel, organic cotton, jeszcze z Anglii ja mam bo pogoda idealna do suszenia, musze wreszcie firanki do dzieciecego obszyc i za cholere nie moge sie do tego zabrac...no i mase zrobie czekoladową do wafli
Bliska 77, Mega, peppapig, samira lubią tę wiadomość
-
a ja na kolacje zjem lody z truskawkami i brzoskwiniamiEwaT wrote:ja wyprałam nowa pościel, organic cotton, jeszcze z Anglii ja mam bo pogoda idealna do suszenia, musze wreszcie firanki do dzieciecego obszyc i za cholere nie moge sie do tego zabrac...no i mase zrobie czekoladową do wafli
EwaT, caffe, Mega, samira lubią tę wiadomość
